Zajrzyj, a przekonasz się, że warto pomagać..Karolek, Bambo, Łatka, Plamka,Papilonek i Jeżynka już bezpieczne..na pomoc czekają kolejne bezdomniaki!!!

[ala123]

23 godziny temu, bakusiowa napisał:

Ala, bądź dobrej myśli.

Chciałbym być...

[Aldrumka]

Dla Touciego

https://www.dogomania.com/forum/topic/352824-nie-tak-świątecznie-jak-pożytecznie-da-fifi-i-taudiego-do-20-grudnia-2100/

[Murka]

Toudie już po operacji (wczoraj się odbyła), koszt niestety spory, bo aż 460 zł...:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/33ef8cad981e58d6

Dojdą jeszcze koszty kropli, które muszę wykupić. Cały czas zakrapiam z takim samym zestawem jak wcześniej.

28 grudnia ściągnięcie szwów. Oby tylko wszystko było dobrze.

 

Tu jeszcze rachunek od naszego weta za badanie krwi: 65 zł + 4,50 zł dojazd weta (27 zł na 6):

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/b18e9a52913c50fe

[ala123]

Biedny Toudie :(

[Murka]

Odnośnie wyników krwi to wet powiedział, że trzeba będzie włączyć Toudiemu jakiś preparat wspomagający wątrobę (np. Essentiale, Esseliv itd).

[Murka]

Krople, które wykupiłam dla Toudiego: Tobrex 27 zł i krople nawilżające Lacrimal 13,40 zł:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/629d843e814f8c1d

[ala123]

Dnia 17.12.2020 o 23:38, Murka napisał:

Odnośnie wyników krwi to wet powiedział, że trzeba będzie włączyć Toudiemu jakiś preparat wspomagający wątrobę (np. Essentiale, Esseliv itd).

Wyślę ci Murko po Świętach.

[ala123]

Jutro miną 3 lata od zaginięcia Zorki w Skierniewicach :(  Suczko - pamiętam o Tobie !!!!

Słuch o niej zaginął, jakby zapadła się pod ziemię... Cały czas mam nadzieję, że ktoś ją przygarnął i żyje sobie gdzieś u kogoś spokojnie. Szkoda tylko, że nie ma takiej pewności :(

 

 

[Tyśka)]

A może ponowić poszukiwania przy okazji poszukiwań Amberka? 

 

[bakusiowa]

2 godziny temu, ala123 napisał:

Jutro miną 3 lata od zaginięcia Zorki w Skierniewicach :(  Suczko - pamiętam o Tobie !!!!

Słuch o niej zaginął, jakby zapadła się pod ziemię... Cały czas mam nadzieję, że ktoś ją przygarnął i żyje sobie gdzieś u kogoś spokojnie. Szkoda tylko, że nie ma takiej pewności :(

 

 

Nie ma dnia żebym o niej nie myślała.

[ala123]

15 godzin temu, bakusiowa napisał:

Nie ma dnia żebym o niej nie myślała.

Ja też...

[Nesiowata]

18 godzin temu, ala123 napisał:

Jutro miną 3 lata od zaginięcia Zorki w Skierniewicach :(  Suczko - pamiętam o Tobie !!!!

Słuch o niej zaginął, jakby zapadła się pod ziemię... Cały czas mam nadzieję, że ktoś ją przygarnął i żyje sobie gdzieś u kogoś spokojnie. Szkoda tylko, że nie ma takiej pewności :(

 

 

Ona faktycznie rozpłynęła się niczym duch....

[Tyśka)]

Zwolniło mi się wyróżnienie po jednej z kotek. Podmieniłam szybko na czarne kocurki, tym razem dałam ogłoszenie na Wrocław (z Kransystawu będę mieć transport dla psiaka, jakby co - może kotki się załapią): https://www.olx.pl/oferta/rozmruczani-bracia-agenci-specjalni-stworzeni-do-rozmiekczania-serc-CID103-IDHr9OZ.html

Wyróżnienie do 17. stycznia.

[ala123]

Dnia 28.12.2020 o 12:33, Tyśka) napisał:

Zwolniło mi się wyróżnienie po jednej z kotek. Podmieniłam szybko na czarne kocurki, tym razem dałam ogłoszenie na Wrocław (z Kransystawu będę mieć transport dla psiaka, jakby co - może kotki się załapią): https://www.olx.pl/oferta/rozmruczani-bracia-agenci-specjalni-stworzeni-do-rozmiekczania-serc-CID103-IDHr9OZ.html

Wyróżnienie do 17. stycznia.

Dzięki Tyśko ! Ogłoszenia nadal potrzebne.

[ala123]

Dnia 21.12.2020 o 14:56, Tyśka) napisał:

A może ponowić poszukiwania przy okazji poszukiwań Amberka? 

 

Nie zauważyłam wcześniej tego posta. Na początku tego roku próbowałam wznowić poszukiwania, skontaktowałam się z wszystkimi osobami, które były zaangażowane w akcję poszukiwawczą wcześniej, ale niestety tym razem nikt nie podjął tematu :(   Ludzie  pewnie uważają, że nie ma już szans na odnalezienie Zorki i byłaby to tylko strata czasu.

[bakusiowa]

Ala, tak pomyślałam że trzeba wznowić poszukiwania Zorki już nie poprzez plakatowanie ale przez umieszczanie posta ze zdjęciami na różnych grupach poszukiwawczych. 

 

[Tyśka)]

 

3 minuty temu, bakusiowa napisał:

Ala, tak pomyślałam że trzeba wznowić poszukiwania Zorki już nie poprzez plakatowanie ale przez umieszczanie posta ze zdjęciami na różnych grupach poszukiwawczych. 

Myślę, że to dobry pomysł. Ja mam nadzieje, że jednak nie trafiła do mordowni, o której pisała kiyoshi na wątku Amberka... może ktoś Zorkę przygarnął... :( 

[Murka]

Toudie był wczoraj na ściągnięciu szwów. Wszystko się pięknie zagoiło, tylko zrobił się odczyn po szwie od wewnętrznej stronie powieki, który powinien się rozpuścił a się nie rozpuścił. Także Toudie musi się jeszcze z kołnierzem trochę pomęczyć i ma zmienione kropelki (trzeba zmienić antybiotyk, bo ten stosowany do tej pory przestał działać i pojawiło się trochę ropki).

Wizyta kosztowała 100 zł:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/43e9592ce463f8b1

Rozpiska dawkowania nowych kropli:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/abe9eac034581267

 

Dziś wykupiłam jedne krople i sól fizjologiczną do przemywania, drugie kropelki mam zamówione i odbiorę jutro.

Koszt dzisiejszy to 62,60 zł:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/2894c0c55e107d7d

[ala123]

19 godzin temu, bakusiowa napisał:

Ala, tak pomyślałam że trzeba wznowić poszukiwania Zorki już nie poprzez plakatowanie ale przez umieszczanie posta ze zdjęciami na różnych grupach poszukiwawczych. 

 

 

19 godzin temu, Tyśka) napisał:

 

Myślę, że to dobry pomysł. Ja mam nadzieje, że jednak nie trafiła do mordowni, o której pisała kiyoshi na wątku Amberka... może ktoś Zorkę przygarnął... :( 

Nie jestem zbyt biegła na fb, ale jeżeli ktoś mi pomoże to oczywiście jestem za. Każde działanie ma sens. Wczoraj przemogłam się i zadzwoniłam do "domu" Zorki w Strzybodze, z nadzieją, że może jednak wróciła, lub że mieli jakiś sygnał, ale nic takiego się nie wydarzyło :(

 

[ala123]

9 godzin temu, Murka napisał:

Toudie był wczoraj na ściągnięciu szwów. Wszystko się pięknie zagoiło, tylko zrobił się odczyn po szwie od wewnętrznej stronie powieki, który powinien się rozpuścił a się nie rozpuścił. Także Toudie musi się jeszcze z kołnierzem trochę pomęczyć i ma zmienione kropelki (trzeba zmienić antybiotyk, bo ten stosowany do tej pory przestał działać i pojawiło się trochę ropki).

Wizyta kosztowała 100 zł:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/43e9592ce463f8b1

Rozpiska dawkowania nowych kropli:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/abe9eac034581267

 

Dziś wykupiłam jedne krople i sól fizjologiczną do przemywania, drugie kropelki mam zamówione i odbiorę jutro.

Koszt dzisiejszy to 62,60 zł:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/2894c0c55e107d7d

Przepraszam Murko za dług Toudiego :(

Dostałam nowe fanty i na dniach zamierzam zrobić bazarek na ten cel, mam nadzieję, że coś się sprzeda i przynajmniej część długu spłacę.

[Nesiowata]

[bakusiowa]

                      

[Murka]

Wykupiłam krople dla Toudiego, te z nowym antybiotykiem, koszt 35,90 zł:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/401917a61eeb83d1

[Tyśka)]

Odświeżyłam ogloszenie czarnych kocurków. Trzymam kciuki...

[jankamałpa]

18 godzin temu, Tyśka) napisał:

Odświeżyłam ogloszenie czarnych kocurków. Trzymam kciuki...

Miałam ogłozenie po Tobiaszku na Krakowie i podmieniłam na Toudiego. Wzorowałam sie na Twoim ogłoszeniu i dane do kontaktu też wzięłam z Twojego ogloszenia - mam nadzieję, że nie zrobiłam nic źle.

https://www.olx.pl/oferta/piekny-todi-szuka-domu-CID103-IDwwq7p.html