Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Czupurek mieszka w ogrodzie, gdzie jest dużo drzew, a więc i duży cień, nie ma problemu, ze znalezieniem chłodniejszego miejsca. U niego wszystko ok, oprócz conocnej kupy na posłanku :(

Posted

juz potwierdzam :)

 

 

Przpreaszam,że nie robiebazarków z nadesłanych rzeczy, ale mam teraz cięzki czas i muszę pracować po 12 godz :) albo więcej. Niedługo mi się to skonczy i zrobię bazarek.

Wspolczuje... ja mam wakacje .

Bazarek zamknelam -dzięki za potwierdzenie.

Jeśli chodzi o następny -mogę jeszcze dorzucić fanty w formie mms na Twoja komorke, jeśli potrafilabys przerzucić na dogo  i wtedy wysylka tych ode mnie. Jakby co daj znac. :)

 

 

wczoraj pojechała na badaniu kupa Czupurka :) wyniki w piątek, koszt 30zł

 

 

Sa już wyniki?

Posted

Czupurek mieszka w ogrodzie, gdzie jest dużo drzew, a więc i duży cień, nie ma problemu, ze znalezieniem chłodniejszego miejsca. U niego wszystko ok, oprócz conocnej kupy na posłanku :(

 

Mialam tak samo ze starsza suczka -okazało się,ze ma dużego guza wielkości pomarańczy który uciskal i tak to wygladalo,ze nie kontrolowala w nocy kupy. Guz wycięto i wtedy już było Ok. W dzień normalnie się zalatwiala na dworze.  Ale u Czupurka to nie wiem...Czy miał robione jakies usg brzucha?

Posted

zagladam z kciukami 

ciociunia 

wplacilam ale narazie 12 zl 

wycyckallam sie zupelnie juz z pieniazkow 

za tydzien wysle cos znow Czupunkowi

  • Upvote 1
Posted

Beatko, podeśli mi  zdjęcia, podam na pw tel .

 

 

Czupurek ma problemy z trzymaniem kupy z powodu spondylozy. Po komorkach macierzystych zaczęły lepiej działać zwieracze. Od dziś już kupy nie było, być może miało to coś wspólnego z przystosowaniem się do nowej karmy, bo i straszliwe bąki leciały. W schronisku jadł Chappi-nie jest karma wysokich lotów :), ale wtedy kocyki były czyściutkie :). USG miał robione w Marcińskiego, wkleiłam gdzieś  opis , muszę odszukać w którym poście.

W hoteliku czuje się świetnie, wszystko jest już jego, a najbardziej upodobał sobie tzw "domek dla psow", czyli zimowe boksy . W lecie wszystkie psy są w budach i mają duża swobodę w poruszaniu sie po terenie. Tzn są to okreslone godz, nie cały dzien bo psy też się muszą wyspać i uspokoić, a poza tym sasiedzi nie wytrzymują nieustającego szczekania :).

 

Dziś Czupurek grzecznie wrocił do boksu ( jakieś 30 m lub więcej powierzchni), ale uwalił się tak, że łapę położył przy furtce, żeby nie można było jej zamknąc. Niby się posłuchał, bo jest grzeczny, ale swoje wie i wejść sobie ludziom na głowę nie pozwoli :). Po kastracji chemicznej zaprzestał gwałtów.

 

Jak to mówią-jak nie przechód wojsk to sraczka ( brzydki wyraz, przepraszam). Jak Czupurek Ok to dziś zachorowal Diesel, ma problemy z watrobą. Wszystko jest na jego watku.

Posted

zagladam z kciukami 

ciociunia 

wplacilam ale narazie 12 zl 

wycyckallam sie zupelnie juz z pieniazkow 

za tydzien wysle cos znow Czupunkowi

 

bardzo Ci dziękuję Ewuniu, nic nie wysyłaj narazie, Czupurek ma teraz kasę,  cieszę się, że jesteś z nami :)

i jest wpłata na koncie :) zapisuje w rozliczeniach

Posted

wczoraj byłyśmy u chłopaków, bo Diesel chory i jechał do lekarza. Czupurek w dobrej formie, wyżebral przysmakow ile się dało :). Dorcia zrobiła zdjęcia i nakręciła film- w wolnej chwili  pewnie wstawi.

Posted

Czekamy na wolną chwilkę dorci:-)
Wczoraj w hoteliku był jakiś chłopak z nowym hotelowym psiakiem. Czupurek zakochał się w panu od razu - kazał się głaskać,podrzucal mordka rękę, brał delikatnie do pyska, normalnie nie normalnie:-) takie zaufanie , hotelik był zazdrosny, bo na Ize Czupurkowi zdarza się nawarczec

Posted

miki11.jpg

 

wczoraj przy okazji wizyty u lekarza , nie zrobiłam zdjęć bo ciężko było to wszystko samemu ogarnąć a wokoło pełno pyszczków zaglądających do torby  w celach konsumpcji, wszystkie mordki trzeba rozczęstować bo na krok nie odstępują :)

,

Czupurek to bardzo rezolutny chłopaczek , u lekarza był grzeczny , tylko naburczał przy czyszczeniu ucha ,bo znowu z pół litra miał tam wlane ale był w kagańcu więc mógł burczeć do woli , jak wracaliśmy od lekarza to tak zawzięcie wyglądał przez okno, że stracił równowagę i się trochę obsunął przednimi łapkami z siedzenia, daleko nie poleciał bo był przypięty pasem bezpieczeństwa ale musiałam się po drodze zatrzymać bo jedną ręką nie mogłam go wciągnąć bo kawał chłopa z niego ,

 

w samochodzie znowu mi pierdzioszek bąków napuszczał a i doktora nieźle gabinet zagazował :)

 

Czupurek jest bardzo towarzyski,miło popatrzeć jak biega z innymi psiakami, bieganie na twardym podłożu gdzie jest trawa to dla niego bardzo ważne bo musi mieć ćwiczone mięśnie aby jego sprawność utrzymać jak najdłużej w dobrym stanie (fajne byłyby dla niego ćwiczenia w basenie no ale można tylko pomarzyć :() , wszelkie nawet niekonwencjonalne metody są w jego stanie wskazane

 

przy następnej wizycie więcej postaram się zrobić zdjęć

 

a tulił się do głaskania, że aż miło,

 

po wizycie u lekarza jak byłam jeszcze w kojcu Czupurka to usłyszał mnie Dieselek i tak się zaczął zawodzić, że szybciutko musiałam lecieć do niego (a nie zdążyłam się jeszcze z nim przywitać po powrocie od veta ) 

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...