Liderowa Posted September 3, 2007 Posted September 3, 2007 [quote name='Basia i V']Szukasz winnych nie tam gdzie trzeba. Jesli Ci ma to pomoc pogodzic sie porazka, to niech Ci bedzie.[/quote] Dla mnie to nie jest walka o złote gacie... [qupte=Basia i V; 6651157]Wiesz, jak mi cos na zawodach nie wychodzi, to siadam sobie i mysle - co i jak zrobic, zeby bylo lepiej. [/quote] Powodzenia. [quote=Basie i V; 6651157]A Ty tylko w kolko powtarzasz ze to, ze stracilas zupelnie kontrole nad psem to wina odejscia z ringu komisarza. A to wina bledow w wyszkoleniu i koniec. dla mnie EOT.[/quote] Bo moim zdaniem nie powinien się z ringu ruszać. I może nie błędów, a niedostatecznego wyszkolenia. Quote
Trapa Posted September 5, 2007 Posted September 5, 2007 OK, może nie powinnam sie ruszac z ringu, ale Marto przypomnij sobie swój występ sprzed 2 lat również w zerówce, wtedy nikt Ci nie preszkadzał i dlaczego Twój pies zdobył tylko 24 punkty? Co zrobiłaś przez te 2 lata? Jeżeli chcesz wiedzieć, nie wyszłabym z ringu, gdyby Twój pies był skoncentrowany na Tobie i chciał z Tobą współpracować, ale niestety (tego nie widziałaś, bo byłaś zainteresowana czymś innym) Twojego psa, bardzo zainteresował pies bawiący się piłeczką. A dodatkowo, nie można było o przeszkadzaniu sobie powiedzieć na odprawie, bo tego psa wtedy jeszcze nie było. Ten pies przyjechał już w trakcie zawodów. Quote
Agnisia =) Posted September 5, 2007 Posted September 5, 2007 Uważam, że pani komisarz byla naprawdę bardzo zaangazowana w swoją funkcję i starała się, żeby nam, zawodnikom, było jak najlepiej. A że zawsze znajdzie się ktos, komu cos nie będzie odpowiadać to już inna sprawa. Ode mnie wielki plus dla pani komisarz. Quote
Liderowa Posted September 5, 2007 Posted September 5, 2007 [quote name='Trapa']OK, może nie powinnam sie ruszac z ringu, ale Marto przypomnij sobie swój występ sprzed 2 lat również w zerówce, wtedy nikt Ci nie preszkadzał i dlaczego Twój pies zdobył tylko 24 punkty? Co zrobiłaś przez te 2 lata? Jeżeli chcesz wiedzieć, nie wyszłabym z ringu, gdyby Twój pies był skoncentrowany na Tobie i chciał z Tobą współpracować, ale niestety (tego nie widziałaś, bo byłaś zainteresowana czymś innym) Twojego psa, bardzo zainteresował pies bawiący się piłeczką. A dodatkowo, nie można było o przeszkadzaniu sobie powiedzieć na odprawie, bo tego psa wtedy jeszcze nie było. Ten pies przyjechał już w trakcie zawodów.[/quote] Wg mnie, skoro uważasz, że NIE POWINNAŚ, to należało się chociażby przeprszam.Bo głównie o to mi chodziło. 2 lata temu zdobyliśmy 24pkt, ponieważ -40 należało się za załatwienie się na przeszkodę, a to już raczej nie zależało ode mnie, a od pęcherza mojego psa. Przez ten czas zrobiłam z psem tyle, ile uważałam za stosowne, uczestniczyliśmy w obozie obedience, jedyna rzecz, która sprawia nam duże trudności to koncentracja, ale nie sądzę, żebym musiała Ci się z czegokolwiek tłumaczyć...Niestety pytając o szkolenie pod obi w naszym oddziale, w którym też działasz, zostałam zbyta.Umiesz liczyć-licz na siebie.Ja niestety profesjonalnie szkoleniem się nie zajmuje i samodzielne przygotowanie psa do zawodów przysparzało mi sporo trudności.Gdyby nie wyjazd szkoleniowy, na pewno nie zdecydowałabym się na start w tym roku. Jeżeli masz dla mnie jakieś uwagi poproszę na PW. Quote
Basia i V Posted September 5, 2007 Posted September 5, 2007 [quote name='Agnisia =)']Uważam, że pani komisarz byla naprawdę bardzo zaangazowana w swoją funkcję i starała się, żeby nam, zawodnikom, było jak najlepiej. [/quote] Jako widz odnioslam dokladnie takie samo wrazenie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.