magda20060 Posted June 19, 2014 Posted June 19, 2014 Witam Piszę od razu na forum hawańczyków i mam nadzieję że ktoś mi pomoże. Od kilku dni mam w domu 3 miesięcznego hawańczyka. Z legalnej hodowli z papierami. Piesek kupiony jako niewystawowy, ponieważ chcieliśmy pieska do domu, a nie na wystawy. Piesek wychowywany w domu na wsi ,właściciele mieli 13 letniego syna, nie miał kontaktu z małymi dziećmi, trafił do nas do miasta. Oczywiście był wystraszony, pierwsze wyjście na spacer polegało na tym że go wyniosłam na chodnik i powolutku za mną szedł ale widać że każdy odgłos powodował u niego strach. Pierwszy raz zawarczał od razu tego samego dnia na małego 3 letniego chłopca, który podbiegł do niego na naszym podwórku. Dziecko oczywiście chciało go pogłaskać , a tu szok, pies warczy. Kolejne warczenie było na naszą córkę 5 lat, przy pierwszym ich spotkaniu, gdy córka chciała go pogłaskać. Skarciłam psa słownie w miare groźnym tonem i pozwolił się pogłaskać. Na córkę już więcej nie zawarczał, bawią się i jest okej. Ale warczenie jest na dal, na spacerze gdy na mieście jest pusto i nagle ktoś idzie chodnikiem w naszą stronę, wtedy warczy. Gdy jesteśmy na podwórku i ktoś przyjdzie wtedy też warczy. Gdy mały psiak podszedł go obwąchać też warczy. Gdy widzi dużego psa najchętniej by uciekał. Chociaż był wychowywany w domu w którym były psy chawńczyki i jeden innej rasy. Jestem zaskoczona takim zachowaniem. Czy wasze hawańczyki też warczały? czy to minie? Przecież to podobna bardzo łagodna rasa psów, stosowana nawet w dogoterapii, tyle się naczytałam o tej rasie , a tu mój pies warczy. :placz: Quote
havanese Posted June 25, 2014 Posted June 25, 2014 (edited) [quote name='magda20060'] Przecież to podobna bardzo łagodna rasa psów, stosowana nawet w dogoterapii, tyle się naczytałam o tej rasie , a tu mój pies warczy. [/QUOTE] Hawanczyki chyba maja dobry pijar :evil_lol: A tak serio to szczerze Ci wspolczuje, ja tez kupilam hawanczyka z problemami, co prawda nie wykazal nigdy agresji do dzieci ani doroslych, ale do psow juz tak.Moj pies jest zaprzeczeniem prawie wszystkiego czego czytalam o hawanczykach, jest nadmiernie szczekliwy, strachliwy, uparty i oporny.Mam swiadomosc tego, ze nie ma rasy bez wad, a kazdy pies ma swoj indywidualny charakter, ale kupujac psa rasowego czlowiek ma prawo miec jakies oczekiwania, bo wybiera sie rase przede wszystkim pod katem charakteru, a przynajmniej tak bylo w moim przypadku.Kolejna sprawa to socjalizacja, ja jestem pewna, ze duza wiekszosc moich problemow wynika z zaniedban hodowcy, bo jesli piesek nie poznal nic do 3 czy 5 miesiaca poza hodowla, a jedyna jego wycieczka byla wizyta u weterynarza, nigdy nie mial zalozonej obrozy i smyczy, to pozniej nie ma sie co dziwic, ze zewnetrzny swiat go przeraza i ze strachu staje sie szczekliwy czy agresywny... Magda czy rozmawialas z hodowca o tym? Edited June 26, 2014 by havanese Quote
magda20060 Posted June 26, 2014 Author Posted June 26, 2014 Tak rozmawiałam z hodowcą i powiedział że piesek potrzebuje jeszcze troche czasu żeby poznać nowe miejsce. Miał tam kontakt z innymi psami,ale z miastem nie:-) mimo wszystko bez problemu nauczył się chodzić w szelkach i na smyczy. Nie jest szczekliwy i co najważniejsze zaczyna sam powoli podchodzić do ludzi i mniejszych piesków, do większych ma nadal dystans ,więc chyba czas jest tu najlepszym lekarstwem. Jest u nas dopiero drugi tydzień. Ale bardzo dziękuję za odpowiedź. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.