Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Dowiedziałam sie wczoraj i nie mogłam nawet tu zajrzec. Zal i bezsilna złosc.

Biedny, biedny ,biedny psiak   :(

Ciekawe, gdzie był schroniskowy wet,gdy przez blisko 3 tygodnie Fazi odchodził w schronisku.

Gdzie byli pracownicy ?

Zreszta, o czym  tu mówic, taka sytuacja jest w wiekszosci polskich schronisk. Wazne, aby odłowic i skasowac od gminy pieniadze.

Wszystkiego sie odechciewa :(

Nasza pomoc, to walka z wiatrakami . Najczęsciej cała para idzie po prostu w gwizdek :(

 

 

Nie traktujecie tego jak spam, ale moze warto obejrzec i posłuchac.

Dotyczy schroniska w Bytomiu

https://youtu.be/YqF3-eLMOQI

 

liczba eutanazji mnie poraziła

Posted

Czekam na wyniki sekcji.. Jest mi strasznie przykro, ponieważ Fazi był bardzo podobny do mojej ukochanej psiny - Sambuni, której zdjęcie mam w avatarze. Pamiętam jak go ogłaszałam na fb /jeszcze nie wiedząc, ze jest w takim stanie/ od razu skradł mi serce...

Posted

Czekam na wyniki sekcji.. Jest mi strasznie przykro, ponieważ Fazi był bardzo podobny do mojej ukochanej psiny - Sambuni, której zdjęcie mam w avatarze. Pamiętam jak go ogłaszałam na fb /jeszcze nie wiedząc, ze jest w takim stanie/ od razu skradł mi serce...

Zosieńko kochana Fazi z pewnością był chory i dziś najważniejsze jest to że nie odchodził sam w schronisku i już nie cierpi :(

Posted

Fazi miał bardzo wysoki mocznik, bardzo dużą ilość białka we krwi i częściową martwicę jelit...Ewa pisała mi na fb, ze jak żebrał po szkołą to ledwo stał na nogach. On już musiał być chory jakiś czas. Pewnie ledwo stał na nogach nie z głodu tylko z choroby... BIEDNY PIES... Jeden z takich, co patrzysz mu w oczy  i od razu widzisz takie wielkie, poczciwe, psie serce...

Posted

Fazi miał bardzo wysoki mocznik, bardzo dużą ilość białka we krwi i częściową martwicę jelit...Ewa pisała mi na fb, ze jak żebrał po szkołą to ledwo stał na nogach. On już musiał być chory jakiś czas. Pewnie ledwo stał na nogach nie z głodu tylko z choroby... BIEDNY PIES... Jeden z takich, co patrzysz mu w oczy  i od razu widzisz takie wielkie, poczciwe, psie serce...

:( :( :(

Posted

Biedny, był od 1 kwietnia w schronie :(

Gdzie był ten , schroniskowy wet wczesniej ? Moze gdyby od razu dostał pomoc ...

Trudno jest mi sie z tym wszystkim pogodzic :(

Posted

On może się zatruł czymś, włócząc się po ulicach, zanim trafił do schroniska.... Na pewno trafił tu chory, wymagający zdiagnozowania i pomocy. Nie dostał nic i odchodził, cierpiąc po cichu. To strasznie boli, z tym nie potrafię się pogodzić. :( :( :(

  • Upvote 1
  • 2 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...