Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='szachrajka14']sally nie myślałam o całej kwocie[/quote]

Domyślam się, że nie myślałaś o całej :eviltong: Ale nawet połowa to jest kupę kasy - za dużo. Już prędzej uda nam się znaleźć kogoś, kto taki barakowóz, czy też coś podobnego nam da, lub odsprzeda za niewielką kwotę...

[quote name='sleepingbyday']wóz drzymały. mozna zrobić akcję,dlaczego nie?
proponuje poprosić kogos, kto ma aktywny profil na nk, żeby wstawić takie zdjęcie, np napisu - "szukamy barakowozu" z opisem całej sytuacji. na nk siedzi cała polska. co to kosztuje, no nie :cool3:?[/quote]

Mam profil na nk, ale czy on jest aktywny :) No, trzeba spróbować jakoś...
A jakaś nasza gazeta - nie wiem Gwarek, nie zgodziłyby się na krótką inf? Wiem, że w czymś piszemy o naszych psiakach, tylko mi kurcze nazwa z głowy wyleciała - moja babcia mi pokazywała :lol: Może tam by napisać? Ktoś pewno ma na zbyciu i mógłby pomóc...

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

sally, lepije porosić kogoś aktywnie buszującego po nk, bo taka osoba ma dużo znajomych, nowe zdjęcie, nowa rzecz na twoim profilu wświetla się wszystkim znajomym, wtedy duży zasięg informacji jest.
ja to wiem, ale jeszcze się do nk nie zabrałam....

Posted

Kobitki, szukam kogoś do sprawdzenia potencjalnego domu dla naszego szczeniaczka pitbulla w TG.
Szukam jakiejś czepialskiej ciotki, od której ciężko jest dostać jakiegokolwiek psa. :evil_lol:
Któraś z Was może mi sprawdzić pana?

Posted

sally alm moim zdaniem(moge nie miec racji)to jeżeli ktoś by odsprzedał to warto miec na to dodatkową kase nie:P
a tak apropo NK to mam konto ale myślałam o tym żeby pare osób wrzuciło zdjęcie to wtedy może zobaczyc więcej osób bo[B][I] naprzykaład[/I][/B] Ana ja i Sally mamy innych znajomych:razz: a można i niektórych znajomych poprosic o to żeby wstawili do przecież oni też mają znajomych których my nie mamy:cool3:
[B][I]sorki za przykład[/I][/B]

Posted

[quote name='szachrajka14']sally alm moim zdaniem(moge nie miec racji)to jeżeli ktoś by odsprzedał to warto miec na to dodatkową kase nie:P
a tak apropo NK to mam konto ale myślałam o tym żeby pare osób wrzuciło zdjęcie to wtedy może zobaczyc więcej osób bo[B][I] naprzykaład[/I][/B] Ana ja i Sally mamy innych znajomych:razz: a można i niektórych znajomych poprosic o to żeby wstawili do przecież oni też mają znajomych których my nie mamy:cool3:
[B][I]sorki za przykład[/I][/B][/quote]

Może masz trochę racji, ale z drugiej strony, najpierw powinniśmy wiedzieć, czy i ewentualnie za ile uda się taki barakowóz dostać... nie wiem...

Na NK, bym wrzuciła, ale nie wiem, co - zdjęcie barakowozu? :crazyeye:

Posted

[quote name='Sally (od Koanka)']Aga, wiesz, że nie ma łatwo - to kilka tys. jest, [B]nawet z dogomaniakami się nie uda...
[/B]



Też to sprawdzałam, wprawdzie wydaje mi się, że widziałam trochę tańsze, ale to i tak za dużo :placz:

Własnie myślałam, żeby popytać, ale nie wiem, jak, gdzie...[/quote]

Sally, jak możesz? ;) przecież dogomaniacy nas wspierali w najcięższych momentach, przecież to dzięki nim mamy alarm i całe zabezpieczenia azylu! Bez dogo nie dalibyśmy rady! ;)

Wiem, że nie miałaś na myśli nic złego, ale pamiętaj, że z dogomaniakami wszystko jest możliwe! :)


A co do NK się nie wypowiadam, bo nie posiadam ;)

Posted

[B]W czwartek do schroniska trafił Oskar. Jest to piękny, potężny, bardzo przyjacielski pies rasy amstaff.[/B] Jego historia jest bardzo smutna i zawiła. Przypuszczalnie kiedyś psiak miał swojego pana, swój dom, swoją miskę. [B]Ktoś się nim opiekował i wychował na bardzo łagodnego, sympatycznego czworonoga. [/B]W pewnym momencie jednak psiak może uciekł, może się znudził –[B] trafił do jednego ze śląskich schronisk.[/B] Jako przedstawiciel popularniej obecnie rasy wzbudzał duże zainteresowanie odwiedzających i szybko znalazł dom – niestety nie sprawdzony. Jego kolejni „opiekunowie” nie byli odpowiedzialnymi osobami. [B]Pewnego dnia Oskar uciekł – gdy wrócił miał poranioną, bardzo opuchniętą łapę. Po kontroli weterynaryjnej okazało się, że w łapie tkwi śrut, który podrażnia okoliczne tkanki. [/B]Widocznie czworonóg komuś przeszkadzał i stał się łatwym celem do strzału z wiatrówki... [B]Gdy wiadomo było, że leczenie Oskara będzie czasochłonne i kosztowne „właściciele” zwyczajnie oddali psa[/B]. Nie interesowało ich co się z nim dalej stanie. [B]Czworonóg miał trafić do innego schroniska, nie cieszącego się zbyt dobrą sławą, gdzie z góry zapowiedziano, że Oskar zostanie uśpiony. [/B]W takiej sytuacji [B]nad swoim podopiecznym zlitowała się prowadząca go Pani Weterynarz i zaczęła szukać dla niego pomocy.[/B] W międzyczasie Oskarowi przeprowadzono wszystkie konieczne badania, wykonano rentgen, rozpoczęto antybiotykoterapię. Psiaka przyjęła pod swoją opiekę jedna z organizacji pomagających zwierzętom, która na kilka dni umieściła go w płatnym hotelu. Po krótki czasie jednak zaczęło brakować funduszy na dalsze utrzymywanie psa. [B]Los Oskara znów był niepewny... [/B]Pani Doktor prowadząca leczenie psa poprosiła nas o pomoc – [B]ostatecznie, po wielu perypetiach Oskar trafił do „Cichego Kata”. Okazało się, że to wspaniały, bardzo miły pies. Jest łagodny w stosunku do ludzi, bez problemów toleruje także większość innych psów. [/B]Chętnie chodzi na smyczy, grzecznie znosi wszystkie konieczne zabiegi związane z ratowaniem chorej łapy, [B]pozwala zrobić ze sobą praktycznie wszystko.[/B] Obecnie nasz podopieczny jest w trakcie antybiotykoterapii, [B]będzie musiał także przejść operację wyciągania ciała obcego znajdującego się w łapie. Niestety – doszło u niego także do uszkodzenia nerwu, co w konsekwencji powoduje niewielki niedowład tylnej łapy[/B]. [B]Istnieją jednak duże szanse na to, że nasz podopieczny będzie prawidłowo chodził obciążając staw jednak wymaga to codziennej, intensywnej rehabilitacji.[/B] Minimum [B]3 razy dziennie Oskar powinien mieć ćwiczoną łapę, świetnie byłoby gdyby mógł zostać poddany terapii w wodzie [/B](specjalny basenik przystosowany do takich celów znajduje się w Rudzie Śląskiej, jako wolontariusze nie jesteśmy jednak w stanie jeździć z nim na codzienne zabiegi). Pomimo tego, że psiak nie miał zbyt dobrego domu tęskni za opiekunami, miłością... [B]Oskar wiele już przeszedł w swoim życiu, kilka razy prawie otarł się o śmierć – należy mu się kochający, dobry, pewny dom, w którym nie będzie zabawką a dobrym, wiernym przyjacielem. [/B]Wierzymy, że znajdzie się Ktoś, kogo nie przestraszy groźny na pozór wygląd Oskara i Kto otoczy go właściwą opieką.
[B]Oskar BARDZO potrzebuje domu, choćby tymczasowego, w którym będzie mógł przebywać pod dobrą opieką i gdzie jego rehabilitacja będzie intensywnie kontynuowana![/B]
[IMG]http://connectit.pl/~orion/images/zoom/Oskar/viewsize/oskar.jpg[/IMG]

Posted

Strasznie ciężki okres dla CK:shake:
Bardzo dużo przyjęć bid, NIE MA już absolutnie pomieszczeń, w chwili obecnej przyjęcia wstrzymane, nie jesteśmy w stanie pozwolić sobie na przyjęcie ani jednego psa.

Trafiły 4 psiaki z interwencji:
[B]Diana[/B]- suczka 2 letnia, w typie ratlerka, [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=da95ddf21e39564f"][IMG]http://images38.fotosik.pl/79/da95ddf21e39564fm.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=80058a182fa30b13"][IMG]http://images50.fotosik.pl/83/80058a182fa30b13m.jpg[/IMG][/URL]na wysokich łapach. SKRAJNIE WYCHUDZONA i WYCIEŃCZONA z [B]dwoma szczeniakami[/B], z czego jeden z nich ma pęknięta miednicę, drugi również bardzo chudy.
[B]Dino[/B]-ok roczny pies, bardzo wesoły i żwyiołowy. Chudy i kudłaty.

[B]Dziisaj przyjęliśmy psiaka, ma ok 20 lat, bardzo malutki, cichutki..i[/B] [SIZE=3][B][SIZE=2]ma bardzo duże problemy z serduszkiem. Jest niewydolny krążeniowo, wyniszczony, zanik mięśni, brak tkanki tłuszczowej[/SIZE][/B]..[/SIZE][B]Nie załatwia się w pomieszczeniu, więc może się nad nim ktoś zlituje??[/B]
[B]Nie potrzebuje dużo, a tylko kawałka miejsca w domu..Większość dnia śpi, trochę pospaceruje i idzie spać..[/B]
[B]Został znaleziony na jednej z piekarskich ulic, jak szedł ulicą z załadunkiem śniegu na plecach..Waży nieco ponad 4 kg[/B].

To psiaki, które najbardziej potrzebują DT. Nam pomieszczenia się skończyły, po prostu nie ma gdzie dawać psiaków.

Nadal pilnie szukamy DT dla ASTa OSKARKA, o którego łapę walczymy.

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=4][COLOR=red][B]BARDZO PROSIMY O POMOC W OGŁASZANIU NASZYCH PSÓW,[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=4][COLOR=red][B][U]WOLONTARIUSZY CK[/U] O SZUKANIE DT WŚRÓD ZNAJOMYCH, PYTAJCIE GDZIE SIĘ DA, PROSZĘ..![/B][/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

Z Roofim jest bardzo źle:-(:placz:
Roofi wczoraj czuł się bardzo źle, natychmiast pojechaliśmy z nim do weta.
Po badaniu krwi, usg, badaniu moczu, okazało się, że Roofi ma ogromny stan zapalny wątroby, śledziona też już jest powiększona, wdała się żółtaczka.
Wczoraj dostał kilka kroplówek, leki. Dzisiaj to samo i przez kilka kolejnychdni, Roofi musi jeździć codziennie do weta.
TRWA WALKA O JEGO ŻYCIE!

[B]Mamy bardzo duże problemy transportowe, więc jeśli ktokolwiek dysponuje czasem w godzinach przedpołudniowych i mógłby pomóc przy codziennym przewożeniu Roofiego do weterynarza to będziemy bardzo wdzięczni. Osoby, które mogłyby zaoferować swoją pomoc prosimy o kontakt pod numerem telefonu: 602 318 518. [/B]

POMÓŻMY ROOFIEMU!!
[IMG]http://connectit.pl/~orion/images/zoom/Roofi/roofi00003.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='sleepingbyday']ja też trzymam kciuki, za roofiego i psiaki z interwencji... zdaje si e, ze azyl przezywa trudne chwile. ale będzie lepiej, wkońcu niedługo doleci 1 %[/quote]

Gdyby to był jedyny problem... Brakuje nam pomieszczeń, wykorzystywany jest, że to tak nazwę, każdy skrawek podłogi, bo w końcu nie każdy pies może być w kojcu :-(
A teraz się to jeszcze wszystko tak skumulowało :shake:
Trzymam mocno kciuki... Za barakowóz i za Roofiego i za chudzinkę i za staruszka...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...