Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Cześć,
mam nadzieję, że temat nadal aktualny :) Koleżanka ostatnio zastanawiała się nad możliwością sprowadzenia mrożonego nasienia i tak zaczęłam szukać różnych informacji.
Chciałam zapytać, czy coś się zmieniło w ostatnich miesiącach??
Czy nadal polecacie dr-a Niżańskiego?? Czy też dr-a Marczaka??

Pytam, ponieważ usłyszałam opinię, że jeśli inseminować chłodzonym nasieniem to u tego pierwszego, ale jeśli mrożonym to u drugiego??
Niestety ani do jednego ani do drugiego nie mogę się dodzwonić, a chciałabym zapytać o koszt takiego zabiegu - wiecie może??

I jak to jest z tym importowanym nasieniem?? Czy to prawda, że trzeba tłumaczyć przysięgle:
- zaświadczenie szczepienia samca przeciwko wściekliźnie (zawierające nazwę , nr szczepionki i datę szczepienia)
- zaświadczenie o wyniku testu samca w kierunku Brucella canis (musi być negatywny)
- zaświadczenie wystawione przez lekarza weterynarii poświadczające dobry stan zdrowia psa w dniu pobrania nasienia
- zaświadczenie o braku występowania chorób zakaźnych na terenie zamieszkania psa
- kartę informacyjną z danymi reproduktora
- potwierdzenie warunków pobrania i przechowywania nasienia (musi być zgodne z punktami b , c , d i f Rozdziału III załącznika D do Dyrektywy Rady 92/95)
a gdzieś dodatkowo, że jeszcze się płaci opłatę celną..

Czy wiecie może, jaka jest waga pojemnika z takim mrożonym nasieniem?? I czy da się go (pojemnik) gdzieś wypożyczyć??
Kurierka Fedex przewozi tego typu "sprzęty" ale niestety nie mają swoich pojemników :( Chyba, że jest jakaś inna, lepsza, która np ma te pojemniki na wyposażeniu??

Kurcze, skomplikowane to wszystko kiedy reproduktor niedostępny u nas na kontynencie :(

PS. [B]AgnieszkaB[/B] - udało się skonstruować umowę?? :)

  • Replies 53
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Umowę skonstruowaliśmy :) Nasienie wysłaliśmy. Teraz czekamy, aż sunia będzie miała swoje dni :)
Najpierw załatwiałam u dr Niżańskiego. Niestety Fedex dał ciała i nasienie po drodze się rozmroziło. Drugi raz pojechaliśmy do dr Marczaka. Wszystko OK. Zostawiliśmy nawet część materiału ;) w banku. Do lotniska było bliżej i nasienie po 2 dniach było na miejscu.

  • 2 weeks later...
Posted

Mi bańkę wielką pożyczył dr Marczak na czas przewiezienia nasienia z Kopenhagi własnym autem, W trakcie uzupełniałam ciekły azot na stacji uansieniania zwierząt.
Myslę, ze jeśli być w kontakcie z dr Marczakiem to on butlę pożyczy.

Posted

Jest taka firma OCS ([URL]http://www.ocs.pl/[/URL]) obsługują oni przesyłki w suchym lodzie - 78*C , mają swoje specjalne opakowania. Nie jest drogo. Do tego można sobie zażyczyć kontrolowanej atmosfery np. z logerem temperatury przesyłki.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...