AgaiTheta Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 Dzisiaj rozmowa przebiegła już zupełnie inaczej. Pokazano nam zapas karmy dla psów, mimo to zostawiliśmy im 15 kg. Jesteśmy jeszcze na poniedziałek umówieni na spotkanie, ale już nam obiecano, że jak tylko suczka nabierze ciałka to zostanie wysterylizowana. Suczka jest ufna, nie jest gnębiona, nie jest naszym celem zamknięcie jej w schroniskowym boksie a uświadomienie właścicielom, że ona tak dłużej żyć nie może. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze. [IMG]http://img801.imageshack.us/img801/510/dscn3111n.jpg[/IMG] Quote
hop! Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 [quote name='AgaiTheta']Dzisiaj rozmowa przebiegła już zupełnie inaczej. Pokazano nam zapas karmy dla psów, mimo to zostawiliśmy im 15 kg. Jesteśmy jeszcze na poniedziałek umówieni na spotkanie, ale już nam obiecano, że jak tylko suczka nabierze ciałka to zostanie wysterylizowana. Suczka jest ufna, nie jest gnębiona, nie jest naszym celem zamknięcie jej w schroniskowym boksie a uświadomienie właścicielom, że ona tak dłużej żyć nie może. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze.[/QUOTE] Szkoda, że nie udało się wcześniej porozumieć z właścicielami w kwestii opieki nad psem i sterylizacji. Teraz musicie to doprowadzić do końca. Suczka na zdjęciach wygląda bardzo marnie. Uważam, że to dobre rozwiązanie, by najpierw próbować uświadomić ludzi, że nie zapewniają psu odpowiednich warunków. Jeżeli są oporni i nadal zwierzę ma źle, to wtedy trzeba je odebrać. Niestety, wiele zwierzaków, które mają domy żyje w fatalnych warunkach. Trzeba ludzi edukować i zawstydzać, a jeżeli nie ma rezultatów - karać. Quote
Charly Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 Oby tak było. Przesłałam zdjęcia suki fundacji Rottka. Bojanciu miej sunię proszę na oku:) Widzialam ze oglosiłas szczeniorki na portelu. [URL]http://www.portel.pl/ogloszenia.php?id_ogl=928955[/URL] Może da się je wziać pod skrzydła schroniska? W sensie umowy z facetem, że chętni muszą przyjść do schroniska i podpisać umowę( a jeśli tak, taką informacje umieścić w ogloszeniu i wykasowac adres firmy). Wiem, ze to się wiąże z dodatkowymi kosztami schroniska za szczepienia, czipowania i pozniejsza kastracja. Ale może facet oplaci chociaz szczepienia...A małe miałyby większe szanse uniknąc losu rodziców..? ( a może TOZ się nimi zajmie..elbląski;)- w końcu nabór na inspektorów ogłaszają..;) [URL]http://www.portel.pl/ogloszenia.php?id_ogl=928705[/URL] Quote
Arida Posted July 9, 2011 Posted July 9, 2011 Przechodzę codziennie koło tych psów w drodze do pracy, jeżeli po pewnym czasie nie przybędzie im ciałka, dam znać, że właściciel znów się zapomniał. Dziękuję;) Quote
Bojancia Posted July 9, 2011 Posted July 9, 2011 Oczywiście, ja tez będę się interesować tymi pieskami. Jeżeli mogę coś podpowiedzieć inspektorom to dobrze by było, gdyby nakazali założyć suni książeczkę zdrowia - co się wiąże z wizytami u weta. Ona jest pewnie zarobaczona i nie szczepiona, brak jej witamin. Odkarmianie jej na własną rękę przyniesie pewnie małe rezultaty, bo przy robakach... wiadomo, nie przytyje. A specjalista odpowiednio się nią zajmie i zaleci ew. kuracje, powie co i kiedy robić, co dawać do jedzenia. To jest właściciela obowiązek. Dziękuje bardzo Aridzie za zainteresowanie nas tą sprawą i czekamy na rezultaty tych wszystkich działań. Quote
basia0607 Posted July 9, 2011 Posted July 9, 2011 Jeżeli znajdziecie chętnego na sunię, można ewentualnie rozmawiać z jej właścicielem o zrzeczeniu jej. Mamy bardziej drastyczne przypadki i musimy psy pozostawić. Działamy na wielkim terenie , zgłoszeń wiele a wolnych miejsc zero. Dla przykładu , wczoraj gówniarze skopali w nocy 2 mczne kocię, jest u nas, żyje. Dzisiaj wnuczek utopił w oczku wodnym kota babci. Ojciec nic złego w tym nie widzi. Nikt mi nie chce świadczyć do sądu. Wybieram się tam i wpie....ę gówniarzowi sama - tyle mogę ! Quote
annibal Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 Dzięki za informację! Jakby co, dawajcie znać jeśli trzeba będzie szukać nowego domu dla suki, zaraz wystawimy ją na naszą stronę i zaczniemy szukać domu. Niestety zawsze w takich sytuacjach najgorsze jest to, że jeśli zabierze się jednego psa, zaraz na jego miejsce trafi kolejny i jego los będzie dokładnie taki sam :/ Dlatego warto uświadomić ludzi jak powinno się postępować, a potem trochę ich cisnąć, żeby wiedzieli że są pod jakąś kontrolą, ale dać szansę.. Czasem to się udaje, czasem nie, zobaczymy. Jakby co mój mail [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] i tel 600 679 240 Nie jestem często na dogomanii, więc jakby co, piszcie zaraz na maila i podsyłajcie linka :) Quote
basia0607 Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 Są ludzie do których dociera to co mówimy i jeszcze nam podziękują ale są też tacy co to "fura komóra "i nic do nich nie dociera. Uważają, że są panami świata bo mają pieniadze. Mamy takiego pana od złomu, woli placić mandaty niż polepszyć psom warunki i tu jest problem. Policja kwalifikuje czyny, przeważnie jako wykroczenie , da mandat i sprawa odfajkowana. Byłysmy tam z Agą wiele razy, nóż w kieszeni się otwiera ale musimy działać zgodnie z prawem.... a prawo jest jakie jest ! Gdy są kociaki lub szczeniaki , które można schować za pazuchę sytuacja jest o wiele łatwiejsza..:evil_lol: Quote
hop! Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 Czy udało się zrobić zdjęcia Edenowi i Robikowi? Quote
basia0607 Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 [quote name='hop!']Czy udało się zrobić zdjęcia Edenowi i Robikowi?[/QUOTE] Nie jestem w schronisku w każdy dzień. W tygodniu będę na pewno , postaram się zrobić zdjęcia o które prosisz. Quote
hop! Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 Zapytałam, bo AgaiTheta napisała, że: [quote name='AgaiTheta']Jest teraz fajna grupa wolontariuszy i dzisiaj widziałam, że wychodzą całe boksy, jutro dam im aparat na spacer.[/QUOTE] Jeżeli się nie udało, to nie ma problemu. Nie naciskam. ;) Quote
Bojancia Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 Odwiedziłyśmy dziś z Aridą pieski z Warszawskiej. Pomimo, że mają zapas karmy miski były puste, a na jedzenie się rzucaly. Pan, który tam był powiedział, że do oddania jest tylko suczka, bo właściciel chce zostawiś pieska. Proszę coś zrobić, bo ten mały podzieli los rodziców. Poza tym pieski często biegają z matką po posesji i potrafią sie przecisnąć przez dziury w płocie. Biegają sobie po ulicy. Mogą długo nie pożyć. Jeżeli Annibal ma możliwość, niech ogłosi matkę na rotkach - ona naprawdę potrzebuje pomocy. Quote
AgaiTheta Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 Aparat był z Saxą i Szarakiem, ale nie mam czasu zerknąć co tam Rybc!a napstrykała - cierpliwosci proszę. [B]Maja i Monika[/B] były w weekend na warsztatach Programu Pozytywnego Szkolenia Psów Schroniskowych LIRA w Bydgoszczy. Dzisiaj wybrałyśmy dwa psy, które będą osobno i zaczniemy z nimi pracę. Zatem dzisiaj naukę zaczęła Mała i Jaspar - trzymam kciuki i wierzę w dziewczyny, bo na szkoleniu wypadły świetnie! Warsztaty będą kontynuowane. Bardzo się cieszę, dlatego, że dziewczyny są pełne determinacji i wybrały psy trudne, będą musiały wykazać się wielką cierpliwością, trzymam kciuki!!! Dzisiaj widziałam, że w wolej chwili biurowe psiaki też miały kilka lekcji - SUUUPER - DOBRE LEKCJE ;) To był tylko weekend, ale dziewczyny zdobyły bardzo dużo wiedzy i materiały szkoleniowe. Ja te materiały przygotuję też dla innych, ale bardzo bym prosiła tych, którzy je chcą o kontakt z Mają i Moniką, aby wraz z materiałami poszła wiedza praktyczna. Przypominam też o zabieraniu swoich ubrań ze schroniska, bo po 15 lipca wszystkie pozostawione zostaną wyrzucone. Quote
AgaiTheta Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 [quote name='Bojancia']Odwiedziłyśmy dziś z Aridą pieski z Warszawskiej. Pomimo, że mają zapas karmy miski były puste, a na jedzenie się rzucaly. Pan, który tam był powiedział, że do oddania jest tylko suczka, bo właściciel chce zostawiś pieska. Proszę coś zrobić, bo ten mały podzieli los rodziców. Poza tym pieski często biegają z matką po posesji i potrafią sie przecisnąć przez dziury w płocie. Biegają sobie po ulicy. Mogą długo nie pożyć. Jeżeli Annibal ma możliwość, niech ogłosi matkę na rotkach - ona naprawdę potrzebuje pomocy.[/QUOTE] Ja dzisiaj nie miałam czasu tam podjechać a właściciel nie odebrał telefonu, jutro jadę na interwencje to zajadę. Nie oczekujcie od nas, że zabronimy właścicielowi zatrzymania sobie szczeniaka. Prawo nie zabrania rozmnażania. Tylko po rozmowie z właścicielem będę wiedziała, czy zechce zrzec się suki.[COLOR=#47894d][/COLOR] Quote
Wiewiórka111 Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 Są już postępy. Mała podchodzi do nas, kładzie się na plecach i chce być głaskana, rozdaje nawet buziaki. Myślę, że z nią szkolenie pójdzie szybciej niż z Jasparem. Quote
AgaiTheta Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 Zdjęcia z warsztatów: [IMG]http://img28.imageshack.us/img28/5649/dscn3116b.jpg[/IMG] [IMG]http://img818.imageshack.us/img818/2836/dscn3117e.jpg[/IMG] [IMG]http://img20.imageshack.us/img20/7922/dscn3118l.jpg[/IMG] [IMG]http://img4.imageshack.us/img4/3161/dscn3119a.jpg[/IMG] [IMG]http://img51.imageshack.us/img51/781/dscn3120n.jpg[/IMG] Quote
AgaiTheta Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 kolejne [IMG]http://img560.imageshack.us/img560/5752/dscn3125v.jpg[/IMG] [IMG]http://img691.imageshack.us/img691/2636/dscn3127i.jpg[/IMG] [IMG]http://img7.imageshack.us/img7/2259/dscn3132gt.jpg[/IMG] [IMG]http://img231.imageshack.us/img231/6362/dscn3156z.jpg[/IMG] Quote
AgaiTheta Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 [quote name='Wiewiórka111']Są już postępy. Mała podchodzi do nas, kładzie się na plecach i chce być głaskana, rozdaje nawet buziaki. Myślę, że z nią szkolenie pójdzie szybciej niż z Jasparem.[/QUOTE] Bardzo się cieszę! Dziękuję Wam bardzo!!! Quote
Wiewiórka111 Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 Poszłyśmy z nimi na spacer, są bardzo do siebie przywiązane. Jutro będziemy z Moniką w schronisku i popracujemy trochę nad Jasparem. Quote
AgaiTheta Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 Maja to może trzeba popracować z nimi osobno? Mała bez Jaspara pójdzie ze mną, tylko wtedy Jaspar oszaleje, ale będziemy próbować - to są psy totalnie nieadopcyjne na tą chwilę i dziękuję, że chcecie nimi się zająć - to dla nich wielka szansa! Quote
Wiewiórka111 Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 Nie wiem, można spróbować. Mam nadzieję, że uda nam się choć trochę przekonać Jaspara do ludzi. Quote
AgaiTheta Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 [quote name='Wiewiórka111']Nie wiem, można spróbować. Mam nadzieję, że uda nam się choć trochę przekonać Jaspara do ludzi.[/QUOTE] Ja jestem pewna, że się uda!!! Zobacz jak już jest inaczej niż myślałyśmy z Moniką, byłyśmy pewne, że Mała będzie trudniejsza. Quote
anetek100 Posted July 12, 2011 Posted July 12, 2011 ogłoszonka dla Marlboro: [URL]http://tablica.pl/oferta/marlboro-piekny-owczarkowaty-pies-suzka-domu-IDc0bD.html[/URL] - widoczne tez na allegro [URL]http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=81827[/URL] [URL]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,36318,Lw==.html[/URL] [URL]http://www.eoferty.com.pl/malboro_cudny_starszy_owczarek_szuka_domu_255143.html[/URL] ogłoszonka Walentego: [URL]http://tablica.pl/oferta/starszy-walenty-jak-mini-golden-szuka-dom-IDc0mJ.html[/URL] - widoczne tez na allegro [URL]http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=81828[/URL] [URL]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,36320,Lw==.html[/URL] [URL]http://www.eoferty.com.pl/walenty_cudny_starszy_piesek_suzka_domu_255147.html[/URL] będą jeszcze ogłoszenia na adopcje.org,ale czekam na rejestrację znalazłam jeszcze Irenkę na stronie.. ma już domek??jesli nie, to czy jest na jamnikach?/jeśli nie mogę wstawić:)na dogo i na strone jamniki.eadopcje.org Quote
szczurek Posted July 13, 2011 Posted July 13, 2011 Jaspar wczoraj zaczął brać jedzenie z reki co nas bardzo z Majka ucieszyło. Jak tylko podchodzimy do aldazu to Mała i Jaspar bardzo się cieszą i merdają tymi małymi ogonkami :) Myślę , ze jesteśmy na dobrej drodze :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.