Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

 

To jak się ma do tego kotlet schabowy ?

 

No właśnie.. ja osobiście uważam, że jeśli dusza w ogóle istnieje, to właśnie zwierzęta ją mają - a nie ludzie.
Dalszych wywodów nie będzie, bo ja dość drastyczna i ekstremistyczna jestem...
  • Upvote 4
Posted

muszę zabierać psa jutro!!! dziś już został dany na boksy ogólne niedługo po kastracji. Schronisko zawiadomione, żep ies idzie jutro do hotelu i ma go cofnać z ogólnych już teraz ,, echhh biedny Sum

zacytuje siebie, :) tak dla przypomnienia, że sytuacja dziś nagle się zmieniła

Posted

Czyli natychmiast Sumika trzeba zabierać? Tylko gdzie?
Byłam na fb u Sumika - wiele komentarzy - oczywiście, ale konkretnej pomocy brak :(

A nie ma innego sensownego hotelu w okolicach Krakowa?

Niepołomice znam, nic lepszego tj, tymczasu, domu, nie ma. Mi dziś ręce opadły, że już kastracja była tak szybko u psa z takimi ranami do niedawna, temperaturą,, i na drugi dzień juz na boksy ogólne trafił...

  • Upvote 1
Posted

dziewczyny, na deklaracje z FB nie liczcie, nawet jeśli się pojawią, to bardzo szybko się skończą...

bazarki na FB idą lepiej niż na dogo, ale stałe deklaracje to porażka

Posted

dziewczyny, na deklaracje z FB nie liczcie, nawet jeśli się pojawią, to bardzo szybko się skończą...

bazarki na FB idą lepiej niż na dogo, ale stałe deklaracje to porażka

ja nie liczę wcale. wiem, jak to działa. niestety, wielu ludzi rzuca słowa na wiatr. na szczeście jednak są i tacy, którzy tego nie robią, I mam nadzieje, że dogo znajdą sie jeszcze osoby które wesprą Sumika. :) Ten psiak bardzo duzo wycierpiał... niech ma dobrze wreszcie

Posted

dziewczyny, na deklaracje z FB nie liczcie, nawet jeśli się pojawią, to bardzo szybko się skończą...

bazarki na FB idą lepiej niż na dogo, ale stałe deklaracje to porażka

 

Własnie miałam to pisać ;), jest tam pare osób które widze są na wielu wydarzeniach i płaca na psiaki ale już pewnie tam zapsieni jak my.

Czyli jak sytuacja wygląda? Dostalam na pw info że jest miejsce i przelałam kaskę

Posted

A hotelik u Emiś w Sarnowie k. Dąbrowy Górniczej? Wiem, że to kawałek drogi od Krakowa, ale dziewczyny z dogo dobrze o tym hoteliku piszą, niedawno znowu tam jakiś biedak pojechał? 

 

Kaskę dla Sumika dziś przeleję - dziękuję za numer konta kolejna kobietko :)

  • Upvote 1
Posted

Witam na wątku Suma, chciałabym wesprzeć psiaka - poproszę nr konta na przelanie grosza, będę mu kibicować, najważniejsze na teraz by rany się wygoiły.

  • Upvote 1
Posted

Ja też poproszę nr konta. Coś dorzucę Sumikowi.Stale zdeklarować się nie mogę, bo już nie "wyrabiam" na zakrętach finansowych
(przez zwierzaki oczywiście).Moje deklaracje na dogo dotyczą starszych psów, które od wielu lat nie znajdują ds...a w domu mam
bandę 7 geriatryków z którymi prawie co dzień śmigam do weta, o podopiecznych dookoła nie wspomnę...

  • Upvote 1
Posted

Ja też poproszę nr konta. Coś dorzucę Sumikowi.Stale zdeklarować się nie mogę, bo już nie "wyrabiam" na zakrętach finansowych
(przez zwierzaki oczywiście).Moje deklaracje na dogo dotyczą starszych psów, które od wielu lat nie znajdują ds...a w domu mam
bandę 7 geriatryków z którymi prawie co dzień śmigam do weta, o podopiecznych dookoła nie wspomnę...

 

Bardzo dziękuję! zaraz wyślę :) Jak dobrze, że mają ciebie :)

Posted

Odnośnie Sumika na razie wstępnie pytałam, czy byłoby miejsce w hotelu w Niepołomicach pod Krakowem, gdzie mam od dwóch lat, (a w sumie w hotelach od 4 Balonika/Gucia z lasu.

Pani Bożena powiedziała, że jeden pies ma iść do adopcji niedługo, więc by się zwolniło miejsce. Boksy są ocieplane, budy porządne. no i hotel na szczeście kameralny, a nie z jakimś wielkim tłumem psów. oto link do strony hotelu http://www.pensjonatpupila.pl/

Za dzień hotel wraz  karmą to 12 złotych.

 

 

Pytałam o możliwość zamieszkania psa w pokoju, gdzie jest Gucio i jeszcze trzy psy, ale Sumik jest raczej za duży do tego towarzystwa, no i nie wiadomo, jaki byłby do kotów chodzących po domu.

Szkoda, że cały czas nie mogę znaleźć Sumikowi dt. W płatnych dt są komplety psów. O bezpłatnym to sobie mogę pomarzyć :(

 

Na razie nie mam odpowiedzi, co do kwestii kastracji i usunięcia wnętrostwa Sumika. Będę się dowiadywać u osób zorientowanych w temacie. Chciałabym, by zabieg zrobił doktor poza schroniskiem i by pies już potem do schroniska nie wracał. czy się uda to wszystko załatwić? mam nadzieję,

Mam też nadzieję, że wkrótce odwiedzę Sumika,

 

do tego hoteliku jedzie Sumik

Posted

Poszła moja stała dla Sumika, ale pewnie dojdzie w poniedziałek. Sumiku kochany - zdrówka - nieustannie zaciskam kciuki za Ciebie, biedusiu :)

 

AgaG i kolejna kobietko - dziękuję :)

  • Upvote 1
Posted

Sumik już poza schroniskiem :lol: , kolejny psiak po Ergo, który ma pełno energii w sobie, pewnie to przez ten wcześniejszy żywot przykutego latami do budy :(

Szkoda, że nie ma ikonek, które by pokazały jak bardzo się cieszę.A cieszę się PRZEOGROMNIE !!!

Posted

Sumik już w hoteliku :) Agnieszka opisze wszystko jak wróci, jeszcze to trochę potrwa, pewnie dopiero w nocy Aga siądzie do komputera. Cioteczki są jeszcze w drodze. Oprócz Sumika zawożą babunię Tyczkę http://www.dogomania.com/forum/topic/144716-niewidoma-staruszkatrzymana-w-zimnieglodnapilnie-ptrzebna-pomocdom/  do weta. Agnieszce pomaga cioteczka wellington, która wozi psiaki i Agnieszkę swoim autem :)

Posted

Sumciu cudny zobacz jakie cuda

 cioteczki wyczyniają

 serduszkiem ciebie wszyscy kochają

 wspomagają

 trzymam mocno i raduje ogromnie kochany

 ze już jesteś  poza schroniskiem

 ze już czeka

zycie bezpieczne

 psiaku kochay sciskamy na noc

Posted

Sumiczek nasz kochany zaczyna nowe życie. Bardzo jest miły, grzeczny i marzy o tym, by poznawać świat. Ledwo żyję, więc nie napiszę dużo. Poza tym, że bardzo dziękuję wszystkim tym, którzy przyczynili się do tego, że już nigdy nie będzie cierpiał tego koszmaru, jaki ma za sobą.

Rany szybko się pogoiły, są jeszcze ślady, strupki, ale już nieduże,

Wellington kupiła mu szelki na łapki, ja podarowałam szelki, które kiedyś kupiłam. Chodzi o to, by pani Bożena wybrała najwygodniejsze ze względu na strupki , jakie Sumik ma jeszcze na szyji. Dwa modele trzeba sprawdzić.

Jechał nam na kolanach i się tulił. :)

W hotelu zjadł ciepłe jedzonko i został umieszczony w  boksie ocieplanym, zadaszonym, z budą ocieplana styropianem i wyłożoną w środku :) Zdjecia ze schroniska, pierwszego spaceru poza schronisko, i hotelu będą wkrótce. :) Dużo zrobiłyśmy.

 

 

Bardzo dobra okolicznością jest taka, że w hotelik jest kameralny, na miejscu pani weterynarz (córka pani Bożeny), tak więc psiak będzie doglądany z troską i fachowością, co w jego sytuacji uważam za niezbędne.

aha wzięłyśmy ze schroniska zastrzyk z antybiotykiem, jaki ma dostać za dwa dni, Dziś jeszcze dostawał środki przeciwbólowe w schronisku. 

 

 

 

Na razie padam ze zmęczenia...nie mam siły wiecej napisać

ale oczywiście dzwoniłam już do pani Bożeny, jak mój podopieczny. Otóż smacznie śpi. :)

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...