Tabaka SPARALIŻOWANA!!! POMÓŻCIE jej stanąć na łapy!

[Nutusia]

Właściwy pies, we właściwej Rodzinie, na najwłaściwszym miejscu :)

[Guest TyŚka]

O, jakie świetne fotki :)
Tabaka jest super, jaka już uśmiechnięta, a Kaktusik... nono :) Pan na włościach.

[Marysia R.]

Ło matko, jaki śmieszny psiak z tej Tabaki :) Normalnie "basset długowłosy" :D

[PSYzRADYS]

i jeszcze takie zestawienie :)

[Nutusia]

Chciałam wstawić tę "zbitkę" na metamorfozy, ale oczywiście nie mogę jej skopiować :(

[Murka]

Ale fajny widok :) Trafił do raju łobuziak :)

 

Mam już rachunek za Tabakę (wyszło równe 100 zł, w tym jest odrobaczenie, zeskrobiny, iwermektyna, badanie ogólne, pielęgnacja uszu):

http://images67.fotosik.pl/826/b7cf8af406bc0b97gen.jpg

 

Tabakę trochę wyczesałam i większość "dredów" i "zielonej sierści" wyszła ze szczotką. Tabaka z lubością poddawała się czesaniu :)

[Mazowszanka13]

Z ciekawością będę obserwować metamorfozę Tabaki, podobnie jak Kaktusa :)

[Nutusia]

Takie czesano po długim zaniedbaniu sierści i skóry przynosi zwierzakowi wielką ulgę - nie ma co się dziwić, że Tabaka zadowolona :)

[PSYzRADYS]

co tam słychać u naszej dziewczynki?

Niepokoi mnie jej duży brzuch (a może mi się tak wydaje) - czy wet robił jej może usg? czy po prostu ona jest taka gruba?

[Murka]

Dzisiaj ją wykąpałam i wyczesałam. Tylko przy ogonku się wiła jak piskorz więc tam jest wyczesana "co z grubsza" :)

Ogólnie nie było źle z jej sierścią, wszystko się dało rozczesać/wyczesać, tylko za uszkami trochę drobnych dredów; większość wycięłam, ale Tabaka nie bardzo chciała przy tych zabiegach współpracować, więc nie jest to zrobione w 100%. W każdym razie na pewno jej będzie lżej, bo woda leciała koszmarnie brudna :)

 

Brzuch ma faktycznie duży, ale jeść lubi, więc może dlatego?

Czy ona była sterylizowana czy trzeba ją będzie ciachnąć?

[konfirm31]

Obawiam się, że trzeba będzie ją wysterylizować :(

[PSYzRADYS]

w Radysach się suk nie sterylizuje :(

w najblizszym czasie trzeba pomysleć o szczepieniu na wirusówki i sterylce - kolejność i terminy ustal już z wetem

i jak porównuję zdjęcie ze schroniska i i to z teraz - wydaje mi się, że ten brzuch jest nieco mniejszy ;) czy ona dużo pije i sika?

czekamy z niecierpliwością na zdjęcia czystej Tabaki :)

a jak ona do psów? przydałoby się ją już zacząć ogłaszać, więc muszę mieć jakies dane dotyczące charakteru. Wiem, że to może za wcześnie by coś o niej powiedzieć, ale potem będzie można pozmieniac...

[Murka]

Myślę, że bezpieczniej będzie najpierw ciachnąć, a potem wirusówki (żeby nie dostała cieczki w międzyczasie i ciachnięta będzie już gotowa do adopcji w razie czego)

Nie pije dużo i sika normalnie, w boksie zachowuje idealnie czystość. 

 

Fotki odnowionej Tabaki postaram się zrobić jutro, mam nadzieję, że ładna pogoda się utrzyma.

 

Sunia do psów jest bardzo przyjazna, ma już w boksie psie towarzystwo (na początku na wszelki wypadek była sama) i na wybiegu też nie jest sama

W boksie tak jak pisałam zachowuje czystość, ładnie chodzi na smyczy, bez - trzyma się człowieka, nie oddala się, reaguje na wołanie, do boksu wchodzi sama. Wielki z niej przytulak, najchętniej wlazłaby na kolana, umie podawać łapkę :)

[Nutusia]

No proszę - nic tylko brać, kochać i rozpieszczać! :)

[Murka]

Parę fotek Tabaki z dzisiaj:

 

 

 

 

 

[Murka]

 

 

 

 

[malawaszka]

ale długaśna jest :D

[PSYzRADYS]

pięknota :) jaka błyszcząca :) :)

[Murka]

 

 

 

 

[Murka]

 

Tyle :)

 

Umówiłam się na sterylkę suni w środę. Myślę, że nie ma na co czekać, skoro sprawy skórne są opanowane.

[Nutusia]

Jaka zadowolona długaśnica! Po sterylce trzeba bardzo uważać na wagę, bo przy tej długości nadwaga to zabójstwo dla kręgosłupa!

 

Jeśli mogę zgłosić zastrzeżenia, to przy następnej sesji proszę nastroszyć i bardziej wyeksponować grzyweczkę :)

[malagos]

Śmiszna jest, taka "podługowata", jak mówią u nas na wsi :)

[Guest TyŚka]

Superowa jest. Niby niewielka, a jednak kawał psa :). W sam raz dla miłośników większych psów, ale nie mogących sobie pozwolić na dużego psa :D

[Murka]

Sunia już po zabiegu i niespodzianka: okazało się, że była już sterylizowana. To musiało być dawno, bo nawet blizny nie było widać na brzuchu.

Poprosiłam od razu, aby wet sprawdził czy nie ma czipa, ale zapomniał... ale przy najbliższej okazji to sprawdzimy.

Koszty niestety są takie same jak za sterylizacje, bo musiała być narkoza, cięcie, szycie itd. :(

Potem wrzucę rachunek.

[PSYzRADYS]

to faktycznie niespodzianka... szkoda, że przed zabiegiem nie zrobił usg ;)

jaki koszt sterylki?