Alicja Posted April 28, 2010 Posted April 28, 2010 [quote name='Sylwia K']czy ktoś się na to zdecydował?[/QUOTE] my mieliśmy to robić jako alternatywa do usuwania gruczołów , ale na USG wyszła powiekszona prostata i zdecydowaliśmy się na kastrację Ozzyego . Okazało się że powiększona prosata blokowała wychodzenie qpki , ta szła cienka i gruczoły się rozleniwiały i wydzielina gęstniała bo się nie oprózniały fizjologicznie . Teraz po kastracji , pupa się wessała , psa nic nie boli , gruczołki są oki . Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.