konfirm31 Posted January 8, 2015 Author Posted January 8, 2015 Nutusiu, do burzy mi daleko. To Ty nią jesteś. Ja, to taki zefirek ;) Quote
inka33 Posted January 9, 2015 Posted January 9, 2015 Pozdrawiam późno-noworocznie Randę wypiękniałą i prze-zaopiekowaną! :) Quote
konfirm31 Posted January 10, 2015 Author Posted January 10, 2015 Dostaliśmy od Domku Randy 200 zł, jako rekompensatę za zostawione naszej dziewczynce posłanko i kocyk :). Kupiłam piękne posłanko dla nowych tymczasów( na którym teraz rozpiera się Sonia ;) ) za 80 zł wraz z transportem - ofkors - niezawodne allegro ;), a kocyk kupie za grosze w miejscowym lumpeksie. W ten sposób, zostaje 120 zł i za zgoda darczyńców, przeznaczam je na jednorazowe dofinansowanie Radysaków 1. Pianka - 60 zł http://www.dogomania.com/forum/topic/144885-pianka-jednooka-ruda-sunia-z-radys-czy-los-si%C4%99-do-niej-w-ko%C5%84cu-u%C5%9Bmiechnie/?p=16001078 2. Krab - 30 zł http://www.dogomania.com/forum/topic/144831-krab-krabik-z-radys-trzymajmy-kciuki-bedzie-jechal-w-dn-1718-styczen-do-hoteliku-u-papryki-cud-sie-stal/ 3. mój "osobisty" ;) podopieczny Kaktus - - też 30 zł http://www.dogomania.com/forum/topic/144616-kaktus-pi%C4%99kny-ale-zaniedbany-psiak-w-radysach-do-bardzo-pilnej-adopcji/ Dziękuję w imieniu własnym i psiaków : ) Na załączonym zdjęciu - posłanko z Sonią - naszą obecną, tygodniową tymczaską :). Posłanko jest spore, bo kto wie, kogo będziemy kiedyś jeszcze tymczasować ;) ? Quote
Nadziejka Posted January 10, 2015 Posted January 10, 2015 Bardzo dziekuje w imieniu Krabika dziekuje stokroć za pieniazki pozdrawiamy ogromnie Randunie z rodzinka Quote
malagos Posted January 10, 2015 Posted January 10, 2015 Cudna ta rodzinka, rzadko takich ludzi się spotyka! :) Quote
konfirm31 Posted March 20, 2015 Author Posted March 20, 2015 Dostałam film, jak Randa bawi się piłeczką. Pięknie ją turla nosem po ogródku. Jest bardzo skupiona - może z piłeczki wysypuja sie smaczki? https://docs.google.com/file/d/0B3XvM68Cyur_YnVBbjB0eHh1bGM/edit?usp=docslist_api Mam też obiecane zdjęcia. Po Świętach i powrocie z wojaży, umówimy się z Państwem Randy na spotkanie poadopcyjne ;) . Ciekawe, jak Randa zareaguje na Bliss i .......na nas? Lerkę (bo z pewnością jeszcze u nas będzie), zostawimy na parę godzin u córki. Mam nadzieję , że i Lerka znajdzie w przyszłości taki dobry, kochający dom :) Quote
konfirm31 Posted March 21, 2015 Author Posted March 21, 2015 No to jej skupienie na tym turlaniu, jest absolutnie zrozumiałe ;) Quote
inka33 Posted April 4, 2015 Posted April 4, 2015 Skupionej Randzie i jej Domkowi życzę wiosennie zdrówka i odrobiny świątecznego spokoju! :) inka33 z ;) Quote
konfirm31 Posted April 12, 2015 Author Posted April 12, 2015 Dzięki za Życzenia. My też dostaliśmy piękne Życzenia Świąteczne od Randy i jej Domku:). A w najbliższą sobotę, jedziemy tam z Bliss w odwiedziny - oczywiście, na zaproszenie, ponawiane wielokrotnie, ale dopiero teraz, jakoś się ogarnęliśmy ;). Ciekawa jestem, jak Randa nas powita, no i jak odnajdą się wzajemnie z Bliss? Bo Lerka, jako "obcy element", zostanie na czas naszej wizyty u naszej Córki i....Maxa. Randa, to teraz Pani Domu, Kochana Jedynaczka, a nie......tymczas w domu należącym do Bliss :). Mam nadzieję, że panienki odkopią starą przyjaźń. Obiecuje, że będą zdjęcia :). Bardzo się cieszę na to spotkanie z Randą i jej Państwem :) Quote
konfirm31 Posted April 19, 2015 Author Posted April 19, 2015 Randę miała odwiedzić Bliss, ale z konieczności - zastąpiła ją Lerka. Jak przyjechaliśmy, Randa była na spacerze z Panią, a nas, przywitała pani Mama i Pan Mąż. Lerka witała się, machała ogonkiem, zaglądała w kąty. A potem - wróciła do domu Randa. Nie powiem, żeby panienki się sobie spodobały. Lerka wyraźnie bała się Randy, ale szczekała na nią, warczała i starała się wyglądać na dużą i groźną. Randa machała ogonem, ale jak to małe szczekało, no to ona też. W rezultacie, Lerka albo siedziała u mnie na kolanach, albo każda pod innym stołem( Randa pod dużym, Lerka pod małym), a nawet, trzeba było je na trochę rozdzielić, żeby móc spokojnie pogadać. Randa jest bardzo szczęśliwa ze swoimi Ludźmi i widać, że I Oni ją kochają. Na nas, Randa początkowo nie zwróciła specjalnej uwagi - bardziej, interesowała ja Lerka ;). Potem, jak przeszłyśmy do innej części mieszkania( już bez tej małej "paskudy" między nami, Randa dała się mi spokojnie głaskać i miziać, ale raczej jak miłej znajomej, a nie - "utraconej" pańci ;). Ona ma już swój dom i jest tego świadoma. To bardzo cieszy. Randa urosła, zmężniała - może nie miała pełnych dwóch lat, jak ją spotkaliśmy na swojej drodze ? Teraz, to naprawdę spora sunia, o potężnej, szerokiej klatce i mocnych łapach. I oprócz gończego, ma jednak coś w sobie z labradora - o wilczastym umaszczeniu. Niesamowity mix. Tylko oczy ma nadal takie piękne, wymowne i cudownie miękką, aksamitną sierść na łebku - jak kiedyś.... Zostaliśmy obdarowani przez Domek Randy przysmakami dla naszych psiaków, słodyczami dla naszego wnuka i dla nas i dużym datkiem(150zł) dla Bezdomniaków Makowskich. Dziękujemy :). Mam nadzieję, że wszystkie moje tymczasy znajdą takie kiedyś takie kochające domy, jak Domek Randy :) W załączeniu - fotorelacja z wizyty :) Quote
Mazowszanka13 Posted April 20, 2015 Posted April 20, 2015 Oczy rzeczywiście ma przepiękne :) Dla mnie u psa najważniejsze są oczy, na drugim miejscu pyszczek. Musi być długi, wilczy. Płaskogębne nie mają u mnie żadnych szans. Quote
Nutusia Posted April 20, 2015 Posted April 20, 2015 Lili będzie niepocieszona, jak jej przekażę ;) Śliczne suczydło z Randy, a najfajniej, że szczęśliwa i że już nie Konfirmowie są jej "ludźmi" :) Quote
Mazowszanka13 Posted April 20, 2015 Posted April 20, 2015 Lili będzie niepocieszona, jak jej przekażę ;) Śliczne suczydło z Randy, a najfajniej, że szczęśliwa i że już nie Konfirmowie są jej "ludźmi" :) Spoko :) U mnie nie ma szans, ale wielbicieli jej na pewno nie brakuje. Quote
konfirm31 Posted April 20, 2015 Author Posted April 20, 2015 Nutusiu, nie zasmucaj Liluchny :). Boksie są przeurocze :). Jedyne psy, którymi pewnie bym się nie zachwycała, to grzywacz chiński, bezwłosy pies meksykański, czy peruwiański, chociaż pewnie, gdybym poznała jakiegoś bliżej osobiście.......... ;). W erze przedlerkowej, nie przepadałam za szczurami, przebranymi za psa :D. Quote
Nutusia Posted April 20, 2015 Posted April 20, 2015 O gustach się nie dyskutuje i bywają one różne - na szczęście dla psów, które są przeróżne :) Quote
Mazowszanka13 Posted April 20, 2015 Posted April 20, 2015 O gustach się nie dyskutuje i bywają one różne - na szczęście dla psów, które są przeróżne :) No i dobrze, dzięki temu każdy znajdzie dom. Ale myślę, że znaleziony pies w nieszczęściu to każdy jest śliczny. To znaczy wart uwagi i miłości. Quote
Mattilu Posted April 20, 2015 Posted April 20, 2015 Randa naprawde wypiekniala :) To takie wspaniale, jak pies wie, ze ma dom i to po nim widac. Quote
konfirm31 Posted January 17, 2016 Author Posted January 17, 2016 Miałam miły telefon z Domku Randy :). U dziewczyny, wszystko OK i chociaż nadal boi się huku, to dzielnie przetrwała razem z Państwem i zaprzyjaźnionym pieskiem zarówno Sylwestra, jak i Nowy Rok ;). Domek Randy, to taki domek, z którym cały czas jest miły, serdeczny kontakt. Oddając psa, zyskaliśmy Przyjaciół. To bardzo miłe :) Quote
Mattilu Posted January 20, 2016 Posted January 20, 2016 Cieszę się, że jesteś spokojna o Randę :) Quote
Nutusia Posted February 4, 2016 Posted February 4, 2016 Tacy "psi" przyjaciele są niezwykle cenni :D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.