Nutusia Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 Ja chętnie :) W czwartek mogę o 16ej ;) Quote
konfirm31 Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 Ja gotowa z mojej wsi dojechać - jak nie środa i po południu. Bardzo się stęskniłam za znajomymi dogomaniaczkami , a znane mi tylko z wirtualu - chętnie poznam :) Quote
Marysia R. Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 Jestem za, co do dnia i godziny - dostosuję się :) Quote
malagos Posted February 13, 2015 Author Posted February 13, 2015 to co, z grubsza mozemy sie umówić w czwartek o 16.00? Quote
Nutusia Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 Zapisuję w kalendarzu :) Mam czas co prawda tylko do 18-tej, bo potem mam kolejne spotkanie, ale i tak się cieszę :) Quote
agat21 Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 ujjj, już żeście się dogadały :( Ja też chętna, ale czwartek to najgorszy mozliwy dla mnie dzień, bo mam drugą pracę, do której lecę z wywieszonym jęzorem z pierwszej pracy :( To wypijcie herbatkę czy tam cuś też i za mnie :) Quote
Mazowszanka13 Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 Przelałam z bazarku 160 zł, aby wyzerować dług Arii. Proszę o potwierdzenie wpłaty na wątku: http://www.dogomania.com/forum/topic/145123-zako%C5%84czony-rozliczam-mega-bazar-z-przetworami-na-bdt/ Quote
konfirm31 Posted February 14, 2015 Posted February 14, 2015 A gdzie Was w tej Warszawie szukać w czwartek? Quote
Mazowszanka13 Posted February 14, 2015 Posted February 14, 2015 A gdzie Was w tej Warszawie szukać w czwartek? Plac Bankowy, przy wyjściu północnym obok Grubej Kaśki jest Starbucks. Godzina 16. Quote
konfirm31 Posted February 14, 2015 Posted February 14, 2015 Plac Bankowy, przy wyjściu północnym obok Grubej Kaśki jest Starbucks. Godzina 16. Dzięki :) Quote
malagos Posted February 14, 2015 Author Posted February 14, 2015 ujjj, już żeście się dogadały :( Ja też chętna, ale czwartek to najgorszy mozliwy dla mnie dzień, bo mam drugą pracę, do której lecę z wywieszonym jęzorem z pierwszej pracy :( To wypijcie herbatkę czy tam cuś też i za mnie :) Reszta załogi - -czy może zmienimy na piątek? Dacie wiarę, że dziś były 3 telefony o Arię?? Przez 4 miesiace tyle nie było! Quote
konfirm31 Posted February 14, 2015 Posted February 14, 2015 Ja też miałam telefony, kiedy Randa znalazła dom :). A teraz co chwila, ktoś dzwoni i pyta o szczeniaki, które już dawno poszły do domków. Widać telefony tak mają. Mnie pasuje i czwartek i piątek. Dobrze jest mieć "swoje lata" ;) i....PKS w pobliżu :D Quote
Poker Posted February 14, 2015 Posted February 14, 2015 Co prawda dołączyć do Was nie mogę( a szkoda),ale czekam na zdjęcia Arii w DS. Quote
Marysia R. Posted February 14, 2015 Posted February 14, 2015 Ja też miałam telefony, kiedy Randa znalazła dom :). A teraz co chwila, ktoś dzwoni i pyta o szczeniaki, które już dawno poszły do domków. Widać telefony tak mają. Mnie pasuje i czwartek i piątek. Dobrze jest mieć "swoje lata" ;) i....PKS w pobliżu :D Też zaobserwowałam taką prawidłowość ;) Najpierw przez długi czas cisza a potem jak pies znajdzie dom to telefon zaczyna dzwonić. Ot, złośliwość losu ;) Quote
malagos Posted February 15, 2015 Author Posted February 15, 2015 Oto relacja pana Jarka: Witam Pani Małgosiu Wszystko z sunią dobrze, już się do nas przyzwyczaiła i coraz bardziej nam ufa. Narozrabiała troszkę jak została pierwszego dnia sama, taka mała frustracja. Zdarzyło się to tylko ten jeden raz, teraz grzecznie zostaje sama w domku, bo wie że wrócimy do niej. Za swoją panią wybrała moją żonę, jest w nią wpatrzona jak w obrazek, jak pójdzie do ubikacji to Toffi czeka na nią pod drzwiami. Ale nie mam o to pretensji, przez prawie 12-ście lat ja byłem najważniejszy dla Bąbla. Teraz jest odwrotnie i tak też jest dobrze. Najważniejsze, że Toffi się u nas odnalazła i chyba jest jej dobrze. Czuje już chyba, że jest bardzo kochana. [url=http://postimg.org/image/bpo6ins3x/][/url] [url=http://postimg.org/image/be6q5wbnx/][/url] [url=http://postimg.org/image/lcrosdl3h/][/url] Quote
malagos Posted February 15, 2015 Author Posted February 15, 2015 [url=http://postimg.org/image/7j3vxto4l/][/url] [url=http://postimg.org/image/tku67v8md/][/url] [url=http://postimg.org/image/r28h76mw5/][/url] [url=http://postimg.org/image/i4nr9tug5/][/url] [url=http://postimg.org/image/rub56dr39/][/url] Quote
Poker Posted February 15, 2015 Posted February 15, 2015 Wspaniałe wiadomości.Aż się wzruszyłam. Pan niesamowity , bo wiadomo ,że z facetami bywa różnie w psich sprawach. Teraz już można cieszyć się pełną gębą z DS. Arii. Quote
malagos Posted February 15, 2015 Author Posted February 15, 2015 Ja też tak myślę :) Chyba już mogę odetchnąć i nie wstrzymywać juz oddechu :) Quote
agat21 Posted February 15, 2015 Posted February 15, 2015 Hurra! Miód w serce leje się z relacji i zdjęć. Czyli Arusia vel Toffi w raju ;) Quote
auraa Posted February 15, 2015 Posted February 15, 2015 Bardzo, bardzo się cieszę!!!!!!! Mi piątek też pasuje. Byle nie środa..... Quote
Mazowszanka13 Posted February 15, 2015 Posted February 15, 2015 Miło dostawać takie mejle :) Niepotrzebnie się martwiłaś, że nikt nie dzwoni. ZAWSZE ktoś zadzwoni, tylko czasami dłużej się czeka. Quote
konfirm31 Posted February 15, 2015 Posted February 15, 2015 Widać, że Aruni dobrze :). Malagosku, możesz odetchnąć ;) Quote
malagos Posted February 15, 2015 Author Posted February 15, 2015 To oświadczam, że teraz odetchnęłam z ulgą i stwierdzam, że Arunia Toffi ma dom!! :) Quote
malagos Posted February 15, 2015 Author Posted February 15, 2015 Jest takie zdjęcie na wątku, Sonia i jej pyszczek - zęby ma takie szczątkowe, ze ma praktycznie same dziąsła. A wczoraj jak lezała na kanapie obok mnie, to zajrzałam jej w paszczę, a tam... jeden ząb - kieł... Moja stareńka Sonia. Wczoraj minęło 12 lat, jak ją przytargałam do domu z rynku, a już te zęby miała tragiczne. To teraz ile ma, 15 lat? Co najmniej. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.