Martens Posted June 1, 2012 Author Posted June 1, 2012 No i Cyc bez jajek, śpi sfochowany w klatce, usmarowany sreberkiem ;) Quote
Vectra Posted June 1, 2012 Posted June 1, 2012 Biedny mały Cycuś , amputowali mu jajka :placz: wszystkie chłopaki z okolicy będą się z niego śmiać :shake: :diabloti: Quote
Vectra Posted June 1, 2012 Posted June 1, 2012 [quote name='gops']no to teraz się roztyję :evil_lol:[/QUOTE] i charakter straci :grins: Quote
Unbelievable Posted June 1, 2012 Posted June 1, 2012 i już nie będzie psem :placz: będzie się rzucał na inne psy z zazdrości że one mają jajka a on nie :placz: Quote
Sybel Posted June 1, 2012 Posted June 1, 2012 Można mu wszczepić implanty :D Ktoś dostał kiedyś Ig Nobla za pomysł sztucznych jajek dla psa kastrata, żeby ten się nie wstydził. A jak wszczepisz metalowe, to jeszcze będzie gustownie pobrzękiwał :D Quote
Martens Posted June 1, 2012 Author Posted June 1, 2012 Pies był siku, wyszczał wiadro po kroplówce, wszedł na górę sam, to go już puściliśmy po mieszkaniu i zaczęło się - dreptanie w tę i z powrotem spod biurka pod stolik, i lament jak widział, że patrzę... Znowu go zamknęłam, bo nic zrobić się nie dało przez te rzewne pielgrzymki po pokoju :p Kastrowany był bezszwowo, ponoć szybciej się goi, dostał antybiotyk na 3 dni na razie plus przeciwbólowe, rano kontrola. Ciekawe jak będzie z wejściem do weta, bo Dziunia po sterylce już nigdy nie traktowała gabinetu tak jak wcześniej :diabloti: Quote
zaba14 Posted June 1, 2012 Posted June 1, 2012 Moja po sterylce jak jechała na zdjęcie szwów to weszła z merdającym ogonem :))) Quote
gops Posted June 1, 2012 Posted June 1, 2012 a u nas minęło 3,5 roku a suka widząc skręt do weta siada i nie chcę się ruszyć , dlatego między innymi zmieniłam weta. Quote
Joann Posted June 1, 2012 Posted June 1, 2012 o proszę błękitek bez jajuszek hehe mojego małego kundliszona tez chyba to czeka bo ostatnio za bardzo sie nakręca... Zdrówka życzę i jakieś nowe foteczki;] Quote
Kaaasia Posted June 1, 2012 Posted June 1, 2012 Ja się cały czas wachałam ale na jesieni i mój amant zostanie odjajeczniony bo wytrzymać z nim nie można. Dużo zdrówka i szybkiego powrotu do rozrabiania :lol: Quote
Martens Posted June 2, 2012 Author Posted June 2, 2012 Doba nie minęła od zabiegu, a sesek zapomniał, że coś było na rzeczy - biega jak wściekły, je, pije, skacze ;) Na kontroli u weta chciał pokazać gdzie raki zimują... bernardynowi :roll: ale dławik szybciutko pieskowi uświadomił, że nie warto :diabloti: Quote
Vectra Posted June 2, 2012 Posted June 2, 2012 [quote name='Martens']Doba nie minęła od zabiegu, a sesek zapomniał, że coś było na rzeczy - biega jak wściekły, je, pije, skacze ;) Na kontroli u weta chciał pokazać gdzie raki zimują... bernardynowi :roll: ale dławik szybciutko pieskowi uświadomił, że nie warto :diabloti:[/QUOTE] widać bernardyn , rzucił jakiś niemiły komentarz , na temat Cyca jaj :diabloti: Quote
Patisa Posted June 2, 2012 Posted June 2, 2012 [quote name='evel']Zu żyje zgodnie z zasadą: tam Twój domek, gdzie Twój kennel :evil_lol: A Cycuś nie sypia w klatce? :)[/QUOTE] U mnie problemu nie ma i nie będzie. Sucza co chwile śpi z nami gdzie indziej... Raz u nas, raz u teściów, raz u moich rodziców... wszędzie z nami. I przyjeła za normę, że tam gdzie my, tam dom. Klatke ma, ale nie chce nam się jej taszczyć, bo ciężkie dziadostwo... i zabieramy tylko kocyk małej. ;) [quote name='Martens']O 12 kastracja, chyba umrę na zawał :-o[/QUOTE] [quote name='Martens']No i Cyc bez jajek, śpi sfochowany w klatce, usmarowany sreberkiem ;)[/QUOTE] [quote name='Martens']Doba nie minęła od zabiegu, a sesek zapomniał, że coś było na rzeczy - biega jak wściekły, je, pije, skacze ;) Na kontroli u weta chciał pokazać gdzie raki zimują... bernardynowi :roll: ale dławik szybciutko pieskowi uświadomił, że nie warto :diabloti:[/QUOTE] ładnie. No to po ptokach... :evil_lol: Mój Frodo tez bardzo szybko zapomniał, ze miał tam coś miedzy nogami. Niestety pozycji dominatora nie oddał mimo kastracji i represje na chucku Norrisie trwają nadal. Jest o tyle lepiej, ze nie biega w czasie ruj po całej wsi za sukami no i jak zdarzy mu sie jakąś dorwać, to jest bezpiecznie. :evil_lol: [quote name='Sybel']Można mu wszczepić implanty :D Ktoś dostał kiedyś Ig Nobla za pomysł sztucznych jajek dla psa kastrata, żeby ten się nie wstydził.[B] A jak wszczepisz metalowe, to jeszcze będzie gustownie pobrzękiwał[/B] :D[/QUOTE] Nobel za ten komentarz !:klacz::roflt::roflt::roflt: Quote
Martens Posted June 2, 2012 Author Posted June 2, 2012 Bernardyn był dość sflaczały, z chorym serduszkiem :( co Cycowi nie przeszkodziło wykalkulować, że wkropić takiemu olbrzymowi to byłby respekt na dzielni :p Co ciekawe do weta zero urazu, wlazł jakby nigdy nic - ale to taki pies, on się momentalnie resetuje, ciężko mu zrobić uraz do czegokolwiek; szczerze mówiąc to wielka ulga w porównaniu do przeciwieństwa tego... No, może poza tym, że pożyteczne nauki też się szybko resetują, bo co sesja z klikerem mam wrażenie, że zaczynam od zera :lol: Ale jedno już zatrybił, jak widzi jedzenie, które chce dostać, to popisowo siada, zamiast drzeć gębę albo pchać się na kolana ;) Ja chcę go już uczyć leżenia, a tz jojczy, że za szybko, że mu się pomiesza, że piesek teraz biedny skołowany po operacji... Chyba przez te jaja mu tak się go żal nagle zrobiło :p Wczoraj narzekanie, że pies śpi w klatce, bo usyfi pościel jak coś z ranek będzie ciekło - rano patrzę, panowie w betach chrapią przytuleni :p Quote
Patka Posted June 3, 2012 Posted June 3, 2012 No proszę pomponów brak gratuluję Wam odwagi :) I teraz śmieszna historyjka ale bardziej "ludzka"ostatnio kolega mojego męża myślał, że Piotr też jest wykastrowany, bo miał zabieg wazektomi :) Pewnie zdarzą Wam się też równie urocze komentarze ;) Quote
Patisa Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 [quote name='Patka']No proszę pomponów brak gratuluję Wam odwagi :) I teraz śmieszna historyjka ale bardziej "ludzka"ostatnio kolega mojego męża myślał, że Piotr też jest wykastrowany, bo miał zabieg wazektomi :) Pewnie zdarzą Wam się też równie urocze komentarze ;)[/QUOTE] O matko, biedny mąż! :lol: Kurde, ludzie to mają... :lol: A propos klikera - moja powoli zatrybia jak należy się ustawiać wystawowo...ale wątpię, żebyśmy to wyćwiczyły do lipca, na warszawską miedzynarodówkę. :razz: Quote
Martens Posted June 11, 2012 Author Posted June 11, 2012 Miejsce po jajcach już prawie zagojone, jutro idziemy dyndać i bommer-ballować na działce, bo piesek po rekonwalescencji już żyć mi nie daje ;) W weekend mamy wycieczkę do Silver Cross i Hot King Staff na oglądanie piesów i zabawy z Cycem na takich oto machinach: [url]http://www.hot-king-staff.com/training.html[/url] więc pewnie będą jakieś foty ;) Tymczasem taka kiepska z telefonu: [IMG]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/303335_405301626178212_924091718_n.jpg[/IMG] Ten weekend u evel uważam za udany, rozwydrzyła mnie karmieniem, bo ja nieprzyzwyczajona do tego, zawsze ja ludziom gotuję i nakładam, a tu nie dość, że dostawałam wsio pod nos, to jeszcze wiejskie jajeczka, truskaweczki... :loveu: Na wystawie zakochałam się w malinach z Frambosu i jak kiedyś posiadanie czegoś tak owczarkowatego jak Dziunia nie będzie mnie bolało, to się na jakiegoś skuszę; poznałam Allę Chrzanowską od dogów osobiście :) oraz napatrzyłam się na staffiki, a było na co ;) Zauroczyły mnie dwa białaski z Silver Cross, choć ja jakąś wielką fanką białasków nie jestem: Pearl Ice Patrol - jednym z najpiękniejszych suczych łebków jakie widziałam, i BamBam, którego miałam okazję troszkę poniańczyć; chciałabym żeby mój Cyc tak chodził na smyczy w pełnym bodźców otoczeniu :diabloti: I jaram się weekendem, kiedy zobaczę resztę; Prosiak też by się jarał, gdybym mogła mu wytłumaczyć, że będzie wycieczka, harce i być może jeszcze nowe koleżanki do tego :eviltong: Quote
gops Posted June 11, 2012 Posted June 11, 2012 zazdrościmy wycieczki , żeby tylko kolegów nie pozjadał :diabloti: Quote
LadyS Posted June 11, 2012 Posted June 11, 2012 Evel potrafi rozbisurmanić :diabloti: Pamiętajcie, że nad morzem tez będzie kuchenka :lol: A wycieczki jestem ciekawa, na pewno będziecie się dobrze bawić i spełni Wasze oczekiwania - mówię to ja, wiedźma :diabloti: Quote
evel Posted June 12, 2012 Posted June 12, 2012 Cieszę się, nam też było miło Cię gościć :) Zaskoczyła mnie reakcja Zu, bo myślałam, że będzie bardziej cyrki odstawiać, ale przyjęła Cię bardzo dobrze, mam nadzieję, że nie jesteś jakaś rozczarowana czy coś :evil_lol: A po wizycie w świniaczkowni ja liczę na BARDZO obfitą i szczegółową relację :diabloti: Quote
LadyS Posted June 12, 2012 Posted June 12, 2012 Martens mi pozwoliła, więc pospamuję :lol: Zapraszam na bazarek na mojego podopiecznego z PwP, Cinka, ktory siedzi już 2 lata w hotelu i ma tam dług... Na bazarku ręcznie robiona przeze mnie bransoletka z pudelkiem :) Jedyna w swoim rodzaju - drugiej takiej nie ma ;) Wątek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/228213[/url] I zdjęcie dla zachety: [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-40c4uFWXWbo/T9dPCsdM0RI/AAAAAAAAC_Y/F4FshkJUKoA/s512/P6120028.JPG[/IMG] Quote
Martens Posted June 12, 2012 Author Posted June 12, 2012 I mój bazarek książkowo-filmowy, dawno nie było takiego dobrego :cool3: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/228220-Saga-Zmierzch-Stephen-King-czytad%C5%82a-babskie-i-dzieci%C4%99ce-inne-ksi%C4%85%C5%BCki-filmy-25-06[/url] Quote
FredziaFredzia Posted June 13, 2012 Posted June 13, 2012 Ale Cycu jest świetny. No im więcej staffików oglądam, tym bardziej mi się podobają, serio! Zaczęło się od Vectrowych, żaby i teraz jeszcze Twój... ;) PS. Czytając opis Dziuni z pierwszej strony (aktualizacji) łezka mi poleciała. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.