Jump to content
Dogomania

GIZMO -Wydłubane Oczy - Pojechał do Niemiec po nowe życie:)


magda z.

Recommended Posts

  • Replies 512
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='dorotikus']Jest tam jeszcze biedny piesek ,który miał drut w szyi. Znalazła go jedna z pracownic w lesie. Na początku myśleli że to mały niedźwiadek( jego głowa była bardzo duża). Kiedy zaczęli doprowadzać go porządku ( między innymi starali się zdjąć drut) okazało się że to pies. Głowa była spuchnięta bo zebrała się tam ropa( która na nich wypłynęła w trakcie zdejmowania tego świństwa ). Piesek natychmiast został zabrany do weta gdzie w trakcie zabiegu miał wykonany masaż serca ,wet zobaczył że ta pani jest bardzo zdeterminowana i nie pozwoli żeby piesek odszedł zanim nie zazna chociaż kilku szczęśliwych dni. On też szuka domu ale jest wiekowy i ma małe szanse na domek ale jego zdjęcia też prześle.[/QUOTE]
temu pieskowi trzeba zalozyc osobny wátek!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='roz2']Jeśli będzie kłopot z zawiezieniem pieska do okulisty, proszę skontaktować się ze mną. Pojadę do Piotrkowa, wezmę małego do Warszawy i potem zawiozę do wskazanego miejsca. Jest to możliwe tylko w najbliższym tygodniu.

Telefon do mnie ma forumowa Fela.[/QUOTE]
Jutro zadzwonię do kliniki i sprawdzę czy są wolne terminy w tym tygodniu ( czy sobota też wchodzi w grę? ).Może uda mi się wziąć urlop na ten dzień i będę mogła pojechać razem z Gizmo. Wszystko wyjaśni się jutro . roz2 jeżeli mogę prosić o twój nr telefonu na mój PW albo o sms na numer który jest na 1 str. z góry dziękuję za pomoc.:fadein:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='emilia2280']temu pieskowi trzeba zalozyc osobny wátek![/quote]

Patrz kilka postów wyrzej ;)
[quote]to wątek staruszka Fuko [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=105229[/URL]
Proszę o pomoc trównież tam
Majqa - czy mogę rónież tam prosić o tekst na allegro ?? :oops::oops:[/quote]

Zapraszam :)
A Gizmo ma już 2 obserwatorów

Link to comment
Share on other sites

Co ludzie zrobili temu psu?! :placz: Mam nadzieję, że znajdzie dobry dom.. Dawniej dokarmiałam psa, który stracił jedno oko (potem jeszcze "dopadła" go zaćma.. :placz:).

[img]http://klubzpz.ovh.org/pliki/foto/misiek1.jpg[/img]
Foto Miśka.

PS: Przepraszam, że zmieniłam temat, ale po prostu nie wytrzymałam.. od razu Misiek przyszedł mi na myśl :placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pucka69']
dziś dr Garncarz miał konsultacje w Gdańsku - ale chyba juz wrócił/wraca do W-wy. Skonsultował w Gdańsku jedną "naszą" ślepkę - świnkę morską[/quote]
czyli Gizmo niebawem będzie obejrzany a potm umówiony na zaszycie dziur po oczach! tylko kiedy

Link to comment
Share on other sites

Nie piszemy,ale jesteśmy z Gizmem cały czas,zagladamy tu po kilka razy dziennie.Gizmo wkrótce bedzie szczęśliwy.[IMG]http://www.czarna.cyberdusk.pl/forum/images/smiles/heart.gif[/IMG]

Czy konieczne jest zaszywanie tych oczodołów?U Brajla takiej konieczności nie stwierdzono i nie mażadnych problemów.Przemywamy oczodoły solą fizjologiczną,a psiak i lepiej wygląda i chyba psychicznie lepiej się czuje.Może trzeba się jeszcze zastanowic?Oczywiście decyzja nalezy do weterynarza,to tylko taka nasza mała sugestia.

Link to comment
Share on other sites

Wiadomości od Pani Bożeny
" Witam Pani Jadwigo
Bardzo dziękuję za odpowiedź, śledzę wątek Gizmo na dogomanii i trzymam kciuki żeby się udało. Zaangażowałam w poszukiwanie domu dla niego wszystkich swoich znajomych i przyjaciół, myślę że ktoś się znajdzie. Ludzie nie są tak całkiem źli i obojętni, przeważnie po prostu nie wiedzą, że potrzebna jest pomoc. Skontaktuję się też p. Dorotą, wiem że transport psiaka do okulisty już jest zapewniony, może więc pomogę w ten sposób, że sfinansuję tę wizytę, dalsze leczenie może też mi się uda.
Moja sunia też była strasznie katowana przez pierwszego swojego właściciela, miała popękaną miednicę, ma wyrwany ogon, uszkodzone mięśnie wokół odbytu. Kiedy wzięłam ją ze schroniska na Paluchu rozpłaszczała się ze strachu na podłodze kiedy podnosiłam rękę żeby zapalić światło. Nie mogłam patrzeć na te jej przerażone oczy.A jej dupcia to była jedna wielka zropiała rana. To było 13 lat temu, ale ona cały czas gdzieś to ma jeszcze w tym swoim małym łebku i jest bardzo nieufna w stosunku do obcych ludzi. Ciągle też boi się kiedy podnoszę głos, nawet wtedy kiedy to nie ma najmniejszego związku z nią (bo na nią nie krzyczę wiedząc jak ją to stresuje). Wiem po prostu jakie ślady zostają w psychice zwierzaka skatowanego przez zwyrodnialców i dlatego bardzo bym chciała żeby Gizmo jak najszybciej znalazł stały dom. Wiem, że najlepiej by było żeby to był dom z ogrodem, gdzie czułby się całkiem bezpiecznie, albo żeby chociaż jego opiekun mógł z nim pobiegać, w końcu to młody pies. Ale jeśli taki dom się nie znajdzie to na prawdę zawsze znajdzie dom u mnie. Nie pobiegam z nim co prawda, ale serca i opieki mu nie zabraknie na pewno. Przepytałam już sąsiadów i wszyscy właściciele psów z mojego bloku zadeklarowali, że jeśli będzie taka potrzeba to będą mi pomagali w wyprowadzaniu go na spacery.

pozdrawiam serdecznie
Bożenna Hołownia

P.S. w załączniku przesyłam zdjęcie mojej Sagi - chyba jest szczęśliwa :-)"



:loveu::loveu:
Więc jak rozumiem najpierw wizytacje, a potem domek. Jak widać, jeśli naprawdę nic najlepszego się nie znajdzie - domek jest ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...