Jump to content
Dogomania

Ostrowski Roan (Grzybek) już w domu:)


ronja

Recommended Posts

[quote name='Ra_dunia']Jesteście pewni, że gdzieś po drodze psa nie podmienili:D
Roan z pierwszych zdjęć i Roan teraz to zupełnie nie ten sam pies ;)[/quote]


ja tam też myślę, ze z tym psem to przekręt jakiś. To niemożliwe, żeby to był ten sam;)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Roan musiał być kiedyś bity, boi się kijopodobnych przedmiotów w ręce :roll:

Jego spacery są krótkie, bo... Roan w szybkim czasie sam wraca do kojca :razz:
I mimo że kojec jest otwarty jeszcze przez jakiś czas, to Roan z niego nie wychodzi :roll:

No i ma charakter, zdarza mu się warknąć na teściową (często pomaga nam przy psiakach). Dzisiaj rano np. nie wpuścił jej do kojca, bała się mu dolać wody...
Trzeba będzie nad tym popracować :mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Murka']Roan musiał być kiedyś bity, boi się kijopodobnych przedmiotów w ręce :roll:

Jego spacery są krótkie, bo... Roan w szybkim czasie sam wraca do kojca :razz:
I mimo że kojec jest otwarty jeszcze przez jakiś czas, to Roan z niego nie wychodzi :roll:

No i ma charakter, zdarza mu się warknąć na teściową (często pomaga nam przy psiakach). Dzisiaj rano np. nie wpuścił jej do kojca, bała się mu dolać wody...
Trzeba będzie nad tym popracować :mad:[/quote]
On bardzo długo siedział tylko w kojcu. Prawdopodobnie nie wychodził na spacery i nikt nie pracował nad jego charakterem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ludwa']ja tam też myślę, ze z tym psem to przekręt jakiś. To niemożliwe, żeby to był ten sam;)[/quote]
U Murki to w ogóle większość psów podmieniają ;) jak nie wszystkie :cool3:
Niby takie wycofane, zabiedzone - a potem nagle zdjęcia radosnych, rozbrykanych, "utuczonych" psiaków :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Informację na temat historii choroby powinnam dostać jeszcze w tym tygodniu- taką deklarację dostałam od p.Jadwigi.
Okazało się, że Roan nie ma ważnych szczepień :crazyeye:
Murko, czy możesz z pozostawionych przeze mnie pieniędzy zaszczepić psiaka?

Link to comment
Share on other sites

Czekam w takim razie na historię choroby, bo bez tego ani rusz, trzeba by wszystkie badania robić od nowa :-(

Oczywiście zaszczepimy jak będziemy u weta. Wirusówki też?
A jak z odrobaczeniem?

Wyglada na to, ze Roan generalnie jest psem... strachliwym :roll: Dlatego tak szybko wieje do kojca ze spacerku i stąd może się brać warczenie (ze strachu) :roll: Dzisiaj wystraszyl sie psow szczekajacych w boksie, kolo ktorego przechodzil :roll:

Link to comment
Share on other sites

Oki, to odrobaczymy ;)

Dzisiaj Roan przeszedł samego siebie...
Zamknęliśmy mu drzwi do pomieszczenia z kojcem, w którym przebywa, żeby zmusić go do dłuższego spaceru. A co na to Roan? Ano otwarł sobie drzwi (trochę je "nadjadł" przy tym, ale to nic, bo i tak nowe czekają na montaż) i wlazł do kojca... ;)

Link to comment
Share on other sites

Mnie to troche dziwi, bo było i jest u nas sporo psów ze schroniska w Mielcu, które po kilka lat przebywały w boksie, a u nas zachowują się normalnie i korzystają z przestrzeni ile wlezie.
Wyjątek stanowi Puma, ale ona ma jeszcze większy "syndrom kojcowy" niż Roan ;)

Link to comment
Share on other sites

Roan jest coraz żywszy, coraz bardziej ciekawy i kontaktowy. Nadal nie reaguje na imię, cmokania itp. Ale już sam przybiega do człowieka i się cieszy ;)
[IMG]http://img134.imageshack.us/img134/1496/roannwi5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img377.imageshack.us/img377/8523/roann2fi8.jpg[/IMG]

Z suczkami jest całkowicie OK (próbuje się bawić :loveu:), nie zwraca również uwagi na małego pieska. Z czymś większym pewnie byłby problem :roll:
[IMG]http://img381.imageshack.us/img381/1016/roann1qo9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img361.imageshack.us/img361/1089/roann3ll5.jpg[/IMG]

Jest bardzo czujny, głos ma donośny, świetnie nada się na stróża :cool3:
Za zachowanie czystości pochwaliłam go za wcześnie, bo Roan ma zwyczaj załatwiania się na... kocyku :roll: W boksie nie robi tego w żadnym innym miejscu tylko centralnie na posłaniu (koo i sioo). Nie przeszkadza mu to oczywiście załatwiać potrzeb również na trawce :cool3:
Miejmy nadzieję, że się nauczy ;)

Link to comment
Share on other sites

Dziewczy, to niesamowite co "zrobiłyście z tym psem", prześledziłam ten wątek i jestem pewna, że wszytkie pójdziedzie do psiego raju:) On na prawde zmienił się nie do poznania, mam nadzieję, że wasze dzieło uwieńczy cudowny dom dla Roanka, przecież w tym psie każdy się zakocha, wystraczy tylko spojrzeć na te uszy, a serce zaczyna pikać mocniej:) Potrzebuje nadal pięniedzy? I można je przelać na to konto podane na pierwszej stronie?
Trzymam kciuku Roanku!

Link to comment
Share on other sites

Dobrze, dziękuję za informację i mam prośbę do Murki o podanie numeru konta, bo bardzo chciałabym pomóc w jakiś sposób, a jedyne co mogę zaoferować, to pomoc finansowa. I chylę czoła za wasze zaangażowanie, na pewno nie pójdzie na marne. Ten Piękniś musi znaleźć kochających pańciów, nie ma innej możliwości:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='esperanza']asiaz ja myślę, że pieniądze najlepiej wpłacać Murce- będzie przedstawiała zestawienia z zaległościami i wpłatami na Roana na wątku.[/quote]
Ronja, może umieść w pierwszym poście aktualne informacje o Roanie i nr konta Murki.
Niestety, w tej chwili nie mogę nic wpłacić... :shake:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...