Chianti Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Witam. Chyba nie było takiego wątku, a jak był to przepraszam. Więc: Jakie macie zdanie na temat karmy Friskies? Moja Lilly uwielbia Friskies. Dzisiaj w "Moim psie" była dołączona mała paczuszka z tą właśnie karmą. Czy ona jest rzeczywiście dobra? Pozdrawiam ;) Quote
Martens Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Osobiście nie polecam. Co prawda jest to karma z Puriny, ale Purina produkuje kilka segmentów karm, które bardzo różnią się jakością. Bardzo dobra i dość droga jest Purina Pro Plan, sporo tańsza i o wiele gorsza - Purina Dog Chow (ostatecznie ujdzie, ale na pewno nie jako jedyne pożywienie psa), no i dostępna w supermarketach Purina Friskies, która jakościowo niczym się nie różni od tego co stoi obok niej - Pedigree, Chappi, etc. Szkoda pieniędzy i zdrowia psa. Quote
saya Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 ja dzisiaj też kupiłam mojego psa, nie wiem na co komu ta karma - ani oddać komuś, ani do schroniska, sama karmię royalem z z jakąś gotowaną marchewką i mięskiem, animondą czy czymś, ale karm wolę nie mieszać - więc pomyślałam, że mogę stosować jako smakołyki dla szczeniaka (pokrojone kawałki) - zły pomysł? ;) generalnie daję jej takie kiełbaski z vitakraftu, bo najbardziej je lubi, ale może czas zmienić, żeby nie dawać cały czas tego samego? Quote
Samturia Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Moja sucza nawet jako przysmaku tego nie chce jeść, tylko te płaskie okrągłe jako-tako zje. te inne wypluwa... ;P Quote
Chianti Posted October 25, 2007 Author Posted October 25, 2007 Moja Lilly się rzuciła na te Friskies w Moim psie. A i dlaczego Friskies jest złą karmą? Ech... nie mam argumentów aby przekonać mamę do spróbowania innej karmy... Barwniki i konserwanty odpadają, bo powiedziała, że świat to jeden wielki barwnik i konserwant... Pozdrawiam Quote
Martens Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 Te najtańsze karmy są produkowane ze składników bardzo niskiej jakości. W jakiejś analizie składu doczytałam się, że przykładowo Pedigree zawiera [B]4% produktów pochodzenia zwierzęcego[/B] (czyli nawet nie mięsa). Ja kiedyś karmiłam Pedigree - po zmianie na dobrą karmę różnica jest ogromna! Sucha, wypadająca sierść teraz jest piękna i lśniąca, pies nie puszcza non stop bąków i dużo mniej wydala (wcześnie wydawało mi się, że odchodów jest więcej niż tego co jadł - nie wiem czy w ogóle cokolwiek przyswajał... :roll:). Mama nie chce się zgodzić? Miałam ten sam problem. Na pierwszy worek Eukanuby uzbierałam ze swojego 'kieszonkowego'. Potem wytłumaczyłam, że dzięki mniejszemu dawkowaniu różnica w cenie jest naprawdę znośna. I się udało. Quote
Chianti Posted October 25, 2007 Author Posted October 25, 2007 [quote name='Martens']Te najtańsze karmy są produkowane ze składników bardzo niskiej jakości. W jakiejś analizie składu doczytałam się, że przykładowo Pedigree zawiera [B]4% produktów pochodzenia zwierzęcego[/B] (czyli nawet nie mięsa).[/quote] O Boże :-o a Pedigree taka reklamowana itp. z ceną nie ma wielkiego problemu, bo mam coś kieszonkowego, ale najtrudniej znaleźć tą karmę w sklepie, bo do których jeździmy to są głównie Chappi i Friskies... rzadko jakieś inne karmy... :placz: Quote
Madzik93 Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 A ja nie miałam paczki w gazecie :placz: Quote
Blow Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 Pedigree, Chapi, Friskies....wszystko odpada, jest ble:cool3: Sama kiedys dawalam Friskiesa:roll: Teraz jemy Gilpę;) Tansze,wyzej wymienione karmy to Qpa smieci ,ktore maja za zadanie wypelnic jego zoladek, aby przez chwile nie byl glodny.Zadnej wartosci odzywczej, potem pies ma niedobory, jest w zlej kondycji, przez dlugi czas karmiony tylko takim syfem moze powaznie chorowac, bo skutki dlugotrwalych nieprawidlowosci w zywieniu bywaja dosyc straszne... Quote
Chianti Posted October 26, 2007 Author Posted October 26, 2007 Aha to jak się mi skończy to dziadostwo to odwiedzę zoologa ;-) Dziękuje za odpowiedzi ;D Pozdrawiam PS. Dzisiaj Lili prawie pół tej próbki Friskies zjadła :-o Quote
Martens Posted October 26, 2007 Posted October 26, 2007 W zoologu często droższe karmy mozna kupić na wagę. Ewentualnie wejdz na wątek 'gdzie można zamówić bezpłatne próbki karm'. Ja wczoraj zaoptarzyłam się w PP i MP, i teraz mam aż 2 próbki Friskiesa, z którymi pojęcia nie mam co zrobić :roll: Może wyniosę dla blokowych psiaków. Ale u mnie niektóre blokowce i klatkowce są tak rozpieszczone, że na szynkę kręcą nosem :evil_lol: Quote
Kala&Majka Posted November 8, 2007 Posted November 8, 2007 Suchej Friskies rzeczywiście nie polecam, ale ostatnio ta firma wyprodukowała puszki z napisem "DIGESTION". Na opakowaniu pisze, że w środku jest 11% mięsa. Jak myślicie, to dobre jedzenie? Quote
Martens Posted November 9, 2007 Posted November 9, 2007 Ale [B]mięsa[/B] czy produktów pochodzenia zwierzęcego, białka, etc.? Bo to spora różnica. W razie wątpliwości proponuje przyjrzeć się cenie. Jeśli nie odbiega w górę od pozostałych supermarketowych wynalazków, to można się domyślić, że to taki sam chłam. Quote
AM Posted November 9, 2007 Posted November 9, 2007 [COLOR=red][B]Proszę trzymać się tematu, który brzmi "Karma Friskies". Wszystkie posty nie na temat bedą usuwane.[/B][/COLOR] [mod] Quote
Chianti Posted November 10, 2007 Author Posted November 10, 2007 Ahm czyli wniosek z tego taki, że Friskies i inne 'marketówki' są najgorszymi karmami? Jeszcze nam zostało pół worka Friskies. A i jeszcze mam pytanie: (przepraszam modów, ale nie chcę zaśmiecać dogo tworząc temat na takie pytanie) Czy Lili może jeść RC dla dalmatyńczyków? Czy nic jej się nie stanie? Pozdrawiam. Quote
WŁADCZYNI Posted November 10, 2007 Posted November 10, 2007 Jeżeli chce jeść dalmatyńczyka, dobrze się po nim czuje, dobrze wygląda i widać że jest ok (nie ma dużych kup, gazów etc) to pewnie że może:) Quote
Chianti Posted November 10, 2007 Author Posted November 10, 2007 No właśnie nie próbowałam jej tego dawać, bo nie wiem czy to w pewnym sensie bezpieczne dla niej. No ale chyba powinno być dobrze ;P jutro dam jej trochę tej karmy. Quote
Wiza Posted November 10, 2007 Posted November 10, 2007 Kiarze ta próbka friskies mocno smakowała - jako smakołyki do trsury , a te płaskie smakowały mojemu kotu :lol: Quote
Martyna&Zara Posted November 10, 2007 Posted November 10, 2007 Hej! Jeny jakie ździerstwo w moim numerze nie było żadnej próbki!! Ale to może nawet lepiej bo co bym z nią zrobiła?? Martyna & Toffi. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.