Charly Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 [quote name='Charly']Dzwoniła pani w sprawie Sophie. Jest z okolic Szczecina. Chciała najpierw Belle, ale ogrodzenie jest tylko 1, 5 więc to dla Belli za mało. Poza tym Bella to raczej nie pies, którego mozna zabierac na wycieczki w sensie spuszczania ze smyczy, a ktory poza tym może sobie biegać po ogrodzie z płotem o tej wysokości. Sofia ma mieszkać w budzie na zewnątrz. Bez lancucha itp oczywiscie;) to podobno jest dom, ładna posesja. Pani może ją odebrac pod koniec pazdziernika, więc fajnie by bylo gdyby do tego czasu mogła by zostać wysterylizowana i zeby miala sciagniete szwy. Zadecydujcie czy tak czy nie. Pani będzie jutro dzwonić do biura, zostawi adres w sprawie wizyty przed adopcją. Jeśli jest tak jak mówi, to dla mnie brzmi to sensownie. Ja myślę, ze dla Sophie to lepsze niż mieszkanie. Ale Wasza decyzja, czy tam Patysia:)[/QUOTE] Pani dzwoniła raz jeszcze, podałam numer do Agnieszki:) Patysiu ona dzwoniła jednak z ogloszenia allegro. Tam są dwa numery. Najpierw Twój, a potem dla zabezpieczenia mój. Na Twój podobno nie mogła się dodzwonić (mówi, że był wyłączony)i dlatego dodzwoniła się do mnie;) Quote
Charly Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 [quote name='basia0607']Ola na alex... masz zdjęcia .[/QUOTE] mam, ale tak wolno mi chodzi internet, że nie dam rady zaladowac na imageshacka.. Quote
Charly Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 [quote name='Vitka']Kleo świetnie trafiła, będę ją widywała w parku. :) A co do filmików to zamierzam poprosić kolegów o nagranie podkładu do dwóch poprzednich, żeby prawa autorskie były. Może jak znajdę jeszcze czas to coś stworzę. ;)[/QUOTE] Zaśpiewaj może:) Quote
Charly Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 [quote name='basia0607']Ola na alex... masz zdjęcia .[/QUOTE] Podaj proszę imie tej jamniczki i jej wiek i coś więcej o niej, będzie miała alegro na Twój numer. skąd ona w ogóle? Quote
malkawil Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 A propos Belli (tylko tej drugiej:)). Pamiętacie, że ona jeszcze siedzi? Może warto dać ją na portel? Patyś napisała kiedyś o niej parę słow do ogłoszenia, ale nie mogę go teraz znaleźć... [quote name='malkawil']Bella po wizycie u fryzjera: [IMG]http://img28.imageshack.us/img28/8712/img9846640x480.jpg[/IMG] [IMG]http://img10.imageshack.us/img10/4172/img9866640x480.jpg[/IMG] [/QUOTE] Quote
Patyś_ Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 [quote name='Charly']Pani dzwoniła raz jeszcze, podałam numer do Agnieszki:) Patysiu ona dzwoniła jednak z ogloszenia allegro. Tam są dwa numery. Najpierw Twój, a potem dla zabezpieczenia mój. Na Twój podobno nie mogła się dodzwonić i dlatego dodzwoniła się do mnie;)[/QUOTE] Dziś mozliwe było, żeby się ciezko dodzownić - co chwila coś, i w tym kilka pomyłek z banków -.- Ci byli najgorsi... Jestem ciekawa co w takim wypadku da jutro ! Quote
Charly Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 a wiesz Gosiu, ze nie pamiętamy upps. Dzięki. W jakim ona wieku jest? ma sterylkę? bo juz zapomnialam. Patysiu ona jest na stronie? ma jakieś ogloszenia wogole gdzies? Quote
Aga3006 Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 [quote name='AgaiTheta']Chodzi o prawa autorskie do muzyki. Rozmawiałam z ZAIKSem, żeby móc wykorzystać jakikolwiek utwór, musimy mieć zgodę autora i wykonawcy :/ No chyba, że autor nie żyje już 70 lat, wtedy utwór jest wolny od praw... Ale z tak starych kawałków to ja znam tylko Rotę...[/QUOTE] A może coś z muzyki klasycznej:diabloti: Quote
AgaiTheta Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 [quote name='Charly']Podaj proszę imie tej jamniczki i jej wiek i coś więcej o niej, będzie miała alegro na Twój numer. skąd ona w ogóle?[/QUOTE] Ona nazywa się Perła i ma jeszcze kwarantannę, jest w schronisku od wczoraj, po co ją już ogłaszać? Quote
Patyś_ Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 Charly- ja jej na stronie nie dawałąm bo była, ale widzę że jest w wyadoptowanych... To nie ja! - Ja pmaietam że szła Baza do domu... ZAraz ją dorzucę ponownie. Bella to starsza suczka- ma połamane i zniszczone zęby, dość mocno starte. Bardzo spokojna i opanowana, nieagresywna w stosunku do innych zwierząt. Bez steryli. Jak przyszła pisałam w jej sprawie do p. Ewy od Leonbergerów, bo pomaga też wielkim futrzakom, ale nie dostałąm odp, spóbuję ponownie. Quote
Charly Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 hehehhe. Aga jak zawsze genialna jestes!!!- z jamniczką wlasnie mi mowi Agnieszka ze ma czipa. wiec czekamy z ogloszeniami Quote
Aga3006 Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 [quote name='Charly']hehehhe. Aga jak zawsze genialna jestes!!![/QUOTE] No wiadomo:diabloti: Quote
Patyś_ Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 I mamy kolejną Perłę? To już druga... O ile nie trzecia... Trzeb będzie chyba przechrzcić, bo jak nam się zaczną mieszać - to się zrobi "kipiszek" - imion na pewno do wyboru więcej jest niż psów :) Zobacze jutro co to za jamnicze mamy... Quote
AgaiTheta Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 [quote name='Aga3006']A może coś z muzyki klasycznej:diabloti:[/QUOTE] Szukałam dzisiaj, ale same opery znalazłam ;) Quote
malkawil Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 Znalazłam Patysiowy tekst o Belli: Kaukazy to piękne i dostojne psy. Bella, jest okazałą przedstawicielką rasy, ale zachowuje się jak maleńki piesek. Uwielbia głaskanie, drapanie za uszami i kiedy tylko może, próbuje wejść człowiekowi na kolana. Swoją posturą może przestraszyć niejednego intruza, a za kochający dom odpłaci się z nawiązką. Bella, jest bardzo spokojnym i opanowanym psem. Ładnie chodzi na smyczy, a przy stanowczym opiekunie szybko nauczy się odpowiednich komend - opanowała na razie siad. Jest kilkuletnią sunią, której każdy kilogram ciała - to kilogram bezwarunkowej miłości. Quote
AgaiTheta Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 [quote name='Patyś_']I mamy kolejną Perłę? To już druga... O ile nie trzecia... Trzeb będzie chyba przechrzcić, bo jak nam się zaczną mieszać - to się zrobi "kipiszek" - imion na pewno do wyboru więcej jest niż psów :) Zobacze jutro co to za jamnicze mamy...[/QUOTE] Jamniczka tak ma w chipie. Ur w 2003 roku Quote
Patyś_ Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 Aaaaaaaaaa, to taakie buty ! :) A jeśli chcecie klasyczną, to w domu mam olbrzymie stosy plyt z taką muzyką, wesoła smutną, interesującą nudną, chcecie to coś podrzucę :) Quote
basia0607 Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 Jamniczka ma czipa ale nikt nie odbiera telefonu. Trzebaby tam pojechać bo dom w Elblagu.. Jest cudna, gruba, rozdaje całusy, wchodzi na biurko bo wtedy może wleżć Ani na kolana. Mruczy, stęka, warczy na inne biurowce, w schronisku czuje się świetnie. Pan, który ją przywiozl do schroniaska interesuje sie jej losem i chętnie by ją zaadoptował. Jamnisia ponoć czekała cały dzień przed sklepem w pobliżu stacji BP na ul. Płk. Dąbka. Quote
Rybc!a Posted October 18, 2010 Author Posted October 18, 2010 Strasznie się cieszę, że adopcje jakoś idą! :) Gdy znajdę więcej niż dziś czasu, gdy trochę wyluzują w szkole- ponownie wezmę się za jakieś ogłoszenia. Jak na razie mam urwanie głowy. W weekend wezmę ze sobą kogoś do schroniska, wezmę swój dobry aparat i spróbuję coś obfocić, może mi się uda :D Quote
Rupak Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 No i skończyła się moja dobra passa w szukaniu domów :( Jantarkiem nikt się nie interesuje, nie było nawet pół telefonu. Łeeeeeeeeeeeee Quote
Charly Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 [quote name='Rupak']No i skończyła się moja dobra passa w szukaniu domów :( Jantarkiem nikt się nie interesuje, nie było nawet pół telefonu. Łeeeeeeeeeeeee[/QUOTE] e tam Rupaczku nie poddawaj się. Jeszcze znajdzie domek:) Byłam u Grocha, nie myslalam ze dwa chłopaki tak dobrze będą sobie radzić:) Quote
Charly Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 [quote name='Rupak']No i skończyła się moja dobra passa w szukaniu domów :( Jantarkiem nikt się nie interesuje, nie było nawet pół telefonu. Łeeeeeeeeeeeee[/QUOTE] Tak sobie przeczytalam jeszcze raz Twoje ogloszenie. Myslę, ze warto usunąc informacje na temat jego strachu, ze sie wszystkiego boi, ze jest od małego w schronisku. Po to jest w DT, zeby się tych wszystkich domowych rzeczy nauczyć. Jak ktos zadzwoni, możesz powiedziec, ze trzeba mu dać troszkę czasu, ze jest wystraszony po pobycie w schronisku, ze tam kociaki się biją, itd itd. Powiedziec czego juiż się nauczył i ze jest lepiej. Ale nie pisać w ogloszeniu jak bardzo się boi, bo ludzie wtedy od razu widzą dzikuska. A przecież on robi postępy czy nie? Olga tez byla bardzo wystraszona w DT, ale robiła postępy, a teraz w nowym domu jest wspanialym kociakiem. Tylko mów ludziom, że on moze sie bac na początku, ze moze sie chować, ze to moze potrwac tydzien lub dwa. I jesli on faktyznie jest takim strachuskiem jak piszesz, to trzeba omijac domy z malymi dziecmi. Takie koty boją sie dzieci. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.