MALWA Posted June 15, 2016 Posted June 15, 2016 Witam, przelałam 100 zł, deklarację 20 zł za lipiec, a reszta na rehabilitację psa. 1 Quote
Beat2010 Posted June 16, 2016 Author Posted June 16, 2016 O 15.06.2016 o 22:51, MALWA napisał: Witam, przelałam 100 zł, deklarację 20 zł za lipiec, a reszta na rehabilitację psa. bardzo, bardzo dziękuję, już na koncie :) :) Quote
Beat2010 Posted June 16, 2016 Author Posted June 16, 2016 O 15.06.2016 o 11:49, bakusiowa napisał: Doczytaj jakie sa zasady. Ewentualnie załatwi się aby jakaś fundacja udostępniła konto. poczytam :) jest stala czerwcowa od yucci :) Quote
Beat2010 Posted June 19, 2016 Author Posted June 19, 2016 dziekuję za wpłaty, bakusiowej za stałą i 100zł na rehabilitację, mdk za stała czerwcową :) W sobotę był pierwszy masaż. Mamy obserwować czy będzie poprawa , jeżeli tak to 3 masaże co 2 tyg lub co miesiąc. Przy masażu pan Piotr Kościelski stwierdził, że układ kostny tyłu jest ok, niebolesny, wg niego , problemy z chodzeniem to problem neurologiczny, czyli zła praca móżdzku. Wg ortopedy z poprzedniej wizyty-wina spondylozy i ,być może, nacisku kręgosłupa na rdzeń na jednym odcinku. Tak czy inaczej, niewiele mozna z tym zrobić. Rehabilitować i obserwować co pomaga. I podawać Karsivan. Natomiast bardzo bolesny był dla Czupurka masaż przednich łap i mięśni koło łopatek, mięśnie potwornie napięte, przy rozlużnianiu masażem Czupurek pokazywał zęby, że aż odsłaniał dziąsła. Był straszny :) Pan Piotr na świetne podejście do zwierząt, wcale się go nie bał, potrafił wyciszyć i uspokoić. Nie mamy zdjęc, nastroj był medytacyjno-relaksacyjny , nie chciałyśmy przeszkadzać. Wydatki Czupurka -masaż ( 1,5 godz) 80zl -dojazd -11zl -za hotelik ( narazie za połowę czerwca)-200zł i znowu minusik na koncie :(. Ale już niedługo dorcia rozliczy bazarek i będą pieniązki :) Quote
Beat2010 Posted June 20, 2016 Author Posted June 20, 2016 Dzisiaj Czupurek miał badanie krwi - profil tarczycowy. Jest niedoczynność. Jutro lekarz "domowy" u Agnieszki będzie proszony o wdrożenie leczenia. I wyjaśniła się chudość Czupurka. W piątek pewnie dostanę wyniki to wkleję. Koszt podany z pamięci - 60zł. Quote
Beat2010 Posted June 21, 2016 Author Posted June 21, 2016 na razie wyniki badań krwi podane przez tel, jak dostanę wydruk to wkleję T4 8,79 ng/ml norma 15 do 40 fT4 0.78 mg.ml norma 1 do 4 cholesterol 237 ml/dl, norma 127,7 d0 360 Quote
Beat2010 Posted June 22, 2016 Author Posted June 22, 2016 Czupurek ma już kupione lekarstwo na niedoczynność tarczycy : forthyron 400 za 75zł, jeszcze nie zapłacone, więc nie wpisuję do rozliczeń. Będziemy z dorcią u niego w piątek ( wyjazd na bieżnię :) ), to ureguluję wszystko za 1/2 hoteliku, badanie krwi i lekarstwo i wezmę rachunki. Quote
Beat2010 Posted June 23, 2016 Author Posted June 23, 2016 zdjęcia rachunków za rehabilitację z czerwca, na rach za podkłady są zakupy dla innych psiaków. Dałam 50zł na podkłady i nikt nie liczy ile biorę :). Staramy się oszczędzać, ale ostatnio Czupurek wszystko w samochodzie obsiusiał : 2 podkłady, ręcznik do podnoszenia tyłeczka, pas samochodowy, prześcieradło podłożone na kanapę. Na szczęście pod spodem jeszcze gumowany materiał, więc do tapicerki nie doszło :). Nie to, że nie trzyma moczu. Przy podnoszeniu na ręczniku naciskamy na pęcherz a wtedy leci. Quote
Olena84 Posted June 24, 2016 Posted June 24, 2016 Niestety z tym siusianiem to juz tak bedzie:( Quote
Beat2010 Posted June 24, 2016 Author Posted June 24, 2016 Dzisiaj, o 13.15, Czupurek umarł. Był prawie cały rok, bez paru dni, poza schroniskiem, miał 16 lat. Nic nie wyglądało inaczej niż normalnie. Może tylko był mniej aktywny w ogródku, ale upał taki ogromny, że staruszkom nic się nie chce. Leżał na posłanku, odetchnął 3 razy i już nie żył. Serce. ...Czarna labradorka, jego miłość, usiłowała go obudzić, lizała, trącała noskiem... Dziękuję wszystkim, którzy byli tu z nami, pomagali, martwili się o Czupurka. Dzięki takim osobom jak Wy Czupurek miał rok prawdziwego życia. Był przez nas kochany.Był uśmiechniętym psem z olbrzymią radością w oczach. Czego więcej może chcieć pies. Quote
Beat2010 Posted June 25, 2016 Author Posted June 25, 2016 Muszę rozliczyć się z hotelikiem, zostały długi, ale to w pon, teraz nie ma siły. Dziewczyny, były wplaty od niektórych "do przodu", jeżeli ktoś zechcę bee zwracała nadpłaty. Kolega Czupurka z boksu, Ralfik, jest też naszym podopiecznym. Po osunięciu oczka zabrany z Palucha, jest w hoteliku pod Warszawa. Maa bardzo mało deklaracji. Gdyby ktoś zechcial przenieść swoją deklarację na Ralfika będziemy bardzo wdzięczne. Quote
Gabi79 Posted June 25, 2016 Posted June 25, 2016 Nie pisałam tu, ale śledziłam wątek. Dobrze, że przez niemal rok Czupurek był szczęśliwy, że nie odszedł w schroniskowym boksie. Cudny psi staruszek. Żegnaj Czupurku!! 1 Quote
yucca Posted June 25, 2016 Posted June 25, 2016 Smutno strasznie.... :( Właśnie dobre jest to, że Czupurek czuł się kochany i nie odszedł samotnie w schronisku. 1 Quote
Nadziejka Posted June 25, 2016 Posted June 25, 2016 9 godzin temu, yucca napisał: Smutno strasznie.... :( Właśnie dobre jest to, że Czupurek czuł się kochany i nie odszedł samotnie w schronisku. Czupuniu zeganmy Cie serce 1 Quote
dorcia2 Posted June 26, 2016 Posted June 26, 2016 Czupurku, kochany i wspaniały psiaczku, czekaj na nas zrobiliśmy wszystko co było możliwe , żeby miał dobra opiekę , żeby był szczęśliwy i mam nadzieję , że był , najważniejsze jest to, że miał "swój" domek i wiedział że jest bezpieczny i kochany . Kochani dziękujemy wszystkim za pomoc, wsparcie i obecność bardzo ciężko gdy odchodzi kochana istota ale to niestety nieodłączny element życia ostatni filmik z Czupurkiem 1 Quote
bakusiowa Posted June 26, 2016 Posted June 26, 2016 Dopiero wróciłam i aż oniemiałam . Nie chce sie wierzyć, że nie ma już kochanego Czupurka. Jestem juz kilka lat na dogo i twierdzę, że to był najukochańszy i najbardziej rozczulający psiak. 1 Quote
dorcia2 Posted June 26, 2016 Posted June 26, 2016 3 godziny temu, bakusiowa napisał: Dopiero wróciłam i aż oniemiałam . Nie chce sie wierzyć, że nie ma już kochanego Czupurka. Jestem juz kilka lat na dogo i twierdzę, że to był najukochańszy i najbardziej rozczulający psiak. gdybyś go poznała osobiście to pokochałabyś go jeszcze bardziej , potrafił serce skraść Quote
Beat2010 Posted June 26, 2016 Author Posted June 26, 2016 4 godziny temu, bakusiowa napisał: Dopiero wróciłam i aż oniemiałam . Nie chce sie wierzyć, że nie ma już kochanego Czupurka. Jestem juz kilka lat na dogo i twierdzę, że to był najukochańszy i najbardziej rozczulający psiak. Bo taki był. Bardzo kochany. bakusiowa, przysłałaś na rehabilitację 100zl, nie zostało wykorzystane :(, odesle na konto Quote
bakusiowa Posted June 26, 2016 Posted June 26, 2016 21 minut temu, Beat2010 napisał: Bo taki był. Bardzo kochany. bakusiowa, przysłałaś na rehabilitację 100zl, nie zostało wykorzystane :(, odesle na konto Jeżeli został dług to niech będzie na spłatę. Quote
Beat2010 Posted June 26, 2016 Author Posted June 26, 2016 13 godzin temu, bakusiowa napisał: Jeżeli został dług to niech będzie na spłatę. z bazarku dorci bedzie 400zł, dług spłacimy. Wyślę jutro. Bakusiowa, to była Twoja druga wpłata na rehabilitację, i tak bardzo pomogłaś Czupurkowi. Quote
yolanovi Posted June 27, 2016 Posted June 27, 2016 O 2016-06-25 o 10:08, Beat2010 napisał: Muszę rozliczyć się z hotelikiem, zostały długi, ale to w pon, teraz nie ma siły. Dziewczyny, były wplaty od niektórych "do przodu", jeżeli ktoś zechcę bee zwracała nadpłaty. Kolega Czupurka z boksu, Ralfik, jest też naszym podopiecznym. Po osunięciu oczka zabrany z Palucha, jest w hoteliku pod Warszawa. Maa bardzo mało deklaracji. Gdyby ktoś zechcial przenieść swoją deklarację na Ralfika będziemy bardzo wdzięczne. Beatko, ja przenoszę swoją skromną deklaracje na Ralfika. Żegnaj słodki Czupurku. Smutno, że już Cię z nami nie ma 1 Quote
Beat2010 Posted June 27, 2016 Author Posted June 27, 2016 5 godzin temu, yolanovi napisał: Beatko, ja przenoszę swoją skromną deklaracje na Ralfika. Żegnaj słodki Czupurku. Smutno, że już Cię z nami nie ma dziękujemy Jolu. Nie mogę uwierzyć, że go nie ma. Quote
Radek Posted June 27, 2016 Posted June 27, 2016 Znałem Czupurka tylko z wątków bazarkowych. Bardzo mi przykro:( Dobrze, że miał godny rok życia. Przykre to wszystko. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.