Jump to content
Dogomania

Zajrzyj, a przekonasz się, że warto pomagać..Karolek, Bambo, Łatka, Plamka,Papilonek i Jeżynka już bezpieczne..na pomoc czekają kolejne bezdomniaki!!!


Recommended Posts

Posted

A ja mam kolejne zgłoszenie o bezdomnej suczce.Wyrzucono ją w lutym na wsi pod Zamościem i tam się oszczeniła. Ja dowiedziałam się o niej dopiero w ubiegłym tygodniu i zgłosiłam do sterylizacji.

suczka%20z%20kalinowic_zpspc939mrs.jpg

ta sunia to taka princeska:)

Posted

Dziewczyny, kajam się za moje zaległości z deklaracjami. Jutro zrobię przelew za maj, czerwiec i lipiec.

 

Bardzo, BARDZO przepraszam!!!

Nie szkodzi, naprawdę. Fajnie, że jesteś spowrotem:)

Posted

Trzymam kciuki za wyzdrowienie i wypięknienie kocurka, a na pewno dobrze się skończy jego historia  :)

 

A tu padły podziękowania dla mnie za bazarek red_smile.gif Nie ma za co :)

Właśnie dzisiaj go podliczyłem i zasili on konto Karola o 255 zł :) Proszę tylko o dane do przelewu, a jak pieniądze dojdą to proszę potwierdzić tu i na wątku bazarku :)

http://www.dogomania.com/forum/topic/147429-rozliczam-m%C4%99skie-kosmetyki-avon-do-wygrania-w-losowaniu-do-26062015-godz-2100/

Jeszcze raz baaardzo dziękuję  Maćku:). W życiu Karolka szykują się zmiany..mam nadzieję, że w pozytywną stronę. Znajomy się od dt, o któym pisałałam, się zdecydował, jednak na razie remontuje ogrodzenie, więc czekamy na dogodny termin. Oczywiście już wysyłam dane do wpłaty i mam nadzieję, że kiedyś będę mogła odwdzięczyć się za okazaną pomoc:) :):)

  • Upvote 1
Posted

A ja mam kolejne zgłoszenie o bezdomnej suczce.Wyrzucono ją w lutym na wsi pod Zamościem i tam się oszczeniła. Ja dowiedziałam się o niej dopiero w ubiegłym tygodniu i zgłosiłam do sterylizacji.

suczka%20z%20kalinowic_zpspc939mrs.jpg

A co z tą suczynką Alu? chyba o niej rozmawiałyśmy..ale już mi się wszystko myli.
.

Z aktualności - Kari, kolejna nasza suczka z hoteliku u Murki pojechała do super domku do Warszawy, trzeba tylko jakoś pokryć koszt transportu 125zł..

2vnksjd.jpg

..czekam na zdjęcia z nowego domku.

 

Na pomoc czekają:

Papilonek spod Krasnobrodu - od kilku dni na ulicy, dziś u niego byłam po fotki

20g0jsj.jpg

oraz siostra niedawno wyratowanej Jagody

2s7f6n4.jpg i j

i jej potomstwo-

-Pinokio

33keonq.jpg

i maluszek

2iqicdd.jpg

 

Natomiast Karolek pod koniec tygodnia trafi prawdopodobnie do nowego dt  w Pieczyskach k.Warszawy. Będę relacjonowała całą sprawę na bieżąco.

Dziękuję wszystkim obecnym za pomoc i wsparcie oraz zainteresowanie, Ali i Handzi za bazarki, wszystkim o wielkim sercu,

którym powinnam podziękować a nie podziękowałam. Wkrótce zamieszczę bieżące rozliczenia.m.

Guest TyŚka
Posted

Ten motylek jest przecudny! Zakochałam się. Wierzę, że długo szukać domu nie będzie. Coś o nim wiadomo? Masz więcej jego zdjęć?

Cieszę się, że Karolek jedzie do nowego tymczasu, jest to naprawdę dla niego spora nadzieja.

Posted

Prześlę, oczywiście:)

 

Jest zainteresowanie suczynką z ulicy, którą ogłaszam

1549jwx.jpg

 

 

, dziś miałam telefon z lublina. W związku z tym podjęłyśmy decyzję o zabraniu suczki. Zostanie wysterylizowana, a domek sprawdzimy z Alą na miejscu jak pojedziemy z suczką. Myślę, że nie mam na co czekać, pomimo, że dom jeszcze nie sprawdzony. Dziś pojadę, po nią po południu, oby tylko jeszcze tam była..

 

a co z tą suczką? już w swoim Domu? mam wystawione ogłoszenie na olx i zapytanie o nią.

Posted

a co z tą suczką? już w swoim Domu? mam wystawione ogłoszenie na olx i zapytanie o nią.

 

Kolejna Kobietko, to jest Kari, która pojechała do Domku w Warszawie i Kudlataja pisze o tym kilka postów wyżej...   ;)

Trudno tu nadążyc za Kudlatają i Alą. To fakt. :)

Posted

A ja mam kolejne zgłoszenie o bezdomnej suczce.Wyrzucono ją w lutym na wsi pod Zamościem i tam się oszczeniła. Ja dowiedziałam się o niej dopiero w ubiegłym tygodniu i zgłosiłam do sterylizacji.

suczka%20z%20kalinowic_zpspc939mrs.jpg

 Sunia wczoraj została ciachnięta, była znowu w ciąży, na szczęście w bardzo niskiej....

Za zabieg zapłaci Fundacja Ostatnia Szansa,za co im bardzo dziękuję :)

Posted

Miesiąc dobiegł końca, zrobię małe podsumowanie  :

 

276 zł pozostaje do spłaty za maj

 

a za hotelowanie wszystkich suczek w czerwcu wyszło 1139,50 zł , czyli w sumie: 276zł+1139,50zł= 1415,50zł

 

 

Murka

Pan, który adoptował Vanessę (sunię, która była u nas w hoteliku) przekazał 100 zł dla psiaków. Jako, że Pan zadzwonił z ogłoszenia Kari i to kudlataja przekierowała go do nas przekazuję te 100 zł na zmniejszenie długu po suczkach :) Także proszę uwzględnić tę kwotę :)

 

W związku z powyższym, dług u Murki za maj i czerwiec wynosi: 1415,50zł - 100zł =1315,50zł

Dzięki Kasia :)

Posted

Jeszcze raz baaardzo dziękuję  Maćku:). W życiu Karolka szykują się zmiany..mam nadzieję, że w pozytywną stronę. Znajomy się od dt, o któym pisałałam, się zdecydował, jednak na razie remontuje ogrodzenie, więc czekamy na dogodny termin. Oczywiście już wysyłam dane do wpłaty i mam nadzieję, że kiedyś będę mogła odwdzięczyć się za okazaną pomoc:) :):)

Nie ma za co :)

Zatem trzymam kciuki za DT i dalsze postępy:)

Danych niestety ciągle nie mam. Widzę, że maiałaś jakieś problemy z logowaniem. Przypominam tylko zanim się za bardzo przyzwyczaję do tych pieniędzy ;)

Posted

Nie ma za co :)

Zatem trzymam kciuki za DT i dalsze postępy:)

Danych niestety ciągle nie mam. Widzę, że maiałaś jakieś problemy z logowaniem. Przypominam tylko zanim się za bardzo przyzwyczaję do tych pieniędzy ;)

Właśnie przesłałam konto. Znam ten problem z pieniędzmi:). Jeszcze raz dzięki, a kciuki bardzo się przydadzą. Pozdrawiam:)

Posted

Ten motylek jest przecudny! Zakochałam się. Wierzę, że długo szukać domu nie będzie. Coś o nim wiadomo? Masz więcej jego zdjęć?

Cieszę się, że Karolek jedzie do nowego tymczasu, jest to naprawdę dla niego spora nadzieja.

Rozumiem, że pytasz o Papilonka - tak go roboczo nazwałam..otóż dziś jedzie na próbę do nowego domku, w mojej miejscowości ale najpierw na strzyżenie i odrobaczanie, mam nadzieję, ze domek okaże się odpowiedni. Wczoraj trzeba było ratować Papilonka, został skradziony z podwórka mojego znajomego, ale szybko udalo się go odnaleźć i został odebrany z pomocą policji..

Posted

Cieszę się ogromnie, mam nadzieję, że i Karolkowi się spodoba nowe dt i dzięki niemu bardziej się otworzy na człowieka :)

Takie fajne macie te pieseczki, że nie dziwię się, że tak szybko znajdują domy :)

Ja także mam nadzieję, że Karol szybko odnajdzie się w nowym domu. Nie ukrywam, że bardzo mnie ta przeprowadzka stresuje.

W między czasie Karolek musi zostać zaszczepiony i zaczipowany..przeprowadzka na początku przyszłego tygodnia..

 

Mam nadzieję, ze psią rodzinkę, którą zamieściłam ostatnio także uda się szybko wyadoptować, niestety suczka jak i starszy szczeniak są trochę płochliwe, więc znów prawdopodobnie potrzebna będzie socjalizacja u Murki. Trudno szukać domów psiakom, o których się nic nie wie. Na szczęście jakoś to się wszystko pomalutku układa, może i tym razem tak będzie :)

Posted

Kolejna Kobietko, to jest Kari, która pojechała do Domku w Warszawie i Kudlataja pisze o tym kilka postów wyżej...   ;)

Trudno tu nadążyc za Kudlatają i Alą. To fakt. :)

Elisabeto my same za sobą już czasem nie nadążamy :)

Posted

Rozumiem, że pytasz o Papilonka - tak go roboczo nazwałam..otóż dziś jedzie na próbę do nowego domku, w mojej miejscowości ale najpierw na strzyżenie i odrobaczanie, mam nadzieję, ze domek okaże się odpowiedni. Wczoraj trzeba było ratować Papilonka, został skradziony z podwórka mojego znajomego, ale szybko udalo się go odnaleźć i został odebrany z pomocą policji..

I mu się życie ułoży :)

Ktoś go ukradł? Cena bycia rasowym :( U mnie to dość częste niestety... Dobrze, że udało się go odzyskać.

Posted

I mu się życie ułoży :)

Ktoś go ukradł? Cena bycia rasowym :( U mnie to dość częste niestety... Dobrze, że udało się go odzyskać.

Maćku, facet go sobie po prostu wziął z podwórka mojego znajomego, pod jego nieobecność. Tłumaczył policji, że jego zdaniem pies był niczyj skoro błąkał się  przeganiany około dwa tygodnie po okolicy..a to, że znajdował się już na czyjejś posesji zupełnie mu nie przeszkodziło.

Podejrzewam, że cała sprawa kradzieży mogła być wymierzona we mnie, chciano mi zrobić na złość kosztem tego pieska. Mam w tej miejscowości trochę na pieńku z niektórymi ludźmi, m.in z sołtysem, przez kilka prozwierzęcych akcji. Na szczeście byli świadkowie całego zdarzenia i szybko udało się ustalić kto zabrał pieska i odzyskać go zanim stanie mu się krzywda :). Złodziej dostał 100zł mandatu. Od wczoraj Papilonek znajduje się w domu adopcyjnym i bardzo mu się tam podoba. A tak wygląda Papilonek po ponad godzinnym strzyżeniu, trochę jeszcze przerażony:

308y7v8.jpg

 

 

Strzyżenie i odrobaczanie Papilonka gratisowo zostało wykonane przez Panią Martę Pfeifer

w Przychodni Weterynaryjnej doktora Dariusz Pfeifera w Zamościu za co z całego serca bardzo dziękuję :)

Posted

Maćku, facet go sobie po prostu wziął z podwórka mojego znajomego, pod jego nieobecność. Tłumaczył policji, że jego zdaniem pies był niczyj skoro błąkał się  przeganiany około dwa tygodnie po okolicy..a to, że znajdował się już na czyjejś posesji zupełnie mu nie przeszkodziło.

Podejrzewam, że cała sprawa kradzieży mogła być wymierzona we mnie, chciano mi zrobić na złość kosztem tego pieska. Mam w tej miejscowości trochę na pieńku z niektórymi ludźmi, m.in z sołtysem, przez kilka prozwierzęcych akcji. Na szczeście byli świadkowie całego zdarzenia i szybko udało się ustalić kto zabrał pieska i odzyskać go zanim stanie mu się krzywda :). Złodziej dostał 100zł mandatu. Od wczoraj Papilonek znajduje się w domu adopcyjnym i bardzo mu się tam podoba....

Nieprawdopodobne do czego łajdak (nie człowiek) jest zdolny. Żeby uderzyć w człowieka, jest zdolny zaszkodzić psu. Niestety i na dogo są takie egzemplarze.

Dobrze, że ktoś widział, jak psiaczek został zabrany i można go było odzyskać. Teraz psiaczek powinien być pilnie strzeżony, bo ten kto go ukradł może będzie się chciał zemścić za ten mandat.

Posted

Maćku, facet go sobie po prostu wziął z podwórka mojego znajomego, pod jego nieobecność. Tłumaczył policji, że jego zdaniem pies był niczyj skoro błąkał się  przeganiany około dwa tygodnie po okolicy..a to, że znajdował się już na czyjejś posesji zupełnie mu nie przeszkodziło.

Podejrzewam, że cała sprawa kradzieży mogła być wymierzona we mnie, chciano mi zrobić na złość kosztem tego pieska. Mam w tej miejscowości trochę na pieńku z niektórymi ludźmi, m.in z sołtysem, przez kilka prozwierzęcych akcji. Na szczeście byli świadkowie całego zdarzenia i szybko udało się ustalić kto zabrał pieska i odzyskać go zanim stanie mu się krzywda :). Złodziej dostał 100zł mandatu. Od wczoraj Papilonek znajduje się w domu adopcyjnym i bardzo mu się tam podoba. A tak wygląda Papilonek po ponad godzinnym strzyżeniu, trochę jeszcze przerażony:

308y7v8.jpg

 

 

Strzyżenie i odrobaczanie Papilonka gratisowo zostało wykonane przez Panią Martę Pfeifer

w Przychodni Weterynaryjnej doktora Dariusz Pfeifera w Zamościu za co z całego serca bardzo dziękuję :)

 

Całe szczęście, że wszystko dobrze się skończyło. A Papilonek jest prześliczny :) Ps. Jak tak porównuję zdjęcie to on chyba jest jedynie w typie tej rasy.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...