malagos Posted March 2, 2016 Author Posted March 2, 2016 Już mi babki zgłosiły kolejnego pieska - mały, kudłaty, brązowy. Od 2 dni łazi po naszej wsi, ale ja go nie widziałam... Jedna namawia drugą, ale ta "tak przeżyła śmierć swojego pieska", ze już (wrażliwa, cholera) nie weźmie drugiego :( Dają mu jeść, piesek jest pogodny, macha ogonkiem. A do Tomka przyjechał facet, co to na giełdzie samochodowej kupił dwa szczeniaczki, ponoć 6-tygodniowe.. to małe glutki, góra 4 tygodnie, i oczywiscie sraczka na 5 zagon. Rokowanie tragiczne. A facet całe 200 zł dał. Nóż się w kieszeni otwiera. Quote
konfirm31 Posted March 2, 2016 Posted March 2, 2016 O matko :(. Najgorsi ci "wrażliwi" i "zaradni" :(. A Pan Zaradny, pewnie rasowce na tej giełdzie samochodowej kupił?Cóż, gdyby byli inni, może mniej by było bezdomniaków ? Quote
malagos Posted March 2, 2016 Author Posted March 2, 2016 Sonek jakoś się trzyma, został w kojcu. Nie bardzo chce wychodzić, bo się boi - że go znów będziemy oglądać?... Wyszedł na widok kawałka mięska, wygłaskaliśmy go, dostał smaczek i szybko wrócił do siebie. Pieska z rynku zgłosiła mi około 16.00 przez telefon znajoma pani, że siedzi pod sklepem, i że go gotowa wziąć do siebie, zanim MY PRZYJEDZIEMY po niego. Quote
konfirm31 Posted March 2, 2016 Posted March 2, 2016 "zanim MY PRZYJEDZIEMY po niego." Nie wiadomo, śmiać się, czy...płakać :( Quote
malagos Posted March 3, 2016 Author Posted March 3, 2016 Jak wracaliśmy od Sonka, objechaliśmy nasza wieś wszerz i wzdłuż, szukając psiaka, ale nie znaleźliśmy go. Moze jednak gdzieś się schował. I chyba to piesek, nie sunia, bo spaniel tej pani, co go dokarmia i chciała przetrzymać, warczy na przybysza. Ponoć na sunię by nie warczał. Quote
malagos Posted March 5, 2016 Author Posted March 5, 2016 Dziś Sonek był uroczy - zjadł obiad przyniesiony przeze mnie, wyszedł z kojca na spacer na smyczy! Jeszcze kulawo mu to idzie, ale się porządnie wysiusiał i zrobił kupala :) Quote
malagos Posted March 5, 2016 Author Posted March 5, 2016 Wystarczy sie pochylić nad nim, a grzecznie siada, podaje łapkę i liże po twarzy... free image host Quote
malagos Posted March 5, 2016 Author Posted March 5, 2016 Zrobiłam Sonkowi ogłoszenia na Gumtree (wyróżnienie 9,99 zł), OLX (wyróżnienie na 7 dni) i na Moja Ostrołęka (wyróżnienie na 7 dni) Razem 20 zł wyróżnienia. Quote
konfirm31 Posted March 5, 2016 Posted March 5, 2016 Sonek robi postępy na drodze do cywilizacji . Będzie dobrze. Quote
malagos Posted March 6, 2016 Author Posted March 6, 2016 Dziś zdejmujemy szwy. Zaraz pojedziemy po Sonka i zabierzemy go do gabinetu. Quote
malagos Posted March 6, 2016 Author Posted March 6, 2016 Ze smyczą coraz bardziej obznajomiony. Już nie ciągnie, nawet ładnie chodzi. Do samochodu trzeba go wsadzić, ale jedzie ładnie. Tomek zdjął 3 szwy z podbrzusza, trzymałam ja i sąsiad - bo to dość duży pies. Ale nawet nie pisnął, leżał spokojnie i lizał mnie jak tylko się nad nim pochyliłam. Jest cudowny! Potem pochodziłam z nim po ogrodzie, wypusciłam nasze suczki. Sonek jest bardzo łagodny, podniecony obwąchiwał każdą z osobna, obsikiwał każdy krzaczek i grudkę ziemi. W kojcu niestety szukał wyjścia, próbował się wspinać, wskoczył na dach budy i przymierzał się do wyskoczenia z kojca. Goopol, nie wie, co robi :( Zawieźlismy go do kojca gminnego, wkroczył z ogonem na grzbiecie, bo jest u siebie. Quote
konfirm31 Posted March 6, 2016 Posted March 6, 2016 Czyli - dobrze, ale - nie do końca. Wędrowniczek jeden, psiakość! Trzeba, żeby szybko znalazł dom w mieście, bo na kojcowego, raczej się nie nadaje. Do swojego ogłoszenia na OLX, dopisz może, Gosiu, ile chłopak ma w kłębie (może i wagę?) i że - nie szczeka. W mieście, to zaleta, taki brak szczekania. Może też cyknąć mu jakieś zdjęcia "bez krat"? - w plenerze, w domu? No i warto ćwiczyć te spacerki smyczowe :) Quote
Mattilu Posted March 6, 2016 Posted March 6, 2016 Tylko jak on by sie w domu zachowywal...moze tez by sie chcial wydostac...:( Quote
malagos Posted March 7, 2016 Author Posted March 7, 2016 Dzię też na smyczy się wyhasał - podskakiwał, zaczepiał do zabawy, no rewelka! A po zabawie po prostu ciągnie w kierunku kojca i chce wracać "do siebie". Quote
konfirm31 Posted March 7, 2016 Posted March 7, 2016 Super, że na smyczy coraz lepiej, źle, że Sonek nadmiernie pokochał gminny kojec. Quote
malagos Posted March 7, 2016 Author Posted March 7, 2016 Wyróżniłam to ogłoszenie na OLX, i to drugie też. Quote
malagos Posted March 10, 2016 Author Posted March 10, 2016 image host adult photo sharing free screen capture Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.