Tola Posted June 29, 2015 Posted June 29, 2015 Tusia ma ok. 3 lat i w czerwcu została zabrana z zamojskiego schroniska. Mała, zalękniona suczka swoje nowe życie poza schroniskiem zawdzięcza innej małej suczce Lizce. Lizka z padaczką przebywała w hoteliku u Murki 5 lat; w czerwcu dzięki pomocy dogomaniaków i ludzi z całej Polski udało się umówić operację Lizy - wszczepienie implantu w miejsce złamanej kości czaszki. Chcieliśmy ratować Lizę, bo nie mogła tak dalej żyć. http://www.dogomania.com/forum/topic/86747-ma%C5%82a-delikatna-dropiata-liza-odesz%C5%82a-za-tm/ Niestety nie udało się, Lizka odeszła, ale pamięć o niej pozostanie na zawsze w naszych sercach. Pozostały też pieniądze zebrane na operację - zapadła decyzja, że mogą pomóc chorym psom u Murki (być może uda się stworzyć coś na kształt Funduszu Lizy). niewidomy Marek http://www.dogomania.com/forum/topic/129067-onek-potrzebuj%C4%85cy-dtds-z-zamo%C5%9Bcia/ Doy http://www.dogomania.com/forum/topic/110408-doy-ju%C5%BC-bezpieczny-w-hoteliku-u-murki-brakuje-funduszy-na-hotelik/page-54 Udało się też odmienić życie Tusi – malej suczki z dawnego boksu schroniskowego, w którym kiedyś przebywała Lizka. Tusia ,ładnie ... ależ wystraszona bida ,nawet nie myślę co by się stało gdyby nie została zabrana i leczona Lizuniu [*] wciąż nie mogę pogodzić się że odeszłaś ... zaopiekuj się Tusią... Z wątku Lizy: Dzisiaj ze schroniska z dawnego boksu Lizy została zabrana sunieczka - bardzo ciężko tak wybierać jedną i zostawiać pozostałe, ale nie można inaczej :( Do Murki pojechała ta starsza sunia, która dłużej była w schronisku. Sunia jest przerażona, trzeba było ją wnosić na rękach do gabinetu. Okazało się, ze ma niezagojoną ranę po dawnej sterylce, dostała leki. Mam nadzieję, że uda się odmienić jej życie. W LISTOPADZIE 2015 SKOŃCZYŁY SIĘ FUNDUSZE, KTÓRE ZOSTAŁY PO LIZCE :( ZBIERAMY DEKLARACJE NA UTRZYMANIE TUSI W HOTELIKU, BARDZO PROSIMY O POMOC Deklaracje stałe: mar.gajko - 50 zł :) wplata XII, malti - 10 zł :) wplata XII, Havanka - 20zł : Tola - 20 zł :) Razem: - 100 zł karma, opieka medyczna - fundacja ZEA rozliczenie Murki: Stan konta na 21 listopad wynosił +11,70 zł Wpłaty: +10 zł Martyna K. +40 zł Iwona K. +50 zł mar.gajko +50 zł Agata K. +25 zł terra (bazarek) +260 zł Fundacja ZEA Razem: +446,70 zł Koszty: -255 zł hotelowanie -6 zł Fiprex Razem: -261 zł +446,70 zł - 261 zł = +185,70 zł Stan konta na 21 grudnia wynosi +185,70 zł Wpłaty: +20 zł Tola +10 zł Martyna K. +20 zł Iwona K. +20 zł Havanka +50 zł mar.gajko +450 zł mama_Alfika (bazarek) +150 zł DS Razem: +905,70 zł Koszty: -212,50 zł hotelowanie (22.12-15.01) -7,50 zł odrobaczenie -250 zł transport do DS Razem: -470 zł +907,70 zł - 470 zł = +435,70 zł Pozostałość po hotelowaniu Tusi wynosi +435,70 zł. bazarki dla Lizki: terra :) http://www.dogomania.com/forum/topic/333977-dziecinne-buciki-czapeczki-krzese%C5%82ko-do-karmienia-dziecka-na-hotelik-dla-tusi-i-ergo-do-412-godz-20/ Jo37 :) http://www.dogomania.com/forum/topic/333787-miko%C5%82ajkowy-antykwariat-dla-tusi-sbm-i-dw%C3%B3ch-kud%C5%82atych-suczek-do-281115-do-godz-2200/ http://www.dogomania.com/forum/topic/333686-zako%C5%84czony-rozliczamantykwariat-przed%C5%9Bwi%C4%85teczna-edycja-dla-tusi-tiny-i-klusi-do-16-listopada-do-2200/ http://www.dogomania.com/forum/topic/333656-koniec-rozliczamy-przed%C5%9Bwi%C4%85teczna-edycja-wiejskiego-sklepiku-do-7112015-do-godz2200/ http://www.dogomania.com/forum/topic/333734-koniec-rozliczam-dla-tusi-sbm-i-bogusia-do-15112015-do-godz-2200/ 61,60 zł. http://www.dogomania.com/forum/topic/333520-koniec-rozliczam-druga-edycja-wiejskiego-sklepiku-czyli-myd%C5%82o-i-powid%C5%82o-dla-tusitiny-i-plamy-do-15102015-do-godz-2000/?p=16582383 166,80 zł mama_Alfika :) http://www.dogomania.com/forum/topic/333999-rozliczam-szybki-%C5%9Bwi%C4%85teczny-dla-sbm-i-tusi/#entry16659408 http://www.dogomania.com/forum/topic/333651-rozliczam-%C5%9Bciereczki-i-poszeweczki-dla-misia-i-tusi/#entry16604835 15.01.2016 Tusia pojechała do swojego nowego domu w Warszawie :) Pozostałość po hotelowaniu Tusi w kwocie +435,70 zł przechodzi na Kejlę - suczkę również z zamojskiego schroniska. Quote
Tola Posted June 29, 2015 Author Posted June 29, 2015 Tusia u Murki - jest trochę wystraszona, ale lgnie do człowieka. Quote
Havanka Posted June 29, 2015 Posted June 29, 2015 Jestem u Tusi. Wygrała los na loterii. Oby to szczęście nigdy jej nie opuściło i żeby szybko znalazła dobry dom ! 1 Quote
Jolanta08 Posted June 30, 2015 Posted June 30, 2015 Witam Tusię z rana i cieszę się,że ma już za sobą czas smutku ,strachu i samotności.Teraz jest w bardzo dobrych rękach i pod opieką Lizuni [*] i ma nas 1 Quote
auraa Posted June 30, 2015 Posted June 30, 2015 Śledziłam wątek Lizuni a ten czytam ze łzami w oczach... 1 Quote
bela51 Posted June 30, 2015 Posted June 30, 2015 Liza była mi bliska, bede wiec uczestniczyc w wątku Tusi i pomagac w miare możliwosci. 1 Quote
malagos Posted June 30, 2015 Posted June 30, 2015 Ja też tu zagladam, i bardzo się cieszę, ze kolejna sunia ma szansę na normalność :) A Tusia to szczęśliwe imię, wiem to po swojej tymczasce Tusi :) 1 Quote
Tola Posted June 30, 2015 Author Posted June 30, 2015 Jestem u Tusi. Wygrała los na loterii. Oby to szczęście nigdy jej nie opuściło i żeby szybko znalazła dobry dom ! :) Witam Tusię z rana i cieszę się,że ma już za sobą czas smutku ,strachu i samotności.Teraz jest w bardzo dobrych rękach i pod opieką Lizuni [*] i ma nas Śledziłam wątek Lizuni a ten czytam ze łzami w oczach... Liza była mi bliska, bede wiec uczestniczyc w wątku Tusi i pomagac w miare możliwosci. Ja też tu zagladam, i bardzo się cieszę, ze kolejna sunia ma szansę na normalność :) A Tusia to szczęśliwe imię, wiem to po swojej tymczasce Tusi :) Dziękuję Wam bardzo. Mam nadzieję, ze i Tusia "od Lizki" znajdzie swój ten jedyny dom, ze tym razem się uda. Dla Lizy. Być może ten dom to będzie w jakiejś części spełnienie naszych marzeń dotyczących Lizki... Quote
Gusiaczek Posted June 30, 2015 Posted June 30, 2015 Jestem i ja u Tusi z życzeniami najlepszymi 1 Quote
Tola Posted June 30, 2015 Author Posted June 30, 2015 Jestem i ja u Tusi z życzeniami najlepszymi Witam, bardzo się cieszę :) Quote
Murka Posted June 30, 2015 Posted June 30, 2015 Tusiowa ranka po sterylizacji bardzo ładnie się goi, zabliźnia się i nie ma już dziury ani nic się nie śliwi. Kołnierz jeszcze potrzymamy, aż się całkowicie wygoi. Sunia jest bardzo, bardzo proludzka. Okropna przylepa i pieszczocha. Jest bardzo uległa. Z psami nie ma żadnych problemów. Na razie w ogóle nie załatwia się na smyczy - wszystko w boksie. Dzisiaj pierwszy raz biegała luzem bez smyczy, ale nie widziałam, aby się załatwiała. Dla niej na razie wyjście z boksu oznacza kontakt z człowiekiem i nie myśli o niczym innym. 1 Quote
Havanka Posted July 1, 2015 Posted July 1, 2015 Tusia nareszcie poznaje uroki życia poza schronem. Musi się wszystkim nacieszyć. No i rana ładnie się goi. Same dobre wieści! Quote
Gusiaczek Posted July 1, 2015 Posted July 1, 2015 Dobrego dnia dla Tusi i całego Stadka życzymy :) Quote
Tola Posted July 1, 2015 Author Posted July 1, 2015 Tusiowa ranka po sterylizacji bardzo ładnie się goi, zabliźnia się i nie ma już dziury ani nic się nie śliwi. Kołnierz jeszcze potrzymamy, aż się całkowicie wygoi. Sunia jest bardzo, bardzo proludzka. Okropna przylepa i pieszczocha. Jest bardzo uległa. Z psami nie ma żadnych problemów. Na razie w ogóle nie załatwia się na smyczy - wszystko w boksie. Dzisiaj pierwszy raz biegała luzem bez smyczy, ale nie widziałam, aby się załatwiała. Dla niej na razie wyjście z boksu oznacza kontakt z człowiekiem i nie myśli o niczym innym. Jaka to musi być radość dla suni takie bieganie po trawie, swoboda. Nauka czystości na pewno przyjdzie z czasem - w schronisku załatwiają się w boksach, ale wierzę, ze będzie ok Quote
terra Posted July 1, 2015 Posted July 1, 2015 Jestem i ja u Tusi. Na foteczkach suńka cała pokurczona, przeprasza ,że żyje. Mam nadzieję, że szybko to się zmieni. 1 Quote
agusiazet Posted July 1, 2015 Posted July 1, 2015 I ja trafiłam na wątek Tusi, którą uratowała Liska - będę zaglądać,choć mojedogo działa fatalnie:( 1 Quote
auraa Posted July 1, 2015 Posted July 1, 2015 To dobre wiadomości i miło się czyta, ze sunia ma się coraz lepiej. 1 Quote
Nadziejka Posted July 1, 2015 Posted July 1, 2015 Zagladam i serdecznosci ogromne przekazuje cudna kruszyneczka cudna Quote
Tola Posted July 2, 2015 Author Posted July 2, 2015 Jestem i ja u Tusi. Na foteczkach suńka cała pokurczona, przeprasza ,że żyje. Mam nadzieję, że szybko to się zmieni. I ja trafiłam na wątek Tusi, którą uratowała Liska - będę zaglądać,choć mojedogo działa fatalnie:( To dobre wiadomości i miło się czyta, ze sunia ma się coraz lepiej. Zagladam i serdecznosci ogromne przekazuje cudna kruszyneczka cudna Witamy u Tusi, bardzo dziękuję :) Quote
Murka Posted July 2, 2015 Posted July 2, 2015 Rozbrykała się bardzo, okropna z niej przylepa i jest do bólu uległa. Zawsze kiedy chcę zobaczyć i przemyć rankę na brzuchu, to sunia posikuje ze strachu :( Ranka goi się ładnie, ale jeszcze nie zdjęłam suni kołnierza, bo jeszcze jest nie do końca zagojona i boję się, że ją rozliże i wszystko zacznie się od nowa. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.