Jump to content
Dogomania

GIZMO -Wydłubane Oczy - Pojechał do Niemiec po nowe życie:)


magda z.

Recommended Posts

p.Agnieszka Drabbe dzwoniła do mnie takze jakis czas temu w spr. kalekiej Sally, chciala ja zabrac do siebie, tzn do tego swojego schroniska. Obiecywała kontakt, lecz juz więcej sie nie odezwała.

Hundehilfe Polen takze o Sally wiedziało..szukali jej domu ale chyba bezowocnie :roll:

Jeśli chodzi o pomoc schronisku w Pabianicach to polegała ona na tym, ze kilka lat temu w schronie zostały pobudowane nowe boksy, zlikwidowano wszystkie budy z łancuchami, boksy zostaly zmodernizowane, kupione nowe budy itp.
Więc raczej jest to pomoc rzeczowa niz finansowa.
Z tego co sie orientuje to tutaj jest takze organizowana pomoc dla Piotrkowa: [url]http://www.hundehilfe-polen.de/html/hilfe_fur_piotrkow_trybunalski.html[/url]

Zreszta, ja nikogo nie mam zamiaru przekonywać o słuszności wyjazdu psa zagranicę. Ale jeśli zdecydujecie się, że pies ma nie jechac do Niemiec to dajcie im wczesniej znac, bo w ten sposób przepadnie miejsce dla innej bidy...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 512
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Skoro schronisko jest "właścicielem" psa i otrzymuje pomoc od tej fundacji,która już sobie go upatrzyła,oraz ma podobno adres domu do którego ma jechać bidulek /ciekawa jestem jak można sprawdzić ten dom?/ to co my możemy zrobić?
Ja widzę,że sprawa jest przesądzona! A my nie mamy nic do tego!
Tak rozumiem wypowiedzi pań ze schroniska!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jola_K']po informacjach o eksmisji do Niemiec nagle watek zamarl a wiele osob bylo zaangazowanych w naglasnanie problemu i szukanie dla GIZMA domu
nie sadze, ze jego poszukiwanie mialo by trwac "pol roku albo i dluzej"

mamy jeszcze kilka dni, sprezmy sie, szykajmy[/quote]

Szukamy, szukamy :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='epe'](...)Ja widzę,że sprawa jest przesądzona! A my nie mamy nic do tego! Tak rozumiem wypowiedzi pań ze schroniska![/quote]
Nic dodać. Widzę to dokładnie tak samo. Albo trafi się w przewidzianym terminie dom nad domy albo uprawomocni się klamka, która i tak zapadła.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='modliszka84']fundacja bedzie 19 lutego w Polsce...
jesli osoby zajmujące sie bezposrednio Gizmo nie chca tego wyjazdu, to ja bardzo prosze o poinformowanie fundacji, bo wtedy na jego miejsce moglby moze pojechac inny pies...[/quote]
Pozostaje czekać i szukać Modliszko, aczkolwiek gdyby coś się zmieniło to niezwykle istotne jest by wyjść z tzw. twarzą i powiadomić fundację, tym samym zwolnić miejsce innemu pieskowi.

Link to comment
Share on other sites

oto posiadłośc p. Draabe, jej fundacja posiada paragraf 11, teren jej posiadłości to 9 h (90.000 m kw-ogrodzonego terenu) nowy budynek kwarantanny, na terenie jej rezydencji posiada pracowników, który każdy indywidualnie wychodzi z psem kilka razy dziennie na dwór, psy są kompleksowo leczone w klinice, diagnozowane a potem wydawane do adopcji:
[IMG]http://img110.imageshack.us/img110/7439/tncimg0939lc4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img165.imageshack.us/img165/2653/tn009nv5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img110.imageshack.us/img110/9306/tn013ms9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img165.imageshack.us/img165/5120/tn019ea9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img110.imageshack.us/img110/11/tndsc00344yl2.jpg[/IMG]

[B]te beznogie psy są z Polski.[/B]
[B]Jestem z nią w kontakcie: Gizmo ma szansę na doskonałą opiekę medyczną, komfortowe warunki oraz dom.[/B]
[IMG]http://images32.fotosik.pl/127/cc87d9ac119897f9med.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ARKA']
[B]Wyslij te zdjecia od P.Agnieszki,z jej schroniska, Ksieznej i spolka...:mad:[/B]
Moze masz wiecej zdjec, trzeba im pokazac co to oznacza schronisko...

:placz:Za mojego zycia chyba takich w Polsce nie doczekam...
[/quote]
ARKO ale tam jest tylko 19 piesków razem w tym 11 p. Draabe po domu:evil_lol::
[IMG]http://img176.imageshack.us/img176/7084/tnhamburg197td1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img222.imageshack.us/img222/1634/tnhamburg202lr8.jpg[/IMG]

[B]P.S. nie porównój szamba do perfumerii nawet![/B] (takie fajne powiedzenie jest)

Link to comment
Share on other sites

Ja czuję się już bardziej przekonana, bo naprawdę nie jest tak, że Niemcy krzywdzą te psiaki, po prostu biorą te, które u nas nie mają szans i sie ich nie wstydzą. A u nas wygodniej jest kupić psa od byle kogo i udawać super właściciela. Babka z bloku obok kupiła własnie jamnika z rodowodem na giełdzie:shake:i co nie jest jamnikiem:diabloti:przynajmniej mam satysfakcję z ludzkiej głupoty i naiwności-poprzednią jamniczkę zapaśli straszliwie:shake:a kupno szczeniaka nawet rasowego kończy się tym, że jest praktycznie odwodniony(beagle moich znajomych). U nas chyba dopiero społeczeństwo powoli sie zaczyna otwierać na takie istoty i zaczyna powoli dawać im szansę, bo i tak część zamiast ratować to woli uśpić.

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny, wiele psiaków z Radomia pojechało do Niemiec i wszystkie mają dobre domy. Pewnie, że trzeba mieć na nich oko, ale tak samo jak w Polsce. Teraz nie jest to żaden problem, bo granic praktycznie nie ma.

Jeśli Oktawia jest z nimi w stałym kontakcie, to ja bym psiaka dała bez mrugnięcia okiem. Będzie miał opiekę jak w domu i szansę na dobry, prawdziwy dom.
W Polsce raczej takiej szansy nie dostanie.

Swoją drogą też bym chciała doczekać takich schronisk w Polsce...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ania-tygrysiczka']
Swoją drogą też bym chciała doczekać takich schronisk w Polsce...[/quote]
Ja to już raczej nie doczekam... Nawet takich jak miejskie schroniska dla bezdomnych zwierząt w USA...
Nie przeszkadza mi to, że Gizmo pojedzie do Niemiec. Jeśli będzie miał kochający, bezpieczny dom to jak dla mnie to może być równie dobrze Japonia czy Argentyna, bo nie kraj się tu liczy. Przeszkadza mi jednak to, że Gizmo najprawdopodobniej pojedzie do Niemiec bo w POLSCE nie dało się znaleźć mu szybko domu, że jakaś niemiecka rodzina zainteresowała sie nim tak szybko, a u nas reakcją na ogłoszenia było często stwierdzenie "A uśpić go to nie będzie kłopotu". To mi bardzo, bardzo przeszkadza.

Dzwoniła dzisiaj dorotikus - panie ze schroniska prosiły ją żeby była przy ekspediowaniu małego (i jego koleżanki - obydwa psy będa pod opieką tej samej rodziny chyba) do Niemiec, żeby porozmawiała z przedstawicielami fundacji, żeby obejrzała wszystkie dokumenty. Dorota pojedzie tam razem z koleżanką po germanistyce, więc nie będzie problemu z językiem. Jak widać, paniom ze schroniska też zależy żeby wszystko było w porządku i nie traktują psiaka jak rzecz, a wolontariuszy jak natrętów.

P.S. Gizmo pojedzie (prawdopodobnie) do Niemiec z inną fundacją, p. Agnieszka nie miała dla niego domu od zaraz, musiałby czekać w schronisku. Dlatego jedzie tam, gdzie dom już na niego czeka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ania-tygrysiczka']Dziewczyny, wiele psiaków z Radomia pojechało do Niemiec i wszystkie mają dobre domy. Pewnie, że trzeba mieć na nich oko, ale tak samo jak w Polsce. Teraz nie jest to żaden problem, bo granic praktycznie nie ma.

[/quote]

Kochanie, chyba prasy nie czytasz i nie sluchasz wiadomosci w tv...

I co z tego, ze granicy nie ma jak za miejscem juz nieistniejacej granicy stoja sluzby celene i kontroluja dokladnie samochody..

Aniu-i przestan-Ty wydawalas psy osobie, ktora NIE MA zadnych pozwolen, a samochod byl starym klekotem wiec jesli to oddawac MĄDRZE a nie handlarzom psami!!
Jest watek o adopcjach zagranicznych, co trzeba wiedziec przed oddaniem psa.

Wiem,ze ta "czujność' moze sie odbic rykoszetem na niewinnych osobach ale chyba to rozumieja i sami dobrze wiedzą ze wszedzie sa ludzie i "ludziki",ze istnieje handel bezdomnymi zwierzetami.
Kto pyta nie bładzi!!!

Link to comment
Share on other sites

zaraz, no to kto w koncu bierze Gizmo bo juz sie pogubiłam ;) - p.Drabee czu Hundehilfe Polen ?

Hundehilfe Polen tez ma u siebie takie "schronisko", jak maja kilkanaście psów na kilku hekatrach to juz narzekają że ciasno :p Ciekawe kiedy my sie doczekamy takich standardów :shake:

Oktawia - dzieki za PW :) ale moja Sally bezłapka jutro jedzie do Krakowa do domu...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Selenga']Ja to już raczej nie doczekam... Nawet takich jak miejskie schroniska dla bezdomnych zwierząt w USA...
[/quote]

Ja bylam i w miejskim i organizacji HSUS-na Florydzie-schronska polozone na przeciwko siebie!! Niby wyposazenie podobne a jednak.....strach, olbrzymi strach w oczach psow, w miejskim!! :placz::placz::placz:
Tam USMIERCAJA psy,w miejskim, a w HSUS maja zagwarantowane zycie dozywotnie jesli ktos psa nie adoptuje.
Szalona roznica tez w personelu-OLBRZYMIA-w HSUS ludzie, milosnicy zwierzat a w miejskim, zimni, obojetni ludzie:-(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...