green-girl Posted June 16, 2014 Posted June 16, 2014 Nie pierwsza doba jest decydująca ale czasami dopiero 3-cia po zabiegu. Suka była w złym stanie, zabieg ją jeszcze obciążył. Powinna być na kroplówkach i lekach. Pytanie czy były wykonane jakiekolwiek badania przed operacją? Czy wiemy w jakim stanie są nerki, wątroba? Nie decyduj pochopnie o jej uśpieniu bo szanse są zawsze ale bez badań cieżko powiedzieć w jakim stanie jest pies. Czasem psy w bardzo złym stanie dochodzą do zdrowia a czasem psy nie przeżywają planowych operacji :( Quote
gryf80 Posted June 16, 2014 Posted June 16, 2014 karolajna nie wiem czy była robiona biochemia krwi przed zabiegiem,jeśli nie to zróbci eteraz.ropomacicze to problem większości narządow nie tylko samej macicy.... Quote
Karolajna21 Posted June 16, 2014 Posted June 16, 2014 Rodzice powiedzieli, że będą ratować nieważne jakie pieniądze wet nic nie zalecił, żadnych badań przed więc nie robili. Niestety nie zdążyli nic już zrobić ani nawet odwiedzić innego weta Tofi odeszła dziś kilka godzin po moim wpisie. Mama dzwoniła do weta żeby przyjechał rano bo było źle on nie dał rady tzn obiecał, że będzie rano a jak mama dzwoniła to ciągle że niedługo itd. Mała się męczyła dostała 3 razy drgawek. No i niestety nie dała rady. Dostawała kroplówki i jakieś antybiotyki. Tak mi coś podpadał ten weterynarz dlatego napisałam ale niestety za późno. Gdyby przyjechał rano to chociaż by skrócił jej cierpienie. Generalnie mówił, że jak ją otworzył to wszystko ok tylko lekko zaczerwienione. My w sumie laicy nie mieliśmy pojęcia co i jak to go słuchaliśmy. Teraz mamy nauczkę... Quote
4Łapki Posted June 16, 2014 Posted June 16, 2014 Przykro mi :shake: Dobrze, że już nie cierpi... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.