_dingo_ Posted March 22, 2004 Posted March 22, 2004 Który z piesków - Amstaff czy Cane Corso - byłby waszym zdaniem łatwiejszy do poprowadzenia ? (Sory że nie zamieszczam w rasach, ale w dwóch na raz chyba się nie da :wink:) Quote
Psiunia Posted March 22, 2004 Posted March 22, 2004 Tak żaden ale łatwiejszy chyba amstaf...no i trochę mniejszy ale też silny... :) Quote
zalewska alcia Posted March 22, 2004 Posted March 22, 2004 własnie określ sie bardziej jaki jesteś amator, czy zawodowieć :lol: :wink: Quote
Matt Posted March 22, 2004 Posted March 22, 2004 Z tego co _dingo_ pisał w innych postach to nie miał jeszcze psa. Ale moim zdaniem każdego psa trzeba się uczyć od nowa, więc nie ma tu chyba nic takiego jak "doświadczenie w wychowywaniu psów". Quote
JustynaJK Posted March 22, 2004 Posted March 22, 2004 oj nie wiem czy nie postawiłabym na cane corso,ale to zależy od doswiadczenia,warunków i egzemplarza oczywiście Quote
_dingo_ Posted March 22, 2004 Author Posted March 22, 2004 Widzę, że mogę być nie do końca zrozumiany. Nie mam zamiaru sprawiać sobie psa ani CC ani amstaffa, chociaż pod względem wyglądu zewnętrznego obie rasy bardzo mi się podobają. Zalewska alcia: Jestem całkowitym amatorem. Briards: Fakt, oba psy chyba nie bardzo sprawdziły by się w rękach początkującego. Miałem jednak na myśli przede wszystkim różnicę między nimi. Generalnie to chyba możnaby pokusić się o takie generalne stwierdzenie, że każdy duży i silny pies w rękach początkującego jest potencjalnym zagrożeniem, niezależnie od rasy... Psiunia: No tak, rozumując w ten sposób to z bullowatych najlepszy dla początkującego byłby stafik, a z molosów buldożek francuski :D Co chyba nie jest stwierdzeniem zupełnie bez racji... Co do CC, to usłyszałem bardzo niedawno opinię, że w zasadzie są to psy o psychice dość zbliżonej do boksera... Quote
Psiunia Posted March 23, 2004 Posted March 23, 2004 Miałem jednak na myśli przede wszystkim różnicę między nimi. ... oj one się różnią,różnią... Gdybyś chciał różnicę między Pitem a amstafem to jeszcze... 8) :P Quote
Klara Posted March 23, 2004 Posted March 23, 2004 Gdybyś chciał różnicę między Pitem a amstafem to jeszcze... 8) :P co to znaczy: to jeszcze ?? :roll: Quote
Psiunia Posted March 23, 2004 Posted March 23, 2004 To jeszcze-mialam na myśli że są bardzaiej podobne niż CC i amstaf.. Quote
popek Posted March 23, 2004 Posted March 23, 2004 cc i amstaf to może na pierewszy rzut oka są podobne ale to jużkoniec podobieństw masz z jednej strony psa z charakterem teriera (którym oczywiście jest) żywego rozbieganego i z drugiej flegmatycznego molosa mającego większośćświata w głębokim poważaniu (choć jak na molosa nawet jest dość żywy) jedna cech wspólna jakiej się idzie doszukać to to że obydwie rasy mają lub mogą mieć dość duże skłonności do agresji i to dla mnei koniec jeśli chodzi o podobieństwa Quote
Arika_Dominika Posted April 7, 2004 Posted April 7, 2004 _dingo_ No masz racje, że nie chcesz sobie jako nie miejący psa kupic amstafa lub cane corso. Lecz moim zdaniem cc byłby 2% lepszy. Wiem, ze jest większy, ale czasem można określic co chce zrobic :) - TO NIE MA WYWOŁAĆ KONFLIKTÓW! Ale chciałbyś mieć psa??? Ja jestem dobra w polecaniu, tylko jakiego chcesz - obronnego, pasterskiego, gończego, czy np. ozdobnego??? ___________ Pozdrówka :wink: Dominisia i moja charcica polska Ariczka i moje kotki : 7-letni Bidabliu oraz 1,5-miesięczna Fanta :kociak: gg: 2560415 Quote
Galja25 Posted April 7, 2004 Posted April 7, 2004 Lecz moim zdaniem cc byłby 2% lepszy. 2%? Cóż za precyzja :wink: -Dingo- a ja ciebie zapraszam na www.molosy.pl zebrało tam się dość spore grono osób posiadających Cane Corso :D Quote
Arika_Dominika Posted April 7, 2004 Posted April 7, 2004 Lecz moim zdaniem cc byłby 2% lepszy. 2%? Cóż za precyzja :wink: -Dingo- a ja ciebie zapraszam na www.molosy.pl zebrało tam się dość spore grono osób posiadających Cane Corso :D No to nie 2 %, ależ 25 % byłby lepszy cane corso od amstafa. :D ___________ Pozdrówka :wink: Dominisia i moja charcica polska Ariczka i moje kotki : 7-letni Bidabliu oraz 1,5-miesięczna Fanta :kociak: gg: 2560415 Quote
Rocki Posted April 7, 2004 Posted April 7, 2004 Tez bym Ci Cane corso polecil bardziej niz AST.CC wydaje sie spokojniejszy poprostu a AST bardziej zywy terier i molos poprostu Quote
Arika_Dominika Posted April 7, 2004 Posted April 7, 2004 Tez bym Ci Cane corso polecil bardziej niz AST.CC wydaje sie spokojniejszy poprostu a AST bardziej zywy terier i molos poprostu Poza tym Amstaf może byc nie przewidywalny, poza tym to taki pies obronny.... :-? ___________ Pozdrówka :wink: Dominisia i moja charcica polska Ariczka i moje kotki : 7-letni Bidabliu oraz 1,5-miesięczna Fanta :kociak: gg: 2560415 Quote
Rocki Posted April 7, 2004 Posted April 7, 2004 Z obronnoscia AST to bym sie spieral raczej on jest takim bojowcem raczej albo psem do towazystwa Quote
Arika_Dominika Posted April 8, 2004 Posted April 8, 2004 Z obronnoscia AST to bym sie spieral raczej on jest takim bojowcem raczej albo psem do towazystwa Och, mi chodzi o to, ze obroni i moze byc agresywny! Ale moi drodzy, ja moge sie spierac z tym, ze Amstaf może byc zawsze kochany, nie agresywny ZAWSZE PIES DO TOWARZYSTWA???!!!! :o Nie zapominajmy, że to ostre psy!! Ja jesli ma to byc pierwszy pies nie radzę Amstafa, może byc sznaucer średni, Jack Russell terier (którego NAJBARDZIEJ polecam) lub chart :D ___________ Pozdrówka Dominisia i moja charcica polska Ariczka i moje kotki : 7-letni Bidabliu oraz 1,5-miesięczna Fanta gg: 2560415 Quote
SAIDA Posted April 8, 2004 Posted April 8, 2004 a ja bym polemizowała uwazam że pomimo podobienstw które opisał Popek:) cc i ast to zupełnie rózne psy obserwuje na codzień mojego cc i asta mojego brata i predzej poleciłabym asta niz cc. Wszystko zalezy jeszcze od indywidualnych predyspozycji mozliwości chęci i charakteru. [ Quote
SAIDA Posted April 8, 2004 Posted April 8, 2004 a AST bardziej zywy terier i molos poprostu?????????? ast-molos???? :-? Quote
Arika_Dominika Posted April 8, 2004 Posted April 8, 2004 A ja obserwujac mojej przyjaciółki cc i mojego kolegi Amstafa, wolałabym cc!!!!! tak :) ___________ Pozdrówka :wink: Dominisia i moja charcica polska Ariczka i moje kotki : 7,5-letni Bidabliu oraz 2-miesięczna Fanta :kociak: gg: 2560415 Quote
tunio Posted April 8, 2004 Posted April 8, 2004 Poza tym Amstaf może byc nie przewidywalny, poza tym to taki pies obronny.... :-? morze jest glebokie i szerokie a tam mieszka ryba ktora sie nazywa chyba..... I proponowalabym sie opierac na wiecej niz jednym AScie... I nie pisac tu o ich nieprzewidywalnosci bo w wiekszosci kiedy pies ma dobry kontakt z wlascicielem to jest przewidywalny :-? Quote
Arika_Dominika Posted April 8, 2004 Posted April 8, 2004 Poza tym Amstaf może byc nie przewidywalny, poza tym to taki pies obronny.... :-? morze jest glebokie i szerokie a tam mieszka ryba ktora sie nazywa chyba..... I proponowalabym sie opierac na wiecej niz jednym AScie... I nie pisac tu o ich nieprzewidywalnosci bo w wiekszosci kiedy pies ma dobry kontakt z wlascicielem to jest przewidywalny :-? och, carry ja znam wiecej Amstafów! I uważam, ze to są takie psy....... ludzie krzyżując niektóe rasy nie wiedzieli, ze akurat takie szczeniaki sie urodzą :( ___________ Pozdrówka :wink: Dominisia i moja charcica polska Ariczka i moje kotki : 7,5-letni Bidabliu oraz 2-miesięczna Fanta :kociak: gg: 2560415 Quote
tunio Posted April 8, 2004 Posted April 8, 2004 to ciekawe bo ja nie odnosze takiego wrazenia....Mowie tutaj o rodowodowych a nie o mieszancach i pseudo amstaffach bo mysle ze odpowiedzi powinny byc tylko pod katem tych,z prostej przyczyny ze Dingo nie kupilby chyba bezrodowodowca z niewiadomego zrodla.....Tak wiec dobrze wychowany,majacy wiez z wlascicielem amstaff jest jak najbardziej milym towarzyszem a nie rzucajacym sie na wszystko agresorem....Faktem jest ze trzeba w to wlozyc wysilek ale coz......Bez pracy nie ma kolaczy :niewiem: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.