Owczarek Niemiecki - POTRZEBNY LEK lub WSPARCIE FINANSOWE

[Doda_]

[quote name='Linssi']Jechalam golym brzuchem (koszulka w strakcie jechania podwinela sie) po asfalcie bardzo kamienistym. Blizny sa do tej pory ;)[/quote]

o matko.. :mdleje:

[maggiejan]

A ja narzekałam na Czarusia i jego ciągnięcie... A jedyne przeżycie to lot za nim w charakterze latawca :evil_lol:

[maggiejan]

Czaruś od dwóch dni jest grzeczny jak aniołek :crazyeye:, może raz tylko kogoś obszczekał :lol:. Puściłam go dzisiaj w parku, aby pobawił się z haszczakowatym, trochę sobie pobiegali. Czaruś wracał na zawołanie, za innymi pieskami nie biegał...IDYLLA

[maggiejan]

Kolejny ONek w tarapatach :-(, ma 2 tygodnie na znalezienie DT, zajrzyjcie:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/elwis-owczarek-niemiecki-za-2-tygodnie-musi-opuscic-dom-ulica-czy-uspienie-129167/[/URL]

[Dorothy]

zagladam Maggiejan tylko sama ledwo zyje.
Czy od weta nie dostaniesz cewnika?
One sa jednorazowe chyba?
Moge zalatwic od mojego weta ale podaj rozmiar one sa rozne. Czy to zwykly cewnik?

[anula1959]

Jaki to ma być rozmiar ? Nie obiecuję ale popytam;).

[maggiejan]

Czy ktos tu zagląda...?

Macie możliwość zdobycia cewnika moczowodowego? To taka rurka cieniutka z lejkiem, nie mogę tego nigdzie kupić...

[maggiejan]

Ten cewnik ma długość 44cm, niestety nie wiem jaki to rozmiar...
Szukam tego po okolicznych wetach i aptekach, ale nie ma. Jeden wet powiedział że zamówi w hurtowni, ale że to kosztuje 40zł:crazyeye:, chyba nie zrozumiał o co mi chodzi :roll:

[anula1959]

Ja pracuję w szpitalu i mogę popytać ale muszę wiedzieć jaki to rozm iar... A jakich do tej pory używałaś , ile mają mm grubości ? A może masz opakowanie po cewniku to na nim powinna być informacja o rozmiarze... Chętnie Ci pomogę ale nie wiem o jaki mam prosić:niewiem:

[Dorothy]

dobra dlugosc 44 cm a grubosc? Jakis specjalny rodzaj? Mozesz sprecyzowac?

Zaraz napisze do weta czy sa rozne czy jeden rodzaj moze cos wymyslimy.

[ATLANTYDA]

Małgosiu cewniczki wysłane jutro powinny być u Ciebie ,napisz który jest ok to znowu wyślę następne .

[maggiejan]

[quote name='ATLANTYDA']Małgosiu cewniczki wysłane jutro powinny być u Ciebie ,napisz który jest ok to znowu wyślę następne .[/quote]
Ewuniu, dziękuję :loveu:

Dziewczyny, bardzo wam dziękuję! Atlantyda przyśle mi te cewniki, mam nadzieję że wystarczą na jakiś czas. Gdybym jeszcze potrzebowała to odezwę się :lol:

[maggiejan]

Czaruś ostatnio do ludzi bardzo złagodniał, wręcz łasi się na spacerze do zupełnie obcych :crazyeye:, nie poznaję go... Gorzej, że próbuje atakować bulowate, a że on ma kaganiec, a one nie to niestety kilka razy zadek był ugryziony...:roll:

[maggiejan]

Nie wiem, czy to z powodu Walentynkowego święta, ale moja Lorcia po roku warczenia na Czarusia nagle się do niego przekonała i tworzą od kilku dni zgodną parę wzajemnie się adorując :crazyeye:, co też się dzieje na tym świecie...:evil_lol:

[maciaszek]

I tak trzymać! Czaruś złagodniał, Lorcia zrozumiała, że Czaruś nie potwór :) :multi:.

[maggiejan]

A ja myślałam, że tu już nikt nie zagląda...;)
Tak, Lorcia traktuje teraz Czarusia lepiej. Czaruś ją nieustatnnie adoruje w sposób do którego nie ma już prawa od kiedy go odjajczono ;). Obawiam się, że te zaloty Lorci się bardzo podobają, choć w jej wieku to podobno nie wypada, bo malizna ma już ponad 13 lat!

[Dorothy]

no co Ty, przeciez podobno w dojrzalym wieku milosc cieszy najbardziej, wszak wszystko bardziej sie juz wtedy docenia z perspektywy doswiadczenia..w dodatku moja droga- co nie jest bez znaczenia- bylby to bezpieczny seks i ona moze o tym wie?:cool3:

[maggiejan]

[quote name='Dorothy']no co Ty, przeciez podobno w dojrzalym wieku milosc cieszy najbardziej, wszak wszystko bardziej sie juz wtedy docenia z perspektywy doswiadczenia..w dodatku moja droga- co nie jest bez znaczenia- bylby to bezpieczny seks i ona moze o tym wie?:cool3:[/quote]
Dziewczyno, masz całkowitą rację!:Rose:

[Dorothy]

ech no i jak tam miłość Cezarego i Lory, kwitnie? ;)

[maggiejan]

Szczęśliwie trochę się uspokoiło ;), dobrze że dzieci nie widziały tego co tu sie wyprawiało...Te wybuchy namiętności nie są dla nieletnich :evil_lol:

[maggiejan]

Dziś dla Czarusia przyszła paczka od Dody z lekami :multi: :multi: :multi:

Dziękujemy bardzo! :iloveyou:

[maggiejan]

Mieliśmy wczoraj i dzisiaj awarię w łazience :placz:. Rura się zatkała... Obdzwoniłam fachowców i okazało się, że odetkanie rury w Poznaniu kosztuje od 150 do 300zł :crazyeye:. Ręce mi opadły...Przypadkowo zadzwoniłam do firmy hydraulicznej z miasteczka pod Poznaniem i oni za ta samą usługę chcieli...40zł! Niestety plus koszt dojazdu...:-(
Ostatecznie pan, który jest amatorem ale zdolnym i chetnym do pracy odetkał tę rurę za jedyne 30zł :multi:. Mam nadzieję, że skutecznie...:cool1:

[maciaszek]

300 zł za odetkanie rury :crazyeye: To już lekka przesada...

A jak miłość psia? Kwitnie? :)

[Dorothy]

no widac Poznaniakiem byc to nie lada zaszczyt i droga impreza jest, i nie kazdego na to stac moja droga przemysl moze mozliwosc przeprowadzenia sie w mniej zaludnione rejony...;)

[maggiejan]

[quote name='maciaszek']300 zł za odetkanie rury :crazyeye: To już lekka przesada...

A jak miłość psia? Kwitnie? :)[/quote]
Tak, przesada i to nie lekka wcale ;)

Psia miłość ucichła, nie wiem co to był za zryw...łabędzi spiew może...?