Gusiaczek Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Pokerku, kłaniam się nisko .... miło się ogląda filmiki, zdjęcia, ale to Wy jesteście z Ogoniastymi 24/doba na żywca ..... ja ino potpatruję Quote
Gusiaczek Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Aleśmy pisały jednocześnie i post mi się zdublował, ale nie jeden pod drugim. Co do spania w łóżku - moje tymczasy mogą iść tylko do takich domków, gdzie zachowają ten przywilej. Nie wyobrażam sobie, że moje psy śpią ze mną, mogą się wylegiwać na kanapie, a tymczasy nie ;) Zwłaszcza Becia? Nutusiu, napisałam wyraźnie; teoretycznie i nie wcinam się pomiędzy wódkę i zakąskę czasami niepotrzebnie kliknę w za wiele klawiszy, DT było moim zamiarem, ale nie wyszło jedyne co wyszło, to stała micha i poduszeczka do spania dla Ovo, za którą z całego serca Ci dziękuję kochamy tę Wariatkę, kochamy prawdziwie, bo Ona nasza tak bardzo kochana, że bardziej niemożna a może można ? ... Quote
Nutusia Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Ja zrozumiałam co napisałaś, a Ty przypisujesz mojej wypowiedzi nie moje intencje ;) Napisałam - też nigdzie się nie wcinając - że chcę (i o to się staram), by moje tymczasy trafiły na taki dom, w którym nie będzie im gorzej niż jest u mnie i nie jestem w tym dogomaniacko odosobniona (choć w ankiecie przedadopcyjnej takiego punktu nie umieszczam) :) Bardzo się cieszę, że Ovka sobie zadeesowała DT, co obstawiałam od początku i nie ma mi za co dziękować - ale to nie ma nic do rzeczy, jeśli chodzi o moją wypowiedź. Becia też nie ma tu nic do rzeczy - ona też miała spać w łóżku - taka była umowa i obietnica. A nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. Dom był sprawdzony przez mmd, ja nie miałam do niego zastrzeżeń. Ale wiadomo - nawet ci, których się zna latami potrafią się zmienić nie do poznania, a co dopiero tacy, których się zna "pół godziny" :( Przypadek Beci będzie moim wyrzutem sumienia do końca życia - nic tego nie zmieni - nawet tysiąc udanych adopcji prosto z mojego tymczasowego, do innego, stałego łóżka :( Quote
Poker Posted November 4, 2014 Author Posted November 4, 2014 Filmiki fantastyczne. A co Wiga tak zawzięcie morduje na pierwszym? Wiga dokańcza morderstwo pluszaka. Quote
konfirm31 Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Z Wigi zawzieta bestyjka. Nawet resztkom pluszaka - nie odpuści ;). Quote
Anula Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Wiguni ogłoszonka już idą,czy dopiero po sterylce? Może już ogłaszać Wigunię. Quote
Poker Posted November 4, 2014 Author Posted November 4, 2014 Wiga ma wykupiony pakiet ogłoszeń.Pewnie jak zwykle poproszę Lucynę o pomoc. Quote
Lucyna Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Ja się zgłaszam, tylko tekścik, na jakich portalach będą? Muszę wiedzieć, żeby nie powtarzać. :loveu: Quote
Poker Posted November 4, 2014 Author Posted November 4, 2014 Ja się zgłaszam, tylko tekścik, na jakich portalach będą? Muszę wiedzieć, żeby nie powtarzać. :loveu: Dziękuję bardzo.Tekst i zdjęcia są w poście 112. A tu będą ogłoszenia z pakietu najpewniej.plgumtree.plmorusek.pldoadopcji.pladopcjapsa.plalegratka.plogloszenia.wp.plcafeanimal.plcwirek.plkokosy.plwww.adin.plolx.plowi.plsloniu.plprzygarnijzwierzaka.plszarik.plpsy.ploddam-psa.plwww.hodowcy.com.ploffer.pl Quote
inka33 Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Zapasy zadkowe ucholskich suczyn, zajefajniste! :D :D :D Quote
Lucyna Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 To zobaczę gdzie jeszcze mogę zrobić ... :loveu: Quote
Poker Posted November 5, 2014 Author Posted November 5, 2014 Wiga w piątek o 18.30 ma sterylkę. Quote
Nutusia Posted November 6, 2014 Posted November 6, 2014 Trzymam kciuki, ale wierzę, że wszystko pójdzie jak z płatka! :) Quote
malagos Posted November 6, 2014 Posted November 6, 2014 Pewnie, ze będzie dobrze, wspieramy juz od dzis myślą :) Quote
auraa Posted November 6, 2014 Posted November 6, 2014 Kiedy patrzę na zdjęcia i filmik z Wigunią, to az mi się nie chce wierzyć, że to ta sama suczka. Tam przy budzie przyklejona do ziemi, błagająca o uwagę a tu pełna radości, ciekawa i figlarna sunia. Sterylka zawsze budzi we mnie strach... Quote
Lucyna Posted November 6, 2014 Posted November 6, 2014 popatrzcie na to ogłoszenie ... http://www.morusek.pl/ogloszenie/250357/WIGA-zjawiskowa-dwuletnia--mala-suczka-do-adopcji/#.VFuzald3OyI czy coś zmienić? i pytanie, na kiedy będą gotowe te z pakieciku, jeśli za kilka dni to skrobnę troszkę, a jeśli np. jutro to nie ma sensu ... coś wiadomo? i tak dla uśmiechu ... :jumpie: [URL=http://s1178.photobucket.com/user/Lucyna09/media/j1190zoryk.jpg.html][/URL] Quote
Poker Posted November 6, 2014 Author Posted November 6, 2014 Ale się uśmiałam i oczywiście zrobiłam eksperyment z oddychaniem. Dziś był telefon w sprawie Wigi.Wygląda nieźle,ale chyba to nie domek dla Wigi. Pani mieszka z mężem i 2.kotami.Zawsze w jej życiu były psy,obecnie jest sunia u rodziców, do których często jeżdżą z kotami. Wiga bardzo się spodobała pani. Trochę ją niepokoi to ,że Wiga jest bardzo energiczna i czy da radę sama zostawać w domu na czas pracy. W trakcie rozmowy pani wygadała się ,że jutro ma jechać do naszego schronu jeszcze popatrzeć na inne psy. I w tym momencie wyczuła ,że nie bardzo mi się to spodobało.Wytłumaczyłam jej ,że najlepiej udają się związki psio-ludzkie , gdy miłość jest właśnie do konkretnego psa .I jeżeli chce oglądać jeszcze inne psy, to Wiga nie jest TYM psem. Pani powiedziała ,że nie chce się kierować tylko wyglądem psa, ale charakterem i dlatego się rozgląda jeszcze.Ciekawe ile dowie się o psie w schronie. Sprawy jednak nie zamykam i jestem wstępnie umówiona z panią u nas,żeby zdążyła zobaczyć Wigę jeszcze przed sterylką. Może trafi na swojego psa w schronie. Miałby szczęście. I tak dobrze ,że nie szukają psa z pseudo. Quote
Lucyna Posted November 6, 2014 Posted November 6, 2014 Czyli rozumiem, że ogłoszenia Wigi na podanych portalach już są? Zaraz sprawdzę, wygugluję ... :loveu: Ja oczywiście jęzor wywaliłam :megagrin: , potem posadziłam małża naprzeciw i tylko czekałam, jęzor został wywalony, a ja ze śmichu prawie pod stół wpadłam ... :siara: Widzę, że ogłoszenia dodane, tak więc zobaczę gdzie jeszcze się da ogłosić. Quote
Nutusia Posted November 7, 2014 Posted November 7, 2014 A mi się nie chciało sprawdzać jak to jest z jęzorem, natomiast wróciłam, żeby sprawdzić, że rzeczywiście nie było punktu 5 :) Ja bym Pani też nie skreślała. Z samych fotek trudno ocenić jaki psiak jest (choć Ty z pewnością wszystko dokładnie opisałaś przez telefon). Np. nasza Florka jest śliczna, ale gdybym ją adoptowała "po wyglądzie" (z moim pojęciem jaki ma być pies), dostałabym szału :megagrin: Najważniejsze, że jakaś bida ma szansę na domek u Pani. Może nawet lepiej, gdyby to był psiak ze schronu, bo jednak coraz więcej ludzi woli adopcje z DT, a DT za mało, by wszystkim schroniskowcom mogły dać szansę... Tak czy inaczej, trzymam kciuki za super domek dla Wigi :) Quote
iwstar58 Posted November 7, 2014 Posted November 7, 2014 To już pewnie po zabiegu Wigi. Taka twarda sztuka ,,nie gniotsa nie łamiotsa'', pewnie szybko wróci do formy. Trzymam kciuki :) A zainteresowanej pani nie miałabym za złe, że chce zobaczyć również inne psiaki. Jak pokocha, to wróci :loveu: i wydaje mi się, że wtedy to będzie przemyślany wybór. Natomiast takie zauroczenie fotką, wielu psiakom na dobre nie wyszło. Quote
Poker Posted November 7, 2014 Author Posted November 7, 2014 Jesteśmy po.Wigunia zniosła dobrze zabieg. Teraz sobie śpi. Dr założył jej również 3 szwy nierozpuszczalne, bo stwierdził ,że jak ona jest taka energiczna, to dobrze ją zabezpieczyć solidniej niż zwykł to robić. A w ogóle to stwierdził ,że jest piękna i z charakteru również. Ja to potwierdzam w całej rozciągłości. A z panią sytuacja ma się następująco. Pani zadzwoniła rano i powiedziała ,że jest zdecydowana na Wigę i chce ją dziś zabrać.Zobowiązuje się do jej sterylizacji, i żebym była pewna to chciała wpłacić za sterylizację. Powiedziałam ,że nie damy Wigi bez sterylki.Oddanie jest możliwe za tydzień.Pani upierała się ,że już .Na moje pytanie dlaczego chce koniecznie dziś, powiedziała ,że tak sobie zaplanowała, bo są 4 wolne dni i byłby czas na zapoznanie Wigi z kotami.A potem nie będzie już takiej okazji i dlatego musi wziąć psa teraz. Tłumaczyłam ,że Wiga ma taką psychikę ,że na aklimatyzację wystarczą 2 dni czyli weekend, ew. może by wzięła 1. dzień urlopu.Stwierdziła ,że nie, bo tak sobie rozplanowała. Przedyskutowaliśmy sprawę z mężem i podjęliśmy decyzję ,że nie oddamy Wigi dziś.Co nagle to po diable. poza tym jak dla pani są ważne plany i jest w tym sztywna i musi mieć psa teraz ,a nie Wigę, to trudno. Powiadomiłam panią.Powiedziała ,że szanuje naszą decyzję ( tak jakby było inne wyjście) i że Wiga na pewno szybko znajdzie domek. A może się okaże ,że jednak trafi do niej, Miała już upatrzoną sunię z jakiegoś przytuliska ,ale Wiga ją oczarowała. Zobaczymy co się bezie działo. Moje odczucie jest takie,,że pani ma plan i chce go zrealizować za wszelką cenę i chyba jaki to będzie pies nie jest aż tak istotne. Quote
Mela Jakimiuk Posted November 7, 2014 Posted November 7, 2014 oj Wigunia, serduszko Ty moje, zeby tylko dobrze trafila, masz racje Poker, ze jestes ostrozna, bo to jest wspanialy piesek i takie powinna miec zycie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.