Ma cudowny dom w Krakowie :) Duży czarny pies Ergo zabrany z nędznych warunków

[ewkar]

Zrównoważony pies, a ciapa to coś innego.Mnie się wydaje, że Ergo jest mądry i chciał pokazać, że będzie bronił swojego opiekuna.Tego od  niego wymagano, kiedy był na łańcuchu.Murka ma na tyle doświadczenia, żeby umieć nad tym zapanować, tak mi się wydaje.

[AgaG]

Osobiście wolałabym, żeby był ciapą, zrównoważoną ciapą, którą może pogłaskać nawet bez pytania każdy: dorosły, dziecko, starsza pani... ciapą, która w chwilach autentycznego zagrożenia podejmuje decyzję o obronie swojego człowieka czy terytorium.
Napisałam jeszcze więcej, ale skasowałam. Moje chęci nie mają tutaj nic do rzeczy.

ja też bym wolała, zwłaszcza, że mam same takie ciapy w domu. :) kompletnie nie umiem radzić sobie z psami choćby trochę dominującymi, no ale może  Erguś się taki nie okaże. Hmm moja Maja tez obszczekuje gości, ale nie złapała nigdy nikogo za rękę, a po pogłaskaniu jej przez gościa już jest grzeczna.

inna kwestia jest taka, że mógł być "nagradzany" w jakiś sposób przez byłą właścielkę za terytorializm czy nawet za agresję wobec obcych.

Ludzie na wsi chcą, aby "pies był zły". ta pani miała na bramie taką tabiczkę: "jesli mój pies Cię nie zagryzie, to ja cię zastrzelę"

[agat21]

ja też bym wolała, zwłaszcza, że mam same takie ciapy w domu. :) kompletnie nie umiem radzić sobie z psami choćby trochę dominującymi, no ale może  Erguś się taki nie okaże. Hmm moja Maja tez obszczekuje gości, ale nie złapała nigdy nikogo za rękę, a po pogłaskaniu jej przez gościa już jest grzeczna.

inna kwestia jest taka, że mógł być "nagradzany" w jakiś sposób przez byłą właścielkę za terytorializm czy nawet za agresję wobec obcych.

Ludzie na wsi chcą, aby "pies był zły". ta pani miała na bramie taką tabiczkę: "jesli mój pies Cię nie zagryzie, to ja cię zastrzelę"

No właśnie. I pamiętrasz, jak do nas też krzyczała, żebyśmy się nie zbliżały do psa, bo nas ugryzie...

On miał być "zły"

[terra]

ewkar, mam nikłe odczucie, że mój niepokój wyrażany w związku z zachowaniem się Ergo w niektórych sytuacjach, odbierasz jak (mówiąc oględnie)szukanie dziury w całym. Nie kwestionuję, że pies jest super inteligentny, co w niektórych sytuacjach nie staje się zaletą (ale to tak na marginesie).
Ale już przestaję wyrywać się przed szereg ;)
A i jeszcze jedno, też mam zaufanie do Murki i wierzę, że sobie poradzi :)

[Selenga]

A i jeszcze jedno, też mam zaufanie do Murki i wierzę, że sobie poradzi :)

 

I to jest najważniejsze :)  Gdyby Ergo trafił od razu do jakiegoś nowego domu, to byłby problem, ale pod okiem doświadczonych opiekunów da się go wychować i oduczyć go tego czego od niego wymagano wcześniej :)

[ewkar]

ewkar, mam nikłe odczucie, że mój niepokój wyrażany w związku z zachowaniem się Ergo w niektórych sytuacjach, odbierasz jak (mówiąc oględnie)szukanie dziury w całym. Nie kwestionuję, że pies jest super inteligentny, co w niektórych sytuacjach nie staje się zaletą (ale to tak na marginesie).
Ale już przestaję wyrywać się przed szereg ;)
A i jeszcze jedno, też mam zaufanie do Murki i wierzę, że sobie poradzi :)

No to wiesz więcej niż ja sama.Po prostu próbuję tłumaczyć zachowanie psa, który wydaje się być wesoły, rozbrykany, pozbawiony agresji,szczeniak po prostu i raptem coś się dzieje niepokojącego.Jakaś przyczyna być musi.

[AgaG]

Nas Ergo też łapie za ręce czasami, ale bardzo delikatnie, nawet nie zaciska zębów, pieszczotliwie i uważnie żeby nie zrobić krzywdy.

Natomiast teściowa ma mini-siniaki po zębach na ręce mimo swetra i kurtki zimowej. Wniosek z tego taki, że nie chodziło tu nieumiejętność bycia delikatnym. Ergo umie być delikatny a w tym przypadku nie chciał.

Pozostaje więc obserwować jego dalsze zachowania i korygować to co jest niewłaściwe.

Za pierwszym razem kiedy TZ przyszedł do mnie a Ergo był na wybiegu trochę mi sie nie podobało jego zachowanie, próbował jakby mnie zasłaniać swoim ciałem, kleił mi się do nóg i patrzył na TZa bykiem. Ale potem zrobiliśmy parę kolejnych prób i już jest ok. 

 

Co do rachunków zbiorczych to nie chodzi tu o wygodę weta tylko... moją, bo bym zginęła pod stertą papierów jakbym chciała na każdego psa osobny rachunek i każdy ten rachunek musiałabym obfocić, rozliczyć na forum, zaksięgować u siebie.

 

Przyznam się, że po prostu zapomniałam tym razem o oddzielnym rachunku dla Ergo, bo byliśmy w lecznicy w sobotę wieczorem, odbieraliśmy suczkę, która nam dzień wcześniej napędziła stracha i została na noc w lecznicy na kroplówce, poza tym musiałam obgadać leczenie paru innych psiaków i tak wyszło.

Następnym razem się poprawię, obiecuję :)

 

Co do badań kontrolnych wet zaproponował test 4dx, który diagnozuje trzy choroby odkleszczowe: anaplazmozę, bereliozę, erlichiozę oraz dilofilariozę (o tą ostatnią prosiła AgaG). Koszt testu to 70 zł. Jeśli chcecie, to można będzie ten test zrobić Ergo razem z innymi badaniami.

 

Dzisiaj Ergusiowi trochę ogon przeczesałam (ma tam brązową sierść, która mu wyłazi): wiercił się jak pchła i próbował czy szczotka nie nadaje się przypadkiem do jedzenia, ale jak na pierwsze czesanie to było super. W każdym razie zjeść mi ręki nie chciał :)

Powoli uczymy się komendy "połóż się".

Dzisiaj robiliśmy fotki z TZem, właśnie je obrabiam  :)

Jesli wet zaproponował, to ja bym nie polemizowała. Pies, który był NON STOP na zewnątrz i nie był niczym zabezpieczany oczywiście jest w grupie ryzyka. A wszystkie te choroby są okropnie podstępne. Ostatnia nie daje objawów żadnych, a przypadków w Polce jest coraz więcej niestety.

[mar.gajko]

Dziewczęta drogie :) zachowanie Ergo jest w normie. Nowe miejsce. Ostał się trochę. Dokazuje i patrzy ile może. Nie ma w tym nic ani dziwnego ani złego. Trzeba go "ustawić". Każdy pies potrzebuje jasnych reguł i musi wiedzieć co i kiedy mu wolno. Ale te "mądraczki" próbują zawsze czy nie da się odrobinkę więcej. I to nic złego. Tak jest.

Murka da sobie radę :)

i ustali reguły. I nowy dom musi zrobić to samo.

Zawsze przestrzegało sie nowe domki, żeby nie traktować psa (zwłaszcza dużego, ale raczej wszytskie) "jaki biedny, jaki nieszczęsliwy damy mu wszytsko, bo takie straszne życie miał".

[elik]

I to jest najważniejsze :) Gdyby Ergo trafił od razu do jakiegoś nowego domu, to byłby problem, ale pod okiem doświadczonych opiekunów da się go wychować i oduczyć go tego czego od niego wymagano wcześniej :)

Nie wykluczone, że Ergo w DS także będzie próbował ustalać hierarchię i będzie próbował ustawiać ludzi. DS także będzie musiał bacznie obserwować i pokazać Ergo gdzie jest Jego miejsce w szeregu :)

Wskutek pomyłki bankowej, wpłata 20 euro (po przeliczeniu 82,55 zł), które Bogusik chciała wpłacić na konto mojej podopiecznej Maszeńki, trafiła na konto Ergo.
Po wyjaśnieniu zaistniałej sytuacji Bogusik, poprosiła AgaG o przelanie kwoty 82,55 zł na konto Maszeńki. W dniu 14.01. kwotą tą doliczyłam do majątku Maszy :)
Dziękuję za przekazanie :)

http://www.dogomania.com/forum/topic/144689-masze%C5%84ka-sunia-z-ruchliwego-skrzy%C5%BCowania-bardzo-potrzebuje-wsparcia-na-hotelik-i-weta-czeka-j%C4%85-kolejna-operacja-podejrzenie-o-nowotw%C3%B3r/#entry15974169

[mar.gajko]

I co? Powyczyniał coś Erguś dzisiaj?
U nas piękna pogoda, szkoda tylko że w robocie trzeba siedziec, jak takie piękne słońce.

[agat21]

U mnie taka sama sytuacja - huk roboty i tylko tęskne spojrzenia za okno... Erguś pewnie zażył kąpieli słonecznej na spacerze :)

[AgaG]

Ergusiu myslę o Tobie codziennie i widzę, że ciotki Twoje też myślą. Hmm masz dużą rodzinę, na dodatek przyszywaną, a taka jest zwykle najfajniejsza. :)

[terra]

Odwiedzam Ergo

[kolejna kobietka]

I ja wpadam w odwiedzinki :)

[Grażyna49]

Zaglądam i ja .

Strasznie jestem ciekawa jak dalej Ergo będzie się zachowywał.

[Nadziejka]

Erguniu miodziku

sciskam słonecznie goraco

 kochany czarnulenku

 zaglądamy kciuki trzymamy

 i wiosenki  czekamy

[agat21]

Erguniu, kolejny słoneczny piękny ciepły dzień - hasaj (grzecznie !) po podwórzu i zażywaj wreszcie wolnosci :)

[elik]

Przynajmniej obecna pogoda oszczędza bezdomne zwierzęta, chociaż zimno im nie dokucza.

[kolejna kobietka]

Dokładnie, jak dla mnie zima może być taka zawsze :)

[mar.gajko]

W końcu jutro się zbiorę i pofocę fanty, a w niedzielę postaram się zrobić bazarek dla Ergusia.

Liczę na Drogie Panie w zakupowaniu i podrzucaniu :)

[jola&tina]

W końcu jutro się zbiorę i pofocę fanty, a w niedzielę postaram się zrobić bazarek dla Ergusia.

Liczę na Drogie Panie w zakupowaniu i podrzucaniu :)

Foć, foć a przy okazji obfoć swoje zwierzaki a zwłaszcza to nowe maleństwo, o którym już cała Dogo mówi!! 

[mar.gajko]

Foć, foć a przy okazji obfoć swoje zwierzaki a zwłaszcza to nowe maleństwo, o którym już cała Dogo mówi!! 

 

Maleństwo????
To podłe coś, co dzisiaj znowu pogryzło mnie po nogach.

[jola&tina]

Maleństwo????
To podłe coś, co dzisiaj znowu pogryzło mnie po nogach.

Jeżeli tylko po nogach - to maleństwo. Gdybyś również pogryziona była po uszach - o to byłby duuuuuży pies.

[Dana i Muszkieterowie]

Foć, foć a przy okazji obfoć swoje zwierzaki a zwłaszcza to nowe maleństwo, o którym już cała Dogo mówi!!

Też jestem bardzo ciekawa maleństwa :).

Maleństwo????
To podłe coś, co dzisiaj znowu pogryzło mnie po nogach.

Mar.gajko, jeszcz raz (nigdy nie za dużo ;)), dzięki za podjęcie się bazarkowania

A co do gryzącgo ;) maleństwa, to ciesz się ;), że nie masz takiego: .
Nasz Murzynek patrzy rozkosznie tak: , a pyskuje ;) w łóżku, jak się troszkę przesunę ;).

[AgaG]

O to znaczy, że bazarek dla Ergusia będzie arcyciekawy pod każdym względem. :) Nowy domownik - Gryzące maleństwo Mar. gajko, jak również jej sunia i koty będą pozować pomiędzy fantami. Podrzucanie takiego bazarku to będzie czysta przyjemność,,,, :)