Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
7 minut temu, Poker napisał:

Mamusia i czarnulka jadą do Wrocławia. Jedna do mnie , a druga do koleżanki, która miała pod opieką Dropsa. Załatwiłam  dziś rano, po g.8.

Dam koleżance pierwszeństwo wyboru suni.

Już szykuję spanka, szeleczki, ręczniki do kąpieli i gotuję jedzonko.

Ale super wieści!!!!

Ogromnie się cieszę!!!

  • Like 2
Posted
25 minut temu, Poker napisał:

Mamusia i czarnulka jadą do Wrocławia. Jedna do mnie , a druga do koleżanki, która miała pod opieką Dropsa. Załatwiłam  dziś rano, po g.8.

Dam koleżance pierwszeństwo wyboru suni.

Już szykuję spanka, szeleczki, ręczniki do kąpieli i gotuję jedzonko.

Wielgachne dzięki :)      420723311_dobregodnia.jpg.a1bb092d1bac30d665efa85067ed1f84.jpg

Posted
35 minut temu, Poker napisał:

Mamusia i czarnulka jadą do Wrocławia. Jedna do mnie , a druga do koleżanki, która miała pod opieką Dropsa. Załatwiłam  dziś rano, po g.8.

Dam koleżance pierwszeństwo wyboru suni.

Już szykuję spanka, szeleczki, ręczniki do kąpieli i gotuję jedzonko.

Nieoceniona, Poker buziak.gif    i kolejne istnienie, uratowane! :)

Posted
5 godzin temu, Poker napisał:

Mamusia i czarnulka jadą do Wrocławia. Jedna do mnie , a druga do koleżanki, która miała pod opieką Dropsa. Załatwiłam  dziś rano, po g.8.

Dam koleżance pierwszeństwo wyboru suni.

Już szykuję spanka, szeleczki, ręczniki do kąpieli i gotuję jedzonko.

Poker - kłaniam się nisko. To dopiero wieści.

Posted

Sunie dojechał ok.14,30.

Czarnulka malutka jak kot, waży 5,2 kg. Przesłodka przylepka, ogonek cały czas w ruchu. Koleżanka wybrała właśnie ją. Dopasowałyśmy obróżkę ,zapakowałam gotowane jedzonko i pojechały do sklepu po szeleczki. Mam w domu ich  sporo, ale wszystkie były na tę mikruskę za małe.

"Mamuśka" jest przerażona, mam wrażenie ,że dzikawa. Ogonkiem macha, ale cały czas na przykurczonych łapciach i wbija się się w ścianę. Wzięła z ręki chrząstki z kurczaka i zjadła trochę gotowanego.

Musze dopasować jej szelki i mną razie będę z nią wychodzić na ogródek.

Miałam wrażenie ,że na widok męża zjeżyła sierść na grzbiecie. Na początek więc ja będę się nią zajmowała.

Zobaczymy jak się uda wprowadzić ją do stada.

Dałam koleżance 100 zł za karmę , którą kupiła dla małej i na szelki. Muszę tłuc bazarki na sterylki i inne potrzeby suniek.

Na razie nie mam pomysłu na imię dla Mamuśki. Dla czarnulki wymyślą koleżanka i jej córka.

  • Like 2
Posted

Powodzenia Poker :)  1237704401_kciukiok8.jpg.674dd73e53ef148d8a4f9d1cb425bf01.jpg

2 minuty temu, Poker napisał:

Czarnulka malutka jak kot, waży 5,2 kg.


To moja czarnulka nieco cięższa. Jak do nas przyjechała  ważyła 5,8 kg.

Posted

Dropiatka jest dzika. Na szczęście nie pokazuje mi zębów. Chciałam jej nałożyć obróżkę i szelki,żeby wyjść na ogródek.Ze strachu zalała cały hol, ma mokre , cuchnące od moczu bryczesy ,a ja spodnie. Po wyjściu wpadła od razu pod samochód. Wyciągnęłam ją i zrobiłyśmy parę metrów . Zrobiła koo.

Sunia macha ogonkiem ,ale ze strachu dosłownie wbija się  w ścianę.

Wymacałam na szyjce kleszcza. Był tak duży , został po nim lej w skórze ,a krew kapała ciurkiem. Mam nadzieję ,że nie wykluje się nam z tego babeszjoza.

Myślę,że koleżanka dobrze zrobiła ,że wybrała czarnulkę.

Ma ktoś pomysł na imię dla mojej suni?

Zdjęcia wkleję później. Padam na dziób.

Posted

Mamusia jest dzika. Chyba ,że aż tak mocno przeżywa częste zmiany w życiu.

ewu , czy coś wiadomo na temat przeszłości obu suń?

 

Posted
2 minuty temu, Poker napisał:

Mamusia jest dzika. Chyba ,że aż tak mocno przeżywa częste zmiany w życiu.

ewu , czy coś wiadomo na temat przeszłości obu suń?

 

Czyli mnóstwo pracy przed Tobą zanim będzie ją można ogłaszać. Trzymam ocno kciuki!

Posted
14 godzin temu, Poker napisał:

Mamusia jest dzika. Chyba ,że aż tak mocno przeżywa częste zmiany w życiu.

ewu , czy coś wiadomo na temat przeszłości obu suń?

 

Błąkały się i przyszły na podwórko jakiegoś Pana. Ponoć kilka dni tam siedziały i Pan je zgłosił do gminy.

Ale czy mówił prawdę, kto to wie:(

Mamusia wg nas jest wystraszona. W schronisku najpierw też się bała ale pozwalała się głaskać, brać na ręce.

Ona się boi ale dzika  raczej nie jest.

Posted

Jest dzika, wbija się w ścianę , nie ma jej. Miota się na smyczy, siusia pod siebie. Dobrze,że jest łagodna. Mam nadzieję ,że da się w miarę szybko oswoić.

Posted
2 godziny temu, Poker napisał:

Jest dzika, wbija się w ścianę , nie ma jej. Miota się na smyczy, siusia pod siebie. Dobrze,że jest łagodna. Mam nadzieję ,że da się w miarę szybko oswoić.

Zmarwtiłam się.Oby szybko się oswoiła.

Posted
7 minut temu, ewu napisał:

Ratunku jak się zakłada nowy wątek??????????

Kiedyś zakładałam a teraz nie mam pojęca.

Muszę go założyć Bulinkowi.

na górze strony po prawej stronie masz : UTWÓRZ . Rozwijasz i wybierasz temat.

Posted
6 godzin temu, Poker napisał:

Jest dzika, wbija się w ścianę , nie ma jej. Miota się na smyczy, siusia pod siebie. Dobrze,że jest łagodna. Mam nadzieję ,że da się w miarę szybko oswoić.

Współczuję. Czeka Cię kawał roboty.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...