Zajrzyj, a przekonasz się, że warto pomagać..Karolek, Bambo, Łatka, Plamka,Papilonek i Jeżynka już bezpieczne..na pomoc czekają kolejne bezdomniaki!!!

[Murka]

ROZLICZENIE ZA WRZESIEŃ:

 

AMIGO:

Stan konta na 31 sierpień wynosił -258,70 zł

+15 zł ranias

+53 zł Ala123 (30 zł od sharki + 23 zł z bazarku)

+20 zł Kasiorek (forum oaza)

+10 zł ranias

-360 zł hotelowanie 1-30.09 (zniżka ze względu na karmę)

-100 zł kastracja

-32 zł przejazdy do lecznicy (zawiezienie i potem odbiór)

-30 zł odrobaczenie + Fiprex

Stan konta na 30 wrzesień wynosi -682,70 zł.

 

MISIO:

Stan konta na 30 sierpień wynosił -364,11 zł

+30 zł Krystyna S.

+370 zł Mateusz K.

+100 zł Renata D.

+200 zł Krystyna S.

+100 zł Sybilla N.

+150 zł Gosia G.

+138,63 zł Krystyna S.

+250 zł Rafał G.

-360 zł hotelowanie 1-30.09.

-140 zł przejazd do Lublina do okulisty

-100 zł wizyta u okulisty

-216 zł krople do oczu (zapas na 2 miesiące)

-111 zł RTG wraz z uspokojeniem farm.

-32 zł przejazdy do lecznicy (zawiezienie i potem odbiór)

-155 zł szczepienie p. wściekliźnie, badanie kliniczne, paszport

-8 zł przejazd do lecznicy

Stan konta na 30 wrzesień wynosi -147,48 zł.

 

CYGAN:

Stan konta na 30 sierpień wynosił +52,30 zł

+100 zł Ewa K.

+100 zł Renata D.

+50 zł Sybilla N.

+15 zł Joanna B.

+50 zł Gosia G.

-360 zł hotelowanie 1-30.09

-20 zł odrobaczenie i Fiprex

Stan konta na 30 wrzesień wynosi -12,70 zł.

[ala123]

Dziękuję Murko za podsumowanie, a Wszystkim osobom wpłacającym wielkie dzięki za wsparcie psiaków  :) .

Na poczet długu Amigo przelałam dzisiaj 424zł z tego bazarku:

https://www.dogomania.com/forum/topic/350486-letnio-jesienny-bazarek-ciuszkowy-do-24092019-godz20/page/4/?tab=comments#comment-17524132

Proszę o potwierdzenie wpłaty.

[ala123]

Zapraszam na bazarek:

https://www.dogomania.com/forum/topic/350630-bazarek-z-jesienno-zimowymi-ciuszkami-do-22102019godz20/

[ala123]

Do znajomej na wsi pod Zamościem przybłąkał się taki cudaczek: głowa, pyszczek i oczy prawie husky, mikro-tułów, a do tego króciutkie łapki jak u basseta :) 

Może miał być w typie rasy, ale nie wyszło i ktoś się go pewnie pozbył :(

Na razie został zabezpieczony od pcheł i kleszczy, odrobaczony, czeka go też jeszcze kastracja i będziemy mu szukały domku.

 

[Murka]

Mistrz drugiego planu :D

[ala123]

20 godzin temu, Murka napisał:

Mistrz drugiego planu :D

No tak  :)

 

[Murka]

Misio wybył do DS do Anglii :)

Kupiłam mu jeszcze na odchodne preparat na stawy Caniviton, koszt 99,90 zł:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/f26196d82c6bd979

 

Na podmiankę przybyła mała (waga 9,5 kg) suczka Mili:

Suńka mieszkała parę lat w strasznych warunkach, na łańcuchu, zamiast budy miała komórkę jako schronienie przed deszczem i zimnem. Po interwencjach poprawiono jej warunki na boks. Na szczęście właścicielka zgodziła się oddać maliznę.

 

Koszty wet 132 zł (sunia została solidnie odrobaczona, dostała preparat na pchły i kleszcze - jednego miała na sobie - i została zaszczepiona na wirusówki):

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/9b994b846490f832

Ma lekkie zapalenie spojówek, podaję jej maść do oczu. 

Za ok. dwa tygodnie sterylizacja.

[bakusiowa]

27 minut temu, Murka napisał:

Misio wybył do DS do Anglii :)

Kupiłam mu jeszcze na odchodne preparat na stawy Caniviton, koszt 99,90 zł:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/f26196d82c6bd979

 

Na podmiankę przybyła mała (waga 9,5 kg) suczka Mili:

Suńka mieszkała parę lat w strasznych warunkach, na łańcuchu, zamiast budy miała komórkę jako schronienie przed deszczem i zimnem. Po interwencjach poprawiono jej warunki na boks. Na szczęście właścicielka zgodziła się oddać maliznę.

 

Koszty wet 132 zł (sunia została solidnie odrobaczona, dostała preparat na pchły i kleszcze - jednego miała na sobie - i została zaszczepiona na wirusówki):

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/9b994b846490f832

Ma lekkie zapalenie spojówek, podaję jej maść do oczu. 

Za ok. dwa tygodnie sterylizacja.

Na miejsce Misia miał przyjść Loluś. 

[Murka]

2 godziny temu, bakusiowa napisał:

Na miejsce Misia miał przyjść Loluś. 

Z Lolkiem są małe komplikacje, ale jest szansa, że się uda i psiak także trafi do nas.

[Nesiowata]

6 godzin temu, Murka napisał:

Z Lolkiem są małe komplikacje, ale jest szansa, że się uda i psiak także trafi do nas.

Oby jak najszybciej,.

[Murka]

No i jest Lolek już u nas:)

 

Ogonek co nieco zdredziały...

[ala123]

Dziękuję Kasia za zdjęcia Lolka. Możesz coś o nim napisać? Ile waży, w jakim jest wieku i w ogóle jaki jest?

Zrobię mu ogłoszenia.

[Murka]

Waży dokładnie 14,30 kg (dzisiaj byłam z nim w lecznicy, żeby go zaszczepić - rachunek wrzucę potem, za dwa tygodnie kastracja). Ma ok. 1,5 roku (info z książeczki). Ma niestety chorobę lokomocyjną. W drodze z Zamościa wymiotował bardzo obficie. Do lecznicy miałam nadzieję, że dojadę bez przygód, bo to tylko 10 km, ale w drodze powrotnej niestety wymiotował...

Poza tym bardzo fajny chłopak, przyjazny, spokojny. Na smyczy w miarę chodzi (czasem jest problem jak chcę, żeby poszedł w konkretnym kierunku, bywa, że się zapiera jak osioł). W domu czystość zachowuje, kotów nie zjada:) Do psów na razie różnie; dużo obserwuje. Raz przyjaźnie macha ogonem, chce się bawić jak widzi inne biegające psy, innym razem warczy i nie ma ochoty na poufałości. Generalnie nie lubi być za długo na ogrodzie i chętnie wraca do domu:)

Jak się trochę zadomowi to mu porobię ładniejsze fotki.

[bakusiowa]

Musi nauczyć się wszystkiego. Dobrze, że jest w hotelu. 

[Olena84]

A jaka jest historia Lolka?

[ala123]

Dnia 31.10.2019 o 09:43, Olena84 napisał:

A jaka jest historia Lolka?

Lolek został zabrany z tego samego osiedla popegeerowskiego pod Zamościem, co Misio i Cygan.

Przebywał tam od kilku miesięcy, ale dopiero teraz udało się go stamtąd zabrać.  Była cała afera, aż policja musiała interweniować. Patole z osiedla stwierdzili, że go nie oddadzą. Zamknęli go w jakiejś komórce, nie zapewniając ani jedzenia, ani wody. Zdobyli też lub podrobili jakieś zaświadczenie od weta,że pies jest w dobrej formie, ale na szczęście policjant sprawdził to i szczęśliwie Lolek trafił do Murki.

[Murka]

ROZLICZENIE ZA PAŹDZIERNIK:

 

AMIGO:

Stan konta na 30 wrzesień wynosił -682,70 zł.

+424 zł Ala123 (bazarek)

+146 zł danuta1 (forum oaza)

+258,70 zł Stowarzyszenie Chełmska Straż Ochrony Zwierząt

-465 zł hotelowanie 1-31.10

Stan konta na 31 październik wynosi -319 zł.

 

MISIO:

Stan konta na 30 wrzesień wynosił -147,48 zł.

+50 zł Renata D.

+100 zł Gosia G.

-276 zł hotelowanie 1-23.10.

-80 zł transport do lecznicy (odrobaczenie i badanie przed wyjazdem) i do Zamościa (trasa Krzemień-Janów Lubelski-Zamość-Janów Lubelski-Krzemień wyniosła w sumie 160 zł - po połowie dla Misia i Mili, która jechała w drodze powrotnej)

Stan konta na 31 październik wynosi -353,48 zł.

 

CYGAN:

Stan konta na 30 wrzesień wynosił -12,70 zł.

+50 zł Renata D.

+50 zł Sybilla N.

+15 zł Joanna B.

+15 zł Agata W.

+50 zł Gosia G.

-372 zł hotelowanie 1-31.10

Stan konta na 31 październik wynosi -204,70 zł.

 

MILI:

-80 zł hotelowanie 24-31.10

-80 zł transport z Zamościa do lecznicy w Janowie Lubelskiem (trasa Krzemień-Janów Lubelski-Zamość-Janów Lubelski-Krzemień wyniosła w sumie 160 zł - po połowie dla Mili i Misia, który jechał w drugą stronę).

-132 zł koszty wet (badanie, odrobaczenie, preparat na pchły/kleszcze, szczepienie p.wirusom)

-16 zł odbiór z lecznicy

Stan konta na 31 październik wynosi -308 zł.

 

LOLEK:

-48 zł hotelowanie 28-31.10

-80 zł transport z Miączyna (połowa kosztów ze 160 zł, bo w drugą stronę jechała Zefirka do DS pod Hrubieszów)

-53 zł szczepienie p. wściekliźnie i wirusówkom

-16 zł przejazd do lecznicy

Stan konta na 31 październik wynosi -197 zł.

 

Tutaj rachunek za szczepienia Lolka:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/f66028f4e610b60d

[Olena84]

12 godzin temu, ala123 napisał:

Lolek został zabrany z tego samego osiedla popegeerowskiego pod Zamościem, co Misio i Cygan.

Przebywał tam od kilku miesięcy, ale dopiero teraz udało się go stamtąd zabrać.  Była cała afera, aż policja musiała interweniować. Patole z osiedla stwierdzili, że go nie oddadzą. Zamknęli go w jakiejś komórce, nie zapewniając ani jedzenia, ani wody. Zdobyli też lub podrobili jakieś zaświadczenie od weta,że pies jest w dobrej formie, ale na szczęście policjant sprawdził to i szczęśliwie Lolek trafił do Murki.

Włos się na głowie jeży 

[Murka]

Mili wczoraj miała sterylizację, dzień wcześniej porobiłam trochę fotek (na zewnątrz kiepska pogoda,  więc robiłam w domu). Sunia jest bardzo fajna. Jest bardzo ruchliwa i musiałam sporo czasu spędzić, żeby udało się mi ją złapać w bezruchu:) Bardzo fajnie czuje się w domu, zachowuje czystość, z psami dogaduje się bardzo dobrze, tylko na początku się boi nowych znajomości. Potem niektóre psy zaprasza do zabawy. Koty niestety lubi gonić i te zapędy staramy się w niej hamować (w miejscu gdzie była nauczyła się, że pogoń za kotem to fajna, zbiorowa frajda). Na smyczy ładnie spaceruje. Jest bardzo łagodna.

[Murka]

[Murka]

 

Tutaj widać jaka jest mała przy Siszarpie (17 kg):

[Murka]

Na fotki załapał się też Lolek, bo bez zaproszenia władował mi się na plan zdjęciowy:)

[Murka]

A tu  oddredziony ogonek:)

[Olena84]

Śliczne te psiaki, szybko znajdą dom

[Tyśka)]

Lolek przepiękny i od razu wzbudza sympatię.