Jump to content
Dogomania

To nie tak miało być.... Czekoladowa Saba za TM... Odeszła szczęśliwa i kochana


Selenga

Recommended Posts

  • Replies 249
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 1 month later...

Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda i czy wstawiać zdjęcia dziewczynki...

[IMG]http://strony.psy.pl/aura/saba/saba1.jpg[/IMG]

[IMG]http://strony.psy.pl/aura/saba/saba2.jpg[/IMG]

[IMG]http://strony.psy.pl/aura/saba/saba3.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Dzięki :) Jaki to piękny widok - szczęśliwy pies.
A może wiesz co z tym jej prawym okiem? Widzę, że ciagle jeszcze jest wysadzone - to już tak zostanie czy są jakieś szanse żeby ta gałka nie była taka powiększona? Nie znam się na tym, ale zastanawiam się czy to nie jest bolesne.

Link to comment
Share on other sites

[I]Zdjęcia Saby z końca czerwca są ale skoro nikt się nie dopomina... :-(

Mail Dagmar z 21.06.2008:[/I]

"Słodka myszka Saba rozwija się wspaniale. Ma ogromny pęd do zabaw! Jak na swój wiek ma ogromną energię i zaprasza do zabaw Nigela! Przed dwoma dniami bawiła się całkiem sama piłka i miała wielką radochę z tego...

Cieczka minęła i teraz już nic nie może się nie udać, dwójka może się znowu swobodnie poruszać po mieszkaniu i terenie.

Saba jest prawdziwym śpiochem... tylko po tym można się zorientować, że jest już "starszą damą". Do tej pory nieczęsto zdarzało mi się widzieć, żeby pies tak często i głęboko zasypiał i chrapał jak wielkolud ;-) Ale wiadomo, że sen jest zdrowy... i widocznie ona tego potrzebuje!

Jestem bardzo szczęśliwa że uratowaliśmy tą słodką myszkę i nie możesz sobie zupełnie wyobrazic, jak dobrze ona działa na Nigela. Od kiedy Saba mieszka u mnie Nigel stał się o wiele spokojniejszy... ciężko w to uwierzyć ale to prawda ;-)

Przy okazji, Twoje psy są naprawdę jak marzenie - takie piękne :-)

Powiedz, czy nie wiesz przypadkiem jak układa się Kacprowi w schronisku. Mam wyrzuty sumienia, że nie mogłam go wtedy zawieźć Danieli. :-(

Życzę Ci pięknego weekendu."

Link to comment
Share on other sites

No jakiegoś miała przewieźć z tego schroniska do innej babki ale okazało się, że psy absolutnie nie dogadają się w jednym aucie i nie chcieli zwiększać stresu Sabie jako, że i tak dla niewidomej suni taka podróż była dość stresująca. Wcześniej nic nie wiedziałam o tym psie i nie wiem teraz ale na pewno ktoś ze schroniska wie co się z nim dzieje...

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Dzisiejszy mail od Anji:

"Halo Izis,

Przepraszam, ze tak nieregularnie piszę ale moja nauka wymaga bardzo dużo czasu i w tej chwili moje życie składa się tylko z nauki, spacerów z psami i snu... ale w październiku mam egzamin i po tym będzie wszystko spokojniejsze i będę miała znów więcej czasu.

Saba ma się super dobrze... zadomowiła się teraz już idealnie. Zmienia się powoli ale pewnie w kłębek energi... i jej domeną jest w międzyczasie ogród. Rankami biegnie najpierw wykonać swoją zwyczajową rundkę (i mam tu na mysli prawdziwy bieg) i o godzinie 5 rano wyciąga szczekaniem sąsiadów z łóżka... Ma rację, bo skoro ona musi wstać to sąsiedzi też nie potrzebują więcej snu! ;-)

To jest tak wzruszające patrzeć jak pięknie rozwinęła się Saba w tak krótkim czasie. W polu też biega już całkiem swobodnie i poluje na myszy ... naprawdę musiałabyś zobaczyć ile radości ma ona przy tym. Nos w mysiej dziurze, pupa pod niebo i dziko merdający tu i tam ogon... a w polu skacze jak jeleń... to jest takie słodkie! W międzyczasie odkryła też zabawę piłeczkami... przy tym też ma masę radości... czasem nawet sama z siebie przyniesie piłkę z powrotem i czeka żądna wznowienia rzutu.

W międzyczasie stała się taka silna, że powoli Nigelowi porządnie daje "ognia". Wczoraj prawie go stratowała i wskoczyła mu na plecy i dała się nieść przez pół ogrodu ;-) Miałam ze śmiechu łzy w oczach... i w międzyczasie wciąż buziaczki daje... bardzo ważne u obojga...!
To będzie miłosna para 2008! Ale przynajmniej jeden całus dziennie ja też dostaję. Pozdrowieniem jest wciąż u nas obu tarcie nosem... potem Saba dostaje ode mnie całusa w nosek i ja dostaję od niej jednego w policzek... po prostu słodkie ...
Po zachowaniu Saby nie można poznać, że jest niewidoma... czasami wręcz mam uczucie, że ona jednak coś widzi... tak bardzo bym jej tego życzyła z całego serca... ale samo już tylko przyglądanie się jak dobrze sobie radzi i jaką ma radość życia - samo to jest już takie wzruszające... Teraz możemy już tylko mieć nadzieję, że ma jeszcze wiele pięknych lat przed sobą, w których będzie mogła nadrobić to wszystko co nie było możliwe w poprzednich latach. Bo naprawdę na to zasłużyła!!! Nacierpieć się musiała już dość na Boga...

Co słychać u Ciebie?

Życzę Ci przepięknego i relaksującego weekendu.

Serdeczne pozdrowienia - równiez od Saby i Nigela

Anja "

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Dziś dostałam maila od Anji :-(:-(:-(
[IMG]http://strony.psy.pl/aura/saba/saba5.jpg[/IMG]
"Dlaczego? Ta słodka myszka tak głęboko zapadła mi w serce i już została mi zabrana. :-( [B]Saba umarła.[/B] :-(
Wczoraj nagle i nieoczekiwanie umarła w moich ramionach na zatrzymanie krążenia. Bólu i ogromnej luki w moim życiu nie mogę po prostu ubrać w słowa. :-(
Dlaczego musiała mnie opuścić po tak krótkim czasie??? Dlaczego? Tak rozkwitła... wreszcie znalazła życie na jakie zasłużyła! Również mój Nigel
[IMG]http://strony.psy.pl/aura/saba/saba6.jpg[/IMG]
bardzo ją pokochał... nieustanne buziaki, które sobie wciąż dawali... tymczasem stali się po prostu nierozłączni i byli po prostu dla siebie przeznaczeni! Czemu życie jest takie trudne i niesprawiedliwe???
Tak chętnie podarowałabym jej jeszcze wiele lat miłości i opieki.. Czemu akurat teraz została mi zabrana?? Dlaczego nie mogła żyć dalej??? Przecież tak bardzo na to zasłużyła!

W głębokim bólu,
Anja"


[IMG]http://strony.psy.pl/aura/saba/saba4.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[IMG]http://strony.psy.pl/aura/saba/grob-saby.jpg[/IMG]
[U]Miejsce spoczynku Saby[/U]. Leży pochowana obok goldenki Anji - Alisha będzie na nią uważać. Mama Anji zasadziła też tam drzewko dla Saby.
Bardzo im obu brak Saby. Saba była i zostanie czymś bardzo bardzo szczególnym w ich życiu i kiedyś za Tęczowym Mostem spotkają się znów z Anją... i nic ich już nie rodzieli...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Anja postanowiła dać domek innej schroniskowej dogomaniackiej biedzie. Niestety na razie wzajemne relacje "nowej" i Nigela nie są tak dobre jak były z Sabą.
Lori jest bowiem bardzo zazdrosna o Panią o swoją świeżo upieczoną Panią. Oby wszystko się dobrze ułożyło. Trzymajcie kciuki proszę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...