Jump to content
Dogomania

Ostrowski Roan (Grzybek) już w domu:)


ronja

Recommended Posts

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='esperanza']Mam zapisane, co dostaje, ale jaki jest koszt, przyznaję uczciwie, nie pamiętam :oops:
Zapytam jutro p.Jadwigę.

Hotelik kosztuje 750zł za miesiąc.[/quote]

To może lepiej wspomóc długoterminowo DS w utrzymaniu (tzn. np. zakupem karmy) ? Jakby sie domek znalazł :roll:

Link to comment
Share on other sites

Koszt leków miesięczny ok. 30 zł, do tego raz na dwa-trzy miesiące trzeba powtarzać badania, to kolejne 50 zł. Karma Trovet 10 kg kosztuje 125 zł.
Grzybka (on na to imię tak naprawdę reaguje) można oczywiście zaopatrzyć w zapas karmy w charakterze wyprawki, ale jak pies znajdzie wlaścicieli, to oni powinni wziąć na siebie koszty utrzymania. Co będzie, jak się nasza pomoc skończy? Powiedzą, że ich nie stac na psa i oddadzą? *to oczywiście dywagacje teoretyczne, bo rozumiem, że chętnych brak.

Link to comment
Share on other sites

Jesli komus sie spodoba Grzybek to powinien sam pokryc koszty leczenia i karme.. 30zl na leki to bardzo mało a karma dla duzego psa tyle albo nawet wiecej kosztuje wiec kto jest swiadomy ile kosztuje duzy pies wcale sie nie bedzie dziwił jego kosztami..
na pewno zakup po cenach hurtowych bylby rewelacyjna pomoca dla przyszlego wlasciciela.. ale nic wiecej..

Link to comment
Share on other sites

Często brak pieniędzy jest blokadą przy adopcji i warto pomóc wŁaścicielom. Liczy się serce bo gdy jego zabraknie to nie ma już nic. A nowy wŁaściciel ma świadomość że w razie potrzeby nie zostanie z problemem sam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hund']Często brak pieniędzy jest blokadą przy adopcji i warto pomóc wŁaścicielom. Liczy się serce bo gdy jego zabraknie to nie ma już nic. A nowy wŁaściciel ma świadomość że w razie potrzeby nie zostanie z problemem sam.[/quote]

Właśnie :lol:
A najlepszy przykład to uboga Rodzina, której pomaga "cała" Dogomania.
Bardzo często ludzie ubodzy są bogaci w wielkie serca. A fakt, że nie decydują sie na adopcję świadczy tylko o ich odpowiedzialności.
W przypadku Grzybka to koszty jego utrzymania zmniejszyłyby się o 2/3.
Ale najważniejsze jest to, że Grzyb potrzebuje serca i swojego Ludzia najbardziej na świecie !!!!

Link to comment
Share on other sites

Niestety, Grzybek potrzebuje też ogrodu i bardzo dużo anielskiej cierpliwości. Ma tę wadę, że załatwia się tam, gdzie stoi. No i niestety, nie ma opcji, by dostawał zwykłą tanią karmę. Musi też do końca życia być pod kontrolą lekarską, a to nie oszukujmy się, kosztuje. A im będzie starszy, tym droższe będzie jego leczenie. Nie ma co udawać: biednych ludzi naprawdę nie stać na Grzybka-Roana.
[SIZE=1](mam może niewielkie, ale zawsze jakieś doświadczenie: kończy się zazwyczaj tak samo - najpierw teoretycznie wielkie serce i pustka w kieszeni, a potem „zabierajcie tego psa", albo próby wyłudzania od nas pieniędzy pod byle pretekstem)[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Zdecydowanie, dom z ogrodem byłby najlepszy. Bo myślę sobie, że podlewanie mebli, ścian i wszystkiego co popadnie w mieszkaniu przez bardzo dużego psa to nawet dla bardzo dobrych i cierpliwych ludzi byłby spory problem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fela']Zdecydowanie, dom z ogrodem byłby najlepszy. Bo myślę sobie, że podlewanie mebli, ścian i wszystkiego co popadnie w mieszkaniu przez bardzo dużego psa to nawet dla bardzo dobrych i cierpliwych ludzi byłby spory problem.[/quote]

Od razu przychodzi mi na mysl Mopcia.. Nie tylko oblewala wszystko, ale z upodobaniem jedno miejsce - dywan w salonie :cool3:
W istocie - cierpliwosc to jedyny mozliwy powod, dla ktorego moznaby oddac Grzybka do mieszkania, a nie domu.
Ale raczej wymagalby duuzo pracy.

Link to comment
Share on other sites

:hmmmm: z tą pojemnością, to ja organoleptycznie stwierdzam, że różnie bywa. Moja Kociczka (której już nie ma) sikała niezbyt dużo i niezbyt często a obecna Lola załatwia żwir silikonowy (rzekomo wystarcza na miesiąc:mad:) w jakieś niecałe 2 tyg.... a tylko kilogram różnicy wagowej:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...