Marysia R. Posted February 28, 2015 Posted February 28, 2015 Dziękujemy Nutusiu :) W ten weekend Pani Wiesława umówi termin wizyty PA u Pani Beaty. Wielkie podziękowania dla Pani Wiesławy, która stwierdziła, że to taki podarunek od niej, Krasnala i Kredki (psiaków P.Wiesławy) dla Pianki :) Decyzję o adopcji podejmę pewnie po tej wizycie i relacji Pani Wiesławy. Świetne wieści, trzymam kciuki za wizytę :) Quote
konfirm31 Posted February 28, 2015 Posted February 28, 2015 Mnie się wydaje, że u Pianki nie zrastało się przez rychłozrost, tylko przez ziarninowanie, a to długo trwa.....Może jej ten brzuch chitopanem smarować? Quote
Florentyna Posted March 1, 2015 Author Posted March 1, 2015 Kochani Piankowy dom nadal poszukiwany. Decyzji jeszcze nie podjęłam, czekam na wizytę pa i relację Pani Wiesławy, ale są pewne kwestie, które dla mnie są nie do zaakceptowania. Pianka jest bezpieczna w hoteliku i wydając ją muszę mieć pewność, że będzie jej lepiej tam gdzie trafi. Tu takiej pewności na razie nie mam :( To co mam, to milion pytań i wątpliwości. Nadal rozmawiamy, piszemy itd., zobaczymy, co z tego wyjdzie.... Na początku wyglądało to całkiem obiecująco, ale im więcej informacji uzyskuję, tym mniej mi się one podobają... Nie ma potrzeby wyadoptowywania rudzielca liskowego do pierwszej osoby, która się zgłosi. Cieszyłam się po pierwsze dlatego, że Pianka miałaby domek, a po drugie, że mogłabym Plotkę wyciągnąć. Bardzo mi szkoda tego dzieciaka. Tylko jak już się wyciąga, to jest się odpowiedzialnym za to życie. Nie przesądzam, bo może wyciągam pochopne wnioski, mam nadzieję, że wizyta pa pozwoli rozwiać wszelkie wątpliwości. Quote
papryka Posted March 1, 2015 Posted March 1, 2015 Wpłynęły pieniążki z bazarku dla Pianki 156,30, dziękujemy. Pianola bez zmian, uśmiechnięta, brykająca szczęśliwa:) nie jesteśmy w stanie nic innego pisać:) Quote
Nutusia Posted March 2, 2015 Posted March 2, 2015 No właśnie... Sama teraz "czujesz" wątpliwości i doświadczasz, jak trudno je przezwyciężać, mając świadomość, że 100% pewności nie ma NIGDY. Słuszna decyzja - nic na siłę! W końcu nie idziemy na ilość, ale zdecydowanie na jakość. Quote
Florentyna Posted March 2, 2015 Author Posted March 2, 2015 Zaktualizowałam post rozliczeniowy. Na razie nie mam żadnych nowych wiadomości. Quote
Florentyna Posted March 3, 2015 Author Posted March 3, 2015 Papryczko jak czuje się Pianka? Zrasta się jak należy? Quote
papryka Posted March 3, 2015 Posted March 3, 2015 W piątek wizyta u weta i mamy nadzieję że już zdjęcie szwów... Quote
Florentyna Posted March 3, 2015 Author Posted March 3, 2015 No oby... już wystarczy tego kołnierza. Trzymam kciuki. Papryczko chciałabym, abyście Piankę zachipowali na moje dane przy najbliższej okazji, ok? Quote
papryka Posted March 4, 2015 Posted March 4, 2015 ok zachipujemy po zdjęciu szwów, pomyliłam się 60,00 zł chip z wprowadzeniem danych:) Quote
Mazowszanka13 Posted March 4, 2015 Posted March 4, 2015 ok po zdjęciu szwów, koszt chipa to o ile dobrze pamiętam - Paweł mi mówił to 60,00 zł chip i 50,00 zł wprowadzenie danych, Flo co z wizytą PA? Cholera, a w Warszawie za darmo. Quote
papryka Posted March 4, 2015 Posted March 4, 2015 U nas 40 zł... A niech to! :( Sprostowanie... 60,00 zł chip z wprowadzeniem danych. Quote
Florentyna Posted March 5, 2015 Author Posted March 5, 2015 Pani Wiesława podała terminy od 15 do 17 marca , kiedy mogłaby się wybrać do Pani Beaty, ponieważ pracuje i nie każdy termin będzie jej odpowiadać. Pani Beata powiedziała, że się przeprowadza i nie ma czasu rozmawiać. Poprosiła Panią Wiesławę, aby ta zadzwoniła 10 marca to odpowie czy te terminy jej odpowiadają. Także czekamy.... Quote
Nutusia Posted March 6, 2015 Posted March 6, 2015 A cóż nam innego pozostało?... Flo, może jednak zmienię tekst i ogłosisz Piankę, co? ;) Quote
Mazowszanka13 Posted March 6, 2015 Posted March 6, 2015 Też tak myślę, że należy cały czas ogłaszać. Nadmiar domków nie zaszkodzi, a gdyby z wyjazdu do Niemiec nic nie wyszło to po co tracić czas. Quote
papryka Posted March 6, 2015 Posted March 6, 2015 Pianka po zdjęciu szwów i bez kołnierza już:) wraca właśnie z Pawłem od weta. Quote
Nutusia Posted March 6, 2015 Posted March 6, 2015 No nareszcie!!! Hura! Dobra, to ja piszę tekst, a Paweł robi foty kanapowe ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.