Jump to content
Dogomania

SCHRONISKO ELBLĄG-Psy do adopcji: POST NR 1, NR 4.Miejsca na 80,a psów 220! Pomocy!


Recommended Posts

Posted

[quote name='malkawil']Tyle razy byłam z Rudym na spacerze i też nigdy nie sprawdzałam! A Ania mówi, że jest rewelacyjny w wykonywaniu komendy "Zdechł pies" ;) Cała historia Rudego jest troszeczkę skomplikowana (opowiadała mi Ania). Ma na imię Majk (Mike?) i mniej więcej rok temu miał wyjechać ze swoją właścicielką do USA. W przeddzień wyjazdu uciekł właścielce (jak często miał w zwyczaju), która w rezultacie wyjechała bez niego. Pani, która dziś adoptowała Stopę powiedziała, że jest przyjaciółką właścicielki i niedawno wróciła z Niemiec, gdzie jakiś czas mieszkała. Gdy prawowita właścicielka psa mieszkała jeszcze w Elblągu, pani z Niemiec często ją odwiedzała i przywoziła mu smakołyki, toteż Stopa dobrze ja znał. O pomyłce chyba nie może być mowy, bo owa pani opowiadała m.in, że Stopa miał tendencję do molestowania wszystkich seksualnie (Ola na pewno to potwierdzi ;) ) i na zawołanie potrafił przykrywać się kołderką (potrafi, potrafi :)). Mówiła też, że przekaże właścicielce Stopy, że go odnalazła i że ta może chcieć go odzyskać.

Ja pamiętam z kolei jak ładnych parę miesięcy temu (chyba jesienią lub zimą zeszłego roku) pojawiła się pewna pani, która twierdziła, że zna Rudą Stopę i że jego właścicielka wyjechała za granicę zostawiając psa ze swoim mężem alkoholikiem, który go pewnie z domu wyrzucił... Czemu nie przekazała wtedy pani z USA, że Rudy jest w schronisku..?
Może to jednak inna znajoma a informacje, których mi wtedy udzieliła nie były do końca prawdziwe> Pewnie nigdy się nie dowiemy. Grunt, by Rudemu było już teraz tylko lepiej!![/QUOTE]

Nie chcę, zeby ta, która do USA wyjechała go dostała z powrotem. nieeeeee

Tak, ja potwierdzam, ze ruda stopa miał wybujałą fantazję erotyczną. Ale potem go wykastrowalismy i kochał mnie już tylko platonicznie- ale to też się liczy nie?

Patyś podziękowanie przekażę:)

Kawa nienawidzi jednak Olgi hihihi- Olga chce się tulić, a Kawa, Kawusia..ją bije. Więc do W-wy prawdopodobnie pojedzie tylko Olga- albo Olga i inny kot, albo jednak Olga i Kawa. Aktualnie Kawa szuka domu i jest ogloszona na portelu:)

  • Replies 12.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

Nie ma żadnej byłej właścicielki w USA. Ten pies od szczeniaka był w domu tej pani. Faktycznie pracowała w Niemczech, a o psa nikt nie dbał, nie karmił, nie leczył- pies najczęściej siedział zamknięty w jednym pokoju. Jak uciekł nikt go nawet nie szukał. Właścicielka od dawna już jest w Polsce i wiedziała że pies jest w schronie. Mam nadzieję, że tym razem będą dbać o niego.

Posted

[quote name='Ragazza 2']Nie ma żadnej byłej właścicielki w USA. Ten pies od szczeniaka był w domu tej pani. Faktycznie pracowała w Niemczech, a o psa nikt nie dbał, nie karmił, nie leczył- pies najczęściej siedział zamknięty w jednym pokoju. Jak uciekł nikt go nawet nie szukał. Właścicielka od dawna już jest w Polsce i wiedziała że pies jest w schronie. Mam nadzieję, że tym razem będą dbać o niego.[/QUOTE]

Biedny Rudy. Moze dlatego bez większych szkód dla psychiki siedział prawie rok w izolatce....był codziennie wyprowadzany, poza tym leżał zakopany pod kocem po czubek nosa. Wszystko marzło, tylko Ruda Stopa nie. Kto by pomyśłał, że ta sztuczka przyda mu się w schronisku, kiedy wysiądą kaloryfery....

Posted

Charly, to w takim razie już dodaję kawę na schroniskową stronę. Może ją tez ktoś wypatrzy, jak Adolfinę ? ;>
DAKTYLKA poszła dziś do domu!!! Ale ania ma sunie podbną bardzo do daktylki, około roczną.

Posted

[quote name='Patyś_']Charly, to w takim razie już dodaję kawę na schroniskową stronę. Może ją tez ktoś wypatrzy, jak Adolfinę ? ;>
DAKTYLKA poszła dziś do domu!!! Ale ania ma sunie podbną bardzo do daktylki, około roczną.[/QUOTE]

a to się cieszę dla Daktylki:)

dzięki za Kawusię. A Adolfinka została adoptowana, bo była na schronie, czy po prostu ktoś przyszedł do schroniska i sobie ją wybrał?

Posted

[quote name='Patyś_']Pani mi się pochwaliła, że Adolfinkę wypatrzyła na stronie :)[/QUOTE]

To WSPANIALE!!!

keep up the good work (bo już słow nie mam hihihi)

Posted

Kawa już na stronie internetowej - zaznaczone, że mieszka u wolontariuszea- tak jak w ogłoszeniu. To zawsze większe szanse, jak sie napisze, że kot czeka u kogoś i że jest sprawdzony :).

Posted

[quote name='Patyś_']DAKTYLKA poszła dziś do domu!!! Ale ania ma sunie podbną bardzo do daktylki, około roczną.[/QUOTE]
Wrzuciłam dzisiaj Daktylkę na portel.pl - usunąć ogłoszenie, czy zostawić i będziecie proponować tę podobną sunię?

Vitka, dzięki za fotki Hipolita i Gwiazdki. Szkoda, że nie udało Ci się obfocić Żabki.

Posted

No właśnie tez się na dym poważnie zastanawiam Hop, bo ania mówi, że ta sunia co u niej jest, jest jak klon daktylki... Myślę, że zaproponujemy tamtą mała...

Posted

[quote name='Vitka']Kudłatka - młoda (zęby ma ładne), bardzo wychudzona i myślę, że dlatego jest mało żywiołowa. Strach ją dotykać... Przychodzi na zawołanie, tuli się.

[URL]http://lh5.ggpht.com/_ml4eCV4YCnA/TKjJ0GrQB0I/AAAAAAAAgVM/IwNR_N5jRR4/DSC02645%20%5B640x480%5D.JPG[/URL][/QUOTE]
Czy ktoś może napisać o niej więcej?

Posted

[quote name='Ragazza 2']Nie ma żadnej byłej właścicielki w USA. Ten pies od szczeniaka był w domu tej pani. Faktycznie pracowała w Niemczech, a o psa nikt nie dbał, nie karmił, nie leczył- pies najczęściej siedział zamknięty w jednym pokoju. Jak uciekł nikt go nawet nie szukał. Właścicielka od dawna już jest w Polsce i wiedziała że pies jest w schronie. Mam nadzieję, że tym razem będą dbać o niego.[/QUOTE]

Wiecie co, mnie już nic nie zdziwi chyba.... Ludzie są podli i kłamią jak z nut........

Posted

[quote name='hop!']Czy ktoś może napisać o niej więcej?[/QUOTE]
A co chciałabyś wiedzieć? ;)

Podobno jak przyszła to była tak skulona ze strachu, że została wzięta za samca. Przyszła już ogolona, jakby ktoś ją nieumiejętnie ogolił, miała gołe placki. Według mnie, gdyby była odkarmiona to byłaby bardzo wesołym pieskiem, bo ona chce, ale nie ma siły.
Wspina się na kolanka, przywitała mnie w boksie całuskami, nie chciała się odkleić ode mnie. Nie ciągnie na smyczy.

Posted

[quote name='Vitka']A co chciałabyś wiedzieć? ;)

Podobno jak przyszła to była tak skulona ze strachu, że została wzięta za samca. Przyszła już ogolona, jakby ktoś ją nieumiejętnie ogolił, miała gołe placki. Według mnie, gdyby była odkarmiona to byłaby bardzo wesołym pieskiem, bo ona chce, ale nie ma siły.
Wspina się na kolanka, przywitała mnie w boksie całuskami, nie chciała się odkleić ode mnie. Nie ciągnie na smyczy.[/QUOTE]
W jakim może być wieku? Rok, dwa lata, czy więcej? Jakiej jest wielkości? Na zdjęciach wygląda na średnią suczkę.

Posted

co to za cudo dziewczyny? kocurek czy kotka? patysiu wstawisz na stronę, bo cuuuudnie umaszczone cudo:)
[COLOR=#0000ff][FONT=MS Shell Dlg 2][U][URL="http://lh6.ggpht.com/_ml4eCV4YCnA/TKjMxgPX4-I/AAAAAAAAgcw/RpPauJLee-o/DSC02885%20%5B640x480%5D"]http://lh6.ggpht.com/_ml4eCV4YCnA/TKjMxgPX4-I/AAAAAAAAgcw/RpPauJLee-o/DSC02885%20%5B640x480%5D[/URL][/U][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#0000ff][FONT=MS Shell Dlg 2][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#0000ff][FONT=MS Shell Dlg 2][/FONT][/COLOR]

Posted

no właśnie mi też się bardzo spodobało to kociątko (niestety nie przyszło mi do głowy, żeby sprawdzić płeć) i tak myślałam, żeby je wziąć na DT. W sumie to nie wiem, chciałam wziąć jakieś dwa dzieciaki albo Are, bo ona taka smutna jest ostatnio.

Posted

Kudłatka zęby ma ładne, Dominika jej sprawdzała. Więcej niż 2 lata raczej nie ma. ;)
[img]http://lh3.ggpht.com/_ml4eCV4YCnA/TKjJ4E1yQyI/AAAAAAAAgVU/8UJWQXbHA0M/DSC02649%20%5B640x480%5D.JPG[/img]
Tu widać, że sięga pod kolano. :)

Posted

Do wszystkich portelowców ( a jest nas sporo:-D)

Otrzymalam prośbę, żebyśmy nie umieszczali więcej niż 2 ogłoszenia dziennie dot. zwierząt ze schroniska. W chwili obecnej jest ich chyba na pierwszej stronie 4 czy 5:loveu::lol:

Ale ludzie:smokin:, którzy oferują usługi seksualne swoich tyci tyci jorków tez musza miec szansę. pamiętajmy, że to oni opłacają w sumie nasze darmowe ogłoszenia. Troszkę to wszystko paradoksalne, ale cóż...

Więc jesli nie ma jeszcze ogloszen, to szybko wstawiajcie Wasze, mając na uwadze, że w jednym dniu mogą być maksymalnie dwa:lol:

cenk ju

Posted

[quote name='Vitka'] [URL]http://lh3.ggpht.com/_ml4eCV4YCnA/TKjJ4E1yQyI/AAAAAAAAgVU/8UJWQXbHA0M/DSC02649%20%5B640x480%5D.JPG[/URL]

Tu widać, że sięga pod kolano. :)[/QUOTE]

Kolana bywają na różnej wysokości... ;)

[quote name='Charly']Do wszystkich portelowców ( a jest nas sporo:-D)

Otrzymalam prośbę, żebyśmy nie umieszczali więcej niż 2 ogłoszenia dziennie dot. zwierząt ze schroniska. W chwili obecnej jest ich chyba na pierwszej stronie 4 czy 5:loveu::lol:

Ale ludzie:smokin:, którzy oferują usługi seksualne swoich tyci tyci jorków tez musza miec szansę. pamiętajmy, że to oni opłacają w sumie nasze darmowe ogłoszenia. Troszkę to wszystko paradoksalne, ale cóż...

Więc jesli nie ma jeszcze ogloszen, to szybko wstawiajcie Wasze, mając na uwadze, że w jednym dniu mogą być maksymalnie dwa:lol:

cenk ju[/QUOTE]

Uuuu... Wczoraj wstawiłam 3 ogłoszenia. :lol:

Charly, coś musimy ustalić, bo są dni, że jest dużo "schroniskowych" ogłoszeń, a są też takie, że na portelu jest pusto.

Patyś... :cool3: Hipolit jest dzisiaj w gazecie Metro - uprzedzam, że możesz mieć poranne i głupie telefony. Trzymam kciuki, żeby zadzwonił ktoś sensowny. :thumbs:

Posted

[quote name='Patyś_']Dzięki Hop! mam nadzieję, że ktoś fajny na prawdę zadzowni... Hipolit jest taki śliczny, a nadal w schronisku... Wierzyć się nie chce[/QUOTE]


Patyś z tych allegro też będą pewnie ludzie dzwonić. A po Hipolita to już na 100%. Jak nie dziś, to za pół roku (kilka dni temu dzwoniła pani zainteresowaną adopcją Pestki- była w metro w kwietniu:) Już dawno w nowym domku)


Hop ja przyznaję nie lubię się umawiać na jakieś konkretne terminy w stylu, ja w poniedzialek, ty we wtorek.
Myślę też, że jesli jeden dzien lub dwa nie ma ogłoszen, to tez dobrze. Po prostu dawajmy. Czasem mam twórcze dni i dodaje każdego dnia- wtedy mnei przystopujcie;)


Patyś masz tez już ogloszenia na portelu?

acha, ogloszenia kotów poza schroniskiem się nie liczą. Są opłacane prywatnie.

Posted

Dostałąm na razie tylko, mail o logowaniu, potem to samo co Ty, żeby przydtopowac z ogłoszeniami, napisałąm, że owszem, 2 ogłoszenia dziennie, ale czy mogła bymmimo wszystko dostać pakiet :) Czekam na odpowiedz, bo na portel chciała bym wrzucić kotki ze śmietnika -.- zrobiłam i juz alegratke i kilka innych ogłoszeń, ale jeszcze nie portel -.-
A po hipolita już dzwonią, a podstawowe pytanie: On ma włosy czy sierść ? :) Już biegnę wyrwać mu kłaka i poddać badaniu:evil_lol:
Ale i tak pani która chciałą oddać pieska na razie nic nie przebije :D:cool3:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...