Jump to content
Dogomania

Wychowanie pieska dwujezycznie!! Jak to wykonac w praktyce?


Recommended Posts

Posted

Witam. Jestem calkiem nowa :p na tym forum. Od jakiegos czasu zagladam tutaj, ale dopiero od dzis jestem zarejestrowana. Super forum :multi: , jestem zachwycona iloscia tematow i postow. Nauczylam sie od was juz dosc duzo, ale mam jeden, wazny - powazny problem, z ktorym chcialabym sie zwrocic do was.

Mieszkam w Niemczech i za trzy tygodnie przywioze z wakacji w Polsce malego piesiunia, 11-tyg. sznaucerka mini. Mam zamiar jak najszybciej zaczac go uczyc roznych komend, oczywiscie jak juz sie przyzwyczai i zaaklimatyzuje.

Moj problem polega na tym, ze chcialabym uczyc go w dwoch jezykach. Moje dzieci mowia czesciej po niemiecku, tu bede chodzic z nim na spacery, po ulicach, do weterynarza, itd. , musi on wiec rozumiec komendy niemieckie. Ja z kolei wolalabym mowic do niego po polsku a poniewaz czesto jestesmy w Polsce u rodziny, wiec powinien tez reagowac na komendy polskie. Nie bede przeciez wolala na psa po niemiecku w Stargardzie, Toruniu lub Pile.

Jak mam to wykonac w praktyce? Uczyc komend jednoczesnie w dwoch jezykach, potem je powoli rozdzielic i sprobowac w jednym jezyku?
Czy najpierw wszystkie komendy w jednym, a za jakis czas w drugim?
Sama nie wiem.

Czy ktos moglby mi pomoc? Moze pani Zofia mialaby dla mnie jakas rade?
Z gory dziekuje :razz: za wszelkie "podpowiedzi"

Pozdrawiam

Guest Mrzewinska
Posted

Pies nie rozumie znaczenia slow, kojarzy z sytuacja.
Poniewaz dzieciom trudniej jest nauczyc sie zapamietania hasel i prawidlowego ich uzywania - lepiej zasadniczo ustawic psa na komendy niemieckie. Lepiej byloby, aby wszyscy tych samych hasel uzywali, komendy niemieckie w Polsce nie raża nikogo. Mozna potem, po nauczeniu niemieckich , dodac polski, ale psu bedzie trudniej.
Mozna miec pochwaly w obu jezykach, bo i tak pies przede wszystkim w pochwale zapamieta intonacje glosu.

Zofia

Posted

najlepiej przestawić psa na jeden język. Jeśli masz mieszkać w Niemczech, to najlepiej na niemiecki. Mojego znajomego suczka np. mieszka w Polsce a reaguje na komendy po francusku ;) i fajnie to wygląda :D

Posted

ciri24
Dwujezyczne komendy to utrudnienie dla psa, wiec mysle ze lepiej w waszym przypadku szkolic psa po niemiecku. Moja akurat jest dwujezyczny, ale komendy polskie sa na codzien, a niemieckie w sporcie, wiec tak naprawde znacza cos innego, np. noga=idz po mojej lewej stronie i nie ciagnij mnie, fuss=idz idealnie obok mojej lewej nogi i patrz mi w oczy.
Natomiast komendy niemieckie w polsce nikogo nie raza. Czasami ktos podejdzie z ciekawosci spytac dlaczego tak (chociaz nie wiem czy jest to kwestia niemieckich komend, czy ogolnie tego, ze ktos widzi moj trening i jest zaciekawiony co robie).

Posted

Dzieki za wyprostowanie moich wyobrazen :-)))
Myslalam wczesniej, ze jednak w dwoch jezykach, ale po waszych postach stwierdzilam, ze rzeczywiscie nie ma co robic psu galimatiasu w glowie. Macie racje: bedzie uczony po niemiecku, a potem moze pozniej, kiedys tam, naucze go kilku rzeczy po polsku. Myslalam tylko o tym, ze jesli bede musiala go np. zostawic na jakis czas (kilka godzin) samego u mamy, to mama sie z nim nie "dogada". Potem mialam watpliwosci, jak to rzeczywiscie bedzie na ulicy, gdy bede sie z nim komunikowac po niemiecku, jak ludzie to odbieraja. Ale skoro piszecie, ze nie jest tak zle, to niech bedzie niemiecki, w koncu tez jezyk ;-))))

Dziekuje Wam wszystkim za rady i pozdrawiam, szczegolnie pania Zofie, w ktorej ksiazki zamierzam sie zaopatrzyc jak tylko przyjade do Polski.

Guest Mrzewinska
Posted

Ciri24, uniwersalnym jezykiem dla psa jest jezyk gestow, i to nie wadzi w niczym - jesli pies rozumie gesty oznaczajace siad, waruj, przynies, daj glos, czekaj - to przeciez moze tez reagowac na slowa oprocz gestow. Mozna jeszcze dorobic przywolanie gwizdkiem, chwalic przemiennie w obu jezykach. Identyczne gesty zapamieta i mama, i dzieci i pies. Gest reka tez wystarczy, aby psu wskazac wygodny fotel, jak i nakazac spadac z tego fotela...A slowo "nie" jest mocno uniwersalne i w obu jezykach moze byc wypowiedziane w tej samej intonacji.
Swoja droga - oprocz dwujezycznego psa, mozna wyszkolic calkowicie dwujezyczne dzieci:lol: I wtedy mialyby pewnosc, ze malo kto w Niemczech bedzie umial dogadac sie z ich psem!!!!

Zofia

Posted

moje psy sa dwujezyczne.domowe,codzienne rzeczy robia na polskie komendy np.waruj,czy poloz sie oznacza po prostu polozenie sie w dowolny sposob lub na boku.natomiast niemieckie komendy to komendy szkoleniowe,treningowe i oznaczaja wykonanie komendy szybko i dokladnie.czyli platzto juz regulaminowe pac na glebe:evil_lol:

Posted

czesc
przedstawie ci ciri24 moja sutuacje
mieszkam we Wloszech i Yoghiego uczylam wszystkich komend po wlosku. Te najbardziej przydatne np siad, potrafi na gest. Wtedy latwo wytlumaczyc rodzicom jak do mnie przyjada ze jak chca zeby pies usiadl to musza kiwnac palcem w dol :)

pies doskonale rozumie gesty i nawet jesli nie bedzie rozumial co do niego niektorzy mowia swietnie przystosuje sie do sytuacji.

Posted

No tak, zdecydowalam sie na niemieckie komendy. Najlepiej wspomagane gestami. Dzieki Wam za wszystkie porady. Mam jeszcze jedno pytanie: Czy moge gdzies znalezc jakas dobra lekture o szkoleniu psow, w ktorej jest wiecej komend na gesty? W moich ksiazkach widzialam tylko dwie: na Siad i waruj, a co z reszta? A moze ktos z doswiadczenia moglby mi podpowiedziec wiecej komend-gestow, jakos mi nic nie wpada do glowy...
Dzieki.

Posted

ciri moj pies jest dwujezyczny ale uczylam go tylko niektorych komend po niemiecku, tak ''dla ludzi'' :)bo normalnie rozmawiamy w domu po polsku tylko, z wyjatkiem gdy sa goscie niemieckojezyczni u nas:). najpierw uczylam go komend tylko po polsku a potem np. mowilam po polsku siad i zaraz powtarzalam to samo po niemiecku, w tej chwili Dili reaguje na chodz, siad, miejsce w dwoch jezykach:)

nie na temat:) gdzie mieszkasz w Niemczech jesli moge spytac?

Posted

W Hamburgu. Wlasnie jutro jade do PL obejrzec pieska i za dwa tygodnie wracamy z nim tutaj. Jestem bardzo ciekawa, jak to bedzie, jaki on bedzie, jak sobie poradzimy z nim tutaj... Nastepne wyzwanie... Psa mialam kiedys jako dziecko, ale kupiony byl jako roczny piesek, sczczeniaka bede miala pierwszy raz. Troche sie denerwuje, ale nie ja pierwsza, nie ostatnia...
Dealer: dzieki za Twoj post, troche mnie podniosl na duchu, ze jednak mozna w dwoch jezykach... Bede probowac tak jak ty.
Milych wakacji i lepszej pogody!! ;-)))

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...