asiuniab Posted July 6, 2015 Posted July 6, 2015 A ja mam kolejne zgłoszenie o bezdomnej suczce.Wyrzucono ją w lutym na wsi pod Zamościem i tam się oszczeniła. Ja dowiedziałam się o niej dopiero w ubiegłym tygodniu i zgłosiłam do sterylizacji. ta sunia to taka princeska:) Quote
kudlataja Posted July 6, 2015 Posted July 6, 2015 Dziewczyny, kajam się za moje zaległości z deklaracjami. Jutro zrobię przelew za maj, czerwiec i lipiec. Bardzo, BARDZO przepraszam!!! Nie szkodzi, naprawdę. Fajnie, że jesteś spowrotem:) Quote
kudlataja Posted July 6, 2015 Posted July 6, 2015 Trzymam kciuki za wyzdrowienie i wypięknienie kocurka, a na pewno dobrze się skończy jego historia :) A tu padły podziękowania dla mnie za bazarek Nie ma za co :) Właśnie dzisiaj go podliczyłem i zasili on konto Karola o 255 zł :) Proszę tylko o dane do przelewu, a jak pieniądze dojdą to proszę potwierdzić tu i na wątku bazarku :) http://www.dogomania.com/forum/topic/147429-rozliczam-m%C4%99skie-kosmetyki-avon-do-wygrania-w-losowaniu-do-26062015-godz-2100/ Jeszcze raz baaardzo dziękuję Maćku:). W życiu Karolka szykują się zmiany..mam nadzieję, że w pozytywną stronę. Znajomy się od dt, o któym pisałałam, się zdecydował, jednak na razie remontuje ogrodzenie, więc czekamy na dogodny termin. Oczywiście już wysyłam dane do wpłaty i mam nadzieję, że kiedyś będę mogła odwdzięczyć się za okazaną pomoc:) :):) 1 Quote
kudlataja Posted July 6, 2015 Posted July 6, 2015 Poleciała stała dla Karolka na lipiec Dziękuję:) nie mogę zalogować się na konto, jest jakaś przerwa techniczna, jak tylko będę mogła potwierdzę. DZIĘKI:) Quote
ala123 Posted July 6, 2015 Posted July 6, 2015 I ja zapraszam na bazarek : ) http://www.dogomania.com/forum/topic/147626-bazarek-z-damskimi-ciuchamisanda%C5%82kitorebkazdrowotne-fakirkido-190715-godz20/ 1 Quote
kudlataja Posted July 6, 2015 Posted July 6, 2015 I ja zapraszam na bazarek : ) http://www.dogomania.com/forum/topic/147626-bazarek-z-damskimi-ciuchamisanda%C5%82kitorebkazdrowotne-fakirkido-190715-godz20/ Fajnie Alu, że się w końcu udało..dużo z tym pracy, ale ja też postram się swój bazarek wkrótce ruszyć, od dziś mam już prawie wakacje:) Quote
kudlataja Posted July 7, 2015 Posted July 7, 2015 A ja mam kolejne zgłoszenie o bezdomnej suczce.Wyrzucono ją w lutym na wsi pod Zamościem i tam się oszczeniła. Ja dowiedziałam się o niej dopiero w ubiegłym tygodniu i zgłosiłam do sterylizacji. A co z tą suczynką Alu? chyba o niej rozmawiałyśmy..ale już mi się wszystko myli. . Z aktualności - Kari, kolejna nasza suczka z hoteliku u Murki pojechała do super domku do Warszawy, trzeba tylko jakoś pokryć koszt transportu 125zł.. ..czekam na zdjęcia z nowego domku. Na pomoc czekają: Papilonek spod Krasnobrodu - od kilku dni na ulicy, dziś u niego byłam po fotki oraz siostra niedawno wyratowanej Jagody i j i jej potomstwo- -Pinokio i maluszek Natomiast Karolek pod koniec tygodnia trafi prawdopodobnie do nowego dt w Pieczyskach k.Warszawy. Będę relacjonowała całą sprawę na bieżąco. Dziękuję wszystkim obecnym za pomoc i wsparcie oraz zainteresowanie, Ali i Handzi za bazarki, wszystkim o wielkim sercu, którym powinnam podziękować a nie podziękowałam. Wkrótce zamieszczę bieżące rozliczenia.m. Quote
Elisabeta Posted July 7, 2015 Posted July 7, 2015 Dobre wieści o Karolku. :) Trzymam kciuki. :) Quote
Guest TyŚka Posted July 7, 2015 Posted July 7, 2015 Ten motylek jest przecudny! Zakochałam się. Wierzę, że długo szukać domu nie będzie. Coś o nim wiadomo? Masz więcej jego zdjęć? Cieszę się, że Karolek jedzie do nowego tymczasu, jest to naprawdę dla niego spora nadzieja. Quote
kolejna kobietka Posted July 7, 2015 Posted July 7, 2015 Cieszę się ogromnie, mam nadzieję, że i Karolkowi się spodoba nowe dt i dzięki niemu bardziej się otworzy na człowieka :) Takie fajne macie te pieseczki, że nie dziwię się, że tak szybko znajdują domy :) Quote
ala123 Posted July 7, 2015 Posted July 7, 2015 Suczka z Kalinowic miała dzisiaj sterylkę,jest u kobiety,od której dowiedziałam się o niej. Na razie jest bezpieczna. Quote
kolejna kobietka Posted July 8, 2015 Posted July 8, 2015 Prześlę, oczywiście:) Jest zainteresowanie suczynką z ulicy, którą ogłaszam , dziś miałam telefon z lublina. W związku z tym podjęłyśmy decyzję o zabraniu suczki. Zostanie wysterylizowana, a domek sprawdzimy z Alą na miejscu jak pojedziemy z suczką. Myślę, że nie mam na co czekać, pomimo, że dom jeszcze nie sprawdzony. Dziś pojadę, po nią po południu, oby tylko jeszcze tam była.. a co z tą suczką? już w swoim Domu? mam wystawione ogłoszenie na olx i zapytanie o nią. Quote
Elisabeta Posted July 8, 2015 Posted July 8, 2015 a co z tą suczką? już w swoim Domu? mam wystawione ogłoszenie na olx i zapytanie o nią. Kolejna Kobietko, to jest Kari, która pojechała do Domku w Warszawie i Kudlataja pisze o tym kilka postów wyżej... ;) Trudno tu nadążyc za Kudlatają i Alą. To fakt. :) Quote
ala123 Posted July 8, 2015 Posted July 8, 2015 A ja mam kolejne zgłoszenie o bezdomnej suczce.Wyrzucono ją w lutym na wsi pod Zamościem i tam się oszczeniła. Ja dowiedziałam się o niej dopiero w ubiegłym tygodniu i zgłosiłam do sterylizacji. Sunia wczoraj została ciachnięta, była znowu w ciąży, na szczęście w bardzo niskiej.... Za zabieg zapłaci Fundacja Ostatnia Szansa,za co im bardzo dziękuję :) Quote
ala123 Posted July 8, 2015 Posted July 8, 2015 Miesiąc dobiegł końca, zrobię małe podsumowanie : 276 zł pozostaje do spłaty za maj a za hotelowanie wszystkich suczek w czerwcu wyszło 1139,50 zł , czyli w sumie: 276zł+1139,50zł= 1415,50zł Murka Pan, który adoptował Vanessę (sunię, która była u nas w hoteliku) przekazał 100 zł dla psiaków. Jako, że Pan zadzwonił z ogłoszenia Kari i to kudlataja przekierowała go do nas przekazuję te 100 zł na zmniejszenie długu po suczkach :) Także proszę uwzględnić tę kwotę :) W związku z powyższym, dług u Murki za maj i czerwiec wynosi: 1415,50zł - 100zł =1315,50zł Dzięki Kasia :) Quote
kolejna kobietka Posted July 8, 2015 Posted July 8, 2015 Usuwam w takim razie ogłoszenia Kari. Nie poznałam jej z tą uśmiechniętą minką, a to że dużo się tutaj dzieje to prawda, momentami nie doczytuję bo już czasu brak. Quote
Maciek777 Posted July 8, 2015 Posted July 8, 2015 Jeszcze raz baaardzo dziękuję Maćku:). W życiu Karolka szykują się zmiany..mam nadzieję, że w pozytywną stronę. Znajomy się od dt, o któym pisałałam, się zdecydował, jednak na razie remontuje ogrodzenie, więc czekamy na dogodny termin. Oczywiście już wysyłam dane do wpłaty i mam nadzieję, że kiedyś będę mogła odwdzięczyć się za okazaną pomoc:) :):) Nie ma za co :) Zatem trzymam kciuki za DT i dalsze postępy:) Danych niestety ciągle nie mam. Widzę, że maiałaś jakieś problemy z logowaniem. Przypominam tylko zanim się za bardzo przyzwyczaję do tych pieniędzy ;) Quote
kudlataja Posted July 9, 2015 Posted July 9, 2015 Nie ma za co :) Zatem trzymam kciuki za DT i dalsze postępy:) Danych niestety ciągle nie mam. Widzę, że maiałaś jakieś problemy z logowaniem. Przypominam tylko zanim się za bardzo przyzwyczaję do tych pieniędzy ;) Właśnie przesłałam konto. Znam ten problem z pieniędzmi:). Jeszcze raz dzięki, a kciuki bardzo się przydadzą. Pozdrawiam:) Quote
kudlataja Posted July 9, 2015 Posted July 9, 2015 Ten motylek jest przecudny! Zakochałam się. Wierzę, że długo szukać domu nie będzie. Coś o nim wiadomo? Masz więcej jego zdjęć? Cieszę się, że Karolek jedzie do nowego tymczasu, jest to naprawdę dla niego spora nadzieja. Rozumiem, że pytasz o Papilonka - tak go roboczo nazwałam..otóż dziś jedzie na próbę do nowego domku, w mojej miejscowości ale najpierw na strzyżenie i odrobaczanie, mam nadzieję, ze domek okaże się odpowiedni. Wczoraj trzeba było ratować Papilonka, został skradziony z podwórka mojego znajomego, ale szybko udalo się go odnaleźć i został odebrany z pomocą policji.. Quote
kudlataja Posted July 9, 2015 Posted July 9, 2015 Cieszę się ogromnie, mam nadzieję, że i Karolkowi się spodoba nowe dt i dzięki niemu bardziej się otworzy na człowieka :) Takie fajne macie te pieseczki, że nie dziwię się, że tak szybko znajdują domy :) Ja także mam nadzieję, że Karol szybko odnajdzie się w nowym domu. Nie ukrywam, że bardzo mnie ta przeprowadzka stresuje. W między czasie Karolek musi zostać zaszczepiony i zaczipowany..przeprowadzka na początku przyszłego tygodnia.. Mam nadzieję, ze psią rodzinkę, którą zamieściłam ostatnio także uda się szybko wyadoptować, niestety suczka jak i starszy szczeniak są trochę płochliwe, więc znów prawdopodobnie potrzebna będzie socjalizacja u Murki. Trudno szukać domów psiakom, o których się nic nie wie. Na szczęście jakoś to się wszystko pomalutku układa, może i tym razem tak będzie :) Quote
kudlataja Posted July 9, 2015 Posted July 9, 2015 Kolejna Kobietko, to jest Kari, która pojechała do Domku w Warszawie i Kudlataja pisze o tym kilka postów wyżej... ;) Trudno tu nadążyc za Kudlatają i Alą. To fakt. :) Elisabeto my same za sobą już czasem nie nadążamy :) Quote
Maciek777 Posted July 9, 2015 Posted July 9, 2015 Rozumiem, że pytasz o Papilonka - tak go roboczo nazwałam..otóż dziś jedzie na próbę do nowego domku, w mojej miejscowości ale najpierw na strzyżenie i odrobaczanie, mam nadzieję, ze domek okaże się odpowiedni. Wczoraj trzeba było ratować Papilonka, został skradziony z podwórka mojego znajomego, ale szybko udalo się go odnaleźć i został odebrany z pomocą policji.. I mu się życie ułoży :) Ktoś go ukradł? Cena bycia rasowym :( U mnie to dość częste niestety... Dobrze, że udało się go odzyskać. Quote
kudlataja Posted July 11, 2015 Posted July 11, 2015 I mu się życie ułoży :) Ktoś go ukradł? Cena bycia rasowym :( U mnie to dość częste niestety... Dobrze, że udało się go odzyskać. Maćku, facet go sobie po prostu wziął z podwórka mojego znajomego, pod jego nieobecność. Tłumaczył policji, że jego zdaniem pies był niczyj skoro błąkał się przeganiany około dwa tygodnie po okolicy..a to, że znajdował się już na czyjejś posesji zupełnie mu nie przeszkodziło. Podejrzewam, że cała sprawa kradzieży mogła być wymierzona we mnie, chciano mi zrobić na złość kosztem tego pieska. Mam w tej miejscowości trochę na pieńku z niektórymi ludźmi, m.in z sołtysem, przez kilka prozwierzęcych akcji. Na szczeście byli świadkowie całego zdarzenia i szybko udało się ustalić kto zabrał pieska i odzyskać go zanim stanie mu się krzywda :). Złodziej dostał 100zł mandatu. Od wczoraj Papilonek znajduje się w domu adopcyjnym i bardzo mu się tam podoba. A tak wygląda Papilonek po ponad godzinnym strzyżeniu, trochę jeszcze przerażony: Strzyżenie i odrobaczanie Papilonka gratisowo zostało wykonane przez Panią Martę Pfeifer w Przychodni Weterynaryjnej doktora Dariusz Pfeifera w Zamościu za co z całego serca bardzo dziękuję :) Quote
elik Posted July 11, 2015 Posted July 11, 2015 Maćku, facet go sobie po prostu wziął z podwórka mojego znajomego, pod jego nieobecność. Tłumaczył policji, że jego zdaniem pies był niczyj skoro błąkał się przeganiany około dwa tygodnie po okolicy..a to, że znajdował się już na czyjejś posesji zupełnie mu nie przeszkodziło. Podejrzewam, że cała sprawa kradzieży mogła być wymierzona we mnie, chciano mi zrobić na złość kosztem tego pieska. Mam w tej miejscowości trochę na pieńku z niektórymi ludźmi, m.in z sołtysem, przez kilka prozwierzęcych akcji. Na szczeście byli świadkowie całego zdarzenia i szybko udało się ustalić kto zabrał pieska i odzyskać go zanim stanie mu się krzywda :). Złodziej dostał 100zł mandatu. Od wczoraj Papilonek znajduje się w domu adopcyjnym i bardzo mu się tam podoba.... Nieprawdopodobne do czego łajdak (nie człowiek) jest zdolny. Żeby uderzyć w człowieka, jest zdolny zaszkodzić psu. Niestety i na dogo są takie egzemplarze. Dobrze, że ktoś widział, jak psiaczek został zabrany i można go było odzyskać. Teraz psiaczek powinien być pilnie strzeżony, bo ten kto go ukradł może będzie się chciał zemścić za ten mandat. Quote
kolejna kobietka Posted July 11, 2015 Posted July 11, 2015 Maćku, facet go sobie po prostu wziął z podwórka mojego znajomego, pod jego nieobecność. Tłumaczył policji, że jego zdaniem pies był niczyj skoro błąkał się przeganiany około dwa tygodnie po okolicy..a to, że znajdował się już na czyjejś posesji zupełnie mu nie przeszkodziło. Podejrzewam, że cała sprawa kradzieży mogła być wymierzona we mnie, chciano mi zrobić na złość kosztem tego pieska. Mam w tej miejscowości trochę na pieńku z niektórymi ludźmi, m.in z sołtysem, przez kilka prozwierzęcych akcji. Na szczeście byli świadkowie całego zdarzenia i szybko udało się ustalić kto zabrał pieska i odzyskać go zanim stanie mu się krzywda :). Złodziej dostał 100zł mandatu. Od wczoraj Papilonek znajduje się w domu adopcyjnym i bardzo mu się tam podoba. A tak wygląda Papilonek po ponad godzinnym strzyżeniu, trochę jeszcze przerażony: Strzyżenie i odrobaczanie Papilonka gratisowo zostało wykonane przez Panią Martę Pfeifer w Przychodni Weterynaryjnej doktora Dariusz Pfeifera w Zamościu za co z całego serca bardzo dziękuję :) Całe szczęście, że wszystko dobrze się skończyło. A Papilonek jest prześliczny :) Ps. Jak tak porównuję zdjęcie to on chyba jest jedynie w typie tej rasy. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.