sunia2000 Posted April 20, 2017 Author Posted April 20, 2017 Dziś pożegnałyśmy Pankracego:( Od kilku tygodniu coraz bardziej podupadał na zdrowiu, we wtorek całkowicie zaniemógł, przestał chodzić, jeść, pić, na nic nie reagował. Mimo prób postawienia go jeszcze na nogi, stan się nie poprawił. Dziś wraz z opiekunką z DT pomogłyśmy mu przejść na drugą stronę - żegnaj maluchu:( I jak zwykle psie duszy już nie ma, a dług nadal jest:( Pankracowa skarbonka na minusie 334zł:( Quote
Nadziejka Posted April 22, 2017 Posted April 22, 2017 zegnaj psie serdunko pamietamy pamietamy wszystkie biedunki pozdrowien mnostwo zasylam dla dziadziunia Zgredziunia i domenku Quote
anica Posted April 22, 2017 Posted April 22, 2017 Już szczęśliwy Pankracy[*] biega za TM... Jak dobrze dziewczyny ,że jesteście Quote
sunia2000 Posted May 3, 2017 Author Posted May 3, 2017 Zaproszam na bazarek na dług po śp. Pankracym Quote
Szira Posted May 11, 2017 Posted May 11, 2017 Dnia 8.03.2017 o 21:12, Szira napisał: Trochę spóźnione nowe wieści o Puszku, czyli kiedyś Zgredku : "Puszek, znany dawniej jako Zgredek, a teraz czasami Puszysław, ma się bardzo dobrze. Jest przebadany na wszystkie strony od pyszczka do ogona, miał niedawno ponowne czyszczenie ząbków, RTG całego Puszka, kompletne badania krwi, USG serduszka, manicure itd - ogólnie rzecz biorąc jest po pełnym pies-liftingu. Jak na jego wiek stan zdrowia jest całkiem przyzwoity. Ma duże braki w uzębieniu po usunięciu kilku zepsutych ząbków, ale chętnie zajada suchą karmę i nawet służy mu ona lepiej niż mokra. Widać, że utyka lekko na tylną łapkę, ale jak się okazało wynika to z tego, że jego jedna łapka jest nieco krótsza niż druga, widać to dopiero na RTG, prawdopodobnie ma tak od urodzenia. Obecnie bierze tylko suplement diety dla seniora i Lotensin na serducho. Jest pieskiem bardzo niekłopotliwym. W ciągu dnia dużo śpi, budzi się, żeby przejść się po mieszkaniu lub pobiegać - od czasu do czasu w Puszku budzi się szczeniak i zaczyna biegać jak szalony od ściany do ściany. Kiedy już się wybiega, idzie się napić, najeść i kładzie spać. Nie ma problemu z czystością, trzyma ją nawet przez 9-10 godzin, drobne wpadki zdarzają się tylko raz na jakiś czas. Były problemy na począytku, ale metodą prób i błędów okazało się, że to przez mokrą karmę, której teraz nie dostaje. Grzecznie zostaje w domu i kulturalnie się zachowuje wobec współlokatorki Figi. Imię ma zmienione na Puszek, bo to doskonale opisuje tą małą puchatą kulkę. Gdzie nie dotknąć, wszędzie milutkie futerko, aż się prosi o mizianie. Puszek bardzo lubi mizianie, ale jak kogoś pozna. Dopiero po kilku tygodniach u mnie było widać, jak bardzo lubi smyranie za uszkiem i pod brodą, mruczy wtedy jak kot." Sytuacja naprawdę podbramkowa!!!!W sobotę muszę odebrać Puszka/Zgredzia z awaryjnego DT, który miał opiekować się nim tylko przez zimę. Niestety przez całą zimę nie znalazłam nikogo, kto chciałby zaopiekować się Puszkiem/Zgredziem na resztę jego dni, miesięcy (nie wiem ile). Wiem, że Puszek nie ma wielu lat życia przed sobą. Nie wyobrażam sobie sytuacji żebym musiała Go "odstawić" z powrotem do Schroniska. On nie miałby tam szans. A jednocześnie nie mogę mieć trzeciego psa, bo zwyczajnie za dużo czasu nie ma mnie w domu żebym mogła wychodzić na 2 razy więcej spacerów (teraz 4-5). Czy ktoś pomoże Puszkowi przeżyć szczęśliwie tę resztę życia, którą ma przed sobą? To taki pocieszny, miły dziadeczek. Trochę demencyjny. Dużo śpiący. Z leków bierze lotensin i geriativet. DT lub DS na wagę złota!!!! Ewentualny kontakt proszę na priv. Quote
Szira Posted June 2, 2017 Posted June 2, 2017 Puszek vel Zgredek ma nową rodzinę i nowy dom, już na stałe!!! Zamieszkał we Wrocławiu, ze zwierzolubną parą i psią koleżanką Klarą. Jest zaopiekowany. I od tygodnia przyzwyczaja się do nowego domu, nowej okolicy, nowych posłanek itd. :) 1 Quote
Poker Posted June 3, 2017 Posted June 3, 2017 Fantastycznie ,aż niewiarygodne. Wspaniali ludzie. Quote
Figunia Posted June 3, 2017 Posted June 3, 2017 Jak cudownie! Przeogromnie się cieszę! A Puszek wygląda coraz młodziej... Zdrowia, Piesiu!!! Żebyś długo cieszył się SWOIM domkiem! Quote
sunia2000 Posted June 24, 2017 Author Posted June 24, 2017 Po znajomości zaproszę na bazarek FB dla Remika:https://www.facebook.com/events/1705840006099031/?acontext={"ref"%3A"106"%2C"action_history"%3A"null"} Quote
sunia2000 Posted October 24, 2017 Author Posted October 24, 2017 Dawno mnie tu nie było :( Zdjęcia poznikały:( Większość dziadeczków za TM :( Tylko Ignaś i Figa jeszcze żyją ...No i Zgredek niezniszczalny :) Wątek też opustoszał, ale pokaże i tu Fridzie, może a nuż... Fridzia:http://schroniak.pl/frida-101116-item192.html Myślałyśmy, że takie urocze maleństwo szybko znajdzie dom, niestety nie.... Coraz bardziej markotnieje, "dziadzieje" mówiąc po schroniskowemu :( Teraz to ostatni dzwonek na znalezienie jej domu, bo po zimie może jej już nie być ... A tu codziennośc Fridy, w klatce 50x50cm :( Quote
NikaEla Posted October 24, 2017 Posted October 24, 2017 Ja zaglądam na wątek ale z tego zaglądania nic nie wynika Quote
sunia2000 Posted November 9, 2017 Author Posted November 9, 2017 szira poprosiła żeby powiadomić w jej imieniu, że dotarło kolejne 50zł od pani Anny - planujemy za to zakupić podkłady dla dziadeczków kikou - po zakupie wstawie rachunek :) Quote
sunia2000 Posted February 4, 2018 Author Posted February 4, 2018 Wpłynęło kolejne 50zł od pani Anny - dołączyłyśmy tą kwotę do małej zbiórki i za całość zakupiłam heparegen dla dziadeczków u kikou, głównie dla Niuni, świeżej rezydentki kikou, która jakieś 2 tyg wcześniej opuściła wrocławski schron Niunia Zakupione leki Quote
Figunia Posted February 23, 2018 Posted February 23, 2018 Zagladam do dziadeczkow I mam nadzieje, ze Puszyslaw nadal miewa sie dobrze, a malutka Frida, opuscila schronisko. Quote
sunia2000 Posted March 25, 2018 Author Posted March 25, 2018 W marcu również wpłynęło 50zł od Pani Ani - dołożyłam i znów zakupiłam heparegen dla dziadeczków kikou - zjadają to jak cukierasy :) na paragonie sa 2 opakowania, jedno było dla prywatnego psa, drugie dla dziadeczków Quote
sunia2000 Posted May 7, 2018 Author Posted May 7, 2018 Dnia 23.02.2018 o 16:34, Figunia napisał: Zagladam do dziadeczkow I mam nadzieje, ze Puszyslaw nadal miewa sie dobrze, a malutka Frida, opuscila schronisko. Niestety Pusio już za TM[*] ale za to Fridzia od dawna grzeje doopke w domu :) Potwierdzam, że za kolejne 50zł które wpłynęło od Pani Annu znów zakupiłyśmy heparegen dla kikowych dziadeczków Quote
sunia2000 Posted May 13, 2018 Author Posted May 13, 2018 Zapraszam na bazarek dla 2 wrocławskich tymczasowiczów https://www.facebook.com/events/457912527972581/?active_tab=discussion Quote
Nadziejka Posted May 13, 2018 Posted May 13, 2018 Zagladam do dziadziuniow z modlitwa pozdrowieniami stokrosci Quote
sunia2000 Posted June 18, 2018 Author Posted June 18, 2018 W weekend byłam w odwiedzinach u dziadeczków u kikou. Nasz Niunia, która w lutym opuściła schronisko pozytywnie mnie zaskoczyła :) Wychodząc ze schroniska była babcią na ostatniej prostej, z wieloma guzami, rzekomo nieoperacyjnymi. Niunia już po zabiegu, większość guzów usunięta, nadal sobie wolno drepta jak na seniorkę przystało, ale za to jak pojawia się jedzenie to budzi się w niej tygrysica :) Kasia opowiadała, że żadnemu nie popuści, każdego psiura od miski odgoni - jak widać nie była na ostatniej prostej i może jeszcze sobie pozyje :) Przy okazji zawiosłam babci 2 opakowania heparegen, które zostały zakupione za darowiznę od Pani Anny G, za 2 ostatnie mc 1 Quote
anica Posted June 18, 2018 Posted June 18, 2018 I niech sobie drepta jak najdłużej! Tygrysica :) baby ,górą Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.