Mała 6kg.sunia po dwóch operacjach w domu . Córka Kulki i jej dzieci w nowych domach!

[Mazowszanka13]

Kocyk/ręcznik z zapachem mnie też się przyda.

Inka, nie bój nic, przyjadę po Kulkę w sobotę rano (8-ego) w drodze na wieś. Mogę też odwiedzić ją wcześniej.

Mam (u ewu na razie) materiałowy kontenerek, który może służyć za budkę, schronienie. Zaraz znajdę zdjęcie.

Auraa, pomyślcie nad tym czipem. Po co płacić 40 zł, albo i więcej. Ja na siebie mam Fionę i Lisia i nie zmieniam.

[Mazowszanka13]

Dziękuję Kochane za grillowe zaproszenia :)
 

[Poker]

Myślę ,że można małą zaczipować. Potem można przepisać na nowego właściciela.

[auraa]

Kulka ma poduszkę na SGGW w sprawie czegoś innego co ma teraz, będę rozmawiać

[inka33]

Auraa, mi nie chodzi o to, że posłanie potrzebne, tylko o to, żeby miała coś swojego - jeśli to możliwe.

 

Mazowszanko, jeśli w sobotę, to 9-go, a nie 8-go. ;)

[Mazowszanka13]

Auraa, mi nie chodzi o to, że posłanie potrzebne, tylko o to, żeby miała coś swojego - jeśli to możliwe.

 

Mazowszanko, jeśli w sobotę, to 9-go, a nie 8-go. ;)

W sobotę, bo na weekend jadę.

Chodzi o szmatkę z zapachem, może być nawet stary ręcznik. Posłanko to i ja mam.

[auraa]

Wiem o co Wam chodzi, nie wiem jednak co ona tam ma . Wiem, że dostała poduszkę, którą polubiła.

[Mattilu]

zapisuje watek i bede kibicowac

[inka33]

Wiem o co Wam chodzi, nie wiem jednak co ona tam ma . Wiem, że dostała poduszkę, którą polubiła.

Jak poduszkę dostała na zawsze, to może być i poduszka. :)

[malagos]

To się małej szykują dwa super tymczasowe domki, wygrała los na loterii :)

[Nutusia]

Mazowszanko - zaczipuj na siebie i nie przerejestrowuj. Ja nie wiem ile już mam psów na siebie (gdyby tak kiedyś ktoś sprawdził, to by się bardzo zdziwił ;)) i nie zmieniam danych (bo "aferze" z Becią), bo w ten sposób mam pewność, że w razie draki, ja pierwsza się dowiem tego, o czym może DS nie chciałby mnie poinformować ;) Wyjątkiem są psiaki wyjeżdżające z Polski, bo dane w bazie i te w paszporcie muszą być zgodne.

[Mazowszanka13]

Mazowszanko - zaczipuj na siebie i nie przerejestrowuj. Ja nie wiem ile już mam psów na siebie (gdyby tak kiedyś ktoś sprawdził, to by się bardzo zdziwił ;)) i nie zmieniam danych (bo "aferze" z Becią), bo w ten sposób mam pewność, że w razie draki, ja pierwsza się dowiem tego, o czym może DS nie chciałby mnie poinformować ;) Wyjątkiem są psiaki wyjeżdżające z Polski, bo dane w bazie i te w paszporcie muszą być zgodne.

O ile auraa i Krysia się zgodzą to tak zrobię.

To prośba do inka33, aby dowiedziałą się czy w pobliżu jej domu weci czipuja za darmo. Przyjechałabym z dowodem osobistym przed odebraniem Małej.

[inka33]

Oczywiście sprawdzę.

[elik]

Kuleczka długo czekała na ratunek, ale przyszedł na szczęście w samą porę i teraz będzie już tylko lepiej :)

[inka33]

Właśnie się dowiedziałam, że Kuleczka dostała biegunki... :(

 

Ma mieć zrobione próby wątrobowe, więc pewnie wróci chwilowo do kliniki - do czasu "wyjaśnienia biegunki".

 

Wobec tego najprawdopodobniej jeszcze jutro do mnie nie przyjedzie, a kiedy, to się okaże.

[Mazowszanka13]

Kurcze, żeby wyzdrowiała, bo na wsi nie mam lekarza pod ręką.

Ile się biedna musi nacierpieć :(

[Poker]

Biedna mała. Tyle stresów musi przeżywać.

[auraa]

Juz ręce opadają na to wszystko....

[malagos]

Biegunka to moze od jedzenia tylko, oby!

[Nutusia]

Kurczę, myślę sobie tak po cichu, że ona szybciej wyzdrowieje jak wreszcie opuści tę klinikę...

[Mazowszanka13]

Kurczę, myślę sobie tak po cichu, że ona szybciej wyzdrowieje jak wreszcie opuści tę klinikę...

Ja też. To samo było z ONKĄ Diną, która ostatecznie zabrała joteska.

[auraa]

Czekam na wiadomości......

[agat21]

Biedna maleńka, kiedy wreszcie będzie dobrze?

[inka33]

Wiadomości są takie, że jednak nie było (chyba) robionych prób wątrobowych tylko... odrobaczenie!

 

Prawdopodobnie najbardziej zaszkodziła ilość podawanych leków, więc już nie wiem, co z tą wątrobą... :(

 

Kulka jest jeszcze u pani techniczki, z którą też jeździ do pracy, więc klinikę niejako odwiedza.

 

Jak wszystko pójdzie zgodnie z przewidywaniami, to niuńkę przywiezie do mnie w czwartek p. techniczka osobiście. :)

W czwartek ma mieć też zdejmowane szwy, więc chyba lepiej, że już u nich.

[auraa]

Biegunka się uspokoiła?