agat21 Posted January 21, 2015 Posted January 21, 2015 Piekny pies niedługo z niej będzie, jak tylko się ośmieli i zaufa :) Quote
Florentyna Posted January 21, 2015 Posted January 21, 2015 Marysiu widzę, że te przytulanki w podróży sprawiły, że pokochałaś Popcorn :) Quote
kabaja Posted January 21, 2015 Posted January 21, 2015 co prawda nie podróżowałam z Popcorn ,ale i tak wpadłam po uszy :) jest cudna a jak się patrzy jak siedzi w kąciku to chciałoby się jej nieba przychylić . Quote
Florentyna Posted January 21, 2015 Posted January 21, 2015 To prawda jest niej to "coś" co nie pozwala przejść koło niej obojętnie. Widząc zdjęcia ze schronu pomyślałam - ale cudak. Ale jak ją wysadzili z tego samochodu to mi oczy na wierzch wyszły, czy to oby na pewno ten sam pies. Ale oczy te same :) Quote
Nutusia Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Popkorniątko, jak tam Ci idzie powrót do normalności? Cholerka - o wszystko wczoraj Pawła zapytałam, a o Popcorniku nie rozmawialiśmy :( Quote
Grażyna49 Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Wydaje mi się,że oswaja się w swoim tempie. Niektórym to troszeczkę więcej czasu zajmuje. Nie wiadomo jaką gehennę przeszła zanim do Radys trafiła. Quote
kinga Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Sprawdziłam po jej radysowskim numerze - wychodzi na to, ze do schroniska trafiła jako szczeniak (siedziała tam prawdopodobnie początku 2013 ) - czyli być może nigdy nie miała normalnego kontaktu z człowiekiem, i wszystko, co zna - to schroniskowy kojec. Quote
konfirm31 Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Oj, jak wyrosła bez socjalizacji z człowiekiem, to może być trudno :( - ale nie beznadziejnie :) Quote
Florentyna Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 POMOCY!!!! Wczoraj po południu Popcorn UCIEKŁA!!!! Wyrwała się prowadzącemu ją na smyczy Pawłowi i pobiegła przed siebie. Wszyscy szukali jej wczoraj do późnego wieczora i dziś przez cały dzień. Jest ktoś na wydarzeniu z okolic Skierniewic???? Proszę uprzedźcie wszystkich! Udostępniajcie! Pies ma na sobie czerwoną obrożę i szelki, a także przypiętą smycz. Popcorn była widziana na polach niedaleko tamtejszych zabudowań, ale kiedy Paweł tam pojechał, już jej tam nie było. Będą wystawione dwie klatki łapki z jedzeniem w środku. Miejmy nadzieję, że głód osłabi jej czujność . I da się złapać. Powiadomione jest też miejscowe schronisko, Urząd Gminy (osoba, która wyławia psy z tamtego terenu) oraz poszło ogłoszenie do miejscowego radia. Porozklejane są ogłoszenia w okolicy, a także powiadomieni okoliczni mieszkańcy. Paweł robi wszystko, co w jego mocy, aby naprawić to, co się niestety już stało. Jeśli ktoś ją zobaczy nie łapcie jej na siłę. Tylko się wystraszy. Przyzwyczajajcie jedzeniem do danego miejsca, aby wracała. Wiem, że cała ta sytuacja wzbudzi dużo emocji, ale proszę o ich powściągnięcie. Najważniejsze, aby Popcorn cała i zdrowa wróciła do hotelu. Quote
Kejciu Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Trzymam kciuki odkąd tylko się dowiedziałam :( aby udało się ją złapać Nawet nie chcę myśleć co przeżywa Paweł i Patrycja a przede wszystkim psina której świat wywrócił się do góry nogami ale głęboko w to wierzę i bardzo chcę w to wierzyć że ta historia zakończy się hepi endem może trzeba zrobić wydarzenie na fb albo zmodyfikować to które już jest? powrzucać na grupy, wszędzie... ja teraz w pracy ale po 20 mogę pomóc z tym w domu Quote
konfirm31 Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Myślę, że pomysł z Fb jest dobry. Im więcej osób, tym większa szansa na nagłośnienie sprawy. Mnie tez żal prowadzących hotelik i najbardziej Popkorn. Ale bądźmy dobrej myśli :) Quote
Florentyna Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Na wydarzeniu Pianki i Popcorn napisałam post. Chyba nie ma sensu robić wydarzenia nowego - czy jest? Już sama nie wiem.... Biedna się gdzieś błąka przerażona :( Oby wróciła tam, gdzie jej było przecież dobrze, ciepło, gdzie dostawała jeść. Na miejscu robią, co w ich mocy. Może na łódzkim/skierniewickim wątku napiszę jeszcze Quote
konfirm31 Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Może jeszcze tu: http://zaginionepsy.pl/miasto,Skierniewice.html Quote
Marysia R. Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Boże co za dzień :( Osiołku daj się znaleźć, proszę :( Quote
PSYzRADYS Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 koniecznie trzeba na wydarzeniu zrobić plakat ze zdjęciem i numerami telefonów, żeby można było udostępniać Quote
Mazowszanka13 Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 O mój Boże ! Psino, daj się złapać. Quote
Anula Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Jutro do Hoteliku z rana wyślę adresatki,zwykłe takie do kluczy aby każdemu psu do obroży przypiąć z danymi do Hotelu.Adresatka by dużo dała,gdyby sunia gdzieś wpadła na jakieś podwórko a tak to kicha.Jak ma przypiętą smycz to może o krzaki się jakieś zahaczy a także smycz może robić ślady.Jak najwięcej plakatów rozwiesić i to w pobliskich wsiach.Na FB trzeba znaleźć ludzi ze Skierniewic i wysłać im apel o zaginięciu Popcorn,ktoś umie tak szukać aby wyłapać ich?Dobrze by było aby więcej ludzi szukało suni,w pierwszych dniach jest duża szansa aby ją namierzyć. Trzymam kciuki za złapanie suni. Quote
konfirm31 Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Może przez fb? https://www.facebook.com/pages/Zaginione-lub-znalezione-zwierz%C4%99ta/142422049126251?fref=ts Quote
Florentyna Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Umieściłam tam właśnie post. Dzięki konfirm. Piszę już wszędzie bez czytania regulaminów itp. Quote
papryka Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Zdajemy sobie sprawę że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, niestety takie rzeczy też się zdarzają. Robimy co możemy żeby POPCORN znalazła się jak najszybciej i wróciła do nas. Delikatnie mówiąc sytuacja dla nas nie jest komfortowa. pozdrawiamy. Quote
konfirm31 Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Trzymamy kciuki za odnalezienie uciekinierki. Quote
zachary Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Myślę,że trzeba dokładnie przeczesać okolice pola, gdzie była widziana Popcorn, a szczególnie leśne okolice, bo mogła się tamskryć na noc. Niestety, mając smycz może być gdzieś zaplątana wokół drzewa, krzewu...i jest w pułapce...Może w akcie przerażeniaprzegryć smycz i to byłoby dla niej najlepsze...ale czy tak zrobi?...Trzymam kciuki za sunię!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.