kabaja Posted September 8, 2014 Posted September 8, 2014 Saba dorównuje rozrabiactwem Gabi aż nie możliwe ;) bardzo mocno trzymam kciuk za jutrzejszy dzień aby Sabnia dobrze przeszła . ten piesek z guzem nie ma wściela dobrze zrozumiałam ? Quote
auraa Posted September 8, 2014 Author Posted September 8, 2014 Ja tez się denerwuję:-(. To straszne, ze jest to jedyna metoda aby się nie rozmnażały. Dziś przeleję Gajowej pieniądze na sterylizację i mam nadzieję, że później będzie zwrot z Akcji Sterylkowej. [B]250zł[/B] Tak te psy mają takiego samego pana jak Saba i Gabi . Twierdzi, ze one przychodzą a on ich nie wygania . Quote
auraa Posted September 8, 2014 Author Posted September 8, 2014 [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e75e375f40cfe8e2.html"][IMG]http://images69.fotosik.pl/161/e75e375f40cfe8e2med.jpg[/IMG][/URL] Sabunia!!!!! Quote
auraa Posted September 8, 2014 Author Posted September 8, 2014 [url]http://warszawa.lento.pl/saba-szuka-swojego-czlowieka,2271583.html[/url] [B]ogłoszenia Saby[/B] Quote
kabaja Posted September 12, 2014 Posted September 12, 2014 Jak tam Saba i Gabi ? co z psiakami ze wsi ? Quote
auraa Posted September 12, 2014 Author Posted September 12, 2014 Wreszcie znalazłam wątek. Nie mogę sie połapać. Saba bardzo dobrze!Sterylkę zniosła rewelacyjnie i dochodzi do siebie. Gabi za nią tęskni bo Gajowa musiała Sabę odizolować od pozostałych psów. Co z psami ze wsi nie wiem. Pewnie bez zmian. Dziewczyny na weekend tam pojadą to się dowiemy. Quote
auraa Posted September 12, 2014 Author Posted September 12, 2014 cioteczki, gdzie jesteście???????????? Quote
Marysia R. Posted September 13, 2014 Posted September 13, 2014 Zalądam do cudnych dziewczynek :) Quote
Nadziejka Posted September 13, 2014 Posted September 13, 2014 Ciociu auro jesteśmy z pozdrowieniem i kciukami aby się dalo pomoc tym kolejnym biedakom czy slalas ciociu num konta do kochanej yucca? Quote
yucca Posted September 13, 2014 Posted September 13, 2014 Tak, numer konta dostałam,poleciało kilka złotych. Jak ogarnę opłaty domowe i zobaczę ile mi zostanie to jeszcze coś podrzucę. Quote
Nadziejka Posted September 13, 2014 Posted September 13, 2014 Dziekuje serduszko i ja podrzuce cos na pewno w poniedziałek ciociu auro pozdrawiamy i sciskamy ogromnie za psioe serdunka i za Was Quote
auraa Posted September 13, 2014 Author Posted September 13, 2014 Dziś miałam teleon w sprawie Saby. Jestem ciekawa czy Pani zadzwoni do Gajowej. Quote
auraa Posted September 13, 2014 Author Posted September 13, 2014 nie mogę się połapać jak się wchodzi w byłe ustawienia>>>>>>>>>>>>> Quote
*Gajowa* Posted September 13, 2014 Posted September 13, 2014 Też mam problemy z obsługą nowego forum , właśnie jak wejść w Ustawienia ? Niestety nikt nie dzwonił... Saba już czuje sie świetnie, bawi się z Gabi i chyba zapomniała o zabiegu. Dziś przyjechał nowy piesek, starszy i bardzo łagodny ale Saba się go boi... Quote
Marysia R. Posted September 13, 2014 Posted September 13, 2014 Nie wiem czy o te ustawienia Wam chodzi ale żeby wejść "Moje ustawienia" trzeba kliknąć na swój nik w prawym górnym rogu, rozwinie się wam wtedy takie menu w którym jest m.in. to. Quote
auraa Posted September 13, 2014 Author Posted September 13, 2014 Może zadzwonią.. Pani dziś miała wnuki na głowie... Quote
yucca Posted September 13, 2014 Posted September 13, 2014 A wiecie może jak usuwa się wątki z subskrypcji?? Pomocy :( Quote
Nadziejka Posted September 14, 2014 Posted September 14, 2014 Ciociu auro sciakmy mocno za sunienki wpisz proszę ciociu 11 zl z 4 września- w rozliczonka jako jednorazowe poniedzieli podesle jeszcze cos ciociu yucco dojdziem dojdzeim do tego ....nic nie wiem ciociu jak i co pozdrawiam Quote
kabaja Posted September 14, 2014 Posted September 14, 2014 Cieszę się ,że Saba tak szybko doszła do siebie po sterylce .Dzielna dziewczynka :loveu: Quote
Nadziejka Posted September 14, 2014 Posted September 14, 2014 Dzielna kochana kciukujemyyyyyyy całunki czas i za te bidy kolejne ech ...oby się udało pomoc Quote
auraa Posted September 14, 2014 Author Posted September 14, 2014 ciekawe, czy ludzie się odezwali..Byłam dziś na działce. Zrobiłam kilka zdjęć. Na tej posesji są cztery suczki! Dwie matki z córkami. Ruda matka jest mniejsza niż córka i ma budę. Córka śpi pod przystawioną do ściany blachą. Obydwie są bardzo łagodne w stosunku do ludzi i mało ze skóry nie wyskoczą, zeby je pogłaskać. Obydwie są uwiązane na łańcuchach.Nie mam pojęcia gdzie śpią dwie czarne suczki. Córka jest mniejsza od kota a matka jest od niej większa i ma guza większego od piłki tenisowej. Niestety nie udało mi się zrobić zdjęcia tego guza gdyż suczka okropnie się boi i aż piszczała gdy facet wziął ją na ręce.Obie czarne suczki są wystraszone i nie dadzą do siebie podejść obcej osobie .Ogólnie było straszne zamieszanie, którego główną przyczyną był biały pies,który pilnie potrzebuje domu.Przybłąkał sie do faceta, on go nie wygania ale pies nie ma żadnej opieki. Ma pełno śladów po kleszczach i biegnie za każdym, kto na niego łaskawiej spojrzy.Ogólnie sytuacja jest fatalna. Facet mieszka w chałupce niczym jedna z "trzech świnek". Kiedy powieje wiatr dom się rozleci.Psom krzywdy nie robi ale dziś gdyby nie Krysia psy nie miałyby co jeść. Nie mówiąc o wodzie. Ruda młodziutka sunia wypiła rano ponad litr wody! Facet uważa że jest ok. bo Krysia z Marzeną je karmią. Suczki nie są szczepione. A szczeniaki będą sie mnożyły lub będą zakopywane żywcem bo o jakiejś antykoncepcji facet chyba nigdy nie słyszał. Zdjęcia nie są dobre. Rude szczekały, czarne się chowały. Biały pies szczekał i skakał na wszystkich, bo chciał być w centrum zainteresowania. Facet nie potrafił utrzymać na ręku suczki a ta zwijała się ze strachu w kłębek niczym jeż. Wariatkowo!!!!!Nie wiem co robić. Tam nie powinno być psów a przynajmniej czterech suk! Wydaje mi się, ze sunię ten guz boli bo to prawdopodobnie jest olbrzymia przepuklina. Facet nie pracuje, chyba że gdzieś dorywczo. Nie ma żadnej rodziny a jego myślenie jest tak proste jak cep! Te dwie rude są jak najbardziej do adopcji, nawet prosto z tego łańcucha. Te dwie czarne boją sie wszystkiego. Biały wcześniej czy później źle skończy pod jakimś samochodem. Quote
yucca Posted September 14, 2014 Posted September 14, 2014 Masakra! A gdzie to jest? Nie ma gdzieś w okolicy logicznego schroniska? Przynajmniej pieski miałyby opiekę.Rozumiem, że jak tylko zabieracie od tego gościa jedne psy to pojawiają się następne :pissed: Quote
auraa Posted September 14, 2014 Author Posted September 14, 2014 Schronisko? Chyba w Ostrowii, nie mam pojęcia. On nowych raczej nie weźmie. Trudno się z nim dogadać, zresztą jak z wszystkimi na tej wsi. Suczki są na łańcuchach, żeby nie wyleciały na drogę pod samochód.Więc dba o ich bezpieczeństwo..... Tam z tyłu widać jego rozpadający się płot. Logiczne myślenie!Ach są nie szczepione więc na łancuchu nikogo nie pogryzą i nie będzie problemu.Ruda matka, z tyłu widać budę. Aż sie posiusiała z radości kiedy do niej podeszłam.i córciama super budę z eternitu Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.