Przegubowa Szyszka - cud, że choć jedno auto się zatrzymało...

[Nutusia]

Taaaa, jasne! Nawet mu tego nie powtórzę, bo mu się jeszcze w łepku poprzewraca na amen!!!! A swoje za uszami ma, oj ma...

[AMIGA]

Oj a kto nie ma?

[Mattilu]

Niemożliwe! niemożliwe, żeby stado nie przeszkoliło Szyszuni w zakresie jadalności chrupek vel chrupków. Nie wierzę!!!

[Nutusia]

Ciiiii.... one jej jeszcze w kilku innych sprawach nie przeszkoliły i wolałabym, żeby tak zostało... ;)

[jaguska]

Wpadam zajrzeć co u Szyszki. Zazdroszczę tej brygadzie na fotce, sama zaraz zmieniam pozycję na horyzontalną, po dzisiejszym zderzeniu ze służbą zdrowia muszę dojść do siebie. I kto by pomyślał że taka śliczniutka Imka jest taką diablicą ;-)

[konfirm31]

I ja jestem - prosto ze wsi beznetowej i przyłączam się do ochów i achów odnośnie Dobrych Ludzi z siódemki, Złotego Pana Doktora, Nutusi i Jej TZta . No i Szyszeczki :) , która miała ogromne szczęście w nieszczęściu, że na takich ludzi trafiła :) . Wspaniały Dom, który na nią czeka, to będzie tylko kropką nad i .

[auraa]

Początek wątku straszny ale dobrze, że idzie ku lepszemu!

[mar.gajko]

Nutusiu, ile Szyszula waży, bo jakoś nie mogę jej wielkościowo umiejscowić.

[elik]

Ma ok. 2 lat. Muszę się zmóżdzyć i napisać tekst do ogłoszeń. No i w weekend zrobić jakieś fajne foty już bez kiecki ;)

...

 

Oby tylko nie było, jak w tym przysłowiu o szewcu i butach :P

Szyszeczka jest śliczną i dzielną sunieczką.

[Nutusia]

Nie będzie, Elik, nie będzie... Czasem trudno mi się za pisanie zabrać, ale jak już przysiądę, nie mogę skończyć ;)

 

Mar.gajko - Szycha waży 14,9 kg. Jest naprawdę spora - tyle, że niska :) Dziś rano padało, jest zimno, więc bandyctwo w domu zostało. Szyszkę zamknęłam w jednej z sypialni. Trochę protestowała i usiłowała dać dyla pomiędzy moimi nogami, ale nie piszczała, nie szczekała, nie drapała w drzwi.

Wczoraj po powrocie do domu przeżyłam chwile grozy, bo nie wiedziałam, że Sławek rano zostawił Lesia w domu razem z Szyszką i gdy go nie zobaczyłam na zbiórce pod płotem, oblał mnie zimny pot!!!!

 

W domu zastałam porządek i ład. Trafiła mi się kolejna bezproblemowa tymczasia. Za to w ogrodzie mamy kolejny lej po bombie i to tuż pod krzaczkiem peonii, która zamierza kwitnąć!!! Ale czy zdąży?...

Tak więc może lepiej się zmóżdżę nad tekstem ogłoszeń dla... Lili, Kreski i Imki (nad Gapcią się jeszcze zastanowię) ;) :)

[Kejciu]

Dla Lili nie musisz pisać tekstu :-)

[malagos]

Dziewczyny kochane, jest do wzięcia 3-letnia pekineczka, ze wsi od rolnika, bo dusi kury.... Kto chce? Żeby jej nie oddał w jakies niegodne rece....

[Nutusia]

Kiedy i gdzie dostarczyć? O matko, choć na wakacje jakieś by ktoś zabrał te "cholery" :) Jakim draniem ja musiałam być w poprzednim życiu, jak bardzo krzywdzić zwierzęta, że teraz mnie taka kara spotyka? ;)

[Nutusia]

Dziewczyny kochane, jest do wzięcia 3-letnia pekineczka, ze wsi od rolnika, bo dusi kury.... Kto chce? Żeby jej nie oddał w jakies niegodne rece....

 

Ogłosić trzeba biegusiem. Rasowce "schodzą na pniu"... Albo Kasi Strzeleckiej dać znać.

[papryka]

Nutusiu piękna ta Twoja suńka:)

[Nutusia]

Niom... ja same piękne mam! Były nawet podejrzenia, że tylko takie wybieram - te piękne i adopcyjne ;)

Ale tak "życzliwymi", a w szczególności "serdecznymi" ludźmi się nie przejmuję :)

[Guest TyŚka]

Ja też zawsze wybieram śliczne psy, zazwyczaj szczeniaczki. Podobno :p.

[AMIGA]

No bo szczeniaczki najszybciej "schodzą" (patrz moja Nuśka, która jest u mnie od 4 miesiąca życia aż do teraz = prawie już 2 lata)

[Nutusia]

Szyszunia jest THE BEST!

Grzecznie zostaje sama w domu (tylko chwilę szczeka, gdy wychodzimy, ale to pewnie dlatego, że pozostałe psy wychodzą, a ona nie). Po powrocie sucho, czysto i pachnąco!

Jutro ściągamy szwy i kieckę - nareszcie! Bo biedna Szyszynka dziś to już nawet na podjeździe się tarzała - tak ją plecki swędzą od tych troczków :(

[mar.gajko]

Niom... ja same piękne mam! Były nawet podejrzenia, że tylko takie wybieram - te piękne i adopcyjne ;)

Ale tak "życzliwymi", a w szczególności "serdecznymi" ludźmi się nie przejmuję :)

 

Kiedy Szyszunia, faktycznie śliczna jest :)

I urocza :)

Ona, jak pisałam, do mojej Zulci podobna. Tylko Zulcia koło 30 kg.

[Mattilu]

Nutusi znowu w nagrodę trafił się super tymczas :)

[Nutusia]

Lubię takie nagrody. Ciekawe tylko do ilu razy sztuka? ;)

[Kejciu]

Każdy wybiera tymczasy wg. własnego klucza - jedni szybkie i adopcyjne aby pomóc większej ilości zwierząt - a inni stare, chore i na ostatnim zakręcie - i dobrze że są tacy i tacy :) bo wszyscy potrzebni :)

[Nutusia]

O, to, to właśnie!

Najprawdziwsza prawda :)

[mama_Alfika]

Prześliczna sunieczka :)