Jump to content
Dogomania

8-letnia husky z błękitnymi oczami. Miała być uśpiona. Ma dom u Hali w Poznaniu :)))


Recommended Posts

Posted

Oglądałam Twoje forum, ale ja się tam nie udzielam. Stara chyba jestem, bo strobna dla mnie nie jest czytelna i zaim cos znajdę to się wkurze i zamykam.:cool1:


A ..ogladałam zdjećia Tangi.. co ty tam za husia masz na jednym zdjeciu co?

  • Replies 2.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

Jakoś od kilku dni poczułam wiosnę, więc postanowiąłm zrzucić nieco sadełka. :cool3: Wczoraj z silnym postanowieniem i 6.30 rzuciłam się na kocyk na podłodze i zaczynam machać nogami nozyce! A moja Soniczka co na to? :p Bach mi na stopy i hejże! Gryziemy! :mad: Bo jak się rysza energicznie, to trzeba szybko na to zapolować. :razz:
Więc zmieniłam taktykę i postanowiłam robić brzuszki. Ale i tu Sonia znalazła świetny powód do zabawy. Skoczyła mi na napiety (hehhe) brzuch i i mnie liże po gębusi.
Tak mnie to rozbawiło, że chwyciłam ją, położyłyśmy sie na tymze kocyku i mówię do niej "to się naćwiczyłysmy, to teraz sobie pośpimy". :diabloti:
Uwielbiam te moje postanowienia. :cool1:

Posted

to wramach moich postanowień? Bo jeśli tak, to czemu nie? A ten Twój gruby pies da radę iść z moją dziarską husią? Bo wiesz, ona (w przeciwieństwie do pani) dosyć szybko tupta. :diabloti:

Posted

Hala , kupiłam Twojej świni sianko nadobrzańskie:cool3: , sianko z ziołami -wszystko pięknie pachnie , kolbe i kostkę wapienną . Dałam mu suchego rogalika . Kupiłam mu inne jedzenie , bo to co mi dali -VITA coś tam - to jakieś pospolite . Kupiłam takie , co wszystko tam jest , Je bardzo ładnie , jak to świnia :evil_lol:

Posted

[quote name='Hala']No to mam co chciałam....... Od jutra jest u mnie na 10 dni Huk... o ile ktoś pamieta go. :cool3:[/quote]

Huczek :-) to znów masz nadkomplet. A ta małą suczka na wekendy też bywa jeszcze?

Posted

ciotka Bianka, ja to się boję jak Ty mi rachunek wystawisz. :razz:

CiotkaYorija..a ile ja tych psów mam mieć? :cool3: Co ja mam się do ciotki Bianki upodobnić? :evil_lol:

Posted

Moja Sonieczka znowu mnie pozytywnie zaskoczyła. :loveu: Od dawna wiem, że ma do nas przyjechać Huk na ok. 2 tygodnie. Bałam się, że Sonia go źle przyjmie i że będą problemy. No i Huk przyjechał dziś. I masz..Sonia przyjęła go bardzo przyjemnie jak na nią. Zaczęli się bawić...w... kto kogo pierwszy bzyknie. :razz: Mam nadzieję, że nie będzie z tego dzieci. :roll:

Teraz już się nabawiły i śpią po kątach.

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img184.imageshack.us/img184/5613/img4357tc8.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img263.imageshack.us/img263/8631/img4358bl8.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Hala, Dobra Kobieto :loveu:
Widzę, że sprzęt nowy sobie fundnęłaś i... nie boisz się go zostawiać z tymi dwoma wandalami... :evil_lol: Co za odwaga :evil_lol:

Posted

[quote name='Hala']Jakoś od kilku dni poczułam wiosnę, więc postanowiąłm zrzucić nieco sadełka. Wczoraj z silnym postanowieniem i 6.30 rzuciłam się na kocyk na podłodze i zaczynam machać nogami nozyce! A moja Soniczka co na to? Bach mi na stopy i hejże! Gryziemy! Bo jak się rysza energicznie, to trzeba szybko na to zapolować.
Więc zmieniłam taktykę i postanowiłam robić brzuszki. Ale i tu Sonia znalazła świetny powód do zabawy. Skoczyła mi na napiety (hehhe) brzuch i i mnie liże po gębusi.
Tak mnie to rozbawiło, że chwyciłam ją, położyłyśmy sie na tymze kocyku i mówię do niej "to się naćwiczyłysmy, to teraz sobie pośpimy".
Uwielbiam te moje postanowienia.[/quote]
Piękne postanowienie :diabloti:
Wsiadaj kobitko na konia - ślad po sadełku nie zostanie, ha!

... o, może na tego... :razz:

[img]http://i211.photobucket.com/albums/bb186/szatangrafenwalder/DSC07352_pomn.jpg[/img]

Posted

[quote name='Hala']Oglądałam Twoje forum, ale ja się tam nie udzielam. Stara chyba jestem, bo strobna dla mnie nie jest czytelna i zaim cos znajdę to się wkurze i zamykam.[/quote]
Jak to nieczytelna :placz: Jak to zamykasz :placz: Zraniłaś mnie :placz::placz:


[quote name='Hala']A ..ogladałam zdjećia Tangi.. co ty tam za husia masz na jednym zdjeciu co?[/quote]
Gdzie tam haszczak jakiś? Nie Sonia?

Posted

Hala , narwałam Twojemu śmierdzielowi , trawki , mleczu i troszkę koniczyny . Tak po parę listków. Umyłam i wysuszyłam . Jak sie ogrzały to mu dałam . Szkoda że nie widzisz jak mlaska i chrupie :evil_lol: Widać , że mu bardzo smakuje .

Posted

A co Ty Greven tak źle temu kucowi życzysz... :diabloti: Przeciez ja chyba więcej od niego ważę.

A wczoraj jak Huki skakał na SOnię, to już miałam cykora czy z tego dzieci nie będzie. :oops:

Bianka Ty jak zawsze niedobra..jaki śmierdziel? Przecież to kochany świnek chrumek.

Posted

Sonia nadal mnie zaskakuje...
Huki wyżera z jej miski a ona się temu spokojnie przygląda. :crazyeye: A jak był Cortez to była wieczna walka o miski. Dziwne to moje psisko. :evil_lol:

Posted

[quote name='Hala']kwitnie nędzie ale zawsze coś...


[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img186.imageshack.us/img186/5199/img4364yo3.jpg[/IMG][/URL][/quote]
Ale numer, kwiatek! W doniczce. W ziemi. Cały. Stoi. Rośnie. Wow! :lol:
Jednym słowem, brakuje Ci kota do pełni szczęścia, droga Halinko :lol:

Kot, a szczególnie kot w ilości więcej, niż jeden, sprawia, że kwiatki nie stoją, a leżą, że doniczki składają się ze sterty skorup, a ziemi nie było w nich już od dawna - kot się o to postarał. Zanim roślinka zostaje strącona, ma ogryzione listki i połamane gałązki. Ten różowy kwiatusek ślicznie by się nadał do zabawy, lepszy niż piłeczka :diabloti: ba! lepszy nawet niż świeczki, sztućce, figurki, klucze, telefon komórkowy, kable, firanki, zasłony, rolety... długo by wymieniać :diabloti:

Posted

[quote name='Greven']Ale numer, kwiatek! W doniczce. W ziemi. Cały. Stoi. Rośnie. Wow! :lol:
Jednym słowem, brakuje Ci kota do pełni szczęścia, droga Halinko :lol:

Kot, a szczególnie kot w ilości więcej, niż jeden, sprawia, że kwiatki nie stoją, a leżą, że doniczki składają się ze sterty skorup, a ziemi nie było w nich już od dawna - kot się o to postarał. Zanim roślinka zostaje strącona, ma ogryzione listki i połamane gałązki. Ten różowy kwiatusek ślicznie by się nadał do zabawy, lepszy niż piłeczka :diabloti: ba! lepszy nawet niż świeczki, sztućce, figurki, klucze, telefon komórkowy, kable, firanki, zasłony, rolety... długo by wymieniać :diabloti:[/quote]
Ja durna nie pomyślałam :roll:
Hala , ta świnia jedzie do Ciebie razem z Pam i Tuśką . U mnie nawet palmę załatwili . Dadzą radę azalii :loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...