Faustus Posted March 23, 2015 Posted March 23, 2015 To co babka nie wiedziała co mówi? Wiesz co....być może i nie wiedziała. Natomiast sądzę, że zaszła tutaj pomyłka. Wynikająca głównie z dość specyficznej sytuacji. Myślę że z góry założyła, że jeśli ktoś dzwoni do ZKwP z pytaniem o wyrobienie papierów to wie że takie papiery może wyrobić. Czyli ma już w ręce metrykę wystawioną przez któregoś z hodowców FCI, ewentualnie przez któregoś z partnerów. No i...co najważniejsze: ma świadomość, że pies którego posiada jest przez FCI uznawany. Więc sądzę, że mimo iż mówiłeś że to old english bulldog to w jej świadomości jest to poprostu buldog angielski. Proponuje abyś się tam udał osobiście, albo jeśli nie chcesz to zadzwoń ponownie, ale uświadom kobiecie, że mówisz o rasie NIE UZNAWANEJ PRZEZ FCI. Nie mów że to old english tylko, że to nie jest BULDOG ANGIELSKI. Quote
Brezyl Posted March 23, 2015 Posted March 23, 2015 Tak do oddziału w Szczecinie, jak nie wierzycie ro sami zadzwonicie ja nie muszę niczego udowadniać heh Przecież w obsłudze administracyjnej, są zatrudnione osoby na etatach, a nie jacyś znawcy rasy. Babka zrozumiała, że chodzi o buldoga angielskiego i z góry przyjęła, że chodzi o rodowód eksportowy FCI. Dopiero jak zobaczy papiery keyta, to zrozumie w czym problem. Ostatecznie co rusz, ktoś się zgłasza z papierami z PKPR czy innego Klubu Azorka czy Mruczusia. Keyt dołączy do tej grupki. Quote
Onomato-Peja Posted March 23, 2015 Posted March 23, 2015 A ja myślę, że keyt nigdy się tam nie wybierze, bo chodzi mu tylko o 'udowodnienie' nam czegoś. ;) Quote
marta30 Posted March 23, 2015 Posted March 23, 2015 Ta, dziś zgłaszałam psa na wystawę i dzwoniłam do oddziału. Musiałam przeliterować COCKER bo baba nie wiedziała jak to napisać. Tacy znawcy siedzą pod telefonem. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.