Makuuu Posted December 30, 2007 Author Posted December 30, 2007 [quote name='~MaDaLeNa~']Jak wszystko dobrze pójdzie to mała będzie w nowym domku około czwartku. :multi:[/quote] czymamy ciuki! Quote
Folen Posted December 31, 2007 Posted December 31, 2007 Wysyłam maila od bardzo sensownie brzmiącej pani.. Quote
Makuuu Posted January 1, 2008 Author Posted January 1, 2008 i jak się sprawy mają? P.S Wszystkiego naj w Nowym Roku Quote
Folen Posted January 1, 2008 Posted January 1, 2008 Odpiszcie tej pani albo powiedzcie co mam napisać, bo pani znowu do mnie napisała..jak nie mała to może inny husky miałby szanse na dom.. Quote
D O R K A Posted January 1, 2008 Posted January 1, 2008 Miałam telefon w sprawie Zarapi ale prawdę mówiąc nie podoba mi się ta oferta domku dla naszej suni. Dzwonił 24-letni chłopak z okolic Kielc, ma dwa psiaki w tym jednego trzyma na łańcuchu a drugi mniejszy (suczka) biega wolno oraz trzy koty. Na pytanie dlaczego akurat zaiteresował się Zarapi odpowiedział, że chciałby mieć rasowego psa a na kupienie rasowego psiaka go nie stać.... Miałam wrażenie, że jest to główny o ile nie jedyny powód... Myślę, że to nie to!:shake: Quote
Makuuu Posted January 1, 2008 Author Posted January 1, 2008 [quote name='D O R K A']Na pytanie dlaczego akurat zaiteresował się Zarapi odpowiedział, że chciałby mieć rasowego psa a na kupienie rasowego psiaka go nie stać.... Miałam wrażenie, że jest to główny o ile nie jedyny powód... Myślę, że to nie to!:shake:[/quote] Na jakimś forum ktoś pisząc, że poszukuje rasowego psa (husky:razz:), ale nie stać go na jego kupno, dostał prostą odpowiedź w której jest po części trochę prawdy: jeżeli nie stać go na kupno psa rasowego to czy stać go będzie na jego utrzymanie, pielęgnację i np. weta? Widać z tego, że ten chłopak poszukuje nie towarzysza i przyjaciela ale wypchanej, markowej maskotki, którą mógłby się pochwalić znajomym. Psinki tej rasy potrzebują dużo ruchu (nie wiemy czy ją też trzymałby na łańcuchu i puszczał w razie odwiedzin), dochodzi częste szczotkowanie futerka i jeszcze wiele innych... Bardzo lubię Zarapi i wiem, że zasługuje (jak wszystkie psiny) na domek, który będzie naj! Czy tak mało jest ludzi, którzy przygarną psa tylko po to żeby mu pomóc...:shake: Quote
red Posted January 1, 2008 Posted January 1, 2008 [quote name='D O R K A']Miałam telefon w sprawie Zarapi ale prawdę mówiąc nie podoba mi się ta oferta domku dla naszej suni. Dzwonił 24-letni chłopak z okolic Kielc, ma dwa psiaki w tym jednego trzyma na łańcuchu a drugi mniejszy (suczka) biega wolno oraz trzy koty. Na pytanie dlaczego akurat zaiteresował się Zarapi odpowiedział, że chciałby mieć rasowego psa a na kupienie rasowego psiaka go nie stać.... Miałam wrażenie, że jest to główny o ile nie jedyny powód... Myślę, że to nie to!:shake:[/quote]Niech spada............... Quote
Kida i Olo Posted January 1, 2008 Posted January 1, 2008 [quote]Na jakimś forum ktoś pisząc, że poszukuje rasowego psa (husky:razz:), ale nie stać go na jego kupno, dostał prostą odpowiedź w której jest po części trochę prawdy: jeżeli nie stać go na kupno psa rasowego to czy stać go będzie na jego utrzymanie, pielęgnację i np. weta? [/quote] Tak, bo są osoby, które mają wyznaczoną pewną ilość pieniędzy na psa - przykładowo 200 zł. I tylko tyle mogą wydać na zakup psa, z różnych przyczyn. W tym wypadu najlepiej wziąć psa ze schroniska. I ktoś ma psa, nie przekraczając tych 200 zł, a nawet do nich nie dochodząc. I wtedy może już spokojnie, np. z pensji wyżywiać psa, zapewniać mu opiekę weterynaryjną itp. Załóżmy teraz, że ktoś chce psa rasowego - np. właśnie husky. Na jego zakup może przeznaczyć dowolną sumę pieniędzy, np. 2000 zł. Jednak, poruszył go los takiego na przykład maleństwa albo Zarapi i ma tego psa za darmo. Więc zostaje mu te 2000 zł na utrzymanie + bieżące dochody. Może wytłumaczyłam to trochę zawile, ale mam nadzieję, że zrozumiałaś o co mi chodzi. Więc reasumując, chodzi mi o to, że to, iż ktoś nie może kupić sobie psa za 1000 zł, nie oznacza, że nie stać go będzie na utrzymanie go. [quote]Miałam telefon w sprawie Zarapi ale prawdę mówiąc nie podoba mi się ta oferta domku dla naszej suni. Dzwonił 24-letni chłopak z okolic Kielc, ma dwa psiaki w tym jednego trzyma na łańcuchu a drugi mniejszy (suczka) biega wolno oraz trzy koty. Na pytanie dlaczego akurat zaiteresował się Zarapi odpowiedział, że chciałby mieć rasowego psa a na kupienie rasowego psiaka go nie stać.... Miałam wrażenie, że jest to główny o ile nie jedyny powód... Myślę, że to nie to!:shake: [/quote] Ta, pies na łańcuchu, drugi latający wolno, trzy koty i pragnienie posiadania rasowca. Hm, myślę, że to nieodpowiedni domek i właściciel dla Zarapi. Quote
Folen Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 Dziewczyny bardzo proszę skontaktujcie się z zainteresowaną Panią, podaje jej nr telefonu 606 870 594, bo zaraz wychodzę z domu.. Pani zaliycytowała szczeniaka na allegro bo nie może się do Was dodzwonić, dzwoniła do mnie, a ja przecież nie umiem jej nic odpowiedzieć.. Quote
~MaDaLeNa~ Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 Mała sunia dopiero dzisiaj skończyła brać zastrzyki. Trochę nas wystraszyła. Nie chciałam pisać wcześniej, żeby nie zapeszyć. Łapkę ma zdrową, nadal bierze witaminy. Wracając do tematu, ja wyraźnie napisałam w niedziele, że mała znalazła już swój domek. Ponieważ była chora, to poprosiłam o kilka dni na całkowite wyleczenie. Dziś ewentualnie jutro czekamy na telefon, kiedy odbiorą sunię. ``Ajka`` bo tak ją nazwał syn nowych właścicieli bedzie mieszkała w Radomiu, z czego sie bardzo cieszymy, bo bedziemy mogli ją odwiedzać.;) Ja tylko odwieziemy ją do nowego domu, napiszemy jak się przedstawia się sytuacja. Quote
red Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 W takim razie trzeba zmienić tytuł wątku, bo tylko dorosła sunia szuka domku, ona ma więcej niż 6 lat. Quote
Kida i Olo Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 Może zapytać się pani, która kupiła szczeniaczka, czy nie byłaby chętna na Zarapi? Quote
red Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 [quote name='Kida i Olo']Może zapytać się pani, która kupiła szczeniaczka, czy nie byłaby chętna na Zarapi?[/quote]Właśnie, byłaby fajna rodzinka, staruszka by matkowała malutkiej. Quote
D O R K A Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 [quote name='red']W takim razie trzeba zmienić tytuł wątku, bo tylko dorosła sunia szuka domku, ona ma więcej niż 6 lat.[/quote] Zarapi ma ok. 10 lat... Co myślicie o sterylizacji biorąc pod uwagę jej zaawansowany wiek? Quote
Makuuu Posted January 2, 2008 Author Posted January 2, 2008 w kartotece pisało 6 o ile sie nie mylę.... nie, nie mylę się.... spisałam sobie jej dane :) Quote
Makuuu Posted January 2, 2008 Author Posted January 2, 2008 :shake: dostaję dziwne maile i esy w związku z małą... Proszę, treść: WITAM SERDECZNIE.JESTEM ZAINTERESOWANA TĄ RASĄ, PONIEWAŻ KOCHAŁA JA MOJA NIEŻYJĄCA CÓRKA (ZGINEŁA W SIERPNIU ZABIŁ JA SAMOCHÓ). JEDNAK INTERESUJE MNIE SZCZENIAK, GDYZ WIEM Z DOŚWIADCZENIA ,ŻE ŁATWIEJ JEST UŁOZYĆ SOBIE MALUSZKA NIŻ DOROSŁEGO PSA.JESTESMY RODZINĄ UWIELBIAJĄCA ZWIERZĘTA. OBECNIE MAMU MAŁEJ RASY KUNDELKA URATOWANEGO OD SMIERCI GŁODOWEJ I PRAWDOPODBNIE OD ZAKATOWANIA NA SMIERĆ. MAMY TEZ FRETKĘ, KOCHANA ŁOBUZICĘ. WCZEŚNIEJ 12 LAT MIELIŚMY ROTEWAILERA, WSPANIAŁĄ SUKĘ KTÓRA NIESTETY MUSIAŁA BYĆ UŚPIONA Z POWODU CZERNIAKA ZŁOŚLIWEGO BO TAK BYŁY DUŻE JUŻ PRZERZUTY.DLA NAS PIES NIE JEST ZABAWKĄ, JEST CZŁONKIEM RODZINY.MIESZKAMU W MAŁYM MIEŚCIE STASZOWIE W BLOKU ALE MAMY DWIE DZIAŁKI REKREACYJNE: JEDNĄ W LESIE OGRODZONA A DRUGĄ NAD ZALEWEM CHAŃCZA RÓWNIEŻ OGRODZONA. ZRESZTĄ SUCZKA CHODZIŁABY CODZIENNIE ZE MNĄ NA CMENTARZ DO CÓRKI WIĘC SPACERY DŁUGI MIAŁA BY CODZIENNIE.BĘDĘ DZWONIĆ POD PODANY PRZEZ PANIĄ NUMER I MAM NADZIEJE, ŻE UDA MI SIE ZAADOPTOWAĆ TĄ MALUTKA , MAMY NAWET JUZ DLA NIEJ IMIE :) Z POWAŻANIEM AGNIESZKA PALIS Ta Pani "wygrała" aukcję i tak mi wierci dziurę w brzuchu tymi smsami, nie wiem czy to pic... Mówiła, że dzwoniła wcześniej (parę dni temu) ale nikt u Magdy nie odbierał.... O tej Pani, pisała także Folen. [quote name='Folen']Dziewczyny bardzo proszę skontaktujcie się z zainteresowaną Panią, podaje jej nr telefonu [B]606 870 594[/B], bo zaraz wychodzę z domu.. Pani zaliycytowała szczeniaka na allegro bo nie może się do Was dodzwonić, dzwoniła do mnie, a ja przecież nie umiem jej nic odpowiedzieć..[/quote] Mam mętlik w głowie.... A jak tam by było jej lepiej? UGH! Idę się uderzyć książką w głowę... Quote
D O R K A Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 Patrycja dla mnie te sms-y są trochę dziwne...:roll: jestem pewna, że Kasia mama Madzi wybrała małej super domek, to bardzo wrażliwa i odpowiedzialna osoba. Co do wieku Zarapi to faktycznie w karcie ma zapisane 6 lat ale jest to wiek dużo zaniżony. Potwierdziła to dzisiaj wetka w rozmowie z red a i gołym okiem widać, że ma więcej niż 6 lat. Ja dałabym jej min. 10 lat. Quote
Kida i Olo Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 To może ta Pani Agnieszka wzięłaby Zarapi? Pani pisze, że szczeniaczka jest sobie prościej ułożyć, ale może wystarczy pani napisać, że Zarapi jest grzeczną sunią, która lubi spacery itd.? Trochę ten wątek nieżyjącej córki mnie dziwi...no bo kto, do obcego człowieka w pierwszym, czy w drugim SMS'ie pisze o takich rzeczach? No, ale cóż. Quote
red Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 Patrycja, jeśli dom w Radomiu jest dobry, a jest to do sprawdzenia, to nie ma co jej wywozić daleko, zwłaszcza, że nie sprawdzimy tamtego domu. Magda chyba miała kontakt z ludźmi w Radomiu, może coś podpowie. A tamtej pani odpisz, że damy jej odpowiedź, bo mała w tej chwili jest jeszcze leczona. Poza tym zgłosił się ktoś z naszego miasta i najpierw rozważamy tę ofertę, bo jest na miejscu. Quote
Kida i Olo Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 A skąd jest ta Pani, która kupiła szczeniaka na Allegro? Quote
D O R K A Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 [quote name='Kida i Olo']A skąd jest ta Pani, która kupiła szczeniaka na Allegro?[/quote] Ze Staszowa Quote
red Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 [quote name='D O R K A']Patrycja dla mnie te sms-y są trochę dziwne...:roll: jestem pewna, że Kasia mama Madzi wybrała małej super domek, to bardzo wrażliwa i odpowiedzialna osoba. Co do wieku Zarapi to faktycznie w karcie ma zapisane 6 lat ale jest to wiek dużo zaniżony. Potwierdziła to dzisiaj wetka w rozmowie z red a i gołym okiem widać, że ma więcej niż 6 lat. Ja dałabym jej min. 10 lat.[/quote]Ja też myślę, że Kasia nie dałaby tej suni , gdyby miała jakiekolwiek wątpliwości. Zarapi raczej nie będzie sterylizowana, jesli ktoś ją weźmie to z serca a nie do rozmnażania, jest za stara na sterylkę, poza tym ma coś z kolanem co wymaga jeszcze leczenia. Quote
Makuuu Posted January 2, 2008 Author Posted January 2, 2008 no nic, wierzę, że Magda i jej mama wybrały dobry domek.. tak mnie te smsy sprowokowały... jeżeli się trochę uniosłam lub napisałam coś, co kogoś w jakimś stopniu obraziło... przepraszam ;) do tej Pani przedzwonię, może zdecyduje się na Zarapi Quote
red Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 Kobieta była tak wylewna, że narobiła Ci mętliku w głowie, ale nie warto się zachłystywać takimi ofertami, bo często nie jest tak...... Quote
D O R K A Posted January 2, 2008 Posted January 2, 2008 [quote name='Makuuu'] jeżeli się trochę uniosłam lub napisałam coś, co kogoś w jakimś stopniu obraziło... przepraszam ;) [/quote] Dziewczyno no co ty, chyba sobie żartujesz:loveu:;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.