Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...

[Jaaga]

Tak się cieszę. Dobra wiadomość w tym smutnym dniu.

 

[elik]

Wspaniała wiadomość  🙂   Tobie udało się prawie natychmiast, a dziewczyny ze schronu ogłaszają go i bezskutecznie. Jak widać nie należy się zrażać niepowodzeniami innych  🙂  Trzeba próbować do skutku. Ciekawe kiedy go odbiorą. Sami pojadą po Dolarka, czy przywiozą im go ze schronu?

Ogromnie się cieszę 

[Poker]

Nie prawie , ale natychmiast 🙂, bo telefon był po 12 godzinach od pojawienia się ogłoszenia.

Państwo proponowali spotkać się wpół drogi.

[elik]

Dnia 11.02.2022 o 23:55, Poker napisał:

Nie prawie , ale natychmiast 🙂, bo telefon był po 12 godzinach od pojawienia się ogłoszenia.

Państwo proponowali spotkać się wpół drogi.

Gratuluję, to sukces  🙂  i wielka radość, że maluszek nie będzie marzł w schronie. Po pewnym czasie, jak pokocha nowych opiekunów, to i tęsknić przestanie.

[Poker]

To nie mój sukces tylko Dolarka.

[elik]

Dnia 12.02.2022 o 01:45, Poker napisał:

To nie mój sukces tylko Dolarka.

Sukces Twój,  a Dolarka szczęście  🙂  

[Poker]

Rozmawiałam z panią Magdą. Miał być transport we wtorek, ale państwo nie mogą się doczekać i jutro ich córki jadą po Dolarka.

[elik]

Dnia 12.02.2022 o 23:37, Poker napisał:

Rozmawiałam z panią Magdą. Miał być transport we wtorek, ale państwo nie mogą się doczekać i jutro ich córki jadą po Dolarka.

To dobrze rokuje, że sami pojadą po Dolarka. Musieli się mocno na niego zafiksować  🙂   Fajnie, że już chłopaczek nie będzie marznął w schronisku, że znowu będzie mieszkał z ludźmi, bo tak bardzo do nich tęskni.

[jankamałpa]

Dnia 12.02.2022 o 23:37, Poker napisał:

Rozmawiałam z panią Magdą. Miał być transport we wtorek, ale państwo nie mogą się doczekać i jutro ich córki jadą po Dolarka.

A mnie sie wydaje, że  ewu pomogła.  Po  tamtej  stronie ma się więcej możliwości. 

[Poker]

Dnia 13.02.2022 o 08:36, jankamałpa napisał:

A mnie sie wydaje, że  ewu pomogła.  Po  tamtej  stronie ma się więcej możliwości. 

Możliwe, to niech pomoże tak, by wszystkie biedy znalazły domki i schrony zniknęły.

[elik]

Dnia 13.02.2022 o 13:31, Poker napisał:

Możliwe, to niech pomoże tak, by wszystkie biedy znalazły domki i schrony zniknęły.

Gdyby to było możliwe, to pewnie już by to zrobiła.

[Poker]

Dingo jednak nie pojechał wczoraj, bo schronisko mogło go wydać do g. 13 ,a DS nie dałby rady dojechać. Pojedzie jutro z wolontariuszką. Taką informację dostałam z przyszłego DS.

[elik]

Dnia 14.02.2022 o 17:39, Poker napisał:

Dingo jednak nie pojechał wczoraj, bo schronisko mogło go wydać do g. 13 ,a DS nie dałby rady dojechać. Pojedzie jutro z wolontariuszką. Taką informację dostałam z przyszłego DS.

No cóż, jeszcze kilka dni w schronie, ale już jutro będzie u siebie na kanapie  🙂
Dingo? to zmienią imię z Dolar, na Dingo  🙂    

[Poker]

Dnia 14.02.2022 o 17:50, elik napisał:

No cóż, jeszcze kilka dni w schronie, ale już jutro będzie u siebie na kanapie  🙂
Dingo? to zmienią imię z Dolar, na Dingo  🙂    

Nie,mi się pomerdały psy i imiona. Ma razie Dolar.

 

[Poker]

Dolarek od wczoraj w DS.

[elik]

Dnia 16.02.2022 o 10:25, Poker napisał:

Dolarek od wczoraj w DS.

  Super wiadomość   

[anica]

Ratunku!!!   szukam pomocy dla Odusia , którego kiedyś wyadoptowałyśmy z Basią , niestety nie był to TEN domek 😞 

i Odi po raz kolejny ,...szuka domku!! , dzisiaj przyszła do mnie pani z Odim i .... chciałam oddać Odiejgo! jestem chora ,idę do szpitala i nie mam go z kim zostawić , nie daję sobie rady... jakoś tak , to było ?! nie pamiętam dokładnie , bo mi nogi podcięło i ciemno się zrobiło przed oczami...

Jeśli ktoś pamięta Odusia to jest taki  Border collie z jamnikiem , jest cudownym ,kochanym psem , przyjacielski do ludzi , do psów ,podobno niekoniecznie , chce dominować , przynajmniej tak podaje pani , proszę może ,ktoś ? coś ?  może się uda jakoś mu pomóc?  

Dogo jest jakieś ...inne! nie radzę sobie , nawet zdjęć nie mogę wkleić ?? 

 

Wystąpił błąd podczas przetwarzania przesłanego pliku. -200

(Error code: -200)

• OK

[Poker]

Do kiedy może go mieć? W grę chyba wchodzi hotelik. Może u LILUtosi? Czy pani mogłaby choć trochę dokładać do jego utrzymania? Np pokrywać koszty karmy.

 

[anica]

Dnia 9.03.2022 o 21:04, Poker napisał:

Do kiedy może go mieć? W grę chyba wchodzi hotelik. Może u LILUtosi? Czy pani mogłaby choć trochę dokładać do jego utrzymania? Np pokrywać koszty karmy.

 

Nie spytałam o dofinansowanie , oczywiście zapytam ,Oduś może być jeszcze w marcu , podobno w kwietniu pani idzie do szpitala , przepraszam ale jeszcze jutro mamy pogrzeb dziadka , wrócę do rozmowy z panią ,może w weekend , zostawiła mi numer telefonu i obiecała że do schroniska nie pojedzie... ale coś nie ufam pani!  zresztą czy można zaufać komuś kto ma serce z kamienia??

[Poker]

Czy ona brała pod uwagę umieszczenie psa w hoteliku na czas pobytu w szpitalu ?

[Poker]

I co z nim? Który to piesio ? Jest jego zdjęcie?

[anica]

Przepraszam że tak nieregularnie mogę zajrzeć ale oprócz nieszczęścia Odusia ,muszę jeszcze pozałatwiać inne ,terminowe sprawy , dla tego piszę z doskoku , ... pani powiedziała że jeszcze w marcu ,może być u niej , więcej napiszę więcej jak z nią porozmawiam, może wtorek-środa?!  nie sądzę ,żeby chciała dołożyć jakieś pieniążki do hoteliku , ja już wcześniej zastanawiałam się ... co jest nie tak??   że jestem taka niespokojna , jak pani przychodzi do mnie z Odim i pomimo , zapewnień jak to bardzo kocha Odusia , jakim to jest jej wielkim szczęściem , przyjacielem itp... to jakoś nie potrafię się cieszyć ??? może uda mi się odnaleźć gdzieś wcześniej posty i zdjęcia Odjego , przypominam sobie ,że Ewu  pokazywała go , chyba było to zaraz po operacji?? jakieś 2-3lata temu a może więcej?  nie potrafię wkleić zdjęć Odjego ?  może ktoś mi pomoże ,co się zmieniło? przypomnę ,że Odi to , taki mix  Bordera collie z jamnikiem jest cudny , tylko tak , trochę zamiata ,tylnymi łapkami po tej operacji , był poważnie ranny , nie chodził ale to było tak dawno ,że nie pamiętam szczegółów?  

[jankamałpa]

Dnia 12.03.2022 o 11:02, anica napisał:

Przepraszam że tak nieregularnie mogę zajrzeć ale oprócz nieszczęścia Odusia ,muszę jeszcze pozałatwiać inne ,terminowe sprawy , dla tego piszę z doskoku , ... pani powiedziała że jeszcze w marcu ,może być u niej , więcej napiszę więcej jak z nią porozmawiam, może wtorek-środa?!  nie sądzę ,żeby chciała dołożyć jakieś pieniążki do hoteliku , ja już wcześniej zastanawiałam się ... co jest nie tak??   że jestem taka niespokojna , jak pani przychodzi do mnie z Odim i pomimo , zapewnień jak to bardzo kocha Odusia , jakim to jest jej wielkim szczęściem , przyjacielem itp... to jakoś nie potrafię się cieszyć ??? może uda mi się odnaleźć gdzieś wcześniej posty i zdjęcia Odjego , przypominam sobie ,że Ewu  pokazywała go , chyba było to zaraz po operacji?? jakieś 2-3lata temu a może więcej?  nie potrafię wkleić zdjęć Odjego ?  może ktoś mi pomoże ,co się zmieniło? przypomnę ,że Odi to , taki mix  Bordera collie z jamnikiem jest cudny , tylko tak , trochę zamiata ,tylnymi łapkami po tej operacji , był poważnie ranny , nie chodził ale to było tak dawno ,że nie pamiętam szczegółów?  

Zdjęcie zapisz na komputerze np. na pulpicie i na zasadzie kopiuj - wklej  działa bo sprawdziłam. Może też być za duży plik to trzeba go zmniejszyć.  Na priv podałam Ci numer telefonu prześlij zdjęcie to wkleje.

[jankamałpa]

Nie mogę Ci wysłać wiadomości chyba masz zapchaną skrzykę :(.

[anica]

Dziękuję bardzo za pomoc , usunęłam trochę wiadomości , spróbuję kopiuj wklej ? może się uda ? Pozdrawiam Ciepło 🙂