Nutusia Posted March 6, 2015 Posted March 6, 2015 Gotowe! Tekst pisałam z założeniem, że pierwszym zdjęciem dołączonym do ogłoszenia będzie ten fotomontaż, gdzie Pianola ma oba oczka... PIANKA – optymizm w czystej postaci Spójrzcie na zdjęcie - piękny pies – nic tylko brać i kochać! Uśmiech od ucha do ucha, a w oczach radość, radość i jeszcze raz radość! Właśnie, w oczach… A teraz spójrzcie na kolejne zdjęcie. Ten sam pies? Chyba tak… Uśmiech od ucha do ucha, a w oku radość, radość i jeszcze raz radość! Czy zatem brak jednego oczka coś zmienia? Dla Pianki z pewnością nie. Ona przywykła do tego defektu i nie zauważa ani dysfunkcji ani ubytku w swej niezwykłej urodzie. Dlaczego zatem dla ludzi brak oka coś zmienia? Pianka to optymizm w najczystszej postaci – radosna, ufna, łagodna, ze wszystkimi się w mig zaprzyjaźnia i zachęca do zabawy! Ma świetny kontakt z dziećmi. Dobrze dogaduje się z innymi psami. Pianka ma ok. 2 lat. Jest średniej wielkości (sięga do kolan) i bardzo drobnej budowy (waży ok. 15 kg). Pianka jest zdrowa, zaszczepiona i wysterylizowana. Umie chodzić na smyczy, a spuszczona bardzo się pilnuje. Zachowuje czystość. Podziel Piankowy optymizm i udowodnij jej, że liczy się coś więcej niż wygląd zewnętrzny! Warunkiem adopcji jest wyrażenie zgody na wizytę wolontariusza oraz podpisanie umowy adopcyjnej. Kontakt: Quote
Florentyna Posted March 6, 2015 Author Posted March 6, 2015 Pianka jest cały czas ogłoszona i wyróżniona na kilku województwach. Czekam tylko na domowe zdjęcia, aby podmienić tekst i wspomniane zdjęcia. Rozmowy z Panią Beatą nadal trwają, zobaczymy jak wypadnie wizyta PA, ale co szkodzi ją ogłosić.... A nuż pojawi się ktoś, kto się w niej zakocha bez pamięci. PS. Nutusiu dzięki za nowy tekst. Nie wiem, co dziewczyny w pracy sobie pomyślały, jak nagle oczy mi się zaszkliły... Pięknie napisane :) Quote
Florentyna Posted March 6, 2015 Author Posted March 6, 2015 Świetnie wygląda. Ma taki pychol, jakby się cały czas uśmiechała :) Nawet jak była w schronie - to miała coś pogodnego w sobie na tych zdjęciach. A teraz jest po prostu szczęśliwa :) Quote
Florentyna Posted March 8, 2015 Author Posted March 8, 2015 Post drugi uzupełniony o nowe wpłaty. Bardzo dziękuję w imieniu Pianeczki. Quote
Nutusia Posted March 8, 2015 Posted March 8, 2015 Chyba nawet troszkę nam Pianusi przybyło! Wygląda ŚWIETNIE! :) Quote
Florentyna Posted March 8, 2015 Author Posted March 8, 2015 Kochani, z tego domku Pianki w Niemczech nic nie będzie. Potrzebowałam chwili, żeby to wszystko przetrawić. Nie będziemy czekać na wizytę pa, bo to, co już wiem pozwala mi podjąć tą decyzję. Szkoda marnować czasu Pani zainteresowanej adopcją Pianki i Pani Wiesławy. Bałam się tak skreślić ten domek i zamknąć Piance drogę, ale myślę, że Pianka mogłaby nie być tam tak szczęśliwa, jak na to zasługuje. W skrócie o powodach: generalnie Pianka miałaby być psem domowym, kanapowym, ale kiedy byliby w Polsce, to mieszkałaby w kojcu na zewnątrz. W Polsce bywają 4 x w roku średnio, czasem częściej. Teraz pobyt w kojcu nie zrobiłby na niej wrażenia, ale jak już pozna ciepło domowe, to będzie się czuła porzucona zamknięta w kojcu na zewnątrz. Mnie by skręciło, jakbym miała psa zostawić na zewnątrz. Po drugie przez nieporozumienie odnośnie kosztów. Poprosiłam o zwrot kosztów transportu, na co otrzymałam w odpowiedzi stwierdzenie, że w ogłoszeniu było, że dowieziemy nawet na koniec świata. No i skoro dowieziemy, to czemu teraz domagamy się kasy. Poza tym padło stwierdzenie, że cytuję dokładnie: "dlatego szukalam psa ze schroniska zeby za to nie placic". Moim zdaniem to jest niewłaściwe podejście. Na początku domek zapowiadał się naprawdę fajnie. Jednak im więcej się dowiadywałam, tym mniej fajnie się robiło :( Także czekamy na zdjęcia do ogłoszeń i szukamy dalej. Quote
papryka Posted March 8, 2015 Posted March 8, 2015 Flo, jeśli tylko miałaś jakiekolwiek wątpliwości co do domku to popieram Twoją decyzję. Pozdrawiamy Quote
Nutusia Posted March 8, 2015 Posted March 8, 2015 Florentyno - dobra decyzja! A fotki? Metro Goldwyn Mayer niech się schowa ze swoim banalnym lwem! :) Quote
wieso Posted March 8, 2015 Posted March 8, 2015 przecudna jest Pianka na tych fotkach.....po prostu przecudna.... Quote
Florentyna Posted March 8, 2015 Author Posted March 8, 2015 Wielkie dzięki wieso! No to jeszcze trochę Pianki, żeby oko nacieszyć :) Quote
Nutusia Posted March 8, 2015 Posted March 8, 2015 O rany gościa - mam nacieszone absolutnie WSZYSTKO - nie tylko oczy! :) Quote
Florentyna Posted March 8, 2015 Author Posted March 8, 2015 Prawda, że Pianka jest stworzona na kanapę :) Pasuje idealnie! Quote
Florentyna Posted March 8, 2015 Author Posted March 8, 2015 Odświeżyłam ogłoszenia, podmieniłam zdjęcia, wyróżniłam wszystkie. Na fb też ponowiłam prośbę o ogłaszanie. Tylko tym razem poproszę o taki domek, żebym nie miała się do czego przyczepić. Quote
konfirm31 Posted March 8, 2015 Posted March 8, 2015 Florentyno, myślę, że podjęłaś właściwą decyzję. Czekamy na ten najlepszy domek dla Pianki. Ona jest słodka i w sam raz na kanapę :) Quote
asiuniab Posted March 9, 2015 Posted March 9, 2015 Kochani, z tego domku Pianki w Niemczech nic nie będzie. Potrzebowałam chwili, żeby to wszystko przetrawić. Nie będziemy czekać na wizytę pa, bo to, co już wiem pozwala mi podjąć tą decyzję. Szkoda marnować czasu Pani zainteresowanej adopcją Pianki i Pani Wiesławy. Bałam się tak skreślić ten domek i zamknąć Piance drogę, ale myślę, że Pianka mogłaby nie być tam tak szczęśliwa, jak na to zasługuje. W skrócie o powodach: generalnie Pianka miałaby być psem domowym, kanapowym, ale kiedy byliby w Polsce, to mieszkałaby w kojcu na zewnątrz. W Polsce bywają 4 x w roku średnio, czasem częściej. Teraz pobyt w kojcu nie zrobiłby na niej wrażenia, ale jak już pozna ciepło domowe, to będzie się czuła porzucona zamknięta w kojcu na zewnątrz. Mnie by skręciło, jakbym miała psa zostawić na zewnątrz. Po drugie przez nieporozumienie odnośnie kosztów. Poprosiłam o zwrot kosztów transportu, na co otrzymałam w odpowiedzi stwierdzenie, że w ogłoszeniu było, że dowieziemy nawet na koniec świata. No i skoro dowieziemy, to czemu teraz domagamy się kasy. Poza tym padło stwierdzenie, że cytuję dokładnie: "dlatego szukalam psa ze schroniska zeby za to nie placic". Moim zdaniem to jest niewłaściwe podejście. Na początku domek zapowiadał się naprawdę fajnie. Jednak im więcej się dowiadywałam, tym mniej fajnie się robiło :( Także czekamy na zdjęcia do ogłoszeń i szukamy dalej. Florentyno, myślę, że podjęłaś właściwą decyzję. Czekamy na ten najlepszy domek dla Pianki. Ona jest słodka i w sam raz na kanapę :) nie udzielam się, ale regularnie staram się czytać wątki, które mam w subskrybcji i popieram Twoją decyzję, wyadoptowując psy, należy się kierować domeną, że oddajemy psa tylko tam, gdzie z czystym sumieniem, zostawilibyśmy na resztę życia swojego psa; Quote
Kejciu Posted March 9, 2015 Posted March 9, 2015 Florentyno podeślij mi tekst i zdjęcia na maila - poczarujemy :-) Quote
Mazowszanka13 Posted March 9, 2015 Posted March 9, 2015 Podjęłaś słuszną decyzję Florentyno :) Skoro Pani chce psa całkiem za darmo to w pewnym momencie może stwierdzić, że po co za leczenie płacić ? Najgorsze jest to, że w końcu ktoś jej do tego kojca psa wyda. Quote
papryka Posted March 9, 2015 Posted March 9, 2015 Dziękujemy w imieniu psiaków za adresatki od Cioci Lidy:) Pianka dostała adresatkę w postaci kwiatuszka:) Quote
Florentyna Posted March 9, 2015 Author Posted March 9, 2015 Ja również dziękuję cioci Lidzie za piękne kwiatowe adresatki :) Mazowszanko no właśnie podświadomie bałam się sytuacji, kiedy otrzymam wiadomość pt. zabierajcie ją, nie obchodzi mnie jak, bo inaczej trafi do schronu. Za dużo pytań i wątpliwości.... kejciu wysłałam Wam wszystko do ogłoszeń - wierzę w Waszą moc! Piankę zachipujemy na mnie - to nie zaszkodzi, a w razie czego pomoże. Zdjęcia domowe mnie rozwaliły. Mam wrażenie, ze niby się Piance podoba ta kanapa, ale tak do końca to ona nie jest pewna, czy powinna tam być. Myślę, że po takim czasie schroniskowego boksu, gdzie nie wiem, czy nawet budę miała, taki luksus ją onieśmiela. Bardzo pasuje na taką kanapę - oczywiście najpierw solidna kąpiel. I takiej kanapy będziemy dla niej szukać. Quote
Nutusia Posted March 10, 2015 Posted March 10, 2015 I TAKICH rąk do ciągłego głaskania i przytulania :) Quote
Florentyna Posted March 10, 2015 Author Posted March 10, 2015 No przede wszystkim TAKICH rąk. Co Piance po kanapie, jak nie miałby jej kto głaskać ;) Miałam dziś zapytanie przez olx o Piankę. Na razie brak ciągu dalszego. Czekamy... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.