Agnieszka.D Posted September 13, 2014 Author Posted September 13, 2014 Poker ze spaceru na spacer jest bardziej otwarty. Ciągle merda ogonem i coraz bardziej reaguje na ludzi. :) Super wychodzi mu nauka komendy "poproś". Wyobraźcie sobie tego ciapula proszącego - wygląda przesłodko :) :) :) Apetyt ma ogromny. Pani Ania mówi, że zjada trzy michy i dalej mu mało. Mimo to nadal jest chudzielcem... Nie mówiąc o biegunce - właściwie, powinnam napisać o fontannie z tyłka... Na spacerze męczy go nawet kilkanaście razy! :/ Zdarzyło mu się też zwymiotować. W poniedziałek zostanie zapisany na kompleksowe badania. Mam nadzieję, że nic większego nie dolega miśkowi. Quote
azalia Posted September 13, 2014 Posted September 13, 2014 Przesympatyczny piesio z Pokerka,tylko martwi mnie biegunka,bo jest poważna i jeszcze wymioty. Trzeba go koniecznie przebadać. 1 Quote
Agnieszka.D Posted September 14, 2014 Author Posted September 14, 2014 Tak jak pisałam, został zgłoszony na badania. Zdrowie jest najważniejsze, mam nadzieję że będzie w porządku... Quote
Patrycja* Posted September 14, 2014 Posted September 14, 2014 Tak jak pisałam, został zgłoszony na badania. Zdrowie jest najważniejsze, mam nadzieję że będzie w porządku... A pytałaś dziś czy aby na pewno został zgłoszony? Quote
Agnieszka.D Posted September 14, 2014 Author Posted September 14, 2014 A pytałaś dziś czy aby na pewno został zgłoszony? Nie. Wczoraj rozmawiałam z P. Anią. Jutro rano zadzwonię raz jeszcze. Quote
Agnieszka.D Posted September 14, 2014 Author Posted September 14, 2014 Firmówka dla Pokerka ;) Dziękuję! ;) Quote
Patrycja* Posted September 14, 2014 Posted September 14, 2014 Nie. Wczoraj rozmawiałam z P. Anią. Jutro rano zadzwonię raz jeszcze. No to lepiej przypilnuj, bo wiesz jak to bywa... Quote
Romina_74 Posted September 17, 2014 Posted September 17, 2014 Nic nie napisałaś ciociu Agnieszko, iż Poker stał się obiektem awansów pewnego ONka ;) 1 Quote
Agnieszka.D Posted September 17, 2014 Author Posted September 17, 2014 Tak tak, zmolestowano go tysiąc razy :look3: Poker stał się obiektem westchnień koleżki Eltona ;) mam nadzieję, że po kastracji wylecą mu z głowy te GŁUPSTWA! Inaczej mi się Poker zamknie w sobie :D Quote
Agnieszka.D Posted September 18, 2014 Author Posted September 18, 2014 Poszliśmy dziś z Pokerem przez miasto dla odmiany. Ciapuś wkładał głowę do każdych drzwi, chciał wejść do każdego mijanego budynku i na każdą posesję. Zdecydowanie trzeba mu domu :( Wpadł w oko pewnej Pani. Niestety nie ma szans na adopcję, ale Pokerowa łepetynka została wymiziana. Był zachwycony :) Biegunka nadal okropna... Jutro ma mieć robione wszystkie badania na miejscu, nie będzie musiał jechać do kliniki. Wetka jutro ma się nim zająć. Chłopak na tyle już ogarnia komendy i kojarzy je z nagrodami, że siada i podaje mi łapy jak tylko na niego spojrzę :D jest taki kochany! Quote
Agnieszka.D Posted September 20, 2014 Author Posted September 20, 2014 Poker po badaniach. Wątroba mu nawala - prawdopodobnie niewydolność :( szukamy DT... Jak najprędzej powinien opuścić schronisko i zdrowieć pod dobrą opieką! Zaraz siadam do robienia ogłoszeń. Tak mi go żal :( Quote
choba Posted September 20, 2014 Posted September 20, 2014 Biedny Pokerek... Oby szybko udało się znaleźć mu jakieś lokum, bo schronisko to na pewno nie jest dobre miejsce dla chorego psiaka... Quote
ania91sc Posted September 20, 2014 Posted September 20, 2014 Trzymam kciuki za zdrowie Pokera i szybkie znalezienie domku, choćby tymczasowego!!! Quote
kicia1616 Posted September 21, 2014 Posted September 21, 2014 Trzymam kciuki za szybkie znalezienie chociażby dt Quote
Patrycja* Posted September 21, 2014 Posted September 21, 2014 Aga zapomniałaś dodać, że Poker ma jeszcze lekką anemię :( Specjalna karma już zamówiona także mam nadzieję, że góra do wtorku będzie w schronisku i Pokerowi się po niej poprawi. Quote
saphira18 Posted September 21, 2014 Posted September 21, 2014 3mam kciuki za zdrówko Pokera i za DT :kciuki: Quote
Agnieszka.D Posted September 21, 2014 Author Posted September 21, 2014 No tak... Wyleciało mi z głowy. Bidulek mój :( beznadzieja, że chore psy muszą przeżywać to w schronie... DT - spadnij nam z nieba :( Quote
Agnieszka.D Posted September 21, 2014 Author Posted September 21, 2014 Dzięki za zamówienie. Też mam nadzieję, że mu się polepszy chociaż trochę. To samo z Ciapkiem Quote
Agnieszka.D Posted September 22, 2014 Author Posted September 22, 2014 Nasza wolontariuszka Marta chce dać Pokerowi tymczas. Już od jutra! :D z samego rana wybieram się do biura, żeby chłopaka zaklepać a po południu zawozimy misiaka do Chorzowa, do Marty <3 po drodze prawdopodobnie do weta na konsultacje i ustawienie kuracji. Wiem, że niczego mu tam nie braknie i że raz dwa wróci do formy. Już nie mogę się doczekać aż nabierze masy i w końcu będzie wyglądał tak jak powinien :D Oby wszystko poszło po naszej myśli i jutro pokerowa pupka mogła szczęśliwie grzać się w domu :) :) :) Quote
aniah Posted September 22, 2014 Posted September 22, 2014 Super wiadomość! :) Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia :kciuki: Quote
azalia Posted September 22, 2014 Posted September 22, 2014 Ale dobre więści.Podziękowania dla Marty,za wielką szansę dla Pokerka.Zdrowiej chłopaku! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.