AgaG Posted January 3, 2015 Author Posted January 3, 2015 Agnieszko, wtedy kiedy dostałam na Agatkę byłam zupełnie spłukana więc gotowałam. Musiałam przeczekać kilka dni z wszystkimi zwierzakami na agatkowym. W wolnym zawodzie tak bywa. Dlatego pomoc Wasza jest nieoceniona. Bardzo dziękuję. Nie umiem obliczyć ile jedzą psy bo im nie ograniczam i cały czas dokupuję. Wtedy mniej więcej napisałam ile przypada na Agatkę a wiadomo, że gotowałam dla wszystkich. Potem wpadła kasa, którą zarobiliśmy i zaopatrzyłam się w puszki. Dziennie to półtorej puszki czyli jakieś 7 zł. Ale nie było problemu bo kupiłam duży zapas. Poza tymi zakupami, których zdjęcie wysłałam smsem, były jeszcze 2 dostawy. W poniedziałek będzie kolejna duża a w środę puszki, które najbardziej lubi Agatka. Robię zdjęcia dostaw karmy komórką i chętnie wyślę na wątek, dla orientacji czym karmię zwierzaki. Robię tak na wypadek kolejnej uwagi na temat rozliczania przy zbiorowym żywieniu, które było, jest i będzie. Nie umiem tego rozdzielić, nie da się. Można w przypadku Agatki uśrednić ile idzie na miesiąc. A zdjęcia będą. Cały czas mam z tym problem ale może ktoś mnie odwiedzi i pomoże. tamb rozumiem, tak więc rozliczę obecnie za 7 złotych :) a pomoc jest oczywiście potrzebna bardzo. przy tak dużej gromadzie sumy , jakie są potrzebne, są niewyobrażalnie duże. ja mam tylko cztery psy, a jedzenie się miga. :) Quote
tamb Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Agatka okazała się bardzo energicznym psem. Biega, szaleje, szczeka, zaczepia do zabawy. Co potrafiłam zrobić dla niej zrobiłam a teraz panna jest w pełni gotowa do adopcji. Oby domek dobry się znalazł bo chciałaby mieć długie spacery a ja przy tej ilości zwierząt i terminach zawodowych nie jestem w stanie tego zapewnić. Quote
Poker Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Czyli potrzebna wielka ilość ogłoszeń dla sunieczki. Quote
AgaG Posted January 3, 2015 Author Posted January 3, 2015 Czyli potrzebna wielka ilość ogłoszeń dla sunieczki. Kolejna kobietka cały czas je aktualizuje, szkoda że na razie cisza :( Quote
tamb Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Zobaczyłam to https://www.facebook.com/events/328067880719682/?ref=22&pnref=story i jestem chora. Nie mogę wziąć 14 psa, nie mam już możliwości. On umrze jeśli nikt nie da mu domu tymczasowego. Pomocy! Quote
AgaG Posted January 4, 2015 Author Posted January 4, 2015 Podnoszę ! Pilny apel tamb o dom tymczasowy dla starego małego pieska! Quote
kolejna kobietka Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Właśnie przeczytałam, że psiak jest w lecznicy, cyt.: "Kochani na razie Czarli jest "zaopiekowany" w lecznicy musi dojść do siebie. Czekamy najważniejsze że nasz dziadziuś jest teraz w ciepłym i będzie już tylko lepiej bo innej opcji nie przyjmujemy będziemy Was informować na bieżąco co się dzieje.Dziękujemy Wam bardzo że jesteście przy nas wspieracie i pomagacie. Dzięki Wam mamy siły i pomysły jak działać " Quote
Gosiapk Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Aga, nie trzeb gotować codziennie dla psiaków. Ja gotuję mniej więcej raz na 5-7 dni, zależni od tego ile psiaków mam aktualnie pod opieką i wielkości garnka :) Potem można podzielić na porcje i zamrozić. Mało pracy, wygodnie i na pewno zdrowiej niż karma. Chyba, że psiak chory i potrzebuje specjalistycznej diety wtedy pucha pewnie lepsza. Gotuję w proporcji mniej więcej po 1/3 mielonych serc z indyka lub wołowe serca mielone + 450 gramów mieszanki warzyw + ok. 500 gr płatków owsianych/jęczniennych/ryż/makaron/kasza (zamiennie) Quote
AgaG Posted January 5, 2015 Author Posted January 5, 2015 Aga, nie trzeb gotować codziennie dla psiaków. Ja gotuję mniej więcej raz na 5-7 dni, zależni od tego ile psiaków mam aktualnie pod opieką i wielkości garnka :) Potem można podzielić na porcje i zamrozić. Mało pracy, wygodnie i na pewno zdrowiej niż karma. Chyba, że psiak chory i potrzebuje specjalistycznej diety wtedy pucha pewnie lepsza. Gotuję w proporcji mniej więcej po 1/3 mielonych serc z indyka lub wołowe serca mielone + 450 gramów mieszanki warzyw + ok. 500 gr płatków owsianych/jęczniennych/ryż/makaron/kasza (zamiennie) Gosiapk muszę spróbować tego przepisu. Zobaczę, co psiaki na to, U mnie niestety ten dodatkowy problem, że dwa staruszki muszą być na specjalistcznej karmie weterynaryjnej (kazde na innej), a dwa pozostałe już tak rozwydrzyłam, że się w głowie nie mieści. :) po mailu od tamb potwierdzam wpłatę na konto Agatki z bazarku xcat 49zł. Bardzo dziękuję w imieniu suni :) Quote
kolejna kobietka Posted January 6, 2015 Posted January 6, 2015 Babunia z pozdrowieniami dla cioteczek :lol: Quote
kolejna kobietka Posted January 8, 2015 Posted January 8, 2015 Puszki Agatki z poprzedniej dostawy, jeszcze niezjedzone, ale babunia jest codziennie na puszkach: Dzisiejsza dostawa: Quote
Martika&Aischa Posted January 8, 2015 Posted January 8, 2015 ależ śliczne kubraczkowe stadko :wub: Quote
elik Posted January 8, 2015 Posted January 8, 2015 Wczoraj na temat kupowanych karm suchych i mokrych, bardzo, bardzo negatywnie wypowiadała się dr Dorota Sumińska. Mówiła, że ona gotuje swoim psom jakieś mięso żelujące wyłącznie z warzywami - marchew, buraki, tak, buraki :) Mówiła, że nie dodaje żadnego makaronu, ryżu i tego typu wypełniaczy, od których psy tylko tyją. Żałuję, że nie powiedziała konkretnie jakie kupuje mięso :( Po tym jak bardzo negatywnie odniosła się do wszelkich karm, chętnie gotowałabym moim psiakom, ale nie wiem jakie mięso byłoby najodpowiedniejsze, a jednocześnie nie drogie. Quote
tamb Posted January 8, 2015 Posted January 8, 2015 Przy 11 kotach i 13 psach gotuję tylko jak muszę. Będąc wegetarianką muszę wejść do sklepu mięsnego. Nie mam samochodu więc następny etap to noszenie ciężarów bo 4kg mięsa + wypełniacz mają na raz. Srednio niosę w plecaku 10kg. Potem gotowanie w wielkich garach, grzebanie w tym, no i zapach gotującego się mięcha. Robię to tylko wtedy jak mam tak mało kasy, że nie mogę zamówić ze sklepu normalnej, większej dostawy. Cierpię przy tym i w jakimś stopniu czuję się upokorzona. Wiem z czego są puszki i sucha karma ale dając im potrafię o tym nie myśleć. W sklepie mięsnym czuję się jakbym przyczyniła się do śmierci tych biednych kur i krów, które kupuję dla psów i kotów. Bardzo trudno mi się z tym uprać psychicznie. Jutro wybieram się z Agatką do Centrum Rehabilitacji http://panoramafirm.pl/%C5%9Bl%C4%85skie,,bielsko_bia%C5%82a,gra%C5%BCy%C5%84skiego,12/roch_centrum_rehabilitacji_zwierzat-zznjbs_kd.html Dalej ma problem z kręgosłupem. Jest coraz lepiej pod każdym względem a kręgosłup dalej bez zmian. Quote
elik Posted January 8, 2015 Posted January 8, 2015 ... W sklepie mięsnym czuję się jakbym przyczyniła się do śmierci tych biednych kur i krów, które kupuję dla psów i kotów. Bardzo trudno mi się z tym uprać psychicznie. Współczuję szczerze. Wybacz, nie bierz mojego postu jak pouczenie. Daleka ogromnie jestem od tego. To raczej ja oczekuję, że mnie oświecisz i podpowiesz jakie mięso p. Sumińska mogła mieć na myśli :) Quote
tamb Posted January 8, 2015 Posted January 8, 2015 Nie biorę do siebie. Piszę o tym bo jestem trochę pokręcona i nie ze wszystkim sobie radzę. Jak byłam mała to słyszałam, że z tego wyrosnę. Potem, że macierzyństwo wszystko przewartościuje. Mam 52 lata i dalej nie radzę sobie z rzeczywistością. Ale już nie będę narzekać. Taki nastrój mnie dopadł. Quote
tamb Posted January 8, 2015 Posted January 8, 2015 ależ śliczne kubraczkowe stadko :wub: To nie całe stadko. Partiami wypuszczam. Quote
elik Posted January 8, 2015 Posted January 8, 2015 Nie biorę do siebie. Piszę o tym bo jestem trochę pokręcona i nie ze wszystkim sobie radzę. Jak byłam mała to słyszałam, że z tego wyrosnę. Potem, że macierzyństwo wszystko przewartościuje. Mam 52 lata i dalej nie radzę sobie z rzeczywistością. Ale już nie będę narzekać. Taki nastrój mnie dopadł. Ja też nie ze wszystkim sobie radzę :) Myślę, że większość ludzi tak ma, tylko nie wszyscy o tym wiedzą :) Quote
jola&tina Posted January 8, 2015 Posted January 8, 2015 Ale śliczne stadko! http://images68.fotosik.pl/499/cbd98c1979842bcagen.jpg A to maleństwo z puszystym ogonkiem, które zaczepia babcię Agatkę to Fizia? Quote
AgaG Posted January 9, 2015 Author Posted January 9, 2015 elik co do mięska dla psiaków to najgorszym wyborem są kurczaki, gdyż mogą uczulać itd. Podobno najlepsza jest wolowina lub ryby. A odnosząc się do opinii dr Sumińskiej, hmm może ona ma na tyle zdrowe zwierzęta, że po takim mięsku z warzywkami nie męczą ich biegunki.. Ja moich zwierzaków nie mogłabym tak karmić niestety. Jeśli ktoś ma zdrowe psy, to z pewnością gotowane jedzonko jest najlepsze, ale jeśli chore, z tendencjami do biegunek, to karmy weterynaryjne są niezbędne niestety. A wracając do puszek: Agatka ma podobny gust jak mój Homerek. :) a o gustach staruszków to się nie dyskutuje. :), lecz im ulega. Ja to sobie często tak myślę: byle czym się żywił psiak tyle lat, niech teraz wybiera to, co chce i jeśli mu nie szkodzi, to mu kupię wszystko, co chce. :) Buziaki dla Agatki, Fizi i w ogóle dla całej 13-tki piesków. Quote
kolejna kobietka Posted January 9, 2015 Posted January 9, 2015 Przy 11 kotach i 13 psach gotuję tylko jak muszę. Będąc wegetarianką muszę wejść do sklepu mięsnego. Nie mam samochodu więc następny etap to noszenie ciężarów bo 4kg mięsa + wypełniacz mają na raz. Srednio niosę w plecaku 10kg. Potem gotowanie w wielkich garach, grzebanie w tym, no i zapach gotującego się mięcha. Robię to tylko wtedy jak mam tak mało kasy, że nie mogę zamówić ze sklepu normalnej, większej dostawy. Cierpię przy tym i w jakimś stopniu czuję się upokorzona. Wiem z czego są puszki i sucha karma ale dając im potrafię o tym nie myśleć. W sklepie mięsnym czuję się jakbym przyczyniła się do śmierci tych biednych kur i krów, które kupuję dla psów i kotów. Bardzo trudno mi się z tym uprać psychicznie. Jutro wybieram się z Agatką do Centrum Rehabilitacji http://panoramafirm.pl/%C5%9Bl%C4%85skie,,bielsko_bia%C5%82a,gra%C5%BCy%C5%84skiego,12/roch_centrum_rehabilitacji_zwierzat-zznjbs_kd.html Dalej ma problem z kręgosłupem. Jest coraz lepiej pod każdym względem a kręgosłup dalej bez zmian. Też jestem wegetarianką i doskonale rozumiem co czujesz. Quote
kolejna kobietka Posted January 9, 2015 Posted January 9, 2015 Jak puszkowe żywienie to mogę polecić taką karmę: http://zoo-dragon.pl/p/931/13089/land-fleisch-pur-serca-wolowe-i-ryz-800g-land-fleisch-mokra-karma-pies.html Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.