Z psem do Chorwacji

[lin]

Witam,

 

W tym roku zabieram swojego prawie 2 letniego psa na wakacje do Chorwacji. Nigdy nie przekraczałam z nim granicy i stąd kilka moich pytań. Poczytałam trochę ale może ktoś z Was ma jakieś doświadczenie z wyjazdami z psami i będzie mi w stanie cos podpowiedzieć. Otóż jedziemy trasą  Polska ->Czechy->Austria->Słowenia->Chorwacja i możliwe Włochy.

Czy oprócz Paszportu dla psa i książeczki zdrowia z aktualnymi szczepieniami i chipem i tatuażem potrzebuje coś jeszcze? Czy muszę psa odrobaczyć na 1 tydzień przed wyjażdem lub wcześniej (zaznacze, że pies odrobaczany co pół roku a nawet częściej bo to śmieciarz - beagle  :)). Co mam zabrać jeżeli chodzi o apteczke dla psa, jakies podpowiedzi? Będe wdzięczna za każdą podpowiedź. :)

 

[lin]

Aha i gdzieś widziałam artykuł, że było napisane, że nie moge wziąć dla psa mokrej karmy - karmy w puszcze...wiecie może coś na ten temat?

[a_niusia]

Bylam dwa razy w Chorwacji - ta sama trasa z dwiema moimi sukami (duze psy, widac je w aucie).

 

 

Zero problebow: wazny paszport (szczepienie, odrobaczenie, pieczatka od veta, ze pies moze jechac) i to tyle.

Tego paszportu nikt nawet nie chcial ogladac, ale wiadomo - trzeba.

 

Jesli chodzi o puszki z psim zarciem, to sredni zaglebialam sie w ten temat. Za kazdym razem mialam zarcie suche i mokre w aucie. Przeciez do Chorwacji jedziesz przez kraje, gdzie nie ma granic. Kogo obchodzi, jakie psie zarcie wieziesz.

[lin]

Dzięki za opdoiwedź :)

Byłam wczoraj u Veta, wyrobiłam paszport, posprawdzał mi, że wymagane w tych krajach przez które jade jest szczepnie przeciw wściekliźnie i paszport + książeczka zdrowia.  W paszporcie mam tylko info że pies jest szczepiony, nie ma pieczątki w miejscu gdzie jest napisane że pies nadaje sie do transportu bo podbno nie trzeba...wiec mu chyba zaufam...

[filodendron]

Aha i gdzieś widziałam artykuł, że było napisane, że nie moge wziąć dla psa mokrej karmy - karmy w puszcze...wiecie może coś na ten temat?

A to zalecenie przypadkiem nie dotyczy tylko podróży lotniczych?

[a_niusia]

Dzięki za opdoiwedź :)

Byłam wczoraj u Veta, wyrobiłam paszport, posprawdzał mi, że wymagane w tych krajach przez które jade jest szczepnie przeciw wściekliźnie i paszport + książeczka zdrowia.  W paszporcie mam tylko info że pies jest szczepiony, nie ma pieczątki w miejscu gdzie jest napisane że pies nadaje sie do transportu bo podbno nie trzeba...wiec mu chyba zaufam...

 

a pies zostal zaszczepiony na wscieklizne wczoraj?

 

bo jesli nie, to paszport jest niewazny.

[Juliusz(ka)]

a_niusia,

 

dlaczego?

 

Jeżeli w momencie szczepienia przeciwko wściekliźnie pies był zaczipowany, weterynarz - po dokonaniu identyfikacji - może przenieść wpis z książeczki zdrowia/zaświadczenia do paszportu.

 

 

lin,

 

wyjeżdżając z psem poza granice Polski warto rozszerzyć ubezpieczenie OC.

[Akirka86]

To zależy czy w książeczce jest wpisana data czipowania i czy weterynarz wystawiający paszport jest w stanie zweryfikować czy dane zwierzę było zidentyfikowane w chwili szczepienia. Znam sytuację gdzie wet powiedział, że przepisuje szczepienie jeśli było u niego, bo skąd ma wiedzieć czy wet który szczepił psa w ogóle ma czytnik. Jeśli nie było u niego, wydawał paszport i odsyłał po wpis do tego kto szczepił a jak się właścicielowi nie chciało, to szczepił ponownie na miejscu.

[lin]

Otóż tak, Vet przepisał date szczepenia(szczepienie było robione w maju)  bo akrutat wszytko robie w jednej klinice, w paszporcie mam wpisaną datę odczytu chipu bo to akurat robiłam u mojej znajomej jak tylko kupiłam psiaka :)

a_niusia, dzięki za podpowiedź z tym ubezpieczeniem, muszę się za tym zakręcić.

[Aśka Belkowska]

Byliśmy z naszym bąblem w ubiegłym roku w Chorwacji. Zero problemów, zastanawiam się czy w ogóle na jakiejkolwiek granicy ktoś go zauważył. Zwykle lezy na podłodze za fotelem kierowcy. Nie miałam okazji nawet, zeby wyciągnąć jego paszport. Jechaliśmy trochę inną trasa, bo przez Węgry. Niedługo powtarzamy podróż i mam nadzieję, że będzie podobnie. :)