Dorothy Posted December 1, 2009 Posted December 1, 2009 no coz, swiadczy to o tym ze on inteligentny pies jest, bo na przyklad moj Bert owszem wstydliwy jest bardzo i robic kupe moze oczywiscie wylacznie schowawszy sie w krzakach przy czym wyznaje zasade ze jak on nie widzi to i jego nie widac, co skutkuje tym, ze leb gleboko w krzakach schowany zas psie dupsko wystaje z krzakow w calej krasie :-D ponadto zawsze ma watpliwosci czy lokalizacja napewno jest wlasciwa i w trakcie robienia kupy drepci kreci sie i przemierza krzaki caly czas z glowa gleboko schowana :-D :-D Quote
Cantadorra Posted December 1, 2009 Posted December 1, 2009 Dorothy, a moze ty masz psią odmianę strusia? Pozostaje cieszyc sie, ze glowy w piach nie chowa, tylko krzakulce :) Quote
Dorothy Posted December 1, 2009 Posted December 1, 2009 no coz ja sie ciesze glownie z tego ze mieszkam na wsi, bo jakby mnie cale osiedle w miescie ogladalo z wielkim kudlatym bialoszarym psem jak owca wystajacym polowicznie z krzakow to bylabym chyba tematem wielu opowiesci i rozmow ;] Quote
Cantadorra Posted December 1, 2009 Posted December 1, 2009 [quote name='Dorothy']no coz ja sie ciesze glownie z tego ze mieszkam na wsi, bo jakby mnie cale osiedle w miescie ogladalo z wielkim kudlatym bialoszarym psem jak owca wystajacym polowicznie z krzakow to bylabym chyba tematem wielu opowiesci i rozmow ;][/QUOTE] :lol::evil_lol: Przynajmniej by sie humor nie jednemu poprawil :) Quote
ocelot Posted December 1, 2009 Posted December 1, 2009 Oj tak:) Takie super widowisko człowieka omija:) Quote
maggiejan Posted December 2, 2009 Posted December 2, 2009 Czarujący Czaruś miewa się ostatnio nadzwyczaj dobrze... tak dobrze, że właśnie próbuje nakłonić do czynów nierządnych moją suczkę - a co dziwniejsze - Czaruś jest wykastrowany i dawno powinien zapomnieć o takich swawolach :-) Quote
egradska Posted December 2, 2009 Posted December 2, 2009 hehehe, co z tego, ze wykastrowany:evil_lol: do miłosci każdy ma prawo:evil_lol: Moj dranioł Maxior jest ciężko zakochany w mojej koleżance i odstawia tak cyrk miłosny przy niej, że nie wiem, śmiać się, czy płakać Quote
maggiejan Posted December 12, 2009 Posted December 12, 2009 Koleżanka to pieskowa czy ludzka...? Quote
egradska Posted December 12, 2009 Posted December 12, 2009 [quote name='maggiejan']Koleżanka to pieskowa czy ludzka...?[/QUOTE] Ludzka, jak najbardziej:) do tego strasznie się Maxiora boi:) A on jej na krok nie odstępuje wydając przy tym takie dźwięki:evil_lol: Quote
maggiejan Posted December 14, 2009 Posted December 14, 2009 Biedny Maxiu, teraz już wie jak smakuje miłość nieodwzajemniona...A swoją drogą dziewczyna chyba oczu nie ma , taki przystojniak :-) Quote
Cantadorra Posted December 14, 2009 Posted December 14, 2009 A jak sie miewa nasz Czarus? Wyregulowany piesek? Quote
maggiejan Posted December 20, 2009 Posted December 20, 2009 Czaruś mimo grubego futra marznie, biedaczek...Wczoraj łapy mu zdrętwiały z zimna, myślałam, że skurcz go złapał, bo podwinął je pod siebie (raz jedną, raz drugą)...wialiśmy do domu, jak nogi długie :-) Na razie z siusianiem kłopotów nie ma, odpukać... Niestety, szykują się kłopoty i to wielkie - AniaAniołek, która pomagała nam z lekami już tego robić nie może i zostajemy bez tego najważniejszego leku. Czaruś bez niego długo nie da rady funkcjonować... Ja, niestety, nie znam żadnych lekarzy... Gdyby ktoś mógł pomóc bylibyśmy bardzo wdzięczni, bo teraz już potrzebujemy tego leku stale, a nie sporadycznie (skończyły się szczęśliwe czasy kiedy byliśmy pewni, że go nie zabraknie). Skóra mi cierpnie kiedy pomyślę, co teraz zrobimy... Quote
egradska Posted December 20, 2009 Posted December 20, 2009 Małgosiu, napisz pw do tych osób, które ostatnio zdołały zdobyć tic-taki dla Czarusia, może mają możliwość je zdobyć ponownie... A marzną chyba wszystkie psiaki, Max nie bardzo chce na spacer, a dziś fiknął z gracją unosząc łapki w górę - nie drgnął, póki wszystkich nie rozmasowałam i nie usunęłam śniegu z poduszek... Oby te mroziska minęly jak najszybciej, wolę nie myśleć o tych nieszczęsnych czworonogach, które są zdane tylko na budę:( A tak w ogóle - pozdrawiamy przedświątecznie Quote
wapiszon Posted December 20, 2009 Posted December 20, 2009 Małgosiu, napisz mi na PW nazwę leku i w trzech zdaniach historię Czarusia. Mój rodzinny lubi psy, może mi się uda? Quote
maggiejan Posted December 22, 2009 Posted December 22, 2009 Postaram się napisać do tych osób, ale kiepsko z czasem... Wapiszon, wysyłam Ci pw, dzięki :-) Dziękujemy za życzenia przedświąteczne ;-), także wszystkich pozdrawiamy i trzymajcie się jakoś do świąt :-) Quote
Cantadorra Posted December 23, 2009 Posted December 23, 2009 Maggiejan, postaram sie podeslac groszki po nowym roku. Teraz wszyscy zajeci. Quote
maggiejan Posted December 26, 2009 Posted December 26, 2009 Cantadorro :-) :-) :-) Bardzo, bardzo dziękujemy!!! Jak przeżywacie święta...? Mam nadzieję, że przyjemnie. Ja byczę się od 3 dni, ledwie mam siłę ręką ruszyć i wyjść z psami na spacer. Dzisiaj obudziłam się o 10.00, szok normalnie! Nie pamiętam kiedy ostatni raz spałam do tej godziny! Ale to wszystko przez pracę 7 dni w tygodniu, już padałam na nos... Czaruś ma problem z siusianiem, nie wiem od czego. Nie może się normalnie załatwić, choć leki bierze, zwykle to na bakterie w moczu pomagało... Nie mogę go odcedzić bo cewnik nie chce wejść... Niepokoję się, a nie mam zaufanego weta... Quote
maciaszek Posted December 27, 2009 Posted December 27, 2009 Święta minęły leniwie. Tylko za szybko... Teraz już w pracy siedzę. Daj znać co z siusianiem Czarka. Lepiej? Quote
bros Posted December 28, 2009 Posted December 28, 2009 jak tylko owczarek.pl zacznie znów działać ( na razie jest awaria serwera) napiszę że koniec Tik-taków się zbliża , a jak z siusianiem , czy coś się zmienilo ? Quote
maggiejan Posted December 31, 2009 Posted December 31, 2009 Dzięki! Jeśli chodzi o te leki to każda pomoc jest na wagę złota! Z siusianiem ciut lepiej, już się bałam o dywan... ale jakoś wraca wszystko powoli do normy, Czaruś dostaje teraz inne leki na te bakterie w moczu, zobaczymy... Mamy niestety znowu problem sylwestrowy! Czaruś boi się wychodzić z domu! Rano to jeszcze jakoś idzie, ale po zmroku muszę go dosłownie wypychać z klatki i załatwia się stojąc pod drzwiami (dobrze że nikt nas nie przyłapał!) Jak mocno strzelajĄ To Czaruś drży jak osika, on się naprawdę panicznie boi... Quote
maciaszek Posted December 31, 2009 Posted December 31, 2009 Życzę Wam, żebyście przeżyli tego Sylwestra w miarę bezstresowo! Quote
Cantadorra Posted December 31, 2009 Posted December 31, 2009 Czarus ma tak samo jak moja Lucky. Trzymajcie sie kochani w ten swiszczacy od petard dzien i noc. Szczesliwego Nowego Roku!!! Quote
maggiejan Posted January 1, 2010 Posted January 1, 2010 Witajcie w Nowym Roku! Oby był lepszy niż poprzedni! Wielu szczęśliwych chwil, sukcesów, na które od dawna czekamy i rozwiązania nierozwiązywalnych problemów, a także ciągle tej samej pogody ducha życzę Wam i sobie... Czaruś witał Nowy Rok w łazience i częściowo w pokoju pod łóżkiem... ale już doszedł do siebie! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.