Nutusia Posted June 25, 2015 Posted June 25, 2015 Oby się Kulci kawaler spodobał i się nie okazało, że ma inny gust niż Ciocia Isadora ;) :D Quote
Mattilu Posted June 25, 2015 Posted June 25, 2015 Trzymam kciuki z całych sił i rękę na pulsie ;) Quote
auraa Posted June 26, 2015 Author Posted June 26, 2015 Jade na wies ale na chwile.oby nic zwierzecego sie nie wydarzylo Quote
Nadziejka Posted June 26, 2015 Posted June 26, 2015 :)kciuki mocno mocno za Kulenke za wszystkie biedulinki tam na wsi Quote
Poker Posted June 26, 2015 Posted June 26, 2015 Jade na wies ale na chwile.oby nic zwierzecego sie nie wydarzylo Oby się wydarzyło w postaci córci Kuleczki Quote
Mazowszanka13 Posted June 26, 2015 Posted June 26, 2015 Właśnie rozmawiałam z Krysią. Córki nie da się złapać na już. Trzeba ją oswoić, bo nie podchodzi. To wymaga czasu. Teraz lato, wakacje Krysia i Marzena będą na wsi częściej. Chyba, że faceci ją złapią. Ale oni są nienormalni i trudno się z nimi dogadać. Chyba, że "czarodziejka gorzałka" pomoże.. Quote
agat21 Posted June 26, 2015 Posted June 26, 2015 Właśnie rozmawiałam z Krysią. Córki nie da się złapać na już. Trzeba ją oswoić, bo nie podchodzi. To wymaga czasu. Teraz lato, wakacje Krysia i Marzena będą na wsi częściej. Chyba, że faceci ją złapią. Ale oni są nienormalni i trudno się z nimi dogadać. Chyba, że "czarodziejka gorzałka" pomoże.. Smutne to, ale prawdziwe.. "a to Polska właśnie" Mam nadzieję, że maleństwo da się oswoić na tyle, żeby można ją było złapać. Quote
elik Posted June 26, 2015 Posted June 26, 2015 Łap córcię Kuleczki!!!!! Oby się wydarzyło w postaci córci Kuleczki A może jednak się uda :) Quote
konfirm31 Posted June 26, 2015 Posted June 26, 2015 Gratuluje udanego domku dla mamy i kciukam za złapanie córeczki :). Z pomocą "czarodziejki", lub - bez ;). Quote
auraa Posted June 27, 2015 Author Posted June 27, 2015 Caly czas pisze, ze jej nie da sie zlapac. Ona ma teraz cztery maluchy, nie wiem czy je jeszcze karmi. Wiem, ze sa malutkie. Facet je zamyka w komorce. Ponc maja dziwny kolor. Widzoal je moj kuzyn i nawet on sie dziwi po co im te psy. Quote
konfirm31 Posted June 27, 2015 Posted June 27, 2015 Miałam przyjemność poznać Kuleczkę osobiście. Bardzo grzeczna, przyjazna i spokojna sunia. A za Mazowszanką, chodzi jak cień - i wcale się jej nie dziwię :) Quote
Mazowszanka13 Posted June 27, 2015 Posted June 27, 2015 Była grzeczna, była, ale dziś wieczorem dała mi popalić ! Chyba chciała pokazać, że jest zdrowa i może spokojnie iść do adopcji. Na łąkach, jak zwykle bez smyczy, dołączyła do moich psów goniących zająca i ruszyła biegiem w pościg. Przebiegła naprawdę spory kawał, a w końcu wpadła w kukurydzę. Myślałam, że zawału dostanę. Państwo wyjadą z Warszawy o 10-ej czyli będą ok.12-13-ej. Niunia wykąpana szamponem przeciwłupieżowym :) Wyszło sporo kłaczków. Trzęsła się pod prysznicem jak galareta, ale stała grzecznie. Potem została mocno przytulona i otulona ręcznikami. Woda była czarna. Quote
auraa Posted June 27, 2015 Author Posted June 27, 2015 Dziewczyna ciężko pracuje więc się i wybrudziła :) Quote
Nadziejka Posted June 27, 2015 Posted June 27, 2015 kciukamy mocno mocno za wszystko najlepsze dla lapeczek Quote
Poker Posted June 27, 2015 Posted June 27, 2015 Widocznie w kukurydzy się pobrudziła. Jutro moc emocji przed Wami. Oby wszystko przeszło gładko. Quote
Mattilu Posted June 28, 2015 Posted June 28, 2015 Ja tez mocno kciuki zaciskam! Powodzenia Kuleczko! Quote
agat21 Posted June 28, 2015 Posted June 28, 2015 Musi być dobrze.. Cała masa pozytywnych myśli leci do Was Mazowszanko :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.